Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna
  FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 
Liga Światowa 2017
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Reprezentacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 21:56, 13 Wrz 2016    Temat postu: Liga Światowa 2017
Bawimy się w WGP po raz kolejny.

SportoweFakty mówią bowiem następująco:
Cytat:
W kolejnej edycji Ligi Światowej ponownie weźmie udział 36 ekip. Każdy z zespołów został przydzielony do jednej z trzech dywizji.


I Dywizja: POLSKA, Brazylia, Iran, Włochy, Belgia, Serbia, Kanada, USA, Argentyna, Bułgaria, Francja, Rosja.

Tutaj bez zaskoczeń skład, wszystko jest tak, jak być powinno.

II Dywizja: Korea Południowa, Czechy, Słowenia, Finlandia, Portugalia, Japonia, Australia, Słowacja, Holandia, Turcja, Egipt, Chiny.

I tutaj mamy pierwsze ekszyns.
Mianowicie, Japonia spadła z II Dywizji, ale jako, że z całej zabawy wycofała się Kuba, to jednak nie spadła. Według mnie spadek powinien być spadkiem i w to miejsce powinna wejść II ekipa III Dywizji, czyli w tym przypadku były to Niemcy.

III Dywizja: Grecja, Meksyk, Hiszpania, Katar, Chińskie Tajpej (cokolwiek to jest), Tunezja, Czarnogóra, Estonia, Austria, Niemcy, Kazachstan, Wenezuela.

A tutaj to już nie rozumiem w ogóle.
Portoryko wyleciało, okej, to w ich miejsce powinna wejść II drużyna LE, czyli Macedonia, a nie Austria, która jedynie była w Final Four.

Dobra, ponarzekałam, pora na terminarz. Wrzucam tylko dla I Dywizji, bo ta nas interesuje najbardziej.

Cytat:
I weekend (2-4 czerwca)
Grupa A1: Iran, Włochy (gospodarz), POLSKA, Brazylia
Grupa B1: Belgia, Serbia (gospodarz), Kanada, USA
Grupa C1: Argentyna, Bułgaria, Francja, Rosja (gospodarz)

II weekend (9-11 czerwca)
Grupa D1: Argentyna, Belgia, Iran (gospodarz), Serbia
Grupa E1: Brazylia, Bułgaria (gospodarz), Kanada, POLSKA
Grupa F1: Francja (gospodarz), Włochy, Rosja, USA

III weekend (16-18 czerwca)
Grupa G1: Argentyna (gospodarz), Bułgaria, Serbia, USA
Grupa H1: Brazylia, Iran, POLSKA (gospodarz), Rosja
Grupa I1: Belgia (gospodarz), Kanada, Francja, Włochy

Turniej finałowy pierwszej dywizji: 28 czerwca - 2 lipca


Gdzie się będzie Final Six odbywać - wuj wie. A jak nie wie, to ciocia na pewno.

Ku.rwa, znowu ten Iran. I to aż dwa razy. I Bułgaria, która wiadomo, jak bardzo nam leży.
Wolałabym w ich miejsce Argentynę i Francję.

Zasady, czyli to, co tygryski lubią najbardziej. Heart
Cytat:
Reprezentacje będą musiały posiadać w swoich składach 8 z "14" zawodników, którzy grali w LŚ 2016 oraz 6 z "12" siatkarzy rywalizujących w trakcie IO (o ile dana drużyna uczestniczyła w turnieju olimpijskim).


Fajnie, nie? To którą szóstkę z Igrzysk widzicie od razu w składzie?

Jakieś przemyślenia? Śmiało, piszcie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 12:05, 14 Wrz 2016    Temat postu:
Czyli dalej bawimy się tym systemem, co przed IO?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 13:18, 14 Wrz 2016    Temat postu:
Zgadza się.

Widzę w tym dokładnie jeden plus - cała zabawa trwa krócej.

Za to ten podział na grupy... dwa razy gramy z niektórymi przeciwnikami, a z innymi wcale...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 19:48, 14 Wrz 2016    Temat postu:
ale baby tak od lat i jakoś żyją, a przynajmniej można sobie darować wojaże typy Rosja- USA via Iran.
ciekawie to by dopiero było, gdyby dali przepis, że trener ten sam musi być.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 20:36, 16 Wrz 2016    Temat postu:
Tego jeszcze nie ma, ale z tego co widzę - na wszystkie turnieje będzie musiał jechać ten sam skład... Czyli nie da rady, żeby zawodnicy odpoczęli po sezonie, od razu wszyscy będą orać.

