Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna
  FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 
Puchar Świata 2014/2015
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Skoki narciarskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:10, 29 Gru 2014    Temat postu:
oto jak się tłumaczy Miran:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:15, 29 Gru 2014    Temat postu:
Wszystko wskazuje na to, że uda się przeprowadzić chociaż jedną serię, bo próbna się odbyła
[link widoczny dla zalogowanych]
Cytat:
Jeśli chodzi o Biało-Czerwonych, najwyżej sklasyfikowany został Piotr Żyła. "Wewiór" zajął ósme miejsce. Aleksander Zniszczoł zakończył serię próbną na 29. pozycji, zaś Kamil Stoch na 30. miejscu. Dawid Kubacki był 34., a Jan Ziobro 35.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:51, 29 Gru 2014    Temat postu:
No i zaczęli. dzisiaj dla odmiany wieje z tyłu
Dawid (115m) przegrał z Koflerem (135,5m) co wielce zaskakujące nie było ;-(
Ziober 95,5m (no comment), Diethart 107,5m i przechodzi dalej.
belka w górę (już po raz drugi dzisiaj) przed parą Koivuranta/Neumayer. Awansuje z tej pary Niemiec (z tego co mówi Szczęsny, to miał wiatr pod narty, podgląd na relacji niedostepny)
Ito po skoku na 128m nie miał problemu z Wankiem (115,5m)
Sjoeen (128,5m) wygrał z Laniskiem (97m) Boyarintsev wygrał z Maeaetae mimo że skoczył tylko 103m (ach ten urok systemu KO),
kurczę Kraft szaleje, ciężko będzie Stochowi- 136,5m ;-(, Stoch 129m. ale bardziej mnie martwi, to że złapał się za nogę po lądowaniu.... oby się nie okazało, że wrócił za wcześnie
Bardal bez problemu wygrywa z Koreańczykiem,
Zniszczoł 119m, ale Damjan 126,5m i dupa zbita.
Fannemel (128,5m) mówi "pa pa" młodemu Niemcowi, Velta odprawia Geigera
Żyła 125m (ten jego zaciesz jest świetny), Pungertar przegrywa z Polakiem po skoku na 116m. no to póki co bedziemy mieć chyba 2 Polaków w drugiej serii- Stoch jest 2. LL (mam nadzieję, że z kostką wporządku), Zniszczoł niby jest 4 LL ale cud musiałby się zdarzyć, żeby nie wypadł ze szczęśliwej 5ki
info ze skijumping: "Kamil narzeka na ból kostki po skoku w 1 serii..." niedobrze.... Confused
Koudi 131m, ale Kasai 137,5m , Hayboeck powtarza wyczyn Japończyka i Gregorek będzie miał ciężko- przegrał z kolegą z kadry (133m), ale awansuje jako LL, Amman 133m ale upadł przy lądowaniu (ale skoczył 95% HS, więc ma prawo skakać w drugiej serii). Prevc w pięknym stylu 139,5m
1. Kraft
2. Prevc
3. Kofler
Stoch 12., Żyła 21.
Zniszczoł 33., Kubacki 40., Ziobro 50.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:56, 29 Gru 2014, w całości zmieniany 16 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:55, 29 Gru 2014    Temat postu:
O Jezus Maria, co zrobił ten Ziobro...

EDIT: Diethart bez szału, jak na ubiegłorocznego zwycięzcę TCS...

Trochę Twittera:
"za kilka chwil wielka loteria w Oberstdorfie. Prorok Łukasz Kruczek (wypowiedź z soboty): faworyta Turnieju wskaże wiatr"

Laniskowi prawie udało się pobić "rekord" Ziobry.
No cóż, nawet to mu się nie udało.

EDIT 2: Na Eurosporcie wszystko fajnie widać. Smile

Niezły ten Sjoeen. ;> W sensie, że nieźle skacze. A taki młody.

Jarkko Maeaettae, kolejny z młodych. Ale on sobie z warunkami nie poradził, około 100 m.
Boyarintsev, też uważany za młodego zdolnego, także nie zachwycił, nieznacznie wygrał w tej parze.

EDIT 3: Ajj, Stoch po swoim skoku łapie się za nogę. x/
No i niestety przegrał w swojej parze z Kraftem...

EDIT 4: Olek Zniszczoł skoczył dobrze. Ale co z tego, skoro w swojej parze przegrał i nie będzie go wśród lucky loser'ów. Sad


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:13, 29 Gru 2014, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 19:09, 29 Gru 2014    Temat postu:
Kamil skoczył 129m i przegrał z Kraftem (134.5m). Jest w tej chwili 2 na liście lucky loserów. Stoch złapał się po swojej próbie za lewą nogę - oby to nie było nic poważnego.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 19:11, 29 Gru 2014    Temat postu:
No mam nadzieję, że z nogą Kamila w porządku. Za to jest 2. w gronie szczęśliwych przegranych i ma szanse na drugą serię Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 19:14, 29 Gru 2014    Temat postu:
Komentator właśnie mówi, że tylko chwilowo coś Stocha zakłuło, że z kostką nic się nie stało.

