Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna
  FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 
Puchar Świata 2014/2015
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Skoki narciarskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 23:36, 03 Lut 2015    Temat postu:
Kruczek bierze na te zawody tych, nad którymi się zastanawia w kontekście MŚ.... potem już tylko mamut, na którego nie wiadomo czy pojedziemy pierwszym składem.
To prawie ostatni dzwonek na wybranie składu, więc w sumie obecność Dawida, a nieobecność Maćka nie powinna dziwić... Teraz pozostaje pytanie kto z trójki Murańka-Ziobro-Kubacki nie poleci na MŚ. Bo Stoch i Żyła na pewno, a i Olek powinien lecieć. W końcu przez ostatnie weekendy to on był naszą trzecią (a czasem drugą) siłą.

Tak z trochę innej beczki- ciekawe czy w Falun wystawimy mix?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 20:27, 04 Lut 2015    Temat postu:
manga napisał:
Tak z trochę innej beczki- ciekawe czy w Falun wystawimy mix?


Myślę, że nie, nasze panie ostatnio źle się spisują :/

A sztab przygotował kolejną nowinkę sprzętową, co ciekawe, nawet skoczkowie nie wiedzą co to takiego Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 20:50, 04 Lut 2015    Temat postu:
A czy nasze panie kiedyś w ogóle się dobrze spisywały?... Think
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 22:51, 04 Lut 2015    Temat postu:
Piotrek twierdził dwa lata temu, że chętnie będzie skakał w mixach tylko muszą się znaleźć dwie głupie/odważne dziewczyny
teoretycznie mamy dwie dziewczyny, a Polo był swego czasu dość pozytywnie nastawiony.

jeżeli i Asia, i Magda pojadą na Mistrzostwa, to czemu nie wziąć udziału? inna sprawa jakie mielibyśmy szanse... Chociaż któraś ostatnio chyba jakąś kontuzję złapała....
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 19:40, 05 Lut 2015    Temat postu:
Złotym medalistą MŚJ został dzisiaj Johann Andre Forfang, srebro dla Andiego Wellingera, brąz zdobył Philipp Sjoeen.
Z Polaków najwyżej był Przemek Kantyka- 10. Do drugiej serii awansowali także Krzysiek Leja (17.) i Andrzej Stękała (18.). Adam Ruda niestety zakończył zawody na 46. miejscu.

Co do dziewczyn, na skijumping dzisiaj wrzucili wywiad z ich trenerem i raczej nie należy się ich spodziewać w Falun. A szkoda. Szkolenie kobiet u nas w kraju leży i kwiczy. A potencjał i zainteresowanie w czasach małyszomanii były, można było to wykorzystać.
Cały artykuł tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:01, 06 Lut 2015    Temat postu:
Treningi i kwalifikacje przesunięte na jutro z powodu silnego pizgającego wiatru
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 20:45, 06 Lut 2015    Temat postu:
No i zajebiście Wink sobotnie popołudnie zajęte skokami, chyba się nie odkleję od telewizora.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 16:58, 07 Lut 2015    Temat postu:
Warunki na skoczni w trakcie treningu mocno zmienne- od +15,6pkt do -3,7pkt za wiatr, belkami też żonglowano (od 12 do 17). Nasi spisali się całkiem nieźle. Stoch 140m (2. miejsce), Żyła 131m (13.), Ziobro 136,5m (22.), Zniszczoł 132,5m (39.), Murańka 125m (41.). Wygrał Freund, skacząc rekord skoczni 145m! Ten to jest w gazie ostatnio.

Kwalifikacje:
Żyła 143m (2. miejsce)
Zniszczoł 134m (15.)
Murańka 124m (27.)
Ziobro 123m (29.)
Wszyscy Polacy w konkursie.
Kwalifikcje wygrał Eisenbichler po skoku na 142m.
Z pierwszej 10. PŚ: Freund 142m, Stoch 140m, Schlieri 140m, Prevc 139m, Koudi 136m Hayboeck 128m, Kraft 127,5m, Kasai 127m (dziwne, że skakał w kwali), Freitag 124,5m, Fannemel 120,5m,


Tymczasem w PK wygrał dziś Krzysiek Biegun, drugi był Robert Johansson, trzeci Joachim Hauer. Z Polaków zaraz za podium znalazł się Biela, ósmy Kłusek, szesnasty Hula, osiemnasty Miętus K., dwudziesty dziewiąty Byrt. Wychodzi na to, że nasi regularnie potrafią wygrywać konkursy PK (i to za każdym razem inny zawodnik), ale PŚ to już za wysokie progi..

Z cyklu "Urazówka da się lubić": Amman zaczął treningi na skoczni.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:13, 07 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:24, 07 Lut 2015    Temat postu:
Wygląda na to, że naszych po prostu przerasta "ciężar gatunkowy" PŚ, przegrywają to już w głowach. Stresik za duży, trema ich zżera.
Psycholog by im się przydał. Rolling Eyes

Przecież na pewno chociaż niektórzy z nich byliby w stanie zajmować co jakiś czas miejsce w pierwszej dziesiątce w danym konkursie... Think
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:28, 07 Lut 2015    Temat postu:
Abnormal napisał:
Psycholog by im się przydał. Rolling Eyes

Ja bardzo chętnie, tylko papierów nie mam xD

To skoki się już zaczęły, czy to ja sobie znowu w głowie godziny pomyliłam? Think
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:31, 07 Lut 2015    Temat postu:
teraz zaczyna się konkurs
Colloredo 121m, szału ni ma, ale jak donoszą komentatorzy, jest to jeden z dwóch skoczków dzisiaj, którzy nie mają punktów w generalce. Drugim jest Ingwaldsen- 113m też nie wróży mu przerwania tej passy.
Vladi Zografski również 113m, ale wiatrem przegrywa z Norwegiem.
Nick Aleksander 117m, jest na trzecim miejscu. Koivuranta 118,5m, jest drugi za Włochem. Janda 127,5m, wyprzedza Colloredo. Niemi krótko, 111,5m. Gangnes przyzwoicie 125,5m, pan kamerzysta bawi się w "postaw świat na głowie", Norweg jest drugi.
Murańka ładnie, 127m, prawie cisza na skoczni (+0,4pkt), trzeci.
Tochimoto skacze 126m, dostaje większe punkty za wiatr i wyprzedza Polaka. Stjernen 126,5m, również większe punkty i jest 3. Kobayashi 127m (co oni skaczą do celu czy jak?) +7,8pkt za wiatr i teraz on prowadzi. Larinto wyłamuje się z zabawy i skacze 122m, jest za Klemensem. Sakuyama wraca do zabawy " skocz 127m", ale ląduje za Murańką. Bresadola podobnie (127m), ten za to wyprzedza Polaka. Poppinger 129m, obejmuje prowadzenie.
Zniszczoł 126m, +5,4pkt, jest piąty.
Ziobro nie bawi się w traf do celu i skacze tylko 123m (+5,6), słabe noty za styl i dopiero 11. miejsce
Fettner skacze 127m (czy tam jest jakieś pole grawitacyjne czy co?), sporo pkt za wiatr (+7,6) i jest 3. Diethart 122,5m (+9,9), ląduje na 9 miejscu. Hilde schodzi z belki, czeka, skacze, 123m, noty po 17-17,5 i jest 10. Boyarintsev krótko, tylko 119,5m. Dima Vasiliev też nieudany skok- 122m, szesnasty. Deschwanden 123,5m. Jarkko kiepsko, tylko 118m w złych warunkach (+9,7), dopiero 18. miejsce. Leyhe 124m, 12., a dzięki temu Olek awansuje. Descombes-Sevoie 120,5m, również może juz pakować sprzęt na jutro. Dezman 128,5m jest trzeci. Kranjec nie powtarza rezultatu młodszego kolegi i skacze 122m, 18.miejsce, za Jaśkiem. Taku powraca do zabawy- 127m, jest 5.
Klemens jest teraz 6. w kolejce do szczęścia, Jasiek- 8. A jeszcze 20 skoczków. Czyli tym panom już dziękujemy na dzisiaj.
Pungertar w stylu "pijanego mistrza" całe 90,5m... Michi Neumayer 126m, niewielka rekompensata, lądowanie jak to on, ale kwalifikuje sie do drugiej serii. Młody Tepes 129,5m, tata nieśmiale potakuje w swej wieży, synek prowadzi.
Żyła w ładnym stylu 138m (nie mogę patrzeć na jego pozycję dojazdową) teraz to on prowadzi.
Kraus 127,5, nie daje mu to póki co awansu. Jacobsen 132,5m, jest za Piotrkiem. Ito 129m, noty przeciętne (po 1Cool, jest czwarty. Eisenbichler 130,5m, średnio zadowolony po skoku, trzecie miejsce. Damjan 125m, dopiero 13. Velta 129,5m, noty 17,5-18, czwarte miejsce.
Stoch 136m, noty 18,5-19, wyprzedza Piotrka o 0,4pkt
Rysiu czeka, króciutko, 122m, 28, miejsce, raczej trudno sie go spodziewać w drugiej serii. Gregor 136m, przegra notami i rekompensatami z obydwoma naszymi. Nori ładnie stylowo 137,5m, jest trzeci 1pkt za Stochem. Fannemel 131,5m, siódmy. Hayboeck tylko 123m, +12,4pkt za wiatr, siedemnasty. Freund pokazuje klasę, 138,5m +8,2pkt, noty 4*19, 1*18,5, obejmuje prowadzenie z przewagą 8,1 nad Kamilem. Koudi 136m, czwarty za Żyłą. Prevc (a niech go diabli) 141,5m noty: 18,5, 3*19, 19,5, jest drugi 0,3pkt za Przyjacielem. Kraft 134m, dopiero 8.
1. Freund
2. Prevc
3. Stoch
4. Żyła
24. Zniszczoł
34. Murańka
37. Ziobro

Panie sędzio, kończ ten mecz, tfu, zawody!!! Bo Pieter spieprzy drugi skok... (chętnie odszczekam)

Na MŚJ Polska drużyna zajęła 4. miejsce tracąc do trzecich Austriaków... 20pkt ;-( chyba kończy się złote pokolenie małyszomanii
Wygrali Norwegowie przed Niemcami.