A jak się zdarzy kontuzja? Czyżby peszek i taki delikwent i tak musi jechać, czasem przez pół świata? (nasi na szczęście nie...)


[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:37, 16 Wrz 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 20:26, 02 Cze 2017    Temat postu:
No to jesteśmy po pierwszym meczu. Oczywiście jak się bawić, to się bawić i nasza ukochana banda wariatów zaczęła od tie-breaka, na szczęście wygranego. Plusy meczu- Olek Śliwka (świetny debiut, przede wszystkim dobra zagrywka), Konar, McGregor i trafione zmiany. Minusy- Fabian, uraz Konara (dograć dograł, oby bez konsekwencji) i włoski realizator.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 17:15, 05 Cze 2017    Temat postu:
Papa D. dodałby jeszcze liniowych, których wysłał do szatni i domu bez diety. no i Egipt i Iran nadal wśród sędziów to wiodące nacje.
poza tym Mały Maciek wykrakał, że Iran gra kiepsko, ale na nas się zawsze spręża. mam wrażenie, że w Warnie będzie tak samo z gospodarzami.
oby nie zagłaskać i dmuchać na zimne, ale na ME to wiadomo Brate i Makarony, a reszta... Francja, Rosja - bida, no ale każdy ma swoją Australię i Słowenię, więc nie ma co się cieszyć na zapas.
a wracając do Światówki, to jeszcze mi brakuje Kubiego, chociaż może tylko pozornie, bo w ataku go mało, ale za to przyjęcie czyścił. no i po staremu - środek i atak obecni, przyjęcie bywa, rozegranie się zdarza
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 23:43, 09 Cze 2017    Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Tego się nawet nie chce komentować, opad wszystkiego z deszczem włącznie.
Wiek sobie obczajcie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 14:47, 10 Cze 2017    Temat postu:
ale o co chodzi, bo mnie się lista na mecz pojawiła.
wiadomo coś o Kubim?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 15:34, 10 Cze 2017    Temat postu:
No o tą listę chodzi, zobacz sobie, jaki wiek naszym wpisali.

Nie zagra dzisiaj i jutro.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 15:53, 10 Cze 2017    Temat postu:
aha, znowu Leman, bo najpierw bo Bartek Bartłomiej zrobili, a potem mu 340 wzrostu dali... a tutaj albo się nie znam, albo poprawili, no chyba, że Kaczmar ma mniej, a Kubi więcej, ale to o kilka cm chodzi.
smutne to, gdy człowiek z siatkówki reprezentacyjnej wybiera Szwajcarię i Polki. Bociuś ma siostrę, czy to żona, czy zbieżność nazwisk?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:56, 10 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 16:54, 10 Cze 2017    Temat postu:
No Kaczmarek nie ma 36 lat, Muzaj 31, K.łos 19, a K.urek i Wojtaszek 22. O to chodzi.

Monika Bociek to siostra Grześka.

Szczerze? Wolę już Kłosa na środku, dwie tyczki bez bloku to jednak nie to.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:54, 10 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:17, 10 Cze 2017    Temat postu:
a sorki, ja patrzyłam na wzrost.
oj odszczekaj to o tym braku bloku, bo się chyba Leman poczuł urażony.
bo ja wiem Swędro, czy trener trafił ze zmianami, po prostu zmienił wszystkich, no i raczej Brazylia podała pomocną dłoń. oby się na tym secie nie skończyło. kto ma nr 5, strasznie kłaczate albo sine kolana..
przyzwyczaja się człowiek do dobrego. 5 lat temu, wygranie jednego seta i granie w następnym punkt za punkt z Żółtymi brałby w ciemno a nie wysmradzał


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:35, 10 Cze 2017, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 18:02, 10 Cze 2017    Temat postu:
U nas? Kaczmarek chyba. xdd

No dobra, na dzisiaj jeden i drugi się nauczyli bloku.

Ta zmiana pod koniec... mistrzostwo.

