Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Wto 13:20, 04 Lis 2014 Temat postu: Łyżwiarstwo figurowe |
|
|
Wzywam wszystkie fanki łyżwiarstwa (na Ciachach trochę nas było)!
Jesteśmy już po Skate Canada, a zaraz Cup of China.
Na razie jakoś szału nie ma, wiele moich ulubionych par się rozpadło (Nikita K./Elena I., Dylan M./ Kristin M.-T., Robin Sz./Aliona S.), albo zakończyło kariery (Tessa/Scott, Meryl/Charlie), a te co zostały nic specjalnego na razie nie pokazują (kto ukradł Ksenię i Fedora z poprzedniego sezonu?!). No nic, pożyjemy, zobaczymy! Sezon dopiero sie zaczyna!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
merveilleuse
Ciachownica Pełną Gębą
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 11766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wygnania
|
Wysłany: Wto 13:30, 04 Lis 2014 Temat postu: Re: Łyżwiarstwo figurowe |
|
|
Aimil napisał: | Wzywam wszystkie fanki łyżwiarstwa (na Ciachach trochę nas było)!
Jesteśmy już po Skate Canada, a zaraz Cup of China.
Na razie jakoś szału nie ma, wiele moich ulubionych par się rozpadło (Nikita K./Elena I., Dylan M./ Kristin M.-T., Robin Sz./Aliona S.), albo zakończyło kariery (Tessa/Scott, Meryl/Charlie), a te co zostały nic specjalnego na razie nie pokazują (kto ukradł Ksenię i Fedora z poprzedniego sezonu?!). No nic, pożyjemy, zobaczymy! Sezon dopiero sie zaczyna! |
Ja jak byłam mniejsza to uwielbiałam łyżwiarstwo. Znałam wszystkie pary, solistów, solistki. Moją ulubioną parą taneczną byli Tatiana Navka/Roman Kostomarov Robina i Alionę lubiłam(szkoda, że się rozeszli). Teraz już praktycznie nie patrze na łyżwiarstwo, czasem jak w TV trafię.
A no i moje miłości Evgeni Plushenko i Brian Joubert
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 19:02, 04 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Kiedyś tam był to mój sport nr jeden. Pamiętam czasy, jak jeszcze nasze solistki (Ania, Zuza), a zwłaszcza Dorota i Mariusz coś znaczyli w tym sporcie. Teraz jesteśmy w ogonie, jest kilku perspektywicznych juniorów, ale czy dotrwają do seniorów? Pamiętam jaką nadzieją i talentem była Ania Jurkiewicz, splot nieszczęśliwych okoliczności sprawił, że niestety kariery nie zrobiła Aliona i Robin to była moja ulubiona para od lat i ciągle nie wiem co sądzić o tym, że ona teraz jeździ z innym partnerem. W ogóle tęsknię do czasów gdy występowali Surya, Michelle, Irina, Sasha, Genia, Alex, Brian, Marina/Gwendal itd. Obecnie łyżwiarstwo nie wywołuje we mnie takich emocji a i chyba trend światowy jest taki, że łyżwiarstwo traci na znaczeniu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 16:49, 06 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
No, i to jest temat dla mnie:)
U mnie było trochę inaczej, tzn. będąc dziecięciem oglądałam łyżwiarstwo jak tylko się dało, a wtedy było - paradoksalnie - łatwiej, bo często pokazywano ten sport w telewizji (głównie TVP i komentarze Przemka Babiarza, teraz tylko Eurosport, którego nie mam). Jednakowoż nie do końca orientowałam się kto i dlaczego. Ale dopiero teraz jestem kibicem bardziej "świadomym" i lepiej zorientowanym
Aimil, z tego co wiem, Meryl i Charlie oraz Tessa i Scott póki co mają przerwę w startach, ale w przyszłym sezonie mają zamiar wrócić Więc prawdopodobnie ich jeszcze zobaczymy. A Elena i Nikita z nowymi partnerami może szału nie zrobią, ale nowe duety to zawsze ciekawostka (Elena i Ruslan Zhiganshin wystąpią już na Cup of China w ten weekend).
A dla fanek Briana Jouberta dobra wiadomość. Brian zakończył co prawda karierę solową, ale będzie startował w parach sportowych
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 18:56, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
zdzicha napisał: | No, i to jest temat dla mnie:)
U mnie było trochę inaczej, tzn. będąc dziecięciem oglądałam łyżwiarstwo jak tylko się dało, a wtedy było - paradoksalnie - łatwiej, bo często pokazywano ten sport w telewizji (głównie TVP i komentarze Przemka Babiarza, teraz tylko Eurosport, którego nie mam). Jednakowoż nie do końca orientowałam się kto i dlaczego. Ale dopiero teraz jestem kibicem bardziej "świadomym" i lepiej zorientowanym
Aimil, z tego co wiem, Meryl i Charlie oraz Tessa i Scott póki co mają przerwę w startach, ale w przyszłym sezonie mają zamiar wrócić Więc prawdopodobnie ich jeszcze zobaczymy. A Elena i Nikita z nowymi partnerami może szału nie zrobią, ale nowe duety to zawsze ciekawostka (Elena i Ruslan Zhiganshin wystąpią już na Cup of China w ten weekend).