EDIT: Żyła 125 m. Smile
Panie Pungertar, prosimy o spierniczenie skoku. Wink
116 m, dziękujemy. Heart

EDIT 2: No to mamy dwóch Polaków w II serii. Wink


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:26, 29 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 19:17, 29 Gru 2014    Temat postu:
No, Żyła całkiem przyzwoicie Very Happy

EDIT: Kamil na pewno w 2. serii Heart


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:24, 29 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 19:52, 29 Gru 2014    Temat postu:
zaczynamy drugą serię
wychodzi na to, że to faktycznie nic poważnego z ta kostką Stocha, bo ma skakać.
Żyła jak zwykle drugi skok gorszy (spierniczony). Serio tylko 110,5m? i spadł na 6. miejsce. W najgorszym razie będzie 26.
dobra, gdzie jest Amman? na TCS nie obowiązuje zasada 95%HS? czy nie był w stanie skakać?
Rysiu Piątek 125m i prowadzi póki co. Długi se tam nie postał, bo Jernej skoczył 130,5m i nie pozwolił mu długo marznąć na miejscu dla liderów. Dima już taki "miły" nie był i skoczył tylko 116m.
Stoch 131m i powtarzam za wiewiórką na skoczni "jihaaa" Very Happy i oczywiście prowadzi, oby jak najdłużej. Jak ja się stęskniłam za tym zacieszem Kamila po świetnym skoku Super Koudelka i Takeuchi go nie wyprzedzili, więc Kamil już jest w 10. Kraus też krótko (118m), Schlieri tylko 119,5m? o wow
Kasai tez nie wyprzedzi Kamila- tylko 123m Japończyka (szkoda, jedyny któremu pozwalam wyprzedzić Kamila Very Happy ) Hayboeck 132,5m i zmieni Polaka na prowadzeniu. Kofi nie wyprzedzi Kamila i Stoch już będzie 4. Prevc też nie zachwyca...125,5m. iiiiiii.....a niech go.... wyprzedza Stocha. Kraft 129m i wygrywa. Stoch czwarty!!!!!!
1. Kraft
2. Hayboeck
3. Prevc
4. Stoch
26. Żyła
kuźwa znowu Auty na przodzie Sad


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 20:30, 29 Gru 2014, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 20:14, 29 Gru 2014    Temat postu:
Amman chyba był 34., więc po po prostu się nie załapał. A o co chodzi z tym 95%HS?
Brawo Kamil! Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 20:20, 29 Gru 2014    Temat postu:
o to, że jeżeli skoczek się wypierniczy przy lądowaniu, ale skoczy co najmniej 95% HS (albo najdłuższego skoku- już nie pamiętam dokładnie, ale raczej HS- tak czy siak Amman sie łapał, bo 95% z 137m to 130m, a 95% z 139,5, to 132,5m, a on skoczył 133m), to mimo, że będzie poza 30 z not, to ma prawo startować w drugiej serii. ale nie wiem czy to się tyczy też TCS.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 20:34, 29 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 20:30, 29 Gru 2014    Temat postu:
Manga, dzięki Wink
Brawo, brawo dla Kamila! Pierwszy konkurs i od razu 4. miejsce Very Happy wiadomo - szkoda, że nie podium, ale myślę, że dla Kamila już pierwsza dziesiątka byłaby sukcesem Wink a tu tuż za podium
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 20:33, 29 Gru 2014    Temat postu:
Akurat na tej skoczni nigdy mu się dobrze nie skakało, komentator Eurosportu mówił chyba, że do tej pory 12 miejsce to było jego najlepsze w Oberstdorfie.
Więc to 4 to naprawdę super wynik. Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 20:35, 29 Gru 2014    Temat postu:
No i jest 4 miejsce brawo Kamil Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 20:58, 29 Gru 2014    Temat postu:
no i fajnie, jak to ktoś dobrze zauważył na tt, Adaś też zaczynał swój wygrany TCS od 4 miejsca Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:05, 29 Gru 2014    Temat postu:
ana_a napisał:
no i fajnie, jak to ktoś dobrze zauważył na tt, Adaś też zaczynał swój wygrany TCS od 4 miejsca Wink

to by się nazywał Powrót przez duże "P"


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:06, 29 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:11, 29 Gru 2014    Temat postu:
a tak na poważnie, Austriacy są piekielnie mocni, ale młodzi, zobaczymu czy wytrzymają ciśnienie, a z Peterem Kimil już udowodnił, że potrafi wygrywać Wink a może on się specjalnie kamuflował z tą nogą, żeby na TCS wypalić, no w końcu tego trofeum jeszcze w swojej kolekcji nie ma Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:16, 29 Gru 2014    Temat postu:
Gratulacje dla Kamila! 4 miejsce do świetny wynik zważywszy na to, że to jego pierwszy występ w tym sezonie. Po pierwszej serii miałam cichą nadzieję, że uda mu się awansować do czołowej dziesiątki ale nie sądziłam, że przesunie się w górę aż o 8 miejsc. Oby tak dalej Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:20, 29 Gru 2014    Temat postu:
Nie myślałam, że czwarte miejsce, czyli miejsce poza podium może sprawić tyle radości Very Happy Szkoda mi było Ammana, biedak męczy się, robi co może a i tak wszystko idzie na marne.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:05, 29 Gru 2014    Temat postu:
Simi to chyba nigdy nie wygra TCS Sad to trochę jak ze złotem olimpijskim u Adama, ale graty dla Kamila!!! prayer

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 0:48, 30 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:15, 29 Gru 2014    Temat postu:
Ostatnimi laty Austriacy choćby mieli kiepski początek sezonu, to na Turniej jakoś zawsze się odradzają.
No to dzisiaj paru faworytów utrudniło sobie walkę o wygraną w całym Turnieju: Amman (on właściwie odpadł z wyścigu), Bardal (dzisiaj 21.), Schlieri (17.), Freund(13.), Freitag (15.).
Ogólnie Niemcy nie mogą być zadowoleni po tym konkursie- niby liczebnie spoko- 6ciu w drugiej serii, ale jakościowo już gorzej- najwyżej sklasyfikowany był właśnie Freund.
Krążą na tt ploty, że na austriacką część ma przyjechać Kłusek. Ciekawe za kogo. Najbliżej wylotu jest Murańka. Kamil i Piotrek nie do ruszenia, Olek dzisiaj przyzwoicie, Dawid jest etatowym buloklepem. No chyba, że zmienny Ziobro
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:36, 29 Gru 2014    Temat postu:
Eee, Kubacki czasem poleci za bulę. Wink
Podejrzewam, że Klimka zmienią...

