Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 17:00, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
ja wiem że to poziom dno i trzy metry mułu ale - zabawne chociaż żałosne - wygląda na to że czasami jak z sexem... bez gumy nie da rady - zawsze może konar zapłonąć - oj konar coś mokry ostatnio. nawet się nie tli.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:04, 17 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:08, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Hahahah, niezłe jaja na razie w tym półfinale, Słowenia w tym secie leje Włochów jak chce.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:13, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
też jednym okiem oglądam, ale tutaj cisza, więc myślałam że nikt nie patrzy. właśnie prowadzą 9 punktami. ja to mam wątpliwości czy oni czegoś nie biorą. a poza tym Włosi niby są gospodarzami ale teraz nie grają już u siebie. do Warny widocznie bliżej z Ljubljany niż z Rzymu.
nie chcę nikogo obrażać ani dzielić skóry na niedźwiedziu przedwcześnie ale dla mnie finał Bułgaria Słowenia to kpina. tak jak Włochów nie trawię tak uważam że finał powinien być Francja i oni.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:14, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Słowenia bardzo na plus Za to Włosi szalenie zdziwieni, że rywale opór stawiają
Ja bym się bardzo cieszyła z finału Francja-Słowenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:15, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Myślę tak, samo, też bym wolała zobaczyć finał Włochy - Francja.
Ale z kolei ból będzie mniejszy, jak się okaże, że przegraliśmy z zespołem, kto wygrał/doszedł do finału.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:20, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
no chyba żeby Kevinek i spółka pokazali im gdzie ich miejsce.
wcześniej pisałam że Włochów nie znoszę, ale za ich charakter raczej niż grę. a po odejściu Berutto, kontuzji Biry i wypadzie Travicy obraz drużyny się zmienił. nie ma już "możesz mi naskoczyć" - z tej epoki to tylko Butti został i jego nie trawię. Ivan zawsze u mnie sympatię wzbudzał, Osmany też się nie rzuca, Lanza jakoś też taki milusi - o Matteo i Luce oraz nowym sypaczu nie wspomnę.
a nie chcę ich w finale bo właśnie Słoweńcy tak moim zdaniem zaczynają - chyba za sprawą trenera - tych "starych" Włochów przypominać
wow, właśnie pokazali naszych kibiców - "Wierni po porażce, Berlin będzie nasz"
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:25, 17 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:58, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Ahahahah, Słowenia w finale!
No, to nasza przegrana już tak nie boli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:25, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
to wyjdzie na to że my jedyni co im się postawili. ale to przywilej czarnego konia - my i Włosi musieliśmy, Słoweńcy nic nie musieli.
a jak memoriał? Reska wygrała?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:33, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, zagrają jutro w finale.
Na ataku mieli jakiegoś młodego, co to go w ogóle nie kojarzę.
...
No to teraz Francja, czy Bułgaria?
Oby Francja...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:44, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Na TT pani Kasia pisała, że ten młody to z Metro Warszawa, Endrju zrezygnował z Igły na ataku
Ja nadal w szoku, że Słoweńcy wygrali ale w sumie zasłużyli, teraz czekam na Francję i niech jutro Bułgarzy zostaną bez medalu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:53, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
oj na Francuzów buczenie nie wystarczy. oni się jeszcze tym będą nakręcać.
ale z drugiej strony u nas na mistrzostwach też grali rewelacyjnie w grupie a potem w 1/2 i meczu o brąz już im prądu zabrakło. oby nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:57, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Niech te Francuzy narobią zamieszania w Sofii i ograją Bułgarów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:01, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
wiem, że to takie polskie śmiać się z innych, żeby zagłuszyć własne problemy ale i tak to podam - Słowenia sprawiła Kinder niespodziankę Włochom
borze jak ja Bułgarów nie lubię - nie wiem dlaczego, nic mi nie zrobili, nie chodzi mi tutaj o nasze mecze z nimi. jedynie Niko trawię, no i "starego" rozgrywającego i libero
nieeeeee, tak to ja się nie bawię, zwijam zabawki i idę do domu. to jest pogrzeb piękna siatkówki
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:14, 17 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:14, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
No, na razie niestety Francji nie ma na boisku.