Druga seria:
Kraus zaczyna skokiem na 134m. Hilde 133m, nie wyprzedza Niemca. Diethart 123,5m,spadnie w klasyfikcji. Neumayer "brzydko wygląda w lodzie/ locie"(Seba Szczęsny) 130,5m, trzeci. Bresadola 125m. Stjernen krótko, 125m
Olek 126m (+11,6pkt), trzeci. Jernej 126m. Marinus sporo awansuje z tego swojego 30. miejsca po pierwszej serii. Gangnes 130,5m, obejmuje prowadzenie. Hayboeck 128m, jest za Norwegiem na drugim miejscu.
Podniesiono belkę. Janda 125,5m, ósme miejsce. Takeuchi 124,5m, wyprzedza Czecha na 8. miejscu. Fetti 126m, +13,5pkt, będzie 6. przed Olkiem. Dezman 130m +11pkt, wyprzedza Gangnesa o 0,1pkt. Kobayashi 123,5m tylko i spadnie na 9 miejsce. W tle na skoczni leci "Life is life". Poppinger słabo, 121m, +14,4pkt. Ito 128,5m , 6.miejsce. Najazd kamery na Roszpunkę Tepes w wieży oznaczać może jedno- Jurij na belce. Synek nie zachwycił- 125,5m, 9. miejsce. Velta 136,5m, noty po 18,5-19, obejmuje prowadzenie. Fannemel 135m, nie odbiera koledze z kadry prowadzenia, brakło mu 0,3pkt.
Eisenbichler 129,5m +12,7pkt, nie wyprzedzi Norwegów. Jacobsen już się nie patyczkuje z kolegami, 138m, i mamy trzech Norków na prowadzeniu. Kraft w ładnym stylu 139m, jest pierwszy. Gregor 133,5m, zastępuje Jacobsena na drugim miejscu. Kasai 132,5m (+15,3pkt), wyprzedza Gregora. Koudi 132m (+15,9), jest drugi.
Żyła ekhem.... nie żebym krakała ale spieprzył, 128m, 6.miejsce
Stoch za krótko, 133,5m(+13,1), ładne noty, ale zabraknie do Krafta. Jest drugi. Prevc (niech go szlag) 131,5m, przegrywa z Kraftem, wyprzedza jednak Kamila. Freund 140m. Wygrał. 11,4pkt przewagi nad Kraftem. Ostatnim Niemcem (jak to cały czas powtarzają Szczęsny&Rudziński), który wygrał na tej skoczni był Hannawald... No to się kibice niemieccy cieszą.
1. Freund
2. Kraft
3. Prevc
4. Stoch
9. Żyła
22. Zniszczoł

Było pięknie, skończyło się jak zawsze, chociaż mogło dużo gorzej. Plusikiem jest niewielki, bo niewielki, ale awans Olka.
Dobra, wracam pod kołdrę do mojego królestwa smarkatek i gripexów....


Kubacki za Ziobrę w jutrzejszych kwali


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:40, 07 Lut 2015, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 21:10, 07 Lut 2015    Temat postu:
Żyła ma tendencję do psucia drugiego skoku, nie wiem skąd to się bierze :/ I fajnie, że Biegun zajął najwyższe miejsce podium, zasłużył sobie na to Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 23:23, 07 Lut 2015    Temat postu:
Hmm jakby nie było to ten najgorszy skok był dzisiaj czwartym z rzędu... 9. miejsce to świetne miejsce, ale niedosyt pozostaje

Biegun się obudził w końcu. Zobaczymy jak mu pójdzie jutro.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:45, 08 Lut 2015    Temat postu:
Wszyscy nasi w konkursie.
W kwalifikacjach Żyła był 4.(131,5m), Zniszczoł 7. (134m), Murańka 23. (128m), Kubacki 25. (124m)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:50, 08 Lut 2015    Temat postu:
Manga- nominuję Cię do Złotej Klawiatury za "silny pizgający wiatr" i "urazówka da się lubić" oraz parę innych tekstów Smile

Konkurs jeszcze dobrze się nie zaczął, a odpadł już Denis Korniłow (110,5 m)

EDIT: Korniłow zdyskwalifikowany za nieregulaminowy sprzęt.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 16:58, 08 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 18:03, 08 Lut 2015    Temat postu:
Freund zdyskwalifikowany!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 18:06, 08 Lut 2015    Temat postu:
CO?! Surprised Wyszłam na moment do toalety a tu takie rzeczy?! Surprised Za co?! Surprised
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 18:28, 08 Lut 2015    Temat postu:
Dobra, nie widzę dzisiaj relacji ze skoków, to lecimy z tym koksem. Very Happy

Druga seria:

GREGOR DESCHWANDEN [SZWAJCARIA] - 130 m. Dobry skok, noty niezłe. Wink

KLEMENS MURAŃKA - 129. Więcej punktów dodanych, ale oczywiście sędziowie musieli dać mu niższe noty. Więc Klimek jest drugi.

ANDREAS STJERNEN [NORWEGIA] - Ojej, czerwone światło. O, siada znowu. Zeskok podświetla się na czerwono, nie puszczą go w takich warunkach. Jakiś wiking na jego kasku. W końcu go puścili, ale warunków nie miał dobrych... 122,5. Jest za Klimkiem. Think
JERNEJ DAMJAN [SŁOWENIA] - 134. Bije sobie brawo, nie wiadomo czy sobie, czy trenerowi, że go tak szybko puścił. Ładny skok. Jernej się cieszy, jest pierwszy. Ma ponad 10 punktów przewagi.
KENTO SAKUYAMA [JAPONIA] - 121,5. Zniosło go trochę w bok. Efektowne maziaje na kasku. Słabe noty. Jest ostatni.
JARKKO MAEAETTAE [FINLANDIA] Very Happy - 119. Ojej. Sad "Jakby się umówili, kto teraz wyląduje bliżej..." + 12,2 punktów bonifikaty za wiatr! Noty słabe. Wyprzedza Sakuyamę.
MARKUS EISENBICHLER [NIEMCY] - 131,5. "Zawodnik, który po udanych skokach eksploduje radością, a po tych nieudanych wygląda, jakby chciał zjeść bandy reklamowe." Hmmm... mamy takiego jednego zawodnika, w nieco innej dyscyplinie sportu, który po nieudanych akcjach próbuje zjeść, ale swoją koszulkę. Think Ale po udanych akcjach radością nie eksploduje. Nowy lider.
MANUEL POPPINGER [AUSTRIA] - Przed punktem konstrukcyjnym. 122. Miejsce 7.
DIMITRIY WASSILJEV [ROSJA] - 119,5. Jest za Klimkiem.
TOM HILDE [NORWEGIA] - Ło jezu, co to było za lądowanie Rolling Eyes Jak go do przodu wywaliło. "Bez tego rodzaju przygód i wymachów poradził sobie lepiej w I serii" 125. Jest trzeci.
TAKU TAKEUCHI [JAPONIA] - 137. Poprawił się zdecydowanie po I serii, w której skoczył tylko 120, ale miał bardzo dużą bonifikatę. Teraz ma trochę punktów odjętych. Co z tego, skoro prowadzi.

ALEKSANDER ZNISZCZOŁ - Za blisko. Sad 118,5. Oluuś, Oluuś. "Trzyma się za głowę, niezadowolony. Nie lubi tej skoczni." Słabe noty, Fin daje 16,5... d'oh! Olek jest ostatni. Sad

Właśnie pokazali, jak Eisenbichler kłaniał się Takeuchi'emu. Think
MICHAEL NEUMAYER [NIEMCY] - 130. Noty takie se, jak zawsze w jego przypadku. Okazuje radość, wymachując pięścią. Prowadzi.
MATJAZ PUNGERTAR [SŁOWENIA] - Ło jeezu, czerwone światło. Czerwony zeskok na całej jego długości. Dobra, idę sobie ogrzać obiad w mikrofalówce. Think

EDIT: O matko, 113,5. Olek już nie jest ostatni. Very Happy Cieeszmy się z maałych rzeczy... Think

PIOTR ŻYŁA - Hehehehehehehehehehehehe, 128. Jest piąty.