Reakcje polskich siatkarzy (i nie tylko) po meczu:
😁🍔Fabian
😐😐😐 Szalpuk, K.onarski, W.lazły
😔Leman
😳Zator
😤K.urek
😂😂 Wojtaszek, A.ntiga
😀Muzaj
😄Bieniek
😬K.łos
😎Wrona
😒K.ubiak
😏Kaczmarek
😨Śliwka
😴📺Piter
😌B.uszek
😞Wszyscy pozostali
👀😴Fefe


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:56, 10 Cze 2017, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 19:22, 15 Cze 2017    Temat postu:
no to będę sobie cichutko sama ze sobą gaworzyć.
najpierw chciałam pochwalić kibiców za frekwencję, ale potem się jerychońskie objawiły, więc to nie nasi. ciekawy wynik, ja tradycyjnie w czarnym stylu, oby dzisiejszy mecz nie był jedynym wygranym. tyle że wynik w tę stronę chyba lepszy, bo zwycięstw obie drużyny mają tyle co my.
a co do Jankesów, to wspomnień czar i sweterek w serek oraz chyba pierwszy ciemnoskóry w męskiej siatce.
no i jeszcze Jureczek z badziewnym czerwonym śledziem i super Interlokutor Marti.
za 5 minut mecz, a tutaj łysiny widać, oj nieładnie, oby nie było jeszcze brzydziej czyli wygwizdanie hymnu.
ok gwizdów nie było, tylko oklaski, poza tym dwie zwrotki naszego, tylko ciągle "póki"
o składzie przeciwnika nie powiem, u nas standard Kuraś, Kubi, środek bez Karollo, atak, libero i Fabję oczywistość
Kuraś się sili na finezję, z +2 robimy bodaj -3 i nie "zdanżamy" z wyrównaniem i 0-1 w setach.
Fefe zmieniaj, bo zaraz samolot do Brazylii nam odleci. i już odleciał, bo zakładając wersję optymistyczną czyli "tylko" dwa mecze, to miała to być Rosja i USA, bo na Iran to my szans nie mamy. no skoro przegramy z teoretycznie najsłabszym...
dobranoc, koszmarów większych już mieć się nie da. 4 asy z rzędu. a w sobotę wychodzimy na galaretę i z pełnymi spodenkami. jeśli była kogoś szansa złamać to ich, bo na USA i Iran to presja raczej nie działa, a my mamy pod łóżkiem straszne koszmary związane ze złamaniem - ale nas przez nich. Swędro proszę cię, 18-22, a ty jeszcze masz nadzieję?
dobra, nie kopie się leżącego ale na moje januszowskie oko, to było boisko a jeśli nie, to niesiona. no i wyrwali już tego zęba, koniec męki, ciekawe jaką elokwencją wykaże się teraz Jureczek


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 22:01, 15 Cze 2017, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 22:13, 15 Cze 2017    Temat postu:
Reakcje polskich siatkarzy (i nie tylko) po meczu z Rosją.
😠
😐,😐,😐📺,😐📺,😐📺
😔,😔
😳
😤
😂,😂,😂
😀
😬
😎
😒
😏
😨,😨
😭😖😖😖📺
😭😖😖📺
😌
😞,😞,😞
👀😴