Etatowy buloklep jest tylko jeden. Mr. Green
STEFCIU. Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 0:37, 30 Gru 2014    Temat postu:
Brawo dla Kamila, aż miło się patrzyło na niego tak cieszącego się z 4 miejsca. Po takiej przerwie to naprawdę rewelacyjny wynik Smile
A co do Austriaków to wydaje mi się, że powieje od nich grozą :p
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 0:51, 30 Gru 2014    Temat postu:
Swoją drogą gdzieś ostatnio czytałam, że Ziobro rozważa koniec kariery.. serio chłopie, jeden słabszy sezon, a Ty się już poddajesz, z takim podejściem to daleko się chyba nie zajdzie..
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 9:52, 30 Gru 2014    Temat postu:
To ja ponownie nawiąże do Adasia, tez tak mówił przed swoimi największymi sukcesami;) Jasiek ma potencjał, udowodnił do parę razy w zeszłym sezonie, wiec niech nie pitoli jak mu źle, tylko bierze się ostro do pracy.

Nie wiem co jest z tymi chłopakami, może trener juz się wypalił i potrzebna jest jakaś zmiana? Ktoś wie co się dzieje z kojonkowskim? Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 20:00, 30 Gru 2014    Temat postu:
manga napisał:
Ostatnimi laty Austriacy choćby mieli kiepski początek sezonu, to na Turniej jakoś zawsze się odradzają.

Też mam takie wrażenie, w każdym razie nie zdziwię się, jeśli TCS wygra ktoś z duetu Austriaków Hayboeck/Kraft.
Z tego co słyszałam Ziobro powiedział, że nie kończy kariery, tłumaczył się wtedy złością na swoje skoki (zresztą też bym tak powiedziała, gdybym tak skakała Ya winkles )
Kłusek prawdopodobnie zajmie miejsce Klimka, Janek przynajmniej zakwalifikuje się do konkursu.
Co do turnieju byłam wkurzona na sędziów oceniających styl skoczków. Komentatorzy sami byli zdziwieni rozbieżnymi ocenami tych panów...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 23:04, 30 Gru 2014    Temat postu:
Jeśli Klemens nie popisze się jutro i pojutrze dobrymi skokami, to myślę, że to faktycznie on wróci na spokojny trening do Polski, bo w tym sezonie widocznie mu nie idzie.
Mam nadzieję, że wygra ktokolwiek, byle nie jakiś Aut (no dobra, Kofiego bym zdzierżyła).
No i się wyjaśniło:
[link widoczny dla zalogowanych]
no dobra, biję się w pierś- jednak chodzi o najdłuższą odległość (a nie HS), tylko podobno odkąd wprowadzili te przeliczniki, to liczy się 95% NOTY za odległość (a więc wliczamy belke i wiatr). Tyle, że nikt o tym nie wspomniał przy ich wprowadzaniu, a i w orginale regulaminu nie jest to precyzyjnie napisane:
"The number of participants for the second round can also be increased through tied jumpers on the last qualified place or/and jumpers who have reached 95 % of the longest jump but had a fall."
zaczynam mieć powoli dość tych kombinacji- rozumiem, że chcą zrobić jak najbardziej obiektywne zasady, ale przez to zabijają sport, bo kibice nawet siedząc przed tv z kalkulatorem w ręku nie ogarniają, a co dopiero ci na skoczni. Niech się pogodzą z tym, że życie, a tym bardziej sport nie są fair. Żeby całkiem wyeliminować wpływ wiatru musieliby wybudować skocznie w halach.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 23:09, 30 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 12:04, 31 Gru 2014    Temat postu:
Niestety ze skoków narciarskich Walter Hofer i reszta FIS-u robi ze skoków narciarskich cyrk. Coraz bardziej o miejscu skoczka decydują punty za wiatr i za belkę a nie za odległość Sad. Ktoś kto ogląda skoki od kilkunastu lat to się jeszcze w tym łapie, ale nowi kibice kompletnie się w tym nie łapią. Dobrze chociaż, że nie wprowadzili tego nowego systemu rozgrywania pierwszej serii testowanego na LGP, bo według mnie był trochę niesprawiedliwy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 12:44, 31 Gru 2014    Temat postu:
sunny12 napisał:
Dobrze chociaż, że nie wprowadzili tego nowego systemu rozgrywania pierwszej serii testowanego na LGP, bo według mnie był trochę niesprawiedliwy

o ile liczenie sie kwalifikacji do MŚ w lotach, jak nie odbył się któryś dzień zawodów było ok pomysłem, to skakanie w tych grupach, to był całkiem poroniony pomysł
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 16:00, 31 Gru 2014    Temat postu:
Miejsca Polaków w kwalifikacjach:
Żyła - 12 (do pary: Klemens Murańka...)
Stoch - 14 (Stephan Leyhe) - Kamil powinien wygrać bez problemu
Kubacki - 19 (Vincent Descombes Sevoie) - wprawdzie Francuz raz na ruski rok umie skoczyć dobrze, ale myślę, że to Dawid jest faworytem
Murańka - 38 (Piotr Żyła...)
Zniszczoł - 41 (Rune Velta) - tutaj marnie widzę szanse Olka. x/
Ziobro - 56... - do widzenia. Czyżby jednak za niego miał pojawić się Kłusek?

No cóż, wiadomo, że chociaż jeden z naszych będzie w II serii. Wink Wyżej oceniam tu szanse Żyły.