RUNE VELTA [NORWEGIA] - 139. Łoooo, świetny skok. Widać, że jest w formie przed MŚ. Very Happy Oczywiście nowy lider.
ANDERS JACOBSEN [NORWEGIA] - Czerwone światło. Velta przybija żółwika z Hilde i się głupio cieszy. Dobra, zielone światło, leci. I poooleciał całkiem nieźle, 131. Krócej od Velty, ale to też przecież był dobry skok. Wink Jest drugi.
MANUEL FETTNER [AUSTRIA] - Łooo jeezu, jak nim bujało. "Nie udało się trafić na dobry moment do skakania Fettnerowi." No cóż... 119,5. Jest jedenasty, czyli... za Klimkiem. Very Happy Brawo KLIMEK! Very Happy
JUNSHIRO KOBAYASHI [JAPONIA] - Straci w drugiej serii. 126,5. Wyższe noty od Austriaka, bo leciał stabilniej, spokojniej i przede wszystkim lądował za punktem konstrukcyjnym. Miejsce 7. Przed Żyłą.
ROMAN KOUDELKA [CZECHY] Very Happy - "Koudelka cały czas jest mocny, cały czas potrafi lecieć daleko" 140,5! BRAWO ROMAN Very Happy Japa w locie rozdziawiona jak zawsze. Prowadzi, oczywiście. Rune bije brawo.

KAMIL STOCH - Jest długi skok. Nie tak długi, jak w wykonaniu Romana. Noty całkiem, całkiem - 3 x 19, 2 x 18,5. Wink Roman bije brawo. Very Happy 137,5. Wyprzedza Koudelkę. Very Happy

PETER PREVC [SŁOWENIA] - zwany przez mojego tatę "pryszczatą mordą" (A Velta "drugą pryszczatą mordą ). Daleko. 135,5. Kilkupunktowa bonifikata. Ale wygląda na to, że z Kamilem przegra. Very Happy Jest dopiero czwarty. Surprised
RICHARD FREITAG [NIEMCY] - Jezu, Richi, skrzywdzono Cię na tej grafice. Surprised Co to za wąs. 133. Za krótko. Kamilowi nie zagrozi. Piąty.
Kamil macha do ekranu i wysyła buziaczki. Very Happy
GREGOR SCHLIERENZAUER [AUSTRIA] - dzikie banse na belce startowej. Leci, trochę nim bujnęło. 134,5. I on jest za Stochem, dokładnie szósty. Wink
MARINUS KRAUS [NIEMCY] - trenejro go puścił, a w tej chwili rozbieg się podświetlił na czerwono. Think Łooo jeeeezu, jak zepsuł. 118,5. Ojojoj. + 9 punktów, ale co z tego? Siedemnasty. Za Żyłą, nawet za Klimkiem. Think
"A Kamil? A Kamil do góry - o kolejną lokatę."
DAIKI ITO [JAPONIA] - 134. Kamila i Romana nie wyprzedził. Very Happy
NORIAKI KASAI [JAPONIA] - krótszy skok. 127,5 tylko. Nie wyszedł ten skok "dziadkowi" skoków narciarskich. Sad Kamil w najgorszym wypadku będzie czwarty. Very Happy A Noriaki? A Noriaki jest teraz ósmy, przed Jacobsenem, za Gregorkiem.
MICHAEL HAYBOECK [AUSTRIA] - "Dawno nie był tak wysoko w konkursie." Zaczął sypać śnieg. 131. Nie wyprzedzi Stocha. Very Happy KAMIL JEST NA PODIUM. Dancing Hayboeck jest siódmy, przed Gregorkiem.
STEFAN KRAFT [AUSTRIA] - Może to wystarczyć na wyprzedzenie Kamila. Sad 132. Kamil wpatruje się w tablicę wyników. Co? Kraft jest czwarty! Very Happy ROMAN NA PODIUM! Dancing
ANDERS FANNEMEL [NORWEGIA] - O ja pie*dolę 143,5!!! Co to był za skok. Noty niewysokie, bo wylądował w przysiadzie. Półtora metra zabrakło do rekordu skoczni. Kamil macha i się cieszy. Very Happy No trudno, drugie miejsce też jest super! Very Happy
Norweski trenejro zdziwiony, bardzo. Very Happy

EDIT 2:
1. FANNEMEL
2. STOCH Very Happy
3. KOUDELKA Very Happy
4. ITO
5. KRAFT
...
18. ŻYŁA
20. DESCHWANDEN [duży awans Very Happy]
21. MURAŃKA Very Happy
29. ZNISZCZOŁ
...
31. KUBACKI [zabrakło mu 0,2 punktu do awansu do II serii]

EDIT 3: Stoch już ósmy w "generalce"! Dancing


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 19:07, 08 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:22, 08 Lut 2015    Temat postu:
Brawo Stoch, brawo Roman, brawo Klemens.
Szkoda Freuda, ale przynajmniej sędziowie pokazują, że niezależnie od nazwiska wszyscy są tak samo ostro sprawdzani. Podobno za lekki był o 10 dag.... Przed imprezą mistrzowską zawsze ostrzej sprawdzają.
Ja dzisiaj chcąc oglądać skoki musiałam być zawinięta od stóp do głów w kołdrę na fotelu... a łapki pod kołdrą= niemożność pisania ;-( grypo precz!!!
Lena.wiktoria- dziękuję, gorączka wzmaga moją inwencję twórczą i wyłącza autocenzurę

Retweeted TVP Sport (@sport_tvppl):
Tajner w studiu TVP: Żyła wystartuje w Vikersund. Pozostali wrócą do Polski, aby poskakać na mniejszych obiektach.
Ciekawe ilu skoczków z czołówki odpuści mamuta tuż przed MŚ?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:42, 08 Lut 2015    Temat postu:
Igor Błachut na Eurosporcie mówił, że Freund miał niby coś nie tak z nartami, a nie z wagą.

Ja też chora. x/ Gardło mnie napierdziela, a drapie mnie w nim tak bardzo, że ledwo mówię...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:55, 08 Lut 2015    Temat postu:
Bo długość nart zależy od BMI. Im mniejsza waga, tym krótsze narty. Narty mają stałą długość dla danego zawodnika. A zważenie go po skoku nie jest skomplikowane
Widać od wczoraj trochę zrzucił wagi i już wypadł z normy. Pewnie zjadł trochę mniej, do tego stres i odbiło się to na wadze.
Stoch po swojej dsq powiedział, że oni wszyscy jadą na granicy normy i ryzykują, bo jakby zachowali bezpieczny margines błędu, to wyniki byłyby dużo gorsze.

Kruczek podał skład na Falun. Bez niespodzianek: Stoch, Żyła, Zniszczoł, Murańka, Ziobro, Kubacki. widać nie mógł się zdecydować, który najgorzej skacze: Ziobro, Murańka czy Kubacki


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 20:21, 08 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 22:51, 08 Lut 2015    Temat postu:
A mnie dzisiaj taka refleksja naszła, nie mogłam obejrzeć całej drugiej serii, więc jak tylko dorwałam się do internetu zobaczyłam jak wyglądała końcowa klasyfikacja konkursu i się zdziwiłam, whf? co się stało? To, że zdyskwalifikowali Severina, też mi umknęło, ale weszłam na ciachownice i już wszystko wiem! Very Happy Dzięki dziewczyny, dobrą robotę robicie, dobrze jest wiedzieć, że jak się coś przegapi, to można liczyć na to forum i zaległości nadrobione Wink sory za offtopa, ale musiałam się z wami tym podzielić Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 23:52, 08 Lut 2015    Temat postu:
ana_a napisał:
To, że zdyskwalifikowali Severina, też mi umknęło, ale weszłam na ciachownice i już wszystko wiem! Very Happy Dzięki dziewczyny, dobrą robotę robicie, dobrze jest wiedzieć, że jak się coś przegapi, to można liczyć na to forum i zaległości nadrobione Wink sory za offtopa, ale musiałam się z wami tym podzielić Wink

od tego jesteśmy i od tego jest forum Very Happy ja dzięki Wam wiem co się dzieje w siatkówce klubowej, więc chyba jesteśmy kwita

wracając do tematu- oficjalne tłumaczenie Freunda:
Cytat:
Byłem 100 gramów za lekki, a waga FIS jest bardzo dokładna. Po prostu narty nie pasowały. Na przyszłość muszę sobie planować więcej rezerwy. Ta dyskwalifikacja to oczywiście moja wina - skomentował sytuację rozczarowany Freund.

całość tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]

tak czy siak trzeba się go bać na MŚ, bo formę to on ma świetną. a teraz już się będzie pilnować
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 20:00, 09 Lut 2015    Temat postu:
Pierwsze powołania na MŚ i pierwsi wielcy nieobecni:
trener Słoweńców nominował Petra Prevca, Jerneja Damjana, Jurija Tepeša, Matjaža Pungertara i Nejca Dežmana.
Zabrakło zatem miejsca dla weterana Roberta Kranjca, który w tym sezonie nie błyszczy formą.


