Lekkoatletyka

Gość

Uważam, że nasi lekkoatleci zasługują na osobny temat, więc zakładam go przy okazji mistrzostw świata w Pekinie
Powtórzę jeszcze wspaniałą wiadomość mamy dwa medale w rzucie młotem złoto Pawła Fajdka (80.88m) i brąz Wojtka Nowickiego (78.55)
Co jeszcze z dzisiaj może szóste miejsce Tomka Majewskiego (20.82m), awans do finału Adama Kszczota na 800 m
Na razie nie przychodzi mi nic do głowy, jak kogoś ominęłam to dopisujcie
I jeszcze raz brawa dla młociarzy, szacun panowie

Gość

I jest Bolt wygrywa z czasem 9.79 s brawo Applause

Gość

ooo w końcu ktoś się skusił Very Happy

sama się nosiłam z takim zamiarem (założenia tego tematu), bo aż dziw mnie brał, że go nie ma, ale ja bardzo niesystematyczna jestem i pewnie byście krzyczały, że temat założony a nikt nie pilnuje Wink

No ale do rzeczy, dzisiejszy dzień, dla mnie jako fanki lekkoatletyki, był bardzo emocjonujący i to już nawet nie tylko za sprawą naszych Panów młociarzy (Fajdka byłam pewna, a Nowicki fajna niespodzianka), ale ze względu na 100 m. Właśnie się okazało, że jednak w dzisiejszych czasach może wygrać sport. Nie lubię Amerykanów, nie ufam im jeśli chodzi o biegi, za dużo przekrętów, a Jamajczycy to takie naturalne talenty (mam nadzieję, że za 10-15 lat nie okażę się, że wszyscy też biorą coś co na dzień dzisiejszy nie jest do wykrycia). Dzisiejsza wygrana Usaina sprawiła, że łezka zakręciła mi się w oku, wszyscy spisywali go na straty a on pokazał kto jest prawdziwym Mistrzem! i mam nadzieję, że pozostanie tym Mistrzem do zakończenia swojej sportowej kariery.

Gość

ana pytałaś czy coś jeszcze. awans Dobka do finału w płotkach i panie na 1500m. o siedmioboju nie wspominajmy.
co do drugiego wpisu to nie chcę [b] pozbawiać cię złudzeń ale dwie Jamajki też wpadły, Asafa zdaje się też, a Bolta - słusznie czy nie - cały czas próbują złapać. ale z USA to masz rację. ja oglądałam finały na Eurosporcie i pan strasznie wyczulony na tym punkcie bo kilka razy Dżastinowi wypomniał - słusznie zresztą. za to wczoraj - nie pamiętam w jakiej stacji, rzucili tekstem że trener Ruppa (facet na 10 km) podobno nawet się chwalił, że robi próby, jaka ilość wspomagania jest niewykrywalna.
co do młociarzy to nadzieja matką głupich ale można pomarzyć o powtórce z rozrywki u pań. może Fiodorow też się zepnie

Gość

Nie nie, nie pytałam wszystko widziałam Wink

co do dopingu, wiadomo, że wszędzie znajdą się czarne owce, ale Amerykanie robią to na masową skalę, wiem, że jestem naiwna, ale nadal wierzę, że Bolt jest obdarzony ponadprzeciętnym talentem i warunkami fizycznymi i tym wygrywa. A jeśli chodzi o Asafę, to do niego akurat mam słabość, bo to mega sympatyczny gość, raz w życiu widziałam go na żywo i wywarł na mnie mega pozytywne wrażenie, więc jemu to akurat jestem w stanie duużo wybaczyć Wink

Gość

O Bolcie redaktor Jóźwik powiedział kiedyś, że nie ma dowodów, że UFO zrzuciło go w Roswell, ale nie ma też dowodów, że nie zrzuciło Very Happy

Gość

co do tego Redaktora to bardzo mi go brakowało w komentarzu. Przemuś to jednak stara pierdoła a nie znawca

Gość

Ale i tak poziom komentarza o dwie klasy wyższy niż np. piłkarzy w Polszmacie (Romek i Mati). Red. Szaranowicz ma to coś, czego nie ma chyba żaden inny telewizyjny dziennikarz sportowy- wiedzę, poziom i klasę. Czapki z głów.