EDIT: Koudelka zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon. To znaczy, że jutro skakać nie będzie i traci szanse na zwycięstwo w Turnieju Czterech Skoczni. Podane wyżej pary są więc nieaktualne...

EDIT 2: Kręcą przeraźliwie. Jednak Roman będzie skakać. Niestety, nasi wpadi na siebie... x/
Marinus Kraus - Kento Sakuyama (obstawiam awans Niemca)
Lauri Asikainen - Michael Neumayer (tutaj też raczej Niemiec)
Junshiro Kobayashi - Robert Kranjec (a tu Słoweniec)
Anders Fannemel - Taku Takeuchi (Takeuchi lubi zaskoczyć, ale Fannemel to przecież wicelider klasyfikacji generalnej)
Daniel Wenig - Jan Matura (raczej Czech, chociaż nie błyszczy w tym sezonie)
Vincent Descombes Sevoie - Gregor Deschwanden (szczerze mówiąc - nie wiem, obaj skaczą w kratkę, ale raczej Szwajcar)
Daniel-Andre Tande - Thomas Diethart (raczej Austriak)
Andreas Wank - Dawid Kubacki (Dawidzie, marnie widzę Twoje szanse)
Andreas Kofler - Nejc Dezman (Kofler raczej ma pewny awans)
Jakub Janda - Phillip Sjoeen (raczej Norweg)
Stephan Leyhe - Matjaz Pungertar (nie wiem, skaczą w kratkę, ale raczej Słoweniec chyba)
Davide Bresadola - Anders Bardal (Bardal ma łatwe zadanie przed sobą)
Klemens Murańka - Kamil Stoch (Klimuś, nie wygrasz)
Johann Andre Forfang - Jernej Damjan (Damjan to raczej pewny faworyt)
Aleksander Zniszczoł - Piotr Żyła (hehe, raczej nie Olek)
Anssi Koivuranta - Daiki Ito (chyba Japończyk)
Mikhail Maksimochkin - Rune Velta (Norweg powinien sobie poradzić)
Sami Niemi - Michael Hayboeck (Austriak to raczej murowany faworyt)
Wladislav Boyarintsev - Dimitriy Wassiljev (raczej starszy z Rosjan, chociaż młody potrafi zaskoczyć)
Jarkko Maeaettae - Severin Freund (Niemiec powinien sobie poradzić)
Ronan Lamy Chappuis - Richard Freitag (tutaj też, i to bez problemu)
Wladimir Zografski - Stefan Kraft (Austriak to raczej pewniak)
Roman Koudelka - Peter Prevc (nie wiem, bardzo ciekawa para, ale raczej Słoweniec wygra)
Gregor Schlierenzauer - Noriaki Kasai (chcę, by wygrał Japończyk, bo nie lubię Gregorka)
Simon Ammann - Anders Jacobsen (kurde, lubię jednego i drugiego, ale chyba wolę zwycięstwo Norwega w tej parze)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 16:47, 31 Gru 2014, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 16:43, 31 Gru 2014    Temat postu:
Dziwne by było jakby Romek w ogóle nie skakał jutro, przecież jest w najlepszej 10 i start powinien mieć zapewniony, strasznie ostatnio kręcą Very Happy z resztą Simi też podobno wkurzony, że nie skakał w drugiej serii poniedziałkowego konkursu
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 18:17, 31 Gru 2014    Temat postu:
Wg skijumping to Ziobro wraca do domu:
Cytat:
Na zawodach jest ciężko trenować i dlatego podjąłem decyzję, że w tym momencie Turniej Czterech Skoczni się dla mnie kończy i wracam do domu. Nie ma sensu dalej się męczyć i denerwować. Wracam potrenować

całość tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
ale Murańka też nie jest pewny miejsca, bo wg Kamila Wolnickiego "Możliwe, że zmian w kadrze będzie więcej. Jak napisał mi Łukasz Kruczek, decyzje po jutrzejszym konkursie."

widzę, że później jeszcze nakombinowali, bo i na skijumping i na skokinarciarskie dwie ostatnie pary są na odwrót:
Amman- Kasai (chcę obu w drugiej serii)
Schlieri- Jacobsen (Gregorek- wypad, najchętniej nawet z LL Very Happy )
Oni w tym fisie chyba sami nie ogarniają własnych przepisów...
co do par, to fakt- przynajmniej będziemy mieć 2 Polaków w drugiej serii i dosyć łatwo przewidzieć których. Co do Kubackiego, to ekhem, powodzenia życzę- przyda mu się

Abnormal no to witam w klubie, nie wiem czemu, ale akurat Schlieriego nie trawię od początku, a koleżanki tego nie rozumieją. W sumie sama tego nie rozumiem, bo nie wiem dlaczego


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 18:22, 31 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 18:35, 31 Gru 2014    Temat postu:
Abnormal no to witam w klubie, nie wiem czemu, ale akurat Schlieriego nie trawię od początku, a koleżanki tego nie rozumieją. W sumie sama tego nie rozumiem, bo nie wiem dlaczego[/quote]

No to jesteśmy trzy Wink Czasem chyba tak po prostu jest, szósty zmysł albo coś podobnego. Szanuję go, ale nie lubię. Zawsze gdy oglądam konkurs i widzę go w locie, mruczę pod nosem - no ląduj już...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 18:43, 31 Gru 2014    Temat postu:
Za Gregorem to i ja nie przepadam, i też nie mam pojęcia, dlaczego Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 18:51, 31 Gru 2014    Temat postu:
Też go nie lubię. U mnie to wynika raczej z tego, że zawsze mi się wydawało, że on się puszy xd
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 19:09, 31 Gru 2014    Temat postu:
Cameron napisał:
Też go nie lubię. U mnie to wynika raczej z tego, że zawsze mi się wydawało, że on się puszy xd


Odnoszę dokładnie takie samo wrażenie. ;>
Nie wiem dlaczego, tak jakoś.