Tym razem do rozszyfrowania.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 23:24, 15 Cze 2017, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 10:34, 16 Cze 2017    Temat postu:
Przeważnie jestem dosyć optymistycznie nastawiona do takich sytuacji bo wiadomo, zdarza się, ale... Muszą się wziąć w garść bo jak ma to tak wyglądać to niestety ale kiepsko to widzę i pewnie nie tylko ja.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 22:34, 17 Cze 2017    Temat postu:
to chyba dwa lata temu Resce w drodze na rewanże z Zaksą... a nie trzy sezony temu, cukierki cudowne dali, teraz znowu coś w trasie było. czy my tylko tak potrafimy- wygrywać tylko z tymi co nie mamy wygrywać? nie da się jak normalni ludzie? ale dobrze że to z Księżniczką, bo jeden szkielet w szafie na dobre schowany
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 9:50, 18 Cze 2017    Temat postu:
Fajnie im to wczoraj wyszło, a najfajniej pierwsza akcja meczu Very Happy
A tu trochę matematyki: [link widoczny dla zalogowanych]
Spoiler: najprościej wygrać za trzy punkty.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 10:28, 18 Cze 2017    Temat postu:
ja tak coś na szybko kombinowałam, chociaż moje ostatnie dwa wyliczenia na PŚ i IO raczej zawiodły, więc mogłam coś pozajączkować, ale wydaje mi się, że nawet z tym jedną wygraną możliwość jest. bardzo niemożliwa dodam - bo Iranowi i Włochom po pierwsze musiałoby się chcieć wygrać a po drugie zrobić nam przysługę, co raczej niemożliwe, bo ci drudzy nie robią przysług nikomu a ci pierwsi każdemu tylko nie nam, więc Rosja i Kanada mogą być spokojne.
o właśnie - co najzabawniejsze, przy wielu korzystnych układach Polacy mogą przegrać 0:3 i nadal awansować
wczoraj o tobie lena myślałam podczas meczu Bułgarii i Serbii. jeśli zdarzy ci się zajrzeć na mecz tych drugich to bez jakiś mocnych środków uspokajających tego nie rób. prawie z krzesła spadłam kiedy Młodszego Brata stylówę zobaczyłam, więc uważaj.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 10:31, 18 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 10:41, 18 Cze 2017    Temat postu:
A czemu akurat o mnie? Very Happy
I kto to jest młodszy brat? Bo w kwestii reprezentacji Serbii zatrzymałam się na czasach, kiedy Nikola był jej zawodnikiem, a nie trenerem Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 11:56, 18 Cze 2017    Temat postu:
odniosłam wrażenie, widocznie mylne, że interesuje cię co u nich, napisałabym że to rodzeństwo grające razem, ale tobie się skojarzy z Vlado i Nikolą. a chodzi mi o Urosa i Nikolę.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 14:55, 18 Cze 2017    Temat postu:
Interesuje, ale nie aż tak, żebym kojarzyła wszystkich po forumowych ksywkach Smile
Szukałam tej stylówki, ale nie znalazłam. A co sobie zrobił, na Pazdana się ściął?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 15:01, 18 Cze 2017    Temat postu:
ma Pazdana, ale na twarzy, gdzie wcześniej to raczej był styl Kubiego tudzież Ptaszora. na głowie za to pełen Mały Maciek.
a z mniej przyjemnych tematów, to Włosi nam właśnie załatwili, że z USA trzeba wygrać
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 15:15, 18 Cze 2017    Temat postu:
Yyy. To głowa tragicznie, z twarzą nie tak źle.
Sama wczoraj przewidywałaś, że Włosi nam nie pomogą Razz Trzeba po prostu wziąć i wygrać, to się zawsze okazuje najskuteczniejsze Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 15:53, 18 Cze 2017    Temat postu:
może i nie tak źle, ale teraz to on wygląda na swój wiek, czyli niewinne chłopię i zachwyt podchodzi pod dewiację.
ja wiem że najlepiej wygrać, ale pamiętasz MŚ i mecz z Rosją? pewniej nam się grało po wygranej Argentyny z USA z wiedzą, że dwa sety wystarczą. a tak to jeśli pierwszy nam nie pójdzie z paroma przewagi, albo drugiego spatolimy to galareta z nóżek wieprzowych
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:04, 18 Cze 2017    Temat postu:
No pewnie, że tak, ale nie zawsze wszystko będzie się układać pod nas i chłopaki muszą umieć radzić sobie i w takiej sytuacji. Zresztą może to wczorajsze trzepanie dywanów ich natchnie i nie będzie galarety?
O, ręczni właśnie wyszarpali wygraną z Rumunią. Oby na dobrą wróżbę.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:12, 18 Cze 2017    Temat postu:
właśnie oglądam powtórkę Magazyn 2017 i analizę meczu z Rosją. sorki "analizę". Papa J. twierdzi, że Fefe się udało w KK, bo ma tam gwiazdę wokół której wszystko buduje, a w reprze tak nie ma, bo wydawało się że Kuraś był gwiazdą ale już nie jest, a robienie z Kubiego gwiazdy, to chyba zły pomysł... wtf? na temat drugiej części zdania się nie wypowiadam, oby Michał tego nie usłyszał bo znając jego poszedłby chętnie na solówkę, a co do pierwszej, to zostawiając w spokoju foch z 2014 i Memoriału i akcję z Japonią, to chyba Bartek sobie nie zasłużył, żeby po 5 meczach uznać go za nieudacznika. ja wiem, że statystyki i renoma nie grają, ale te blachy, które mu inni na szyi zawieszali przez ostatnie lata, powinny sprawić, że się człowiek trochę ostrożniej powinien wypowiadać
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:18, 18 Cze 2017    Temat postu:
Jeśli Kubi i Kuraś nie są gwiazdami, to ja już nie wiem, kto nimi jest. Może Papę zżera zazdrość?
Inna kwestia, że Kuraś w tej LŚ jakby lekko spuścił z tonu. Nie wiem, może to transferowe zamieszanie źle na niego działa?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:26, 18 Cze 2017    Temat postu:
a teraz Wanialuka rzucił, że szkolenie jest złe, bo nie potrafimy wykształcić dobrych przyjmujących. matko ale popłynęli, ciekawe, czy odszczekają dziś, jeśli będą w studio. skoro wygrali 3-0. a teraz dalej sąd kapturowy nad Bartkiem. litości - miał tylko potencjał, kiedyś go nam zazdrościli a teraz już nie. i dalej, był gwiazdą bo miał wokół siebie geniuszy, a teraz kiedy miał być liderem to nim nie jest. jak powiedział Zator - nie skreślajcie nas po Rosji, a po Iranie nie róbcie z nas mistrzów świata. a my tylko od bandy do bandy potrafimy. a najsmutniejsze, że specjaliści i "eksperci" niczym się nie różnią od tych komentujących na SF albo Polsat Sport
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:39, 18 Cze 2017    Temat postu:
Kubi- mistrz świata, znaczy dobry.
Kuraś- mistrz Europy, zwycięzca z LŚ, dwukrotny olimpijczyk- znaczy dobry.
Buszu- mistrz świata, znaczy dobry.
Olek- zdolny, znaczy dobry.
A ze starej generacji Świder, Muras, Grucha, Winiar...
To chyba wszystko skrzydłowi są, nie? No i nie da się wygrać ME, LŚ i MŚ bez skrzydłowych, prawda? Ale ja to truskawki cukrem posypuję.