Maciej watch: nasz ulubieniec chciał polatać na mamucie w Vikersund, skoro zwolniło się parę miejsc (o czym napisał na fb), a tu Mateja wysyła go na COC do Lahti.
Oprócz niego do Finlandii jadą Krzysiek Miętus, Staszek Biela, Andrzej Stękała, Przemek Kantyka oraz Krzysztof Leja
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 20:00, 10 Lut 2015    Temat postu:
Maciej Kot w wywiadzie dla gazety wyborczej oznajmił, że jego forma jest do kitu (wiadomość dnia), Stocha pochwalił za formę, ale jego skoki zakłamują sytuację w kadrze i stwierdził, że forma pozostałych skoczków nie zmieniła się od początku sezonu. Cóż, nic ciekawego nie powiedział, ale wywiadu udzielił, a to oznacza, że żyje i ma tzw. zawodową depresję. Oj Maćku, trzeba było szykować się do sezonu, a nie szukać dla siebie odpowiedniej dziewczyny w tv.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 20:28, 10 Lut 2015    Temat postu:
Ameryki nie odkrył... Forma naszych jest do Nasty , ale przynajmniej mamy Kamila.
Maćkowi ewidentnie przydałoby się zrobić szlaban na wywiady i media społecznościowe Zbyt częste pokazywanie sie w mediach doprowadziło Żyłę do spadku formy (już nie mówiąc o pewnym znanym przedstawicielu innego sportu), więc Kicia powinien czerpać z doświadczenia starszych kolegów.


Składów i niespodzianek na Falun ciąg dalszy:
w składzie Norwegii zabrakło miejsca dla Hildziaka.
Jadą: Fannemel, Velta, Jacobsen, Bardal, Sjøen oraz Forfang.
(szkoda, że nie jedzie Stjernen, bo drużyna w składzie: Anders B., Andres J., Anders F. i Andreas S. mogłaby być ciekawa dla komentatorów)

W kadrze Szwajcarii znalazło się miejsce dla kolejnego rekonwalescenta: Simona Ammana. Oprócz niego pewni startu w MŚ są Gregor Deschwanden i Killian Peier. Czwartym do brydża/ drużynówki będzie najlepszy w ten weekend PK z trójki Egloff/Karlen/Schuler


Do Vikersund na najbliższe zawody PŚ jadą:
Żyła, Zniszczoł, Hula (serio?), Kłusek, Biegun
Kamil Stoch, Klemens Murańka, Jan Ziobro i Dawid Kubacki będą w tym czasie trenować na mniejszych obiektach.

Austriacy postanowili olać całkowicie mamuta i wysyłają tam nawet nie drugi, ale trzeci szereg skoczków: Clemens Aigner, Florian Altenburger, Simon Greiderer, Manuel Poppinger, Markus Schiffner, Ulrich Wohlgenannt

Podobnie Finowie (Sami Heiskanen, Sebastian Klinga, Harri Olli) i Czesi (Antonin Hajek, Cestmir Kozisek, Milos Kadlec, Filip Sakala)

Za to Niemcy, Słoweńcy i oczywiście gospodarze wystawili najmocniejsze składy.
Źródło: [link widoczny dla zalogowanych]


EDIT: MŚ powinny być częściej- kontuzjowani skoczkowie wracają cudownie do zdrowia Very Happy następny przykład: po udanych MŚJ Andreas Wellinger został powołany na MŚ seniorów. Oprócz niego pojadą: Markus Eisenbichler, Severin Freund, Richard Freitag, Marinus Kraus i Michael Neumayer


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 19:46, 11 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 21:40, 13 Lut 2015    Temat postu:
W jutrzejszym konkursie będziemy mieć dwóch Polaków: Żyłę, który nie musiał się kwalifikować i Zniszczoła (183,5m, 24. miejsce).
Pozostali nasi jutro będą robić co najwyżej za przedskoczków: Biegun (163m, 35miejsce), Hula (157m, 36.), Kłusek (150,5m 40.)
Czyli istnieje kadra A i dłuugo nic.

Kwalifikacje wygrał Fannemel 246m!!!(pół metra krócej od rekordu świata Evensena), drugi był Stjernen (224m), a trzeci Ito (216,5m). Z pierwszej 10. ciekawsze skoki to: Prevc 245,5m, Kasai 235m, Freund 222,5m, Forfang 221,5m.


Skład Austrii na MŚ: Stefan Kraft, Michael Hayboeck, Gregor Schlierenzauer, Thomas Diethart, Manuel Poppinger i Andreas Kofler
Brak mistrza jazdy na jednej narcie z poprzednich mistrzostw Fettnera


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 21:52, 13 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 0:35, 14 Lut 2015    Temat postu:
To Harri Olli jeszcze skacze? Myślałam, że po tych atakach pijaństwa całkowicie go wykluczyli z PŚ. Żółty Ząb może się ogarnął i postanowił skakać, a nie pić. A miał chłopak potencjał na dobrą karierę to wolał się zabawiać. Ech, niektórych nigdy nie zrozumiem.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 1:48, 14 Lut 2015    Temat postu:
Harri wziął się ustatkował, ożenił, zmajstrował dziecko teraz ma go kto wałkiem (albo co oni tam w Finlandii wolą) po głowie sprowadzić na ziemię Very Happy
Wrócił w tym sezonie- nowy trener, nowe zasady, zwłaszcza że fińskie skoki nie są w najlepszej sytuacji i trzeba łapać sie każdego dobrego zawodnika. Już w kwali w Kuusamo startował, chyba nawet do konkursu się dostał), ale jakoś nie szło mu punktowanie

a bo to on jeden? Nykanen teraz zamiast świecić przykładem jako skoczek legenda, świeci raczej na okładkach brukowców przez alkohol, bijatyki i panienki
Goldberger swojego czasu też przeginał z alko.
A z naszego podwórka to Mateusz Rutkowski- nadzieja skoków, pierwszy "następca Małysza". Nikt mu nie pomógł jak sodówka uderzyła do głowy i się chłopak pogrążył w nałogu. A ponoć miał talent nawet większy od Stocha....
Zresztą wtedy wszyscy pili w większych ilościach. Ahonen sam się przyznał (po czasie), że dzień przed tym rekordowym konkursem w Planicy w 2005r, co Romoeren skoczył te 239m, sporo popił i dlatego nie ustał 240m tylko się wychrzanił- no cóż na kacu mordercy tak jest


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 1:52, 14 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 10:45, 14 Lut 2015    Temat postu:
Talentu Rutkowskiego strasznie mi szkoda. 10 lat temu zadziwiał, zdobył Mistrzostwo Świata Juniorów, był lepszy niż jego rówieśnik Thomas Morgengestern! Tylko wiadomo jak kariera obu panów potem się potoczyła...Sam talent skakać nie będzie. Potrzeba było jeszcze ciężkiej pracy, dyscypliny i mnóstwa wyrzeczeń.

Niedanowo czytałam niesamowicie przygnębiający wywiad z Rutkowskim
[link widoczny dla zalogowanych]

Mam wrażenie, że temu chłopakowi bardzo ciężko żyje się ze świadomością ile przeszło mu koło nosa. Może dziś rywalizowałby ze Stochem o miano lidera kadry? A może wręcz przeciwnie? Przecież mówiono, że ma talent większy niż Stoch. Czasu niestety nie da cofnąć.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 14:12, 14 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 12:15, 14 Lut 2015    Temat postu:
O jaa. Nie mogę czytać tego wywiadu. Zawsze wiedziałam, że w Polsce nie umieją prowadzić młodych, zdolnych zawodników i jak któremuś za młodu coś wyjdzie to się boję, że źle go poprowadzą. A jeżeli to prawda co mówi Mateusz to z Poldka niezłe ziółko. Wiadomo, że rodzinę lepiej się traktuje i dba o nią bardziej niż o innych(są wyjątki), ale żeby zniszczyć człowieka, bo co? Bo taką mam ochotę. Strasznie szkoda chłopaka i przykro się czyta o takich rzeczach.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 12:28, 14 Lut 2015    Temat postu:
Faktycznie, mi się aż serce ściskało jak to czytałam. Wiem, że Mateusz ma też swoje za uszami, ale mi go strasznie szkoda. Jak się ma diament do oszlifowania, to się go powinno pilnować i nie spuszczać z oka. Taki nastoletni zawodnik, który już coś osiągnął i trochę mu sodówka do głowy uderzyła ma najczęściej siano w głowie i to jest zadanie "góry" - trenerów, działaczy, sponsorów żeby przypilnować żeby właściwej ścieżki nie zszedł. A tak, to musimy latami czekać, a nuż jakiś geniusz się urodzi i będzie miał w sobie aż tyle determinacji swojej i rodziców żeby świat sportu zawojować, bo co tu dużo mówić, nasz system szkolenia owoców nie przynosi, tylko indywidualne charaktery, które mają w sobie aż tyle zawziętości żeby ze światem o sukces walczyć - Małysz, Kowalczyk, Bródka, Sikora...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 16:32, 14 Lut 2015    Temat postu:
Też czytałam ten wywiad. Fakt, przygnębiający. Prawda pewnie leży pośrodku. W sumie jakieś ziarno prawdy w tym co mówi o Polo pewnie jest- wiadomo jak się jest na stanowisku, to można załatwić to i tamto rodzince.
Jakieś 2-3 lata temu podobna sytuacja była z następnym naszym talentem- Tomkiem Byrtem. Z ty, że mówiło się, że akurat "problemy wychowawcze" wzięły się nie tylko z sodówki, ale też z wpływu ukochanej. Zaczął prowadzić "niesportowy tryb życia", olewał treningi, w końcu wypieprzyli go z kadry, zabrali stypendium sportowe i musiał iść do roboty, bo musieli z czegoś w domu żyć.
Tyle, ze on się ogarnął i zaczął ostatnio nawet skakać w COCach.