No i za dużo już się nawygrywał, niech da szansę innym. Very Happy
Na przykład naszym chłopcom. Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 22:28, 31 Gru 2014    Temat postu:
ja też za nim nie przepadam Smile za dużo wygrał, niech da innym tą szansę, najlepiej naszym Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 4:32, 01 Sty 2015    Temat postu:
No to i ja łączę się z Wami w gronie antyfanek Gregora Very Happy On bardzo wcześnie zaczął zwyciężać (już teraz wyśrubował rekord wygranych turniejów w PŚ a ile jeszcze przed nim lat skakania...?) i to jest powód, dla którego trochę "obrósł w piórka". Wydaje mi się, że odkąd nie zgarnia wszystkiego jak leci to trochę wyluzował, bardziej cieszy się tymi skokami i nie traktuje ich już tak śmiertelnie poważnie. Nigdy co prawda nie wzbudzał takiej sympatii jak chociażby Amman, Morgi czy Kasai aczkolwiek jego klasę sportową trzeba docenić Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 15:20, 01 Sty 2015    Temat postu:
No i się zaczęło. Wink

Marinus Kraus - Kento Sakuyama (zgodnie z przewidywaniami)
Lauri Asikainen - Michael Neumayer (tutaj też)
Junshiro Kobayashi - Robert Kranjec (no i jest pierwsze zaskoczenie Very Happy)
Anders Fannemel - Taku Takeuchi (to było do przewidzenia)
Daniel Wenig - Jan Matura (tak, jak obstawiałam)
Vincent Descombes Sevoie - Gregor Deschwanden (Francuz spóźnił wyjście z progu, więc, tak jak myślałam, awansował Szwajcar)
Daniel-Andre Tande - Thomas Diethart (zgodnie z przewidywaniami)
Andreas Wank - Dawid Kubacki (nie wykorzystał nasz skoczek szansy po słabszym skoku Niemca Sad )
Andreas Kofler - Nejc Dezman (zdaniem komentatora, Kofler to skoczek ze Szwajcarii)
Jakub Janda - Phillip Sjoeen (tak też obstawiałam)
Stephan Leyhe - Matjaz Pungertar (to była jedna z par, w której trudno było wskazać mi faworyta, chociaż większe szanse dawałam Słoweńcowi. No ale ten schrzanił skok konkretnie)
Davide Bresadola - Anders Bardal (oczywista oczywistość)
Klemens Murańka - Kamil Stoch (Klimek tylko 109,5 m Sad )
Johann Andre Forfang - Jernej Damjan (no proszę, Damjan wypada z rywalizacji o wygraną w TCS)
Aleksander Zniszczoł - Piotr Żyła (Olek, chociaż nie skoczył jakoś źle, nie znajdzie się wśród Lucky Loser'ów)
Anssi Koivuranta - Daiki Ito (tak też obstawiałam)
Mikhail Maksimochkin - Rune Velta (piękny lot Norwega, wychodzi na prowadzenie po swoim skoku)
Sami Niemi - Michael Hayboeck (równie daleko jak Velta, 0,6 punktu wyższa nota od niego)
Wladislav Boyarintsev - Dimitriy Wassiljev (zgodnie z przewidywaniami)
Jarkko Maeaettae - Severin Freund (Niemiec bez szału, chociaż z Finem oczywiście wygrał, Fin z kolei w tej chwili jest drugim Lucky Loser'em)
Ronan Lamy Chappuis - Richard Freitag (oczywista oczywistość, chociaż Rysiek po swoim skoku nie jest zadowolony)
Vladimir Zografski - Stefan Kraft (też oczywista oczywistość, Kraft w tej chwili jest trzeci, z Hayboeck'iem przegrywa 0,8 punkta, z Veltą 0,2 punkta)
Roman Koudelka - Peter Prevc (132,5 metra Czecha, jest piąty, przegrywa jeszcze z Krausem, Słoweniec jeszcze dalej - 136,5 metra, wychodzi na prowadzenie, o 3,5 punktu wyprzedza Hayboeck'a)
Simon Ammann - Noriaki Kasai (Szwajcar 138 metrów, noty za styl takie se, "telemark Ammannowy, powiedziałbym", ma lepszą notę od Petera, Kasai bliżej, chociaż też daleko, 133,5 metra, 4 razy po 19 od sędziów, jest trzeci, za Ammanem i Prevcem)
Gregor Schlierenzauer - Anders Jacobsen (Gregorek 132,5 metra, taka sama nota jak Hayboeck, czyli w tej chwili czwarta, Jacobsen wygrał w parze, 135,5 metra, sędziowie po 19 punktów, wyszedł na prowadzenie)