Gość

Pan Szar... jeśli chodzi o LA to prima sort

Gość

Kilka lat temu moja kuzynka wymieniając znane sobie dyscypliny LA doszła do "dziewczyn na patykach". Po dłuższym śledztwie udało mi się ustalić, że ma na myśli damski skok o tyczce. Dziś dziewczyn na patykach już nie ma, ale są chłopcy- Robert Sobera, Piotr Lisek i miłośnik słodyczy Paweł Wojciechowski. Początek o 12.45.
Poza tym 400 m przez płotki pań i kilka innych dyscyplin.

Tu relacja na żywo: [link widoczny dla zalogowanych]

EDIT: Robert Sobera i Piotr Lisek zaliczyli 5,50, a Paweł Wojciechowski opuścił tę wysokość. Następna- 5,65.

Aktualnie trwają też eliminacje oszczepników, w których po 14 pojawi się Marcin Krukowski.

EDIT 2: Wojciechowski i Lisek zaliczyli 5,65, Sobera strącił w pierwszej próbie. Nie skacze jeszcze Lavillenie.

Trwają eliminacje 100 m pań.

EDIT 3: Robert Sobera nie zaliczył 5,65 i odpadł z konkursu. Następna wysokość- 5,80.

Zaczęli biegać czterystumetrowcy.

EDIT 4: Chińczycy pokazują nam wszystko oprócz tyczkarzy, ale wiemy, że Wojciechowski i Lisek zaliczyli 5,80 w pierwszej próbie. Podobnie jak Lavillenie.

Gość

Ależ oni mi działają na nerwy nie można sobie pooglądać naszych tyczkarzy wcale...
Ale już wiemy, że Wojciechowski, Lisek i Lavillenie nie zaliczyli 5.90 i ex aequo zajmują trzecie miejsce czyli mamy dwa brązy Super

EDIT: A już za chwile bieg na 3000m z przeszkodami z udziałem Krystiana Zalewskiego jedyny Europejczyk, a reszta to prawie tylko Afryka...
Trzymamy kciuki

Gość

5,90 nie zaliczyli chyba? Think

BRAWOOO NASI. Very Happy

Ale że Lavillenie zawalił?
Szoczek.

Gość

Oj tak już poprawiam...
Też się zdziwiłam zwłaszcza po skoku na 5.80

Gość

No i Kenijczycy nie dali szans innym zawodnikom, zdominowali bieg zajmując cztery pierwsze miejsca, a Krystian Zalewski zajął dziewiąte miejsce

Gość

dzięki za relację, najpierw miałam zajęcie, a potem zapomniałam.
a płotkarze dziś finału nie biegli?

Gość

Dobek biegnie jutro. Tu cały program: [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Polski program na dziś:
13.05 400 m kobiet, półfinały (Patrycja Wyciszkiewicz)
13.30 200 m mężczyzn, eliminacje (Karol Zalewski)
14.25 400 m ppł mężczyzn, FINAŁ (Patryk Dobek)
14.35 1500 m kobiet, FINAŁ (Angelika Cichocka)
14.55 800 m mężczyzn, FINAŁ (Adam Kszczot)

I prawdziwa bohaterka MŚ: [link widoczny dla zalogowanych]

Ooo, medale dla tyczkarzy! Jak oni się zmieszczą na tym podium? Very Happy

A, nie- dali radę Smile

EDIT: Patrycja Wyciszkiewicz zajęła 7. miejsce w swoim półfinale i nie pobiegnie dalej. Bieg wygrała faworytka, Christine Ohuruogu.