Ale jak tak patrze na chłopaków z kadry teraz to się zaczynam niepokoić- Ziober marudził, że jak tak dalej pójdzie, to odstawi narty i pójdzie do tej swojej stolarni, teraz Kot też powiedział bodajże PS (swoją drogą coś w tym tyg dużo z nim wywiadów było), że jak mu się nie polepszy i zastanowi się co dalej ze skakaniem... PZN jest mistrzem w marnowaniu talentów

W serii próbnej najdalej poleciał Prevc (241m), drugi był Fannemel (233m), trzeci Vasiliev (233,5m). Żyła 12. (203,5m), Zniszczoł 29. (159,5m). Jacobsen 90m (to tyle się da skoczył na tej skoczni bez zabicia się? on chyba przejechał przez próg tylko).

W PK Kot był dzisiaj 4., Stękała 7. Biela 22. Leja 35. Mietus K. 37., Kantyka DSQ (znowu?) Ciekawostką jest zdobywca trzeciego miejsca- Janne Ahonen
całość wyników tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 16:52, 14 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:08, 14 Lut 2015    Temat postu:
Skocznia spowita we mgle. Trenerzy zamiast machać chorągiewkami gwiżdżą na skoczków, jak kto nie potrafi, to krzyczy "leć".
Konkurs zaczynają skoczkowie z grupy krajowej Norwegii.
Pierwszy z nich (Bjoereng) skoczył 145m. Ingwaldsen 181m, wyprzedza mniej doświadczonego kolegę. Gangnes piękny skok, pierwszy ponad 200m- konkretnie 220m (rekord życiowy). Johansson króciutko, 148m. Tande 201m, jest drugi. Stjernen leciał nisko, ale wyciągnął 226m, jest pierwszy.
Dima Vasiliew problemy w locie, ale doleciał na 225,5m, noty po 16 i jest za Stjernenem. Semenic 216m, również problemy, noty 15,5-16,5, jest 5. Poppinger 187m, szóste miejsce. Dezman 188m, wyprzedza poprzednika. Sakuyama tylko 159m i juz może się zbierać do hotelu.
Jakoś nie lubię tej skoczni- nisko lecą, człowiek ma wrażenie, że już lądują, a ci dalej lecą szorując nartami po zeskoku, kamery jakoś dziwnie ustawione. Wolę Planicę- pytanie czy jej nie spieprzyli po przebudowie- dowiemy się w marcu.
Kranjec spierniczył totalnie skok, 122m, ladowanie a'la kamikadze, noty po 13 i jak twierdzi Snopek (nie ma Sebcia nieSzczęsnego Very Happy ) " już wiadomo czemu nie jedzie na MŚ"
Naglic powtarza wyczyn kolegi- 143m. Leyhe również krótko, 165m- wiatr słabnie, konkurs siada. Fannemel udowadnia, że da sie w tych warunkach skoczyć daleko- 236m i obejmuje prowadzenie. Tochimoto 160m, teoretycznie lepszy wiatr miał niż Norweg. Kraus 210,5m, realizator wolał pokazać śnieg koło skoczni niż lecącego Niemca....
Sjoeen tez ładnie 205m. Greiderer (AUT) źle wyszedł z progu, co skutkuje niewielką odległością 153,5m. Olli 169,5m, raczej też może się już pakować- 13 miejsce. Lamy- Chappuis słabo, 152,5m, dopiero 16. Paschke 164,5m. Zografski (kto mu robił zdjęcie do kroniki kryminalnej?) lądowanie na jedną nogę na 149,5m. Hildziak dobrze, 205,5m, lądowanie wg mnie takie se, noty po 18. Wohlgenennt (serio, trzeci szereg AUTów mnie wykończy nazwiskami) 187m.
Zniszczoł problemy w locie, (ja miałam mini zawał serca) tylko 152,5m.
Deshwanden 180,5m noty kiepskie 16,5-17 (a dosyć ładnie leciał i wylądował), ale w drugiej serii powinien być. Ito 209,5m. Takeuchi 211m, przyjemnie patrzy się na Japończyków w locie. Jacobsen 180,5m, trochę go chybotało, (nic w porównaniu z wczoraj). Ostatnim, który się zakwalifikował póki co do drugiej serii jest Sakuyama, którego wysyłałam już do hotelu (to było zanim zaczęli masowo bulić), Olek trzeci w kolejce.
Forfang ładnie, 210,5m, piąte miejsce. Neumayer 207,5m, leciał nisko, narta trochę mu odjechała przy lądowaniu, ósme miejsce. Eisenbichler 204,5m, lądowanie z przykucem, noty po 17, jest 9.
Żyła 198,5m, noty 17-17,5, dwunaste miejsce. Przynajmniej jego zobaczymy w drugiej serii.
Następny słoweński kamikadze, Damjan 130m, lądowanie w przykucu, już jest 34.

Co ich trener ma na czapce? Uszy królicze? Serio? A asystent jakieś żółte czułki z futerkiem? No comment.
O, nie tylko ja się zastanawiam, co oni złego zrobili: [link widoczny dla zalogowanych]

Velta problemy z lądowaniem, znowu mało zawału nie dostałam, 174,5m, jest 22. Kasai w pięknym stylu, z nienagannym telemarkiem 218,5m, drugie miejsce za Fannemelem. Prevc szaleje, 237,5m, prowadzi. Tepes 194,5m, ląduje za Piotrkiem na miejscu 15. Freund 210m,piąte miejsce.
1. Prevc
2. Fannemel
3. Kasai
15. Żyła
32. Zniszczoł

Tak z innej beczki, wczoraj obejrzałam se konkurs MŚ w Lahti z 2001r- kurczę jak się przez te lata zmieniły skoki. Kombinezony, kaski, niektórzy przecież mieli jeszcze takie maski, że zakrywały całą twarz. Teraz by który spróbował, to by sie Hoffer z Gratzerem tarzali po ziemi ze śmiechu i dsq gwarantowane, bo nieregulaminowa powierzchnia lotna ach wspomnienia... przez tą godzinę miałam cały czas banana na twarzy i nawet łezka w oku się zakręciła....

Druga seria:
Paschke zaczyna skokiem na 138m. Wiatr w porównaniu z pierwszą serią prawie zerowy, belka 2 wyżej. Sakuyama 143m. Olli, który jednak się dostał do drugiej serii, wspiął się na wyżyny i skoczył 115m. Jak tak dalej pójdzie, to będą musieli podnieść jeszcze belkę. Leyhe 197m, wiatru prawie brak, obejmuje prowadzenie. Velta po niepowodzeniu z pierwszej serii teraz skacze 200m i wyprzedza młodego Niemca. Ingwaldsen walczył z grawitacją dzielnie, ale tylko 173,5m, jest trzeci. Jacobsen ponoć nie lubi tej skoczni i faktycznie to widać, 189,5m, jest drugi za Veltą. Deschwanden ładnie, 200m, teraz on prowadzi. Poppinger 190m, czwarty. Wohlgenannt 194m, styl "na Koudelkę"- buźka otwarta, brakuje tylko ozorka wystawionego, jest teraz 3., to jego pierwsze punkty w PŚ. To by było na tyle Austriaków w tym konkursie
Dezman poszybował na 209m, poprawiony rekord życiowy, prowadzi. Sjoeen 195,5m, drugi za Słoweńcem. Semenic krótko, 165,5m (o, trener pozbył się karnych uszków), dopiero 9. Tande 183m, noty po 17 (faktycznie falowały mu narty w powietrzu). Tepes 206m, coś mu i tak nie pasuje, średnio wyraża zachwyt tym skokiem, wyprzedza kolegę z kadry i jest 1. Żyła 212m (nie dało się tak w pierwszej serii?), tradycyjny zaciesz, prowadzi. Hilde 198m, trzeci. Kraus 194m, jest czwarty. Eisenbichler 204m, ładny styl, jest za Żyłą. Neumayer 206,5m czy wyprzedzi Polaka? Tak, o 0,4pkt jest przed Piotrkiem.
Taku również daleko, 210m, noty po 18,5m, jest pierwszy. Ito leciał wysoko, zaleciał daleko, 214m, 18,5-19 od sędziów, wyprzedza swojego rodaka. Forfang krócej, nie wystarczy to na objęcie prowadzenia, 206m, trzecia pozycja. Gangnes odleciał na 211m, widać była w którym momencie złapał powietrze pod narty, wyprzedza Japończyków. Dima ma konkurs sezonu póki co, 219,5m, lądowanie typowe dla niego, na dwie nogi, noty po 15-16, ale prowadzi. Freund skacze tyle co Rosjanin, od wszystkich sędziów po 19pkt za styl (zasłużenie) i prowadzi. Stjernen ładnie wyszedł z progu, potem nisko leciał, ciągnął ile mógł, wyciągnął 212m, wyprzedza Vasilieva. Kasai ponownie pięknie, aż chce się oglądać go w locie, 225m, noty od 19 do 20!, prowadzi. Fannemel kocha tą skocznię, 238,5m, cieszynka z Hildziakiem, . Prevc, jak on wysoko leciał już w końcowym etapie! 250m!!! nowy rekord świata!!! lądowanie na dwie nogi, głęboki przysiad, ale przy tej odległości... eksplozja radości w gnieździe trenerskim
1. Prevc
2. Fannemel
3. Kasai
12. Żyła
Organizatorzy odgrażali się, że granica 250m w ten weekend zostanie pokonana, ale mało kto im w to wierzył, że dopuszczą do tego. Widać chcieli się zabezpieczyć, żeby rekord został u nich i żeby w Planicy mieli ciężej.