Żyła 15 po I serii, Stoch 18. Czyli tak se...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 16:08, 01 Sty 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 15:28, 01 Sty 2015    Temat postu:
no cóż... trzeba być Dawidem, żeby nie wykorzystać słabego skoku Wanka. A szkoda, bo nie musiał jakichś cudów wyprawiać, żeby go pokonać.
Kofler Szwajcarem? ciekawe co na to sam zainteresowany Very Happy
Klemens 109,5m i Kamil nie będzie miał problemu z awansem. Teraz trzeba skoczyć jak najlepiej, żeby nie odstawać za bardzo od czołówki. Stoch 123,5m- wygrywa oczywiście z Murańką, ale w tym momencie jest 5ty
Forfang skoczył "tak po japońsku- jako tako"- jedno z ulubionych powiedzonek Szczęsnego a Damjan spierniczył skok-117,5m
"S.Sz.-I można zapytać po słoweńsku- 'co się stało?' wiesz jak jest po słoweńsku 'co się stało?'
M.R.- nie wiem
S.Sz.- ja tez" panowie się rozkręcają i włączają się nieśmiało do rywalizacji o tytuł komicznych komentatorów
Zniszczoł 118,5m, Żyła przyzwoicie 127m i oczywiście to on idzie dalej. Teraz to on jest 5. a Kamila spycha na 6. miejsce.
uuu Velta najdłuższa odlełość póki co - 134m, i bez problemu pokonuje Maksimoczkina (czy jak tam się to pisze) który skoczył 120m
Hayboeck pokazuje, że nie bez powodu jest liderem PŚ i także skacze 134m, i wyprzedza Veltę o 0,6pkt
Boyarintsev tylko 106m. co się dzieje z tym chłopakiem? na początku sezonu tak ładnie skakał. Wasiliew 125,5m i bez trudu pokonuje młodszego kolegę z kadry.
Freund 127,5m, pokonuje Maeaetae, Freitag też awansuje dalej
Zografski nawet nie usiłował stawiać trudnych warunków Kraftowi- 113,5m. Kraft 132m i jest 3. za Hayboeckiem i Veltą
Koudi 132,5m (nie jest zadowolony, czyli ma jeszcze zapas) ale na Prevca to za mało- 136,5m i to on teraz prowadzi. Za to Czech jest pierwszym LL'
Amman podrażniony niepowodzeniem w poniedziałek skacze 138m, Kasai krócej 133,5m i to on teraz jest pierwszym ze szczęśliwców, na 3.miejscu. Gregor 132,5m, co na to Anders? 135,5m, widać, że ta skocznie mu "leży" i to on prowadzi po pierwszej serii

1. Jacobsen
2. Amman
3. Prevc
15. Żyła
18. Stoch
30. Wank- ten który wygrał z Kubackim okazał się najgorszym z wygranych Think
38. Kubacki
41. Zniszczoł
47. Murańka

Druga seria:
Wank 107m (siny wiatr z tyłu), nie mógł tak skoczyć w pierwszej serii? (chociaż pewnie wtedy Dawid by skoczył 106m)
Maeaetae zaszalał- 133,5m. Taku 132m, wyższa w porównaniu z pierwszą serią belka i spokojne warunki (Wank miał pecha) dają rezultaty. Sjoeen 130m, Matura 127,5m, Neumayer też 127,5m (dopiero 3. ex aequo z Sjoeenem),
Diethart słabo- 122m i spadnie w klasyfikacji na 5. miejsce w tej chwili. Ito 122,5m, tak patrzę, że wiatr z tyłu skoczni znowu narasta
Forfang 125m i jest za młodym Finem- to się nazywa awans Jarkko. Bardal też nie zachwycił -124m i dopiero 4.
Stoch 126m i obejmuje prowadzenie, oby jak najdłużej. Chociaż mam wrażenie, że takiego awansu jak w Oberstdorfie dzisiaj nie zaliczy. Ale on sam mówi, że w tym sezonie Turniej nie jest taki ważny dla niego i nie skacze na 100%.
Wasiliew 123,5m i Kamila nie wyprzedzi.
Żyła 127m i jest drugi za Stochem
Rysiu 134,5m i teraz to on prowadzi- Rysiu nie lubię Cię ;p
Leyhe 126,5m jest 3. i rozdziela Polaków. Kofi 128m, wyprzedza Stocha. Fannemel 127m (co oni się uparli lądować w tym punkcie?), jest 3. również przed Kamilem ;-(, Freund ładnie, 135,5m, dziewczyna szaleje na trybunach ze szczęścia, jest drugi (wg Szczęsnego jest Freitagiem, ale przejęzyczenia się zdarzają)
Stoch 5., Żyła 7 po skokach 20 zawodników
Koudelka 133m-jest trzeci, ostatni z Niemców- Marinus Kraus 126,5m, ląduje na 5. miejscu, dziewczyna niezbyt zadowolona, Rysiu ze stoickim spokojem stoi dalej,
Kraft nie ma zamiaru rezygnować z walki o złotego orełka (ładna ta statuetka)- 135m i litościwie pozwala iść Piątkowi się zagrzać
Velta nie daje za wygraną, 136,5m wyprzedza Austriaka
Gregorek 139,5m (a niech go) i teraz to on prowadzi, fanklub szaleje,
Hayboeck krócej, 138m jest 4. 0,2pkt za
Nori krótko (stosunkowo krótko) 137,5m, lądowanie takie se i jest 5.
Prevc ładnie 136m (mina Gregora niezbyt wyrażała radość), wyprzedza Schlieriego
Amman 133m w dużo gorszych warunkach, lądowanie jak zwykle (chociaż teraz w sumie usiłował udawać telemark), wyprzedza Słoweńca
Jacobsen 136,5m, cztery 19, jedna 19,5 za styl. cisza na Grosse Olympiaschanze. WYGRYWA!!!
1. Jacobsen
2. Amman
3. Prevc
15. Stoch
17. Żyła
"Mówi się, że jaki pierwszy rok, taki cały rok"- z cyklu Mądrości ludowe wg Szczęsnego

