FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj

Ogólnie o tenisie Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny

Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Tenis

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor	Wiadomość
Gość	Wysłany: Pon 0:41, 10 Lis 2014    Temat postu: Ogólnie o tenisie Na życzenie preciosa napisał: No coś Ty? Lleyton był super! To jego słynne c'mon po wygranych akcjach i ta żądza mordu w oczach ja generalnie uwielbiam takich walczaków co to prędzej ich z kortu/boiska zniosą niż się poddają Albo kultowe "Sorry mate" Zawsze miło wspominam jego potyczkę z naszym Jerzykiem podczas tegorocznego Wimbledonu W tym pojedynku widziałam starego, dobrego Hewitta. Co prawda mecz był rozłożony na dwa dni (a przerwany przy prowadzeniu Janowicza 2:0) i najprawdopodobniej nasz reprezentant zamknął by go w trzech setach podczas jednego wieczoru, ale fajnie było widzieć na nowo te iskierki w oczach Australijczyka gdy walczył do upadłego w 5 partii preciosa napisał: Też uwielbiałam Lleytona+Kim! Fajna była z nich para za to pani Bec Cartwright obecnie Hewitt znieść nie mogłam jak ją widziałam na trybunach Ja również ich lubiłam. Podobno to było już coś poważnego, jakieś zaręczyny i te sprawy... Szkoda, że im nie wyszło. Dlaczego najfajniejsze pary zawsze muszą się rozstawać? Zauważyłyście, że w tenisowym świecie jest generalnie mało związków? Oprócz w/w takim najbardziej znanym jest chyba duet Agassi&Graf
Powrót do góry
preciosa Miszczyni Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4678 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Pon 1:06, 10 Lis 2014    Temat postu: Re: Ogólnie o tenisie Anetta_49 napisał: Zauważyłyście, że w tenisowym świecie jest generalnie mało związków? Oprócz w/w takim najbardziej znanym jest chyba duet Agassi&Graf Oj parę związków by się chyba znalazło Maria Sharapova i Grigor Dimitrov, Maria Kirilenko i Igor Andreev (rozpadł się), Ana Ivanovic i Fernando Verdasco (ten też się rozpadł) ale rekordzistą jest chyba Radek Stephanek który spotykał się z Martiną Hingis i Petrą Kvitovą a ożenił się (a potem rozwiódł) z Nicole Vaidisovą! Jeszcze parę pewnie było ale tak na szybko nie mogę sobie przypomnieć Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pon 1:42, 10 Lis 2014    Temat postu: O Marii i Grigorze zapomniałam a o pozostałych nie słyszałam! Chyba muszę nadrobić zaległości Ale tak się kiedyś zastanawiałam, że w sumie dziwne, że Ana Ivanovic i Novak Djokovic nigdy nie byli razem. Słyszałam, że znają się od dziecka i razem trenowali w czasach juniorskich a mimo to nic nie między nimi zaiskrzyło... Wychodzi na to, że traktują się bardziej jak brat z siostrą aniżeli potencjalna para Murray i nasza Agnieszka też jakby mieli się ku sobie. On niejednokrotnie obwieszczał Radwańską jako swoją ulubioną tenisistkę oraz chwalił jej fantastyczne zagrania a "Isia" nie pozostaje dłużna i także docenia klasę Szkota Oczywiście tak sobie tylko luźno kontempluje bo wiadomo, że pewnie chodzi im jedynie o umiejętności stricte tenisowe i na próżno tutaj szukać "podtekstów" skoro oboje są w szczęśliwych związkach Aha, i mi się przypomniało... jeszcze jest przecież Janowicz z Domachowską Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 1:47, 10 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
preciosa Miszczyni Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4678 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Pon 10:22, 10 Lis 2014    Temat postu: Anetta_49 napisał: Aha, i mi się przypomniało... jeszcze jest przecież Janowicz z Domachowską Też zapomniałam o Marcie i Jerzyku coś ostatnio o nich cicho Jakoś Aga i Andy nie pasują mi do siebie! Zresztą on od zawsze - a przynajmniej odkąd sięgam pamięcią jest z Kim Sears, tak jak Novak z Jeleną Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pon 12:24, 10 Lis 2014    Temat postu: Racja. Wcześniej Jerzy często się