Trwa finał rzutu dyskiem pań (bez Polek).

Gość

Tak, tak, tak!!! Adam Kszczot zdobywa srebrny medal mistrzostw świata Super

Gość

No i super Applause

Uwielbiam słuchać jak spikerzy usiłują wyartykułować nazwisko Kszczot Wink

Polska język - trudna język ...

Okazuje się, że Paweł Fajdek nie nacieszył się długo krążkiem. Spokojnie - nie dyskwalifikacja, tylko nieuwaga. Mistrz zgubił medal

Zostawił go w taksówce. Na ratunek przyszła policja i zgubę znaleziono.

Gość

A tam medal, najważniejsze, żeby dziecka nie zgubił! Very Happy

Tu trochę na temat "Ksiota": [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Pokuszę się o małe podsumowanie kolejnego dnia mistrzostw, więc może najpierw o Polakach: z naszych trzech młociarek biorących udział w MŚ do finału zakwalifikowała się jedynie Anita Włodarczyk i to już po pierwszym rzucie na 75.01 m (gdzie wymagane minimum to 72.5 m). W biegu na 800 m panie nie chciały być gorsze więc w półfinale również zobaczymy dwie Joannę Jóźwik oraz Sofię Ennaoui. W biegu na 110 m ppł do półfinału awansował Artur Noga z czasem 13.49 s. Przez eliminacje również przebrnęła Anna Kiełbasińska w biegu na 200 m.
Myślę, że jeszcze godny odnotowania jest Kenijczyk, który rzucił oszczepem na odległość 92.72 m, jest to trzeci najlepszy wynik w historii.

To może jeszcze plan na jutro z występami naszych:
(dla tych które zarywają nocki nie tylko dla siatkówki)
3:30 dysk - Piotrek Małachowski (kwalifikacje)
3:35 skok wzwyż - Kamila Lićwinko (kwalifikacje)
4:50 dysk - Robert Urbanek (kwalifikacje)
5:15 100 m ppł - Karolina Kołeczek
(i coś o normalnej porze

)
13:00 młot - Anita Włodarczyk FINAŁ
13:05 110 m ppł - Artur Noga (półfinał)
13:35 200 m - Anna Kiełbasińska (półfinał)
14:05 800m - Joanna Jóźwik, Sofia Ennaoui

PS. Mam nadzieję, że jutrzejszy finał młota będziemy mogły oglądać w miarę na bieżąco, a nie tak jak finał tyczki mężczyzn...

Gość

I pękło 80 metrów

Anita rzuciła dokładnie 80,27! Jest to rekord Mistrzostw. Poprzedni był prawie 2 metry krótszy... Ya winkles

(78,80, Moskwa)

E: 80.85!
Królowa jest tylko jedna Applause

A panowie komentatorzy cały czas się zastanawiają czy rzuci nowy rekord świata... Nie zdrowo jest żądać wszystkiego na raz panowie, i to jeszcze nie od siebie Shame on you

E2: MISTRZOSTWO przez duże M! Szacun - tyle powiem, bo tylko tyle przychodzi mi w tym momencie do głowy (przepraszam wszystkie moje polonistki).

80,85!!!
Drugie miejsce zajęła Chinka - Wenxiu Zhang, a trzecie Francuzka - Alexandra Tavernier. Najlepszy wynik Chinki wyniósł jednak 76,33, czyli aż o 4,52 metra gorzej od Polki. To musiało demotywować...

Uważam, że drugi medal pani Anita powinna dostać za sprostanie presji. Ja bym tam chyba padła wiedząc jaki ciężar mam na barkach. Zewsząd tylko - padnie nowy rekord? 82 metry? A może 90 od razu?! Co się tak będziemy rozdrabniać Wink

A tu rekordy i medale nie rzucają, tylko człowiek, który zwyczajnie może mieć gorszy dzień, nie wyspać się albo dostać niestrawności po chińskiej zupce Wink

I mamy pierwszy medal babeczki na tych mistrzostwach, a nie tylko chłopy i chłopy... Very Happy

Gość

Uroczo skomentował to Twitter IAAF:
BOOM. 3rd round from Wlodarczyk is a championship-record 80.27m!