Kraft dalej prowadzi w klasyfikacji Turnieju, ale Prevc jest tuż za nim (niecałe 2pkt czyli praktycznie żadna przewaga)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:15, 01 Sty 2015, w całości zmieniany 14 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 16:27, 01 Sty 2015    Temat postu:
Wank, nie mogłeś tak w pierwszej serii?... No, chociaż masz rację, manga, Kubacki skoczyłby jeszcze bliżej, udowadniając, że z Niemcem to on nie jest w stanie wygrać. Very Happy 107 metrów, bądź ostatni, nie lubię Cię.
Deschwanden tak se. 118 metrów.
Kobayashi tylko 111 metrów.
Maeaettae, no! Bardzo ładny skok! Very Happy 133,5 metra. A to przecież Lucky Loser.
Takeuchi, też ładnie Very Happy 132 metry.
Sjoeen 130,5 metra, kolejny ładny skok.
Matura 127,5 metra, daleko teraz latają chłopy.
Neumayer, tyle co Matura, noty od sędziów... takie se, jest w tej chwili trzeci, razem z Norwegiem. A Maeaettae cały czas na prowadzeniu. Wink
Diethart bez szału, 122 metry. Ale dostanie 8,3 punkta za wiatr. Jest piąty.
Daiki Ito - 122,5 metra. Nie wystarczy to do objęcia prowadzenia, jest szósty. Nadal prowadzi młody Fin. Awansował już co najmniej o 6 pozycji.

Druga dziesiątka:
Forfang, 125 metrów, bonifikata za wiatr - 8,3 punkta. W TV słyszę "I'm so excited". Jest drugi.
Bardal... słabo. Bliżej od Forfanga, 124 metry, więcej punktów za wiatr, jest... czwarty. Brawo Jarkko Maeaettae. Wink Mamo, jakie to jest skomplikowane nazwisko do napisania. Very Happy
STOCH lepiej niż w I serii, ale bez szału, 126 metrów. 9,5 punkta bonifikaty. ZMIENIA FINA NA PROWADZENIU. Brawo. Very Happy
Wassiljew, 123,5 metra, szóste miejsce.
ŻYŁA jak zwykle pozycja najazdowa taka, że o ja pierdzielę, niestabilnie przy lądowaniu, 127 metrów, jest drugi, za Kamilem. Brawo, Wiewiór. Wink
134,5 metra skacze Rysiu Piątek. Niestety, Kamil za długo nie był pierwszy. Rysiu się cieszy, Wank kiwa głową z uznaniem. Kamil macha do TV.
Stephan Leyhe, bliżej od Riczarda. "To nie był skok oddany z taką maestrią, jak oglądany wcześniej występ Freitaga". 126,5 metra, rozdziela Polaków, jest za Stochem, ale przed Żyłą. A Maeaettae jest piąty. Very Happy
Kofler - 128 metrów. przegrywał ze Stochem w klasyfikacji TCS o jedną dziesiątą, więc go wyprzedzi. Jest drugi, niestety. Lol, Freitag go wyprzedza o ponad 12 punktów.
Fannemell, 127 metrów, bez szału. Mniejsza bonifikata za wiatr - 3,7 punkta. Jest trzeci, Stocha wyprzedza o 1,5 punkta.
Seweryn Przyjaciel - 135,5 metra, najdłuższy skok w tej serii, odjęte 0,3 punkta za wiatr, cztery noty po 19 punktów, czyli tak jak Ryszard, jest drugi.

Trzecia dziesiątka:
Roman 133 metry. Brawo, Elektriczka. Very Happy E, jest trzeci.
"Ta urodziwa pani pokazywana na ekranie jest sygnałem, że zaraz obejrzymy Marinusa Krausa". Urodziwa pani chyba niezadowolona, bo Kraus skacze 126,5 metra. + 2,8 punkta, noty w większości po 18. Miejsce piąte. Urodziwa pani jednak się cieszy, Rysiek oddycha z ulgą.
Kraft, czyli lider TCS. Daleko. Obejmie prowadzenie po tym skoku - 135 metrów, + 3 punkty, dobre noty. "Nie jestem admiratorem tego, w jakim stylu skacze Kraft, ale trzeba przyznać, że są to skoki agresywne".
Velta, dobrze skacze na tej skoczni. Chyba jeszcze dalej od Krafta. Very Happy Tak, 136,5 metra. To ja już się boję, ile skoczy Jacobsen. Very Happy Sędziowie po 19, wszyscy. No cóż, Stefan nie za długo cieszył się pierwszym miejscem.
Gregoorek. O ja Cię pierdzielę, 139,5 metra. No to Jacobsenowi chyba obniżą belkę. Lądowanie... niezbyt piękne, fan club Gregorka się cieszy, Gregorek wyprzedza Veltę o 3 punkty.
Hayboeck, lider PŚ, drugi w TCS. Bliżej od Gregora, zachwiał się przy lądowaniu. 138 metrów. Noty takie se, dwie nawet po 17,5. Przegrał nawet z Kraftem, o 0,2 punkta. Jest więc czwarty.
Nooriaki. Very Happy Daaleko, lądowanie niepiękne, ale jest 137,5 metra. 0,9 punkta odjęte. Przegra z Gregorem i Rune, lewa noga mu odjechała. Miejsce piąte. 0,1 punkta przegrał z Hayboeck'iem...
Prevc OBEJMUJE PROWADZENIE, 136 metrów, styl nienaganny, prawie 4 punkty doliczone. JEST NA PODIUM, TO JUŻ PEWNE. BRAWO, PETER. Very Happy Ale tam ciasno, w tej czołówce będzie...
Simon, łoo, nieźle. Daleko. 11,5 punkta doliczą mu za wiatr! Surprised 135 metrów. Lądowanie Ammannowe. Peter rozdziawił gębkę zdziwiony. 2,5 punktu przewagi nad Prevcem. BRAWO SIMON, JEST PODIUM.
I teraz, czy będzie na nim Gregor, czy też Jacobsen? Wink CHYBA JEDNAK JACOBSEN! Very Happy 136,5 metra. Cztery noty po 19 punktów, jedna 19,5 punktu. BRAWO, JEST ZWYCIĘSTWO! Very Happy
Co to były za dźwięki pukającego serduszka, wprowadzające taki niepokój?...