pokazywał z Martą publicznie a teraz jakby zapadli się pod ziemię Jeśli o nich chodzi to zawsze mnie śmieszą komentarze internautów, którzy za słabą dyspozycję sportową Janowicza winią Domachowską - pojawiają się głosy, że związała się z nim dla korzyści materialnych i wysysa z niego całą energie heh Ludzie to mają pomysły... A jeśli mowa o Murrayu to chyba nie zawsze było między nimi tak kolorowo...? Gdzieś czytałam, że z Kim mieli poważny kryzys i rozstali się na jakiś czas ale ostatecznie się dogadali i dali sobie wzajemnie drugą szansę. Widać miłość wszystko zwycięża Szczerze powiedziawszy to ja za tą partnerką Andy'ego jakoś nie przepadam - nie wygląda sympatycznie. Poza tym czasem denerwuje mnie tym, że zbyt żywiołowo dopinguje swojego faceta i tak trochę "wygraża" jego przeciwnikom. Słabe to jest. Lecz Jelenę za to uwielbiam, śliczna dziewczyna Fajna jest też kobitka Rafy Nadala
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Pon 12:27, 10 Lis 2014    Temat postu: z tą Martą to wiecie... jak Korzeniowski z nią był to przestał wygrywać, jak ze sobą zerwali to znów ma medale w pływaniu więc to wcale nie musi byc jakaś plota Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pon 13:03, 10 Lis 2014    Temat postu: Caro napisał: jak Korzeniowski z nią był to przestał wygrywać A jak przestał wygrywać to ona zamieniła go na lepszy model hehe Może i faktycznie coś w tym jest Ale z drugiej strony Jerzy chyba nie jest na tyle głupi... gdyby na nim żerowała to w końcu by się zorientował. A spotykają się już przecież dłuższy czas
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Pon 13:06, 10 Lis 2014    Temat postu: może jest dobra w... pewne klocki Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
merveilleuse Ciachownica Pełną Gębą Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 11766 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wygnania	Wysłany: Pon 15:01, 10 Lis 2014    Temat postu: Dobrze, że powstał taki temat, gdzie można ogólnie o tenisie pogadać. Moderatorka była wczoraj padnięta i nie zauważyła, ze w temacie o finałach nawiązła się inna dyskusja Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pon 22:24, 10 Lis 2014    Temat postu: Przenoszę Caro napisał: ja się dzisiaj zastanawiałam na fenomenem tenisistów z południa Europy całkiem sporo ich mają i w sumie nie wiem dlaczego Rzeczywiście, zarówno u kobiet jak i u mężczyzn. Widać, że są takie kraje, w których kładzie się spory nacisk na szkolnictwo tenisowe. Bałkany generalnie to chyba właśnie jedno z takich miejsc Dużo wybitnych jednostek jest także wśród Amerykanów (może obecnie przeżywają lekki regres ale jakby spojrzeć wstecz to mają w swoich szeregach wielu fantastycznych tenisistów i tenisistek), Hiszpanów czy Francuzów. Ostatnio odradza się także Kanada za sprawą Raonica i Bouchard Caro napisał: no mnie np dobija hejt na Agę, która kolejny rok z rzedu nie wyleciała poza numer 7 na liście WTA ja nie wiem... cudów nie ma, bywają gorsze sezony ale akurat trzeba uznać, ze Aga jest mega stabilna w odróżnieniu do Jerzego.. Mnie tak samo. Kibicuje tej dziewczynie od dawna ale uważam, że nie jest ona w naszym kraju należycie doceniana. Przykro się patrzy gdy zagranicą jej gra wzbudza zachwyt a wśród rodaków skazana jest głównie na nieprzyjemne docinki. Jak nie przyczepią się do spraw czystosportowych to do urody jak nie do urody to nie podoba im się, że Agnieszka kupuje sobie torebki... Zarobiła to ma! Doszła do tego ciężką pracą - nie jest celebrytką jak Natalka Siwiec tylko poświęciła całe życie dla tenisa i teraz ma prawo spijać z tego śmietankę. Wrr... aż się zdenerwowałam Wiem, że większość specjalnie tak prowokuje (tzw. trolle internetowi) ale komentarze na temat Radwańskiej są z reguły bardzo przykre i niesprawiedliwe Uważam, że Aga jest jedną z najstabilniejszych zawodniczek w Tourze. Nie sztuką jest tak naprawdę zostać liderem rankingu - sztuką jest