A dla fanek Briana Jouberta dobra wiadomość. Brian zakończył co prawda karierę solową, ale będzie startował w parach sportowych |
Oczywiście, masz rację z tym, że kiedyś łyżwiarstwa w tv było dużo więcej. Po pierwsze mieliśmy jakieś tam sukcesy, po drugie łyżwiarstwo cieszyło się większym zainteresowaniem na całym świecie. To dzięki TVP pierwszy raz obejrzałam cudne "Dancing in the rain" (jako część nagrodzonego Srebrną Różą w Montreux filmu "Kurt Browning - musisz o tym pamiętać"), Christmas on Ice i inne Disneyowskie programy związane z łyżwiarstwem, pokazywali nawet niemiecki serial o łyżwiarzach figurowych (teraz nie do pomyślenia). Oprócz Przemka, komentował też chyba Piotr Sobczyński, Maria Zuchowicz i Halina Gordon-Półtorak. Były nawet takie dobre czasy, że komentowały duety! Ale to było i raczej nie wróci, chyba że objawi się nam ktoś na miarę Stocha, czy Kowalczyk...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 22:01, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Tak szczerze mówiąc, to mieliśmy Grzegorza Filipowskiego, potem Dorotę i Mariusza i..nic więcej. Ale w pewnym momencie łyżwiarstwo było naprawdę popularne, nawet kolorowe gazety opisywały ślub Siudków. Ech, pamiętam ME 2007 na Torwarze i tę radość z brązowego medalu Polaków... No i aż 10 miejsce Dominiki i Dmitrija (pamiętam, że jechali do muzyki z Kryminalnych ). Teraz cały czas czekam na Agatkę Krygier, niech się dziewczyna w końcu przełamie i pokaże na co ją stać!
Aha, jutro podobno zaczyna się sprzedaż biletów na Kings on Ice na Narodowym! Potwierdzeni są: Pluszcz, Lambiel i Irina Slutskaja! Jeszcze jest szansa na Briana Jouberta - wtedy chyba umrę ze szczęścia.
Pluszcz w ogóle jest kandydatem na ZIO 2018 Niech sobie chłopina lepiej da już spokój. Swoje zrobił, jest legendą, niech tego nie psuje.
Brian szaleje w Tańcu z Gwiazdami Niech idzie w ślady Meryl i niech wygra!
Mały przykład tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
merveilleuse
Ciachownica Pełną Gębą
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 11766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wygnania
|
Wysłany: Pią 22:05, 07 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Irina! Moja ukochana solistka z lat młodzieńczych. Zawsze jej kibicowałam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:31, 08 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Aimil napisał: | Aha, jutro podobno zaczyna się sprzedaż biletów na Kings on Ice na Narodowym! Potwierdzeni są: Pluszcz, Lambiel i Irina Slutskaja! Jeszcze jest szansa na Briana Jouberta - wtedy chyba umrę ze szczęścia. |
Ciągle nie jestem zdecydowana czy chcę iść. Za to na pewno idę w przyszłym tygodniu na Disney on Ice w naszym krakowskim cacuszku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 12:14, 11 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
AuroraAustralis napisał: | Oczywiście, masz rację z tym, że kiedyś łyżwiarstwa w tv było dużo więcej. Po pierwsze mieliśmy jakieś tam sukcesy, po drugie łyżwiarstwo cieszyło się większym zainteresowaniem na całym świecie. |
AuroraAustralis napisał: | Ale to było i raczej nie wróci, chyba że objawi się nam ktoś na miarę Stocha, czy Kowalczyk... |
No właśnie. W Japonii czy Rosji zainteresowanie jest ogromne, właśnie dzięki wybitnym zawodnikom (Hanyu, Volososhar i Trankov, Lipnitskaya, itd.)
Gdybyśmy tylko mieli kogoś, kto by się wyróżniał... Ach, no trudno. Może kiedyś się doczekamy sukcesów na miarę przynajmniej Doroty i Mariusza.