...
Młody z Metra Warszawa?
Parę zdolnych chłopaków już stamtąd poszło do naszej ligi. Ba, trzech to mistrzowie świata.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:19, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
to co? Francuzi spięli poślady a Bułgaria się posypała, czy Bułgarzy poczuli się za pewnie a u Francji zaczęło żreć
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:21, 17 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:22, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Chyba Francuzi się obudzili i zaczęło im iść A co się z Bułgarami dzieje to nie wiem i mnie to nie interesuje za bardzo, bo ich nie lubię (no, tylko Salparova uwielbiam )
Taka maleńka ciekawostka. Nawet słoweńscy piłkarze ręczni są dumni ze swoich kolegów siatkarzy i składają im gratulacje na łamach różnych portali społecznościowych
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:24, 17 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:25, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Cameron witam w klubie, już to właśnie pisałam, i jeszcze może być Żekov. im dłuższy mecz tym lepiej dla Francji po Todziu i Grający Menago nie dadzą rady kondycyjnie
o kim i w jakiej dyscyplinie mówili że jest papierkiem lakmusowym? Enfant terrible jak z uporem go nazywa Swędro chyba taki jest - nie ma jego, nie ma reprezentacji. w drugim secie zaskoczył więc i reszta gra
oj, bo ten mecz niebezpiecznie zaczyna przypominać pierwszy półfinał i nasz mecz w 1/4. pogrom w pierwszym, równowaga w drugim i wygrana faworyta i potem delikatny zjazd w dół - albo i mało delikatny
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:36, 17 Paź 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:53, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Oj, bo chyba niestety zaraz będzie finał Słowenia - Bułgaria.
Francjo, budzić się.
#Allez_les_Bleus
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:01, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
ja już dziś, na znak żałoby narodowej nie planowałam oglądać, ale się skusiłam na dwa sety pierwszego meczu i ten w całości, ale jutro obejrzę tylko mecz o trzecie miejsce, jeśli tutaj nic się nie zmieni. z całym szacunkiem dla drużyn, to nie gimnastyka artystyczna ani łyżwiarstwo figurowe i za styl punktów nie dają, ale to będzie gra w meczu o brąz vs młócka cepami w finale
he, he a sztabowiec włoski to ma dopiero zagwozdkę - kogo oglądać. najpierw przeklinałam ale teraz kiedy zrozumiałam diabelski plan francuski - podpuścić Bułgarów a potem im zabrać ciastko, jestem już spokojna.
oj bo w czasie kiedy to piszę Niko ze spółką odrobili 3 punkty z rzędu
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:14, 17 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:21, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Chryste Panie, co ta Francja. Zawałów to chyba z milion miałam xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:28, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
no pacz, grają prawie jak nasi.
to taki śmiech przez łzy, ale trzeba się pocieszać. czarny humor zawsze w cenie - nie ma co się tego stycznia bać. zachowując porządek mistrzostw to pierwsza będzie Słowenia, druga i trzecia Francja i Bułgaria a my na czwartym miejscu czyli tradycyjnie - na pierwszym które odpada.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:09, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Czo ta Francja.
Ale, ale, my też mieliśmy meczową w tie - break'u.
Tylko, że wydaje mi się, że oni tego nie wypuszczą, no cóż, zobaczymy.
...
EDIT: Nie wypuścili.
Francja - Słowenia.
#Allez_les_Bleus
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:10, 17 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:11, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
JUHUUUUUU!