Trochę Zati popłynął- mistrzów świata nie trzeba z nas robić, bo cały czas nimi jesteśmy, a akurat on będzie zawsze Very Happy
(Ale oczywiście ma chłopak świętą rację)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:46, 18 Cze 2017    Temat postu:
ktoś w komentach napisał, że jeśli zdobędą tyle tytułów co Kanarki z Papą R., to będą mistrzami na wieki wieków.
a co do wcześniej to cieszę się, że nie uznałaś, że bronię naszych bezkrytycznie i straciłam kontakt z rzeczywistością, bo taki dla mnie jest wydźwięk wykładu Papy J. - aha jeszcze zapomniałam, że Fabję to też frajer, bo nawet klubu nie ma, za to Gregor w średniaku grał, a Olek w kiepskim klubie z połowy tabeli, mnie tam uczono inaczej, raczej 5 to nie połowa z 14, a co dopiero 16, no ale co ja tam wiem. ja to nawet truskawek nie posypuję cukrem, tylko je zrywam i szypułkuje, a to jeszcze niżej w hierarchii. gdzie mnie tam do krytyki lepszych od siebie. a właśnie co do lepszych od siebie. Papa to chyba tylko ME i zdaje się jeszcze 2 razy wicek, więc...

wracając do konkretów, czyli wyniku meczu, koniec koncertu życzeń.
Kanarki, Koguty i Serbia są pewne. a dalej jest 158 milionów kombinacji uwzględniających mecze Rosji, Bułgarii i "nasz" i drużyny naszą, Kanady, , Rosji,Bułgarii z jednakową liczbą zwycięstw i Usa i Belgii.