Aimil napisał: | Ech, pamiętam ME 2007 na Torwarze i tę radość z brązowego medalu Polaków... |
Ja też pamiętam To były czasy! Kurczę, tak bym chciała zobaczyć jeszcze ME u nas (a najlepiej to MŚ ).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:08, 12 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
zdzicha napisał: |
Ja też pamiętam To były czasy! Kurczę, tak bym chciała zobaczyć jeszcze ME u nas (a najlepiej to MŚ ). |
Nie wiem czy ludzie tyle żyją, żebyś mogła doczekać
Dopóki nie objawi się jakiś talent, to raczej nie bardzo...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 19:45, 12 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Haha, no, też się tak zastanawiam
Ale wróćmy może do teraźniejszości Oglądał ktoś Cup of China? Jak wrażenia? No nie powiem, działo się
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 12:35, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Damn, nie mogłam oglądać CoC, teraz Rostelecom Cup... Smutałkę. Obejrzałam tylko występy trzech najlepszych par sportowych, i tak:
Ksenia/Fedor - ktoś ich podmienił, albo co. Wyrażnie forowani przez sędziów. Program do Notre Dame kompletnie mi się nie podoba, sorry. Jadą "obok" muzyki, brak elementów łączących. Nie, nie, nie. Ale i tak na 90% zostaną Mistrzami Świata, szczególnie że prawdopodobnie nie zobaczymy Maxima i Tatiany
Tarasova/Morozov- dobrze rokują na przyszłość, trochę błędów przy skokach, ale who cares?
Kristina/Alexei - omatkobosko, od kiedy obejrzałam rosyjką wersję Mistrza i Małgorzaty skrycie marzyłam, że ktoś pojedzie do muzyki Kornelyuka! I udało się! Na razie mój ulubiony program tego sezonu! (I nic mnie nie obchodzi, że nie jestem obiektywna, bo kocham ten soundtrack całym sercem )
No czy istnieje bardziej czarnoksięski utwór niż to?
http://youtube.com/watch?v=7XqtVYTTMwI
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 16:00, 18 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
To był mój ulubiony sport z dzieciństwa, pamiętam jak w nocy wstawałam na jakieś relacje z Japonii czy skądś ale dziewczyny, Aliona i Robin już nie tańczą razem?!?!? Masakra, moja ulubiona para z tych, co zostały ze starej gwardii
A tak w ogóle, tęskno za nimi: Tatjana Nawka i Roman Kostomarow - moja ulubiona taneczna, ze sportowych to chyba najbardziej Tatjana Tot´mianina i Maksim Marinin no i właśnie ALiona i Robin, solistki jakoś mnie nigdy nie pociągały a soliści <3 Żenia, Lambiel, Joubert, Lysacek, Buttle
A Lambiel w Wawie, kurde, czego ja mam 400 km do stolicy...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 11:11, 19 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Aimil napisał: | Ksenia/Fedor - ktoś ich podmienił, albo co. Wyrażnie forowani przez sędziów. Program do Notre Dame kompletnie mi się nie podoba, sorry. Jadą "obok" muzyki, brak elementów łączących. Nie, nie, nie. Ale i tak na 90% zostaną Mistrzami Świata, szczególnie że prawdopodobnie nie zobaczymy Maxima i Tatiany |
Zgadzam się w 100%. O ile od strony technicznej nie ma się co czepiać, o tyle pozostała część oceny to jakaś kpina. Mam nadzieję, że to tylko dlatego, że zawody były w Rosji i sędziowie faktycznie ich forowali, a na neutralnym gruncie zostaną ocenieni bardziej sprawiedliwie.
Jeżeli Tatiana i Maxim faktycznie nie pojawią się na MŚ, to mimo wszystko liczę na wyrównaną walkę. Ale na to jeszcze czas
Zobaczymy jak Ksenia i Fedor pojadą na Trophee Eric Bompard no i kto ostatecznie dostanie się do finału GP. Bardzo liczę na moją ulubioną parę, Meagan Duhamel i Erica Radforda, mam nadzieję, że tym razem przywiozą jakiś medal z GPF;)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:21, 19 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Łiiiiii! Pojawiły się bilety na Kings on Ice! Żenia, Warszawa na ciebie czeka!
Aha, z wydarzeń łyżwiarskich: od piątku na Torwarze będzie rozgrywany Warsaw Cup - wejście za free w zeszłym roku wygrali tu Ksenia i Fedor, teraz z ciekawych ludzi będą: Dylan M z Lubov (nie mogę przeżyć, że już nie jeździ z Kristin), Ondrei Hotarek z Valentiną Marchei (znowu płaczę, że już nie ze Stefanią), i Jelizawieta Tuktamyszewa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
merveilleuse
Ciachownica Pełną Gębą
Dołączył: 31 Paź 2014
Posty: 11766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wygnania
|
Wysłany: Śro 18:29, 19 Lis 2014 Temat postu: |
|
|
Ostatnio wspominałam sobie łyżwiarstwo jak oglądałam, i przypomniała mi się jedna para taneczna Tanith Belbin i Benjamin Agosto Jak ja ich uwielbiałam, Tanith tak urocza, śliczna zawsze była
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 9:45, 23 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
Wie ktoś kiedy dokładnie odbędą się w tym roku Mistrzostwa Świata w Helsinkach?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:38, 24 Lut 2017 Temat postu: |
|
|
29 marca - 02 kwietnia z tego co się orientuję.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|