No i to tyle z mojej strony xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:15, 17 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
dobra przegrali, to mogę powiedzieć - trochę mi ich żal. o i Todziu się popłakał, ma chłop rację więcej takich szans mieć nie będą - grać u siebie i mieć szansę na wygraną w trzech setach. tam było tylko na przewagi, czy mieli też meczową?
mam wrażenie, że na Słowenię to już nie ten rozmiar kapelusza, a Bułgarzy się nie pozbierają o ogarną.
i jeszcze suchar na dobranoc - podpis pod zdjęciem rozmowy pod siatką Mario i Gumy - To wracamy do kadry czy nie?" a w kommentach wersja alternatywna - Czytałem Twoją książkę, hehehe
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:18, 17 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:40, 18 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Powstałam z martwych i dopiero teraz sprawdziłam co tam w trawie piszczy. Półfinały przegapiłam, bo miałam wesele ,a mój telefon nie pochodzi z epoki tych "smart", także zamiast kibicowania tym, których mniej nie lubię miałam kaczuszki, chusteczkę, kapelę ludową i "ze mną się nie napijesz !?"...
Wniosek nr 1 - Słowenia w finale. Szoczek, ale co tu się dziwić. Dla nich to była impreza docelowa - jedyna i najważniejsza. Spięli się i mają. To są takie ich Igrzyska. No i w sumie dobrze. Wolę ich, niż Włochów. Włosi od pewnego czasu kojarzą mi się (oprócz makaronu) z kombinatorstwem.
2. Lepsi Francuzi niż Bułgarzy, tak wybitnie subiektywne
3. Miło by było gdyby Słoweńcy ME zdobyli. Przeżyłabym ten ćwierćfinał z nami. Ciągle cierpię A jak dzień po, co wredniejsi znajomi pytali "No i jak tam twoi siatkarze?", to miałam ochotę im tętnice przegryzać...
Refleksja ostatnia i najsmutniejsza - nie macie takiego nieodpartego wrażania, że całe te ME to takie granie w sumie o nic? Wiem, bluźnię, ale patrzcie. Istotniejszy i bardziej wartościowy okaże się jakiś turnieik w styczniu, bo niesie wartość cenniejszą - bilet do Rio, niż czempionat kontynentu! Jasne, miło by było coś z tych mistrzostw przywieść, ale mając wybór: medal ME czy zwycięstwo w owym turnieju, co bierzemy? To drugie, bo cenniejsze.
Ech... Dziwny jest ten świat. Zawsze powtarzam, że nie ma niż gorszego niż polityka w sporcie. Wnioski ogólnie pesymistyczne, ale może to z niewyspania...
Generalnie - jeden wielki smuteczek
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:41, 18 Paź 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:17, 18 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Scarlett to zanim pójdziesz na poprawiny to powiem, że się z tobą zgadzam a nawet nie
co do turnieju docelowego dla Słowenii to się zgadzam. oby tylko apetyt nie rósł w miarę jedzenia - mówię to jako kibic polskiej drużyny. dopiero będzie jak na IO nie pojedzie MŚ i MO a przypadkowy - z całym szacunkiem - ME. w studio przypomnieli poprzedni taki przypadek - Hiszpanię.
zgadzam się co do Włochów - a nawet nie. też miałam o nich takie zdanie, ale ostatnio nie - z tych Bad Boysów to tylko Butti został. poza tym przekręty z podgrzewanymi kulami przy losowaniu to raczej działacze robili - a my, biorąc pod uwagę fakt, że Prezes Opalony został kimś - a w każdym razie kandydował - w zarządzie Cev, to nie powinniśmy się kamyczkami w innych ogródkach zajmować.
a wracając jeszcze do naszych problemów, to nie chcę tu wyjść na naczelną hotkę Kurasia, ale wyskoczył mi w przeglądarce artykuł jakże opiniotwórczego siatkarskiego periodyku. oto fragmenty, powiedzcie że nie zwariowałam - Gdy trzeba było grać o życie, polscy siatkarze w 2015 roku nie dawali sobie rady. Zgubili wypracowaną formę. Nie mieli lidera na miarę Mario, Kuriaś nie by łw stanie go zastąpić. Znów nie poradził sobie z presją wyniku (znowu? a kiedy było tak wcześniej?). Niestety, gdy przychodziło do kluczowych spotkań, słabła moc naszej głównej armaty. Z taką formą nie będziemy mieli czego szukać w Berlinie. [i].