W kolejnej próbie 80,85.

Zaś Anna Kiełbasińska odpadła w półfinale 200 m. Do finału w swojej konkurencji nie wszedł również Artur Noga.

EDIT: Sofia Ennaoui piąta w swoim półfinale z nowym rekordem życiowym. Zaraz zaczyna się drugi bieg na 800 m.

EDIT 2: Brawo dla mistrzyni świata, Anity Włodarczyk!

A za moment do biegu na 800 m ruszy Joanna Jóźwik.

EDIT 3: Joanna Jóźwik pobiła życiówkę i awansowała do finału!

Gość

Kamila Lićwinko nie zdobyła medalu w skoku wzwyż- zajęła czwarte miejsce. Wygrała Rosjanka Maria Kuchina przed Chorwatką Blanką Vlasić i rodaczką Anną Cziczerową.

Bez medalu również Joanna Jóźwik, która była siódma w biegu na 800 m. Wygrała Białorusinka Marina Arzamasowa, druga była Kanadyjka Melissa Bishop, a trzecia Kenijka Eunice Sum.

W biegu panów na 5 km bez sensacji, wygrał Mo Farah.

Aktualnie trwa konkurs rzutu dyskiem- po dwóch seriach i kawałku trzeciej prowadzi Piotr Małachowski. Robert Urbanek jest ósmy.

EDIT: Piotr Małachowski mistrzem świata, a Robert Urbanek z brązowym medalem!

Gość

W Warszawie trwa Memoriał Kamili Skolimowskiej.
Konkurs młociarzy wygrał Paweł Fajdek rzutem na odległość 81,99 cm (ale ktoś upierdliwy albo ma bardzo dokładną miarkę). W konkursie skoku wzwyż pań Kamila Lićwinko minimalnie przegrała z mistrzynią świata Marią Kucziną.

Gość

Ja jak zwykle uprawiam agitację... Ale spokojnie! Nie ma ambicji politycznych.

Tak sobie pomyślałam, że warto wrzucić, bo może nie wszyscy natrafili na to głosowanie. Tym razem wybieramy lekkoatletkę i lekkoatletę roku w Europie w corocznym plebiscycie europejskiej federacji lekkoatletycznej.

Nominowani są:

Lekkoatleta roku:
Paweł Fajdek
Piotr Małachowski

Lekkoatletka roku:
Anita Włodarczyk

Wschodząca gwiazda męska:
Konrad Bukowiecki,
Bartłomiej Stój i
Patryk Dobek

Wystarczy wejść na facebookowy lub twitterowy profil European Athletics i tam polajkować lub zretwittować odpowiednie posty.

[link widoczny dla zalogowanych]

Głosowanie trwa do 28 września.

Tu można lajkowac:
[link widoczny dla zalogowanych]

Już nie raz się udawało! Pamiętacie, grosz do grosza i będzie kokosza, także klawiatury w dłoń

[/b]

Gość

Bardzo chętnie zagłosuję na panią Włodarczyk, bo jej należą się wszystkie nagrody za całokształt kariery i godne reprezentowanie Polski przez tak wiele lat Smile

Gość · Wysłany: Pią 11:08, 18 Mar 2016 Temat postu:

Świetna informacja z halowych MŚ w Portland: [link widoczny dla zalogowanych]

Gość · Wysłany: Pon 10:37, 21 Mar 2016 Temat postu:

Szkoda tylko, że za to osiągnięcie nie zostanie odpowiednio nagrodzony. Pewnie jemy też zaproponują szlaki z Ministerstwa w nagrodę Smile

	Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Inne sporty	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1