A gdyby któraś przegapiła, lub chciała jeszcze raz zobaczyć rekordowy skok Prevca, to proszę bardzo: [link widoczny dla zalogowanych]
prayer prayer prayer
Enjoy Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:25, 14 Lut 2015, w całości zmieniany 8 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:30, 15 Lut 2015    Temat postu:
Kwalifikacje
Żyła 198,5m awans z urzędu
Olek 204m, (13. miejsce) awans
Kłusek 172m, (22.) awans
Biegun 159,5m, (30.) awans
Hula 150m, (37.) brak awansu
Vasiliev 254m!!!!!!! ale upadek
Prevc dla odmiany 130m, upadek

1. Seria
Geriderer 126m, Kadlec 110,5m. Kranjec 132m.
Po tym co się działo w kwalifikacjach jury dmucha na zimne i ustawiło 7 belkę startową i ci gorsi skoczkowie lądują na buli. (Dima te 254m wyciągnął z 10. belki)
Kłusek 118m, jest trzeci.
Zografski 140m, ale na litość boską to jest mamut- belka jest zdecydowanie z nisko! Tochimoto wyciąga 175m, pewnie mu to wystarczy do awansu. Kozisek 102m! to se dzisiaj nie polatają....
Biegun 113m.
To co sie dzisiaj to jakaś parodia lotów póki co.
Schiffner (AUT) 100m....
bez jaj- tym pierwszym skoczkom powinni dać wyższą belkę i dać im jakąkolwiek szansę, a tym lepszym obniżyć dopiero. Niektóre skoki są świetne, ale na K90, a nie K200.
Olli 85m!!!!!! po ciula oni robią ten konkurs wogóle? Brick wall Brick wall Brick wall
Zografski DSQ- kombinezon
Harri przelał czarę goryczy i podnieśli belkę, a nie, rozmyślili się. WTF?!?!?
Hajek 137m, jest drugi. serio? Paschke 118m. To jest marna odległość nawet jakby skakali na dużej skoczni. Jedynym plusem jest to, że jest za obydwoma naszymi orełkami. Sakuyama 134m, trzecia pozycja.
Olek 172,5m, Bogu dzięki trochę mu podwiało i wyciągnął odległość, jest drugi.
Semenic 146,5m, trzeci. Leyhe ładnie stylowo, ale 135m? Walter rusz mózgownicą o ile coś tam jest!
No nareszcie! Poppinger 203,5m, oczywiście on prowadzi. Wohlgenannt (AUT) nie idzie drogą kolegi, 126m. Descombes- Sevoie 131,5m, siódmy.
Kobayashi 151m, czwarte miejsce. Dezman 180,5m wyprzedza Olka. Kraus 203m, ładnie w powietrzu, łądne lądowanie, noto po 18, jest pierwszy. Hilde 116m d'oh! Deschwanden 138m.
Mam wiadomość dla jury:
Gangnes 120m. A jako jedyny, póki co, przekroczył 100km/h na progu. Damjan 134m, jest 11. Dima, w Tobie cała nadzieja... 156,5m, Sad prawie 100m krócej niż w kwali, ale jego może tłumaczyć ten upadek sprzed godziny. Ito 170m, czwarty. Takeuchi 162,5m, siódme miejsce.
Stjernen, zwycięzca kwali 230,5m, ale widać było, że dostał wiatr pod narty w ostatniej chwili, już prawie wypuszczał podwozie, szorował tyłami nart po zeskoku i nagle złapał wiatr i odleciał.
Ostatnia dziesiątka tej serii mam nadzieję, że zaczną latać!
Neumayer 203m, czwarty. Forfang 214m, będzie drugi. Eisenbichler ładnie, wysoko jak na tę skocznię, 216,5m, więcej pkt odjętych, ale o 0,1pkt wyprzedza Forfanga. Velta 210m, czwarty.
Żyła 215,5m, lądowanie przyzwoite, czwarty, 1pkt za Forfangiem.
Tepes 191,5m tylko i dopiero 9. miejsce. Fannemel wysoko, 251,5m!!!!!!! ustał, nowy rekord świata! sorry Peter no ten jeden skok prawie mi zrekompensował poprzednie bulowanie.....
Obniżyli belkę przed Kasaim na 6. i to był chyba błąd, bo Japończyk skoczył tylko 184m, jedenaste miejsce. Były już rekordzista świata Prevc 217m, trzeci. Freund wysoko, daleko, 237,5m, noty 19-20, drugi jest.
1. Fannemel 217,3pkt
2. Freund 215pkt
3. Stjernen 199,4pkt
7. Żyła
17. Zniszczoł
30. Greiderer (126m! tyle wystarczyło, żeby się dostać do drugiej serii na mamucie!)
33. Biegun
34. Kłusek

pierwsza dwójka już raczej pozamiatana, pytanie tylko w jakiej kolejności, bo oni przy takiej przewadze chyba nie dadzą sobie odebrać zwycięstwa.
Poziom konkursu mimo rekordu świata oceniam na dno dna. A poziom naszych skoczków spoza kadry A... samo za siebie mówi ich nie dostanie się do drugiej serii


2. seria
Greiderer 115m, krótszy skok pomimo poniesionej belki na 8. (A JEDNAK SIĘ DA). Kranjec 143m, prowadzi. Wohlgenannt (a ja głupia myślałam że Maeaettae jest ciężko napisać) 123m. Sakuyama 135m, prowadzi.
Ciekawe co by było gdyby nie podnieśli, jak i tera jest mizeria.
Descombes- Sevoie 156m, lideruje. Damjan po pierwszym dupnym skoku teraz się rehabilituje i skacze 200,5m. Hajek już tyle nie leci, 156m, drugi. Leyhe krótko, na dwie nogi (nawet nie próbował telemarkiem), 150,5m. Semenic 124m, siódmy. Deschwanden również się nie postarał, 118m.
I mamy powtórkę z rozrywki, początek drugiej serii równie pasjonujący jak pierwszej.
Kobayashi 117m, zrobił się konkurs "kto krócej skoczy". Dima Vasiliev również 117m (jako pierwszy dzisiaj miał dodatnie pkt za wiatr). Takeuchi 130m, druga pozycja.
Zniszczoł nie dał rady odlecieć, 148m, lądowanie telemarkiem, drugi. Damjan sporo awansuje.
Tochimoto 206m, sporo pkt odjętych za wiatr (ponad -18, Olek miał ok. -7), on będzie nowym liderem. Ito też złapał noszenie, 210m, wyprzedza kolegę. Dezman 201m, noty po 17,5, rozdziela Japończyków. Kasai pięknie, daleko, 240,5m! jak przyjemnie się patrzy na Jego radość. Oczywiście obejmuje prowadzenie.
Tepes 214m, drugi. Neumayer 209,5m, dzięki przewadze po pierwszym skoku i mniejszej licznie odjętych punktów wyprzedza syna Mirana i zajmuje druga lokatę.
Dla ostatnie dziesiątki obniżono belkę do 6.
Poppinger 192m, trzeci. Kraus nie poradził sobie z krótszym najazdem, Snopek twierdzi, że do tego błąd na progu, tylko 142m. Velta 200,5m, teraz on prowadzi.
Żyła tradycyjnie pierniczy drugi skok, 131m dziesiąty póki co.
Forfang zrobił to, co powinien zrobić Piotrek, czyli skacze 219m, wyprzedza Veltę. Eisenbichler leciał niziutko, tylko 180m, szósty. Prevc 110m, trochę nim rzucało w tym krótkim locie, dopiero trzynasty za Żyłą nawet, wnerwiony. Stjernen 160m, ósme miejsce. Freund 245m, obejmuje prowadzenie i czeka co zrobi Fannemel. Norweg nie dał rady, 202m. Drugie miejsce.
1. Freund
2. Fannemel
3. Forfang
15. Żyła
18. Zniszczoł

Żyła wypadł tym samym z pierwszej dziesiątki generalki lotów i w Planicy będzie musiał się kwalifikować.