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:58, 18 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
A tam pierdzielenie. Nowa pozycja i tyranie przez cały sezon, miał prawo być zmęczony i nie dać rady w pewnych meczach. Wszędzie czytam, że winni są Siurak i Fabio, Ci bardziej złośliwi wymieniają nawet całą trójkę z Resovii. Bo oczywiście zawsze winna jest Resovia...
A recepta na sukces według kibiców sukcesu to oczywiście: Leon, W.lazły, Winiarski i Z.agumny. Wczoraj znalazłam wywiad z tym drugim, gdzie jasno dał do zrozumienia, że do kadry wracać nie zamierza i nie chce nawet słyszeć takich pytań. Gwiazdeczka się, kurde, znalazła. Cztery lata sobie bimbał w wakacje i on jest wielce zmęczony, podczas gdy inni zapieprzali non - stop przez ten czas w rytmie liga - kadra. To oni mają prawo być zmęczeni i to, że taki Winiar, czy Guma chcą odpocząć, rozumiem.
Daj sobie z nim spokój, Stefan. Nie powołuj na siłę kogoś, kto się ewidentnie wypina na barwy narodowe. Będę naprawdę zniesmaczona, jeśli on się jeszcze kiedyś w kadrze pojawi.
Dobra, bo się rozpisałam nie na temat.
#Allez_les_Bleus, bo nie chcę Słowenii w turnieju kwalifikacyjnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:33, 18 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
a co? mogą nie zagrać? Słoweńcy znaczy się?
co do Mario, to ja do niego nic nie mam, za gwiazdę to go mam, za "gwiazdora" raczej nie. jego sprawa dlaczego nie grał/chce grać w reprezentacji. już sam fakt, że gra w takim memoriale na przyjęciu i nie strzelił focha, kiedy Skra nie weszła do finału.
a wracając do krytyki/oceny występów reprezentacji to nie wiem czy Juruś nie przedobrzył - Papa D i Stefan razem w studio?
he, he keep kalm and support Plamen - może warto "polską" wersję tego zrobić?
tak sę siędłam i po tym meczu o brąz myślę, że bardzo możliwe iż Bułgarzy w styczniu już nie będą problemem, bo drużyny i trenera już nie będzie
a tymczasem w finale, po tym jak Francja przy 21-24 wyrwała seta Słoweńcom, podcięła im chyba zupełnie skrzydła.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 21:01, 18 Paź 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:20, 19 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
Dla nas Bułgarzy ZAWSZE byli problemem, obojętnie w jak dziadowskiej formie by nie byli. Po prostu nie umiemy z nimi grać.
Przed MŚ na Memoriale z nimi przegraliśmy, rok wcześniej dwa razy w LŚ [w tym raz prowadząc 2:0] i na nieszczęsnych ME, w Londynie też oklep...
No to Francuzi Mistrzami Europy, skubani, dobrze, że ich na PŚ nie było, bo mogliby zgarnąć wszystkie imprezy.
MVP: Rouzier, I Przyjmujący: N'Gapeth [widziałyście, co on zrobił?...], Libero: Grebennikov.
Słoweńcom dostała się jedna nagroda, II Przyjmujący: Urnaut.
Bułgarzy zgarnęli obu środkowych: Yosifov i Todorov.
A brązowi medaliści, czyli Włosi: Atakujący: Zaytsev, Rozgrywający: Giannelli.
Nagrodę Fair Play dostał Nikolov. [ten dziadzio na ataku, znaczy się]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 18:36, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
No to chyba tak na zamknięcie tematu: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:58, 22 Paź 2015 Temat postu: |
|
|
bardzo mądre moim zdaniem. podpisuję się oboma ręcami
|
|
Powrót do góry |
|
|
|