Swędro ja bym nie liczyła na zmęczenie Kowbojów, to nie ten typ. tyle że z moich obliczeń wynika, że nawet jeśli wygrają za 3 nie mają raczej awansu, bo po pierwsze primo Plamen nie odpuści, bo inaczej nie ma awansu, a po drugie primo, wystarczy wygrać z Argentyną. tyle że Micah i spółka to nie Włosi ani Iran żeby kombinować.
a tymczasem po tym jak Rosja wygrała seta po wygrzebaniu się z wyniku 21-24, w drugim ma +5 i o ile w trzecim nie wyjdzie zmęczenie, będzie 3-0 i awans.
ważne wywiady, nasz trener, ich trener, Daremny...
uuu, podobno Kuraś lekka kontuzja, ciekawe czy prawda, czy znowu "względy pozasportowe"
Fabję dostał prikaz żeby zarżnąć Buszu, czy to własna jego inicjatywa? dzięki borze, przeciwnik rękę podaje jak może. było prawie 3-0, teraz już na szczęście punkt za punkt, ale my tak nigdy seta nie wygraliśmy o ile nie jest 7-2, albo 12-5 dla nas i to nie zawsze. testujemy czelendżem czy mamy szczęście, niestety nie, a nogi już miękkie po 3 przyjęciach. Fabję najpierw 3 razy do Buszu, teraz 3 razy do Konara i bloki aż miło, a Kubi nie ma czasu na atak, bo przyjmuje. to teraz wg prawa serii 3 razy środek? raz się udało. Papa D. litości "troszkę spięci" - eufemizm roku. i jeszcze "doświadczony Taylor" młodszy od naszych wszystkich poza środkiem, to nasi w tym układzie to weterani i Matuzalemy
Bieniu skończył pierwszego seta dwoma asami 31-29, dobrze że na drugiego stronę zawiesiło, bo klęłabym jak stoję. dzięki borze jest trzeci i prowadzimy 2 punktami i będzie co tracić, a Micah z Kubim zaraz się za łby wezmą
he, he Defalco ma fajne wakacje. Sesja pewnie zdana, świat zjeździ, przyjdzie go zobaczyć 10tys ludzi, widok na robotę po studiach
ktoś pisze, że USA tak teraz walczy bo to ich ostatni set. ja tam nie mam wątpliwości, że nawet jak będzie 2-1 dla nas i ich szansy nie będzie, to nie odpuszczą. ale faktycznie ich tak nerwowych i awanturujących się nie widziałam. u nas za to Kubi i Szalupa jeźdźcy bez głowy, Konar wrócił do życia, ale środek - blok już przeżyłam, bo był atak i serwis, ale teraz nawet tego. naprawdę Karolek kulawy? może chociaż na chwilę.
normalny człowiek to by już coś powiedział, ale ja pamiętam, że w pierwszym było bodaj 18-22 i potem 24-24, więc będę trzymać gębę na kłódkę. nic nie mówiłam, a i tak wykrakałam z 21-19 jest 21-22, ale teraz - chociaż na raty, ale jest remis. niestety tym razem 6 setowych nie wybroniliśmy, było 25-27 i jest 1-2 i Kuraś na boisku, po dwóch frajerskich błędach jest 4-2 i obawiam się, że się skończy 1-3 i nie wiem czy warto to przeżyć. Kura ustrzelona o 3-7. trębacz daje Małego Rycerza. a może nie skaczmy do bloku, skoro nic to nie daje, albo jest antenka i siatka, a tak chociaż więcej energii na atak i serwis zostaje.
no i finał, my nie jedziemy, Usa pewnie też nie, ale chociaż wygrali. no to już trener pewnie zwolniony, obsmarują wszystkich, obwinią też i akurat apel Papy D., żeby nie obwiniać zawodników trafi w próżnię. ciekawe czy jego inny komentarz o bardziej "dorosłym" środkowym, który się tak nie zagotuje, też gdzieś trafi, może Mikuś się wykuruje.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 22:51, 18 Cze 2017, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 1:32, 19 Cze 2017    Temat postu:
Nie no, Piter i Możdżon niby mają wrócić na zgrupowanie przed ME, Wiśnia może też (z nim to nie wiadomo, gdzieś czytałam, że ma wywalone na kadrę jak MW). Mikuś na 99% nie zdąży się wykurować do tego czasu.
Ja bym jeszcze dała kogoś z dwójki Włodarczyk/Żaliński.

Reszty chyba nie da się zmienić.

Jak brakuje doświadczego środkowego - było widać.
Za te dwie tyczki bez bloku ja dziękuję bardzo.
12/30 w ataku i 2 bloki przez 4 sety...
To jest, ku.r.wa, dramat.

EDIT: Ej, nie. Ale ktoś mi powie, dlaczego Kuraś jest w tak chujowej formie?