Dziękuję, mam nadzieję jak najszybciej zapomnieć o tym konkursie...

Na pocieszenie Kotek był dzisiaj w COC drugi za Słoweńcem Laniskiem. Trzeci był Karl Geiger.
Biela 12., Kantyka 25., // Leja 32., Miętus K. 44. Stękała DSQ (znowu tylko Polak???)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 19:00, 15 Lut 2015, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:00, 15 Lut 2015    Temat postu:
Tego nie dało się oglądać. Tragedia. Wiedziałam, że czołówki nie ma, ale mimo wszystko co mamuty to mamuty, a jednak. Da się zepsuć i takie loty.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:03, 19 Lut 2015    Temat postu:
Po dzisiejszych treningach Kruczek zdecyduje, których zawodników wystawi do jutrzejszych kwalifikacji
treningi poranne:
Żyła 6. (93m),
Kubacki 6. (93,5m)
Murańka 21. (90m)
Stoch 23. (88m)
Ziobro 30. (88,5m),
Zniszczoł 31. (89m)

Żyła 2. (95,5m)
Ziobro 4. (96m)
Murańka 18. (93m)
Kubacki 23. (92,5m)
Stoch 31. (87,5m)
Zniszczoł 38. (84,5m)

W tej chwili trwa trening wieczorny i to po nim będzie decyzja, ale na chwilę obecną wydaje mi się, że będzie to Stoch (mimo, że mu nie idzie w treningach, ale nie wystawienie go skończyłoby się linczem kibiców na trenerze), Żyła (oba treningi świetnie), Murańka i Kubacki. Olek pewnie poczeka na dużą skocznię, widać, że normalna mu nie leży.
Murańka (87,5m)
Zniszczoł (90,5m)
Żyła (87m)
Kubacki (85,5m)
Ziobro (87,5m)
Trening przerwano i anulowano z powodu złych warunków....
No to czekamy na decyzję trenera

Tadam! wg skijumping: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Jan Ziobro i Klemens Murańka wystąpią w jutrzejszych kwalifikacjach na skoczni normalnej!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 22:09, 19 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:47, 20 Lut 2015    Temat postu:
To zobaczymy, co z tego wyjdzie. Kamil na razie średnio, ale może w konkursie odpali. Natomiast Piotrek to jest wielka niewiadoma, w treningach świetnie, a w konkursie co zrobi to nawet chyba on nie wie
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 21:11, 20 Lut 2015    Temat postu:
Kamilowi chyba coś nie pasuje ten testowany sprzęt, co skok, to 86m Nasty
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 21:36, 20 Lut 2015    Temat postu:
Cała nasza czwórka w konkursie. Kamil nie musiał się kwalifikować (86,5m).
Żyła 7. (90,5m)
Ziobro 12. (88,5m)
Murańka 17. (89m)
Kwalifikacje wygrał Simi. W pierwszej czwórce znaleźli się też Takeuchi, Bardal i Wellinger. 3 na 4 to tegoroczni bywalcy urazówek.

Kamil pierwszy raz skacze na tej skoczni, więc może musi się przyzwyczaić. Z drugiej strony mówił, że ta skocznia ma podobny profil jak ta w Soczi, a z tamtą nie miał problemu, więc jestem dobrej myśli


Przed MŚ Kruczek mówił coś o jakiejś tajnej broni. A dzisiaj według WP Stoch po skoku poszedł do kontroli upewnić się czy wszystko jest w porządku...
Cytat:
Kamil Stoch był wyjątkowo tajemniczy po piątkowych skokach w Falun. Polak udał się na kontrolę sprzętu, ale nie zdradził, co sprawdzał. - Po prostu chciałem coś sprawdzić. Powiem tylko, że nie chodziło o kombinezon i że wszystko jest w porządku

widać testują to coś i dlatego Kamil nie zachwyca. A że nie musi się kwalifikować, to mogą szaleć z testowaniem.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:51, 20 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:03, 21 Lut 2015    Temat postu:
W serii próbnej nasi ze zmiennym szczęściem:
3. Stoch 92,5m
7. Muranka 95,5m
16. Ziobro 93m
23. Żyła 88m
Ogólnie nie ma źle
próbną wygrał Velta, drugi był Takeuchi, trzeci ex aequo z Kamilem Freund

I seria:
Oooo nie- Szaran....
Na poczatek outsiderzy skoków:
Daniele Varesco (ITA)81,5m, Szwajcar Egloff 83,5m, młody Cecon 79,5m, Koreańczyk Choi- jeden z weteranów skoków 87m, prowadzi. Amerykanin Rhoads 83,5m. Colloredo bez błysku 82m. Pierwszy z wielkich- Ahonen jako pierwszy przekracza punkt K- 90,5m. Zografski 87,5m, drug za Janne. Hlava 87m, za Bułgarem. Lamy-Chappouis (jak zwykle Szaran wywleka jego kuzyna- zwycięzcy PŚ w czymśtam) 89,5m- drugi. Młody Szwajcar Peier 87,5m. Maksimoczkin 90m, trzeci za Francuzem. Hazetdinow 83,5m. Kuba Janda 87,5m, ładny lot, czwarte miejsce.
Murańka 92m, noty po 17-18, prowadzi.
Larinto tylko 80m, jest drugi tyle, że od końca. Bresadola 85m
Ziobro 91,5m noty podobne jak u Klemensa, jest drugi.
Kobayashi 89,5m, noty 5*17,5, dopiero 6. Diethart 88m. Rosyjska rewelacja początku sezonu- Boyarintsev tylko 81m.
Pierwszy z tegorocznych połamańców Wellinger (zmień ten kask proszę Cię) 91m, jest za Polakami. Matura 86,5m. Polacy już w finale, razem z Andreasem. Jarkko 88m od sędziów po 17, 13. miejsce. Deschwanden 88,5m, noty takie se. Descombes- Sevioe (co Ci Francuzi maja z dwoma czlonami nazwisk?) 87m, dziesiąty. Dima Vasiliev krótko 84,5m, w drufgiej serii go nie będzie. Asikainen 87m, 19. Dezman 89,5m piąty, będzie w drugiej serii. Forfang póki co ładnie sobie radził tutaj, 88,5m, szósty.
Jej jak dziwnie jak tabelka zbiorcza jest czerwona....
Taku 93m, wyprzedza naszych. Bardal ładnie, również 93m, drugi za Japończykiem. Tepes króciutko, 83,5m, dopiero 25.
Żyła tak, zabij się przy lądowaniu, 89,5m, noty 2*15,5, 3*16, 19. miejsce, trochę se poczeka na awans.
Kraus 90,5m, piąty za Polakami. Jacobsen 90m, jest dziewiąty. Ito "ładna sylwetka w locie" (idę do laryngologa- usłyszałam serwetka) 91m.
Dsq Forfang- kombinezon.
Damjan 87,5m. Rysiu Piątek 91,5m, drugie miejsce za Taku. Simi "twarzą w zeskok" Amman lądowanie jak zwykle, 88m, 13.
Velta uuu...ła... 95,5m, nowy rekord skoczni, noty po 19, pierwszy, prawie 7pkt przed Takeuchim. Gregor 89m, czternasty.
Stoch kurrr. 90m, noty po 17-17,5, jedenasty.
Nori też krótko, 88,5m (oo jaki ładny zachód słońca), dopiero 29. : (ale jak to bez Kasaja w drugiej serii? ) Hayboeck 87m. Koudi 93,5m, drugi za Veltą. Fannemel nie idzie w ślady Rune, 92m. Freund 95,5m, czy wyprzedzi Norwega? nie, jest drugi. Kraft 95m, wyprzedza Severina. Peter (spieprz to), 92m, szósty.
1. Velta
2. Kraft
3. Freund
10. Murańka
12. Ziobro
16. Stoch
33. Żyła
35. Kasai