1. JACOBSEN
2. AMMANN
3. PREVC
...
15. STOCH
17. ŻYŁA

EDIT:
manga napisał:

"Mówi się, że jaki pierwszy rok, taki cały rok"- z cyklu Mądrości ludowe wg Szczęsnego

Co? xdd Po jakiemu to? Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:13, 01 Sty 2015, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 17:19, 01 Sty 2015    Temat postu:
Abnormal napisał:
Co? xdd Po jakiemu to? Very Happy

po Szczęsnemu Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 20:01, 01 Sty 2015    Temat postu:
Nowy język dziennikarski xD
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 0:45, 02 Sty 2015    Temat postu:
a więc jednak Murańka też na wylocie: zastąpi go Biegun.
Czyli szóstka na Innsbruck: Stoch, Żyła, Kubacki, Zniszczoł, Kłusek, Biegun
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 14:05, 02 Sty 2015    Temat postu:
Kruczek cały czas rotuje składem i robi co może, żeby w końcu coś "zaskoczyło" ale mam wrażenie, że totalnie stracił koncept. Testuje wszystkich zawodników po kolei licząc na to, że któryś ze skoczków odpali ale to tak nie działa. Nie tylko jego podopieczni się pogubili - on sam także... Sad
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 21:17, 02 Sty 2015    Temat postu:
Ale to chyba jedyne co może zrobić. Praktycznie wszyscy są bez formy, a czy bierze ze sobą Ziobrę, czy młodego Kłuska, to chyba bez różnicy. Właściwie biorąc Kłuska sprawdza też czy dobry występ w turnieju kontynentalnym to tylko wyjątek.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 23:57, 02 Sty 2015    Temat postu:
A czemu nie dawać szansy młodym? Jak wszyscy są w jednakowo beznadziejnej formie, to co za różnica, który poleci na które zawody. Przynajmniej chłopaki wiedzą, że nie są przyspawani do Kadry A (od każdej reguły są wyjątki- patrz Dawid).
Taki swoisty kij z marchewką: dobrze skaczesz w COCu- dostajesz szansę na PŚ, pierniczysz w PŚ- wypad na trening do Polski. W innych krajach to działa, u nas "nie wiadomo dlaczego" się nie udaje.
Chociażby przykład z zeszłego sezonu- Diethart. Pokazał się w COCu, nawet nie wygrywał, ale był w czołówce, wzięli go na TCS i prawie nikomu nie znany skoczek wygrał cały Turniej. Podobnie Sjoeen w Norwegii- pokazywał się w kontynentalu, to go wzięli na LGP i zabłysnął. Boyarintsev? A kto to był? dopiero teraz mu siadła forma ale początek miał świetny. No i koronny dowód- Gregorek. Jego nie kisili w niższej lidze, tylko dali regularnie skakać w PŚ już w wieku 16 lat (inna sprawa, że on akurat bezsprzecznie ma talent. Można go nie lubić, ale to trzeba skubańcowi niestety przyznać).

Objazdowy cyrk Waltera H. trwa, a tymczasem gdzieś w Austrii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Heart


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 0:06, 03 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 15:12, 03 Sty 2015    Temat postu:
Wyniki naszych w seriach próbnych:
Pieter: 113m (25.), 125,5m (9.)
Kamil: 114m (28.), 118m (23.)
Olek: 120m (30.), 116 (32.)
Dawid: 117m (35.) 110,5 (42.)
Krzysiek: 110,5m (59.), 109m (64.)
Bartek: 107,5m (62.), 113,5m (49.)

w kwalifikacjach:
Biegun 100m (-3,5pkt), na razie najkrócej
Kłusek 109,5m (+0,4pkt) noty po 16-17.
Zniszczoł 118m (-2,5) awans
Kubacki 118m (-1,6) jest za Olkiem awans
Stoch 120,5m (+3,0) awans
Żyła 121,5m (+2,7) awans
no to mamy czterech Polaków w konkursie

Tak sobie popatrzyłam na ranking WRL i chyba nam spadnie kwota do 5 po TCS. Bo Murańka wypadł z 55 i już tego nie nadrobi skoro pojechał do domu. ;-( w sumie i tak niby się nie przydaje ten szósty zawodnik, ale na zawody w Polsce będziemy mieć mniej skoczków.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:57, 03 Sty 2015, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 15:57, 03 Sty 2015    Temat postu:
Co ten Żyła znowu za minę zrobił po swoim skoku.
On to jest jednak niepodrabialny.

Szkoda, że nasi młodzi tak spierniczyli skoki... Sad
Ale coś mówiono, że mamy o jednego zawodnika więcej na następny "period", dzięki Klimkowi w PŚ i zdaje się Kłuskowi w PK.
Tak przynajmniej twierdzi komentator Eurosportu.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 16:19, 03 Sty 2015    Temat postu:
w WRL w 55 mamy pięciu. 6. Stoch, 16. Żyła, 32. Kot, 45. Ziobro, 54. Kubacki.
Następny jest Wolny ale to dopiero 61. Klemens jest 67.
co do COCa to byc może dzięki ostatnim wynikom Bartka będziemy mieć to miejsce,a le to co najwyżej będzie status quo. Muszę jeszcze dokladnie sprawdzić na jakiej zasadzie idzie dodatkowe miejsce z COCa. na pewno pierwsza trójka, ale czy z generalki, czy z periodu, to juz nie pamiętam.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Skoki narciarskie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 5 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Airhead theme by Zarron Media 2003



Regulamin