No Konar to było widać, że już zmęczony tym ciągłym oraniem.
Niestety, Maciek dzisiaj się spalił totalnie...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 1:33, 19 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 12:16, 19 Cze 2017    Temat postu:
W kwestii Kurasia naprawdę i szczerze obstawiam zamieszanie transferowe. Może się mylę, ale mam takie wrażenie, że lekko się chłopak pogubił (najpierw ten japońsko-bełchatowski cyrk, teraz znowu zmiana klubu) i teraz wszystko się na nim negatywnie odbija.
Maciek DRAMAT, ale nie tylko on, tych prostych błędów było dużo więcej. Jakby im nagle prąd odcięło czy co?
Też się zdziwiłam, że Karol nie wszedł, przydałby się jak nie wiem co. Oby Pit i Możdżon faktycznie wrócili (zwłaszcza Możdżon, bo u niego oprócz doświadczenia jest jeszcze wielki spokój, a to nigdy nie zaszkodzi).
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 16:08, 19 Cze 2017    Temat postu:
zeszłoroczna afera transferowa też mu nie pomogła, bo najpierw nie grał i nie trenował, a potem stał w kwadracie. Żalu to może jeszcze, ale Włodi to poziom przyjęcia moim zdaniem ten sam co Szalupa - czyli do przodu jak najbardziej. przyjęcie moim zdaniem też trochę Zator położył.
a ktoś z ciekawości sprawdził, czy ta wygrana USA coś dała? nie chce mi się wierzyć, że Plamen z półrezerwową Argentyną przepitolił.
moim zdaniem grali tak jak w zeszłym sezonie od meczu z Włochami na PŚ. falowanie i spadanie, raz szał ciał, potem mizeria bez śmietany. a podobno Kubi narzekał na Stefana, że źle ich przygotował. i co oni teraz? mają wolne, czy do połowi sierpnia Fefe ich piłuje? ja tam się boję, że się burczenie zacznie. Fabję i Kuraś dla mnie pierwsi w kolejce
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 19:09, 19 Cze 2017    Temat postu:
No USA jest w Final Six, a my nie.
Argentyna u siebie grała dobrze, puknęła Brazylię w prawie pierwszym składzie.

Mają wolne chyba do 5 lipca.

Gruszka powiedział w wywiadzie, że kadra może się wzmocnić 4 środkowymi [Piter, Możdżon, Kochan, Wrona] i Miką.
Także chyba na nikogo innego nie ma co liczyć.

Oby K.urek się ogarnął...

Będzie wojna o miejsce na środku.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:10, 19 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:54, 19 Cze 2017    Temat postu:
coś musiał powiedzieć. a tymczasem kruki już kraczą prędki upadek i przebąkują o "atmosferze" w drużynie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 14:28, 20 Cze 2017    Temat postu:
... podobno chcą na ME powołać Fornala.

NIE. Za wcześnie...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 16:53, 20 Cze 2017    Temat postu:
a oni też nie mają "swoich" mistrzostw. MŚ?
wspomnień czar - na tt wróciło zdjęcie słynnych białych kąpielówek. oczywiście w kontekście zielonych.

ktoś może mi powiedzieć za co pan, którego mi wujek google wyświetla jako Dziennikarz Sportowy, nazwał Kubiego burakiem i nakazuje oddanie opaski? i dlaczego nagranie pojawiło się dopiero teraz, chociaż dotyczy meczu z Iranem. przypadek? nie sondze


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 19:11, 20 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 9:26, 21 Cze 2017    Temat postu:
Pewnie za to, że Kubi przywołał go do porządku. Dziennikarze sportowi nie lubią, jak się im przypomina, że nie są nieomylną wyrocznią.
Pierwsza kadra ma wolne, a młodzieżówka (jeśli o nich pytasz) jedzie teraz na swoje MŚ.
A tak z optymistycznych akcentów- niedługo będzie małe Kubiaczątko Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 17:24, 21 Cze 2017    Temat postu:
Trzaskają jak głupi te dzieciaki. xdd

Dziennikarz grzecznie zapytał czy K.ubiak mógłby udzielić im wywiadu. Odmówił. Powiedziano mu, że jako kapitan raczej wypadałoby, żeby go udzielić. No i wyleciał z ryjem na dziennikarza.
Dziennikarz też człowiek, i jak ma rozkaz od naczelnego, że ma przeprowadzić wywiad, no to sorry.

Mógł K.ubiak po prostu coś tam pomruczeć sobie pod nosem i odejść w drugą stronę, nie musiał od razu rzucać się na kamerę... Aż mi to zaleciało słynnym "WYPIERDALAJ MI Z TĄ KAMERĄ, KU.R.WA" z Igłą Szyte.