Druga seria:
zaczynamy z belki o 1 wyższej.
Zografski 84m. Janda 88m. Descombes- Sevoie 87,5m, drugi za Czechem. Diethart lądowanie przychwiane 89,5m, ale odległość robi swoje i prowadzi. Hayboeck 90,5m (Szaran opowiada o trudnym charakterze Kuttina), prowadzi. Damjan również 0,5m za punkt K, więcej pkt odjętych za wiatr pod narty i jest drugi. Deschwanden 94m (wyczuwam zmianę belki za niedługo) prowadzi. Kobayashi 89m (Szaran wspomina o dotkliwej stracie Japończyków, że Nori się nie dostał po raz pierwszy w tym sezonie do drugiej serii). Maksimoczkin 89m (Szaran dalej mówi o Kasaim). Simi daleko, na dwie nogi (czemu mnie to nie dziwi?), 94,5m, noty po 16-16,5 sprawiają, że jest za młodszym kolegą.
Gregor 88,5m, tata ma trybunach nie jest zachwycony, czwarte miejsce. Lamy-Chappouis wzrusza ramionami, 87,5m, ósmy. Jacobsen też jakoś nie zachwycił, 89,5m, (zabrane prawo jazdy za przekroczenie prędkości powodem przerwania treningów i jednak jazda pociągiem na treningi- skąd Włodek bierze te historyjki?). Dezman 88m, czwarty.
Stoch nie może się przełamać i tylko 89m, dodane pkt za wiatr i trzecie miejsce. No cóż, trzeba zapomnieć i nastawić się na dużą skocznię.
Ahonen też 89m, ale jest drugi, rozdziela Szwajcarów. Wellinger 90,5m, jak Stoch też ma dodane pkt, wyprzedza Deschwandena. Kraus 91m, wyprzedza kolegę.
Ziobro przyzwoicie, 91,5m, telemark też był, prowadzi.
Hmmm ja chcę to Audi TT co tam stoi, nawet kolor zdzierżę...
Ito 89m, czwarty.
Klemens tylko 88m, lądowanie kiepskie, dopiero 8. (ex aequo ze Stochem).
Fannemel 89m, noty po 17,5m, +2,8pkt za wiatr, drugi za Jaśkiem, który pnie się w górę klasyfikacji. Bardal już się nie pierniczy i skokiem na 91,5m przeskakuje Polaka. Rysiu krótkawo, 90,5m, przegrywa z Bardalem, ale wyprzedza Jaśka. Prevc krótko, brzydkie lądowanie, 87,5m, ósmy (komentatorzy wyrokują, że to przez mamuta). Taku 93m, ładne noty, dodatnie pkty za wiatr, wyprzedza Bardala. Kouderka 93,5m, czy to wystarczy na latającego samuraja? wystarczyło.
Freund 96m nowy rekord skoczni, Severin zadowolony, Werner zadowolony, prawie 10pkt przewagi nad drugim już Koudim.
Kraft 95m, ładny telemark, drugie miejsce go cieszy, bo znaczy, że ma już medal.
Velta cieszy się, 95,5m, to chyba nie wystarczy... a jednak. VELTA MISTRZEM ŚWIATA!
norwescy kibice nie mają się czym chwalić, niech schowają te boilery....... Confused
1. Velta
2. Freund
3. Kraft
8. Ziobro
17. Stoch & Murańka


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:35, 21 Lut 2015, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 19:08, 21 Lut 2015    Temat postu:
Szkoda, że Klimek zepsuł ten drugi skok. A Piotrek to mnie wkurzył! Dobrze, że chociaż Janek oddał dwa równe skoki Smile A chodziłam zła, że ona ma startować kosztem Olka, ale już się kajam Smile


Jest! Chociaż żaden z Polaków nie wygrał, to się cieszę, że to Velta wygrał i ta radość! Rolling eyes
Jakoś nie przepadam za Niemcami, a Velta przebojem wdziera się do czołówki Super


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:18, 21 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 19:16, 21 Lut 2015    Temat postu:
A jednak Velta. Taka "bródkowa" przewaga, ale zawsze. Gratulacje!
Jasiek tez super, w dyszce MŚ?
Applause
A jeszcze niedawno chciał do stolarni wracać!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 19:26, 21 Lut 2015    Temat postu:
Nutella- no nie oszukujmy się- forma Jaska ostatnio delikatnie mówiąc nie powalała..... ten kto by obstawił, że będzie on najlepszym Polakiem w konkursie byłby traktowany jak ktoś z gorączką.
Też się cieszę, że wygrał Rune. Do Freunda nic nie mam, ale niewielu Niemców do mnie przemawia...
No i tytuł został w Norwegii, Bardal go nie obronił, ale wyręczył go rodak
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 23:10, 21 Lut 2015    Temat postu:
Mistrzostwa Świata Mistrzostwami Świata, ale nasi walczą również w COC o piątego zawodnika w PŚ:
dzisiaj odbyły się dwa konkursy- jeden przełożony z wczoraj (z powodu śnieżycy- w końcu to USA, a tam jest zima, nie to co u nas ), a drugi w normalnym trybie.
Wyniki obu dosyć mocno zależały od mocnego wiatru. Jak podglądałam relację z drugiej serii drugiego konkursu, to niektórzy mieli prawie 6m/s pod narty. Średnio ok 3,5m/s. W PŚ w życiu by nie puścili skoczka przy takim wietrze. Inna sprawa, że belka była nisko ustawiona (4).
Wyniki pierwszego:
1. Semenic
2. Kot
3. Ulrich (von Jungingen) Wohlgenannt (sorry, ale to imię kojarzy mi się jednoznacznie Very Happy )
14. Hula, 20. Kłusek, 28. Miętus K., 30. Biegun /// 34. Zapotoczny

Drugi konkurs:
1. Wank, 2. Semenic, 3. Hauer
13. Kot (po pierwszej serii był 4.), 17. Hula, 20. Zapotoczny, 22. Miętus, 24. Kłusek ///35. Biegun

W Niemczech skakała też skokowa 2. liga (moja numeracja jak w piłce nożnej- Ekstraklasa, I liga, II liga ) FIS Cup:
1. Stękała
2. Kantyka
3. Klimow (RUS)
7. Ruda, 13. Leja, 24. Podzorski, 27. Jarząbek, // 61.Gut
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:04, 22 Lut 2015    Temat postu:
Trwa (niestety bez naszego udziału) konkurs drużyn mieszanych.
Po pierwszej serii prowadzą Norwegowie, drugie miejsce dla Niemiec, trzeci są broniący tytułu Japończycy.
Freund skoczył 97m, o metr dalej niż wczoraj, ale nie może się cieszyć z rekordu skoczni, bo wcześniej Sarah Hendrikson skoczyła 98,5m (co prawda belka w jej przypadku była 12 pozycji wyżej, ale nie czepiajmy się szczegółów). Dziewczyny górą Very Happy
Konkurs wygrała ostatecznie reprezentacja Niemiec, przed Norwegią i Japonią.
Pech nie opuszcza reprezentacji Stanów Zjednoczonych- Nick Alexander upadł przy lądowaniu i podejrzewa się zerwanie więzadła w kolanie, na razie nie wiadomo jak poważny jest ten uraz.

EDIT: wg skijumping Freund ma "oficjalny rekord mężczyzn obiektu HS 100 w Falun.", a Hendrikson "oficjalny rekord kobiet na normalnej skoczni w Falun"
za to na skokinarciarskie "Amerykanka mogła cieszyć się z rekordu obiektu."
po jaką cholerę sj wprowadza podział i zamieszanie?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 20:40, 22 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 21:44, 22 Lut 2015    Temat postu:
Pamiętam jak byłam mała ( jeszcze głupia wierzyła, że jak będę dmuchać w telewizor, jak mi tata kazał, to będą dalej skakać), nie mogłam pojąć dlaczego dziewczyny nie skakają. A tu proszę, dziś rekordy skoczni ustanawiają! Faktycznie, trochę dziwny ten podział na rekordy męskie i żeńskie, rekord, to rekord Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 22:42, 22 Lut 2015    Temat postu:
Ale w każdym sporcie jest podział na rekordy damskie i męskie, choćby lekkiej atletyce.

Co jest normalne biorąc pod uwagę możliwości fizjologiczno-anatomiczne.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 23:13, 22 Lut 2015    Temat postu:
No kobitki skaczą z dużo wyższych belek. Jakby taki Freund skakał z 26. dzisiaj, to by sie pewnie zabił na wypłaszczeniu (mężczyźni skakali dzisiaj z max 15. belki)
Tylko tak się zastanawiam co będą podawać w oficjalnych papierach, albo co będą mówić komentatorzy mówiąc o rekordzie skoczni.... Powinni mimo wszystko podawać rekord Amerykanki
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 23:18, 22 Lut 2015    Temat postu:
Tak, ale wydaje mi się, że aspekty czysto fizyczne w skokach narciarskich mają mimo wszystko drugorzędne znaczenie. Oczywistym jest, że kobieta nie pobiegnie równie szybko co mężczyzna na tym samym dystansie czy nie dźwignie tego samego ciężaru. W przypadku skoków leci 50-cio kilka -kilogramowe ciało - bez znaczenia na płeć, więc możliwości są praktycznie identyczne. Chociaż może siła odbicia - faktycznie. Tu panie mogą tracić. Dobra, nie będę udawać eksperta, byłam noga z fizyki. Wink Nie będę się spierać. Niech latają jak najdalej Wink Miło by było jakąś Polkę skaczącą na rekordowym poziomie oglądać. Może się doczekamy.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Skoki narciarskie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10, 11, 12  Następny
Strona 9 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Airhead theme by Zarron Media 2003



Regulamin