się utrzymać na szczycie dłużej niż kilka tygodni. A Agnieszka jest w TOP10 (a nawet w TOP5, w tym sezonie zanotowała lekki spadek) już od kilku ładnych lat. W kwestii stylu jej gry można dyskutować - oczywistym jest, że znajdzie on swoich zwolenników jak i przeciwników. Ale Radwańska to już jest marka oraz klasa sama w sobie i moim zdaniem nic tego nie zmieni Nawet gdyby teraz zniknęła to i tak zapisała się w historii jako jedna z najlepiej wyszkolonych technicznie, choć przyznam, że tego Szlema w jej dorobku odrobinę brakuje. Troszkę ma pecha, że trafiła na taką a nie inną epokę tenisową - teraz musi walczyć głównie z tenisistkami grającymi siłowo. Gdyby urodziła się wcześniej to zaryzykuję stwierdzeniem, że byłaby drugą Henin albo Hingis
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Pon 22:35, 10 Lis 2014    Temat postu: Aga nie ma dla mnie instynktu killera i dlatego nie ma w dorobku Szlema, ale ciągle wierze, ze jej sie to uda... jak nikt na to zasługuje! można nie rozumieć jej poglądów politycnych i światopoglądu, tak ogólnie, ale przecież to jest Mistrzyni Pięknego tenisa... mnie też boli, ze Polacy nie potrafią tego docenić... Od razu dopisuja do niej ideologie i to jak mówisz - jak nie partia to uroda, jak nie uroda to torebki... matkobosko... dziewczyna zarabia miliony dolarów to niech kupuje te torebki ja sie ciesze jak nasi odnosza sukcesy finansowe i spsortowe na najwższym poziomie - a w tenisie jest to chyba najlepiej widoczne.... Tenis niesie popularność i pieniadze ale też promocje kraju o czym troche nasi hejterzy zapominaja Ciesze się, ze też ułożyła sobie zycie prywatne, to może też jej pomoze w przyszłym sezonie kitrała się z tym Dawidem, to moze jak juz wyszli z cienia nie będzie musiała sie tak kryć jak ktoś hejtuje Agę to nieh zobaczy jej mecz z Azarenką z AusOpen :p jak dla mnie najlepszy mecz jaki widziałam w jej wykonaniu MAGIA Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pon 23:10, 10 Lis 2014    Temat postu: Caro napisał: Aga nie ma dla mnie instynktu killera i dlatego nie ma w dorobku Szlema, ale ciągle wierze, ze jej sie to uda... jak nikt na to zasługuje! No z tym się jak najbardziej zgodzę. Ona jest taką perfekcjonistką. Jak popełni kilka niewymuszonych błędów to jest zła sama na siebie a to się potem przekłada na jej podejście do meczu. Bywa tak, że daje się zdominować rywalce i wtedy też często przegrywa. Nie gra tak "do upadłego" jak jej niektóre koleżanki. Aczkolwiek ostatnio w spotkaniu przeciwko Marii (w Singapurze) ładnie wyciągnęła wynik z 5:1 i zapisała seta na swoim koncie. Nieczęsto można oglądać takie obrazki w wykonaniu Radwańskiej więc warto to docenić Caro napisał: Ciesze się, ze też ułożyła sobie zycie prywatne, to może też jej pomoze w przyszłym sezonie kitrała się z tym Dawidem, to moze jak juz wyszli z cienia nie będzie musiała sie tak kryć Ja to długi czas nie wiedziałam, że ona się z nim spotyka... Słyszałam o jakimś "sekretnym" chłopaku lecz nie przypuszczałam, że chodzi o jej sparingpartnera. Ale trzeba przyznać, że fajnie razem wyglądają i Aga przy nim promienieje Super się prezentowali na ostatniej gali bokserskiej Caro napisał: jak ktoś hejtuje Agę to nieh zobaczy jej mecz z Azarenką z AusOpen :p jak dla mnie najlepszy mecz jaki widziałam w jej wykonaniu MAGIA Doookładnie! Też uważam, że to jeden z najlepszych meczów Agi w karierze. Warto było zarwać nockę żeby obejrzeć taką konfrontację A tu taka mała przypominajka: http://www.youtube.com/watch?v=nR3hC70XeoI. Ahhh palce lizać W tych kilku akcjach wyszedł cały kunszt Agnieszki. I niech mi ktoś powie, że ta dziewczyna nie umie grać w tenisa... Szkoda, że po takim efektownym zwycięstwie przytrafiła się gładka porażka bodajże z Cibulkovą... tak chciałam, żeby to był jej turniej W przyszłym sezonie dużo punktów do obrony za Australię - oby się udało powtórzyć tegoroczny wynik bo w razie wpadki będzie duży spadek w rankingu.