To kolejna jego akcja po tym, jak nie poszedł na konferencję pomeczową. I trochę za dużo już mu się tych wpadek nazbierało, także jakby tylko było na kogo zmienić tego kapitana (nikt się niestety nie nadaje), to czemu nie?
Kapitan ma świecić przykładem, a nie rzucać się na dziennikarzy i ich wyzywać. I z pewnością nie powinien olewać swoich obowiązków, a takim jest przyjście na konferencję pomeczową.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 19:05, 21 Cze 2017    Temat postu:
no co? 500+ działa. to teraz tylko cała była Polibuda, Bieniu i Kuraś bez mini wersji. a nie, jeszcze rozegranie, chociaż chyba Pawianek coś tam...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 11:54, 22 Cze 2017    Temat postu:
Chyba Pawianek nic nie rzeźbi w tym kierunku.
A i jeszcze nic o małym Drzewie nie słychać.
I Karol jeszcze nic. No ale on czy Łomacz jeszcze nieochajtani, to mają jeszcze czas.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 13:34, 22 Cze 2017    Temat postu:
W kwestii kapitana- może jak Możdżon wróci, to będzie zmiana?
anka potwierdzam, działa aż za dobrze Wink

EDIT: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 13:38, 22 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 14:11, 22 Cze 2017    Temat postu:
ja miałam na myśli tylko celebrity, rozumiem, że tobie chodzi o przeciętnego obywatela. ty to mówisz z radością, ja niestety z frustracją, bo te efekty masowej produkcji w celach zarobkowych przychodzą do mnie po kilku latach i trzeba ich potrzebę braku zainteresowania i uczucia jakoś czymś zastąpić.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 14:25, 22 Cze 2017    Temat postu:
anka z radością, ale i z lekkim przekąsem. Fajnie, że dzieci się rodzą, ale jeśli jest to kolejne dziecko rodziny, która nie ma pieniędzy na wychowanie tych dzieciaków, albo kobiety, która ze względu na stan zdrowia nie powinna w ogóle mieć dzieci, to naprawdę nie jest wesoło.
A dlaczego nasi celebrities tak się nagle zbiorowo wzięli do roboty, nie wiem. Zwłaszcza, że dla większości to pierwsze dzieci, więc na "pińcet" się jeszcze nie załapią Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 18:27, 22 Cze 2017    Temat postu:
bo teraz taka moda. z drugiej strony to chyba lepiej, wcześniej było, że najpierw kariera, a pierwsze dziecko po trzydziestce, prawie przed czterdziestką. dobra, bo nie na temat. może w końcu się żeńska repra odrodzi, bo jest mini Kadzia, mini Kubia. i już nie takie mini Murki, Gumy, Gata, Świdry, Diabły i Igły. w sumie męska też powinna się mieć dobrze - dwa Winiary, Guma, Diabeł i Igła mają też drugi gatunek - ABSOLUTNIE NIE GORSZY - feminizmu mi nikt nie wmówi, a są jeszcze Grzybki, Pliny...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 10:27, 23 Cze 2017    Temat postu:
Plina ma chyba dwie córki akurat. Smile

W temacie (prawie)- widziałyście, gdzie gościa wywiało? Very Happy [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 18:13, 23 Cze 2017    Temat postu:
Ja gdzieś czytałam jakiś czas temu, że Buszkowa przetarła szlaki, to jej psiapsie [Piterowa, Zatorowa] zobaczyły jak to jest, że jest fajnie i nie chciały być gorsze. xd W międzyczasie jeszcze mała Wisienka też się urodziła.

Ja już chyba bym Możdżona na kapitana nie chciała, nadal ma ból tylnej części ciała o IO.
Nie widzę innego kandydata, niestety... Mimo to i tak bym Dzika zmieniła. Tylko nie ma na kogo...

A K.urek też się popisał, burak jeden. Po jednym z meczów kazał kibicom spierdalać...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 18:14, 23 Cze 2017, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:20, 23 Cze 2017    Temat postu:
Wisienka czy Wisienek? no ale Busze, to już dawno podstawową komórkę społeczną założyły, Wiśnie też, bo zdaje się był wywiad ze Spały przed MŚ, że ma wolne na ślub, czy akurat z niego wrócił. a w pozostałych przypadkach wszystko w ciągu roku, albo i krócej.
wyjdę teraz na głównego obrońcę Bartka, ale gdybym ja 10 razy dziennie słyszała dlaczego, co się stało itd., też by mnie cholera wzięła. ja rozumiem, że to część ich pracy, jest to wpisane w zawód, ale...
ja tam Kubiego lubię, ale jeśli nie, to może Zator? podobno libero nie może być, to niech będzie tylko jako rzecznik prasowy, bo chyba jeśli chodzi o boisko to w przypadku Michała potrzeby zmiany nie ma.
a co do Drzewa, to ja taka pewna jego powrotu na sierpień/wrzesień nie jestem
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Reprezentacja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Airhead theme by Zarron Media 2003



Regulamin