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Pon 23:16, 10 Lis 2014    Temat postu: no... niestety jak przegra to spadnie... ech i fakt, przegrała później z Cibulkovą i to trochę w lamerski sposób po takim meczu... kurde ona tam broniła TOTALNIE WSZYSTKO ;p aż sobie to oglądnęłam i miałam ciarki hah... ja juz sie AusOpen nie mogę oczekać, to po Wimbledonie mój ulubiony szlem! Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pon 23:22, 10 Lis 2014    Temat postu: Ja mam z Agnieszką problem lekki. Po pierwsze - co najistotniejsze - bardzo lubię jej tenis. Jak ona pracuje głową na korcie to aż czasami słychać jak jej te trybiki chodzą. Jest mega inteligentną zawodniczką, a jej antycypacja i spryt są już legendarne. Jeśli nie sprawdza jej się pierwotnie założony plan na grę to kombinuje i potrafi dostosować grę do panujących warunków na korcie. Jasne czasem sie nie uda i przegra ale generalnie myśli a to zawsze w cenie poza tym jak ona ma dzień i wszystko sie u niej w grze poskłada jak należy to jest w stanie walczyć z najlepszymi. Problem mam natomiast z jej postawą na korcie. Czasami jej wyraz twarzy sfochowanej księżniczki do spazmów mnie doprowadza. Oczywiście nie pojawia sie to w każdym meczu. Zazwyczaj można to zaobserwować gdy jej nie idzie. Żeby nie było - trudno mieć zadowolenie na licu jeśli Ci ktoś do jaja wklepuje albo coś koło tego no ale u niej ta zniechęcająca mnie mowa ciała jest nie do przełknięcia. No nie leży mi wybitnie. Natomiast co do malkontentów od za drogich torebek to maść na ból dolnych tyłów radzę bo nic mądrzejszego poradzić się nie da. To jest trochę tak jak Rychu mówi: "gażę zgarniam bo haruję, a ty żółcią się trujesz bo wiesz, że mój sukces twej pozycji nie ratuje..." (tak mi się przypomniało )
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Pon 23:31, 10 Lis 2014    Temat postu: fakt - jej mimika nie jest jakaś zachęcająca prywatnie nie wiem jaka jest... ale znam jej przyjaciółkę co troche też pozwala mi mieć jakieś zdanie na jej temat (w końcu po przyjaciolach można troche człowieka poznać;p) ale w życiu, no w życiu nie napisałabym o niej złego słowa.... Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
nightbird Ciachownica Pełną Gębą Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 17459 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa	Wysłany: Pon 23:34, 10 Lis 2014    Temat postu: merveilleuse napisał: Dobrze, że powstał taki temat, gdzie można ogólnie o tenisie pogadać. Moderatorka była wczoraj padnięta i nie zauważyła, ze w temacie o finałach nawiązła się inna dyskusja Można powiedzieć, że ową inną dyskusję wywołała ta druga moderatorka, także bądź wyrozumiała i okaż litość Ja z Agą mam problem, lubię jej tenis, ale nie znoszę jej nastawienia na korcie. Mam wrażenie, że gra w tenisa za karę. Widziałam dziś w gazecie zdjęcie Agi z Celtem na walce Szpilki, fajnie razem wyglądają, aczkolwiek kurczę facet poniekąd spotyka się ze swoją szefową Domachowska może mieć mniej czasu dla Jerzyka, ona chyba podłapała fuchę i jest teraz sparingpartnerką Woźniackiej albo Lisickiej ? W ogóle Domachowska nie ma zbyt dobrej prasy. Jedno z większych rozczarowań polskiego tenisa, poza tym nie oszukujmy się, ale jej lekko toskyczna mama też się córce nie przysłużyła. Swego czasu w Wawie sporo było słychać o wyczynach mamusi. Szkoda, bo swego czasu zapowiadała się na nadzieję polskiego tenisa. Post został pochwalony 0 razy Ostatnio zmieniony przez nightbird dnia Pon 23:42, 10 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Pon 23:44, 10 Lis 2014    Temat postu: Marta jest sparingpartnerką Caro, chyba a może Angeliki? a nie wiem... no ma taka minę, ale już trudno, jest najładniej grajaca tenisitką i jest nasza to mi wystarcza a jakby jeszcze opanowała siłę to byłaby mistrzynia Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pon 23:54, 10 Lis 2014    Temat postu: Rzeczywiście, Aga często na korcie ma skwaszoną minę. To nie jest dobry znak bo gdy na jej twarzy nie widać pasji a rysuje się jedynie zmartwienie to najczęściej mecz przegrywa. Oczywiście trudno się cieszyć gdy spotkanie nie układa się po jej myśli ale nie też powinna pokazywać przeciwniczkom swojej słabości bo to tylko je nakręca. Rywalki już potrafią odczytać kiedy "Isia" jest złamana psychiczne i wtedy zazwyczaj przystępują do ofensywy. Nad tą kwestią Radwańska powinna popracować ale poza tym jest tenisistką praktycznie doskonałą nightbird napisał: W ogóle Domachowska nie ma zbyt dobrej prasy. Jedno z większych rozczarowań polskiego tenisa, poza tym nie oszukujmy się, ale jej lekko toskyczna mama też się córce nie przysłużyła. Swego czasu w Wawie sporo było słychać o wyczynach mamusi. Szkoda, bo swego czasu zapowiadała się na nadzieję polskiego tenisa. Racja. Był taki czas, że oscylowała wokół 30-40 miejsca w rankingu a więc całkiem nieźle. Można ją przyrównać powiedzmy do dawnej Uli Radwańskiej. O ile mnie pamięć nie myli to była też w 4 rundzie któregoś Szlema... AO? To nie byle jakie wyniki. Szkoda, że zmarnowała swój potencjał Ona w ogóle próbuje reaktywować swoją karierę czy już całkiem odpuściła?
Powrót do góry
nightbird Ciachownica Pełną Gębą Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 17459 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa	Wysłany: Pon 23:59, 10 Lis 2014    Temat postu: Anetta_49 napisał: Racja. Był taki czas, że oscylowała wokół 30-40 miejsca w rankingu a więc całkiem nieźle. Można ją przyrównać powiedzmy do dawnej Uli Radwańskiej. O ile mnie pamięć nie myli to była też w 4 rundzie któregoś Szlema... AO? To nie byle jakie wyniki. Szkoda, że zmarnowała swój potencjał Ona w ogóle próbuje reaktywować swoją karierę czy już całkiem odpuściła? Z tego co pamiętam, to próbowała jeszcze grać w 2012, ale odpadała w pierwszych rundach. W 2013 r. na pewno dostała dziką kartę w Katowicach, ale też szybko odpadła. I od tej pory chyba już nie podejmowała kolejnych prób Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 0:05, 11 Lis 2014    Temat postu: Anetta_49 napisał: O ile mnie pamięć nie myli to była też w 4 rundzie któregoś Szlema... AO? To nie byle jakie wyniki. Szkoda, że zmarnowała swój potencjał Ona w ogóle próbuje reaktywować swoją karierę czy już całkiem odpuściła? Dokładnie AO'08 przegrała wtedy z Venus Williams 6-4 6-4 czy jakoś kolo tego. Oglądałam ten mecz i Marta prezentowała sie dobrze. Z resztą wynik odzwierciedla że spotkanie nie było do jednej bramki, a Vee 6 lat temu (zaraz to będzie już 7) nie była jeszcze sportową babcią. Co do pytania to jak czasem oglądam mecze tenisowe i temat spłynie na polski tenis to komentatorzy czasem o Marcie wspomną. Ona cały czas próbuje zdaje się grać coś więcej niż tylko sparingi z Karoliną ale póki co kończy sie to najwyżej na turniejach rangi itf. Tak na serio to jedyna wc na którą jeszcze może liczyć jeśli chodzi o turnieje wta to ta w Katowicach. Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 0:07, 11 Lis 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
nightbird Ciachownica Pełną Gębą Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 17459 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa	Wysłany: Wto 0:17, 11 Lis 2014    Temat postu: MagdaLena napisał: Dokładnie AO'08 przegrała wtedy z Venus Williams 6-4 6-4 czy jakoś kolo tego. Oglądałam ten mecz i Marta prezentowała sie dobrze. Z resztą wynik odzwierciedla że spotkanie nie było do jednej bramki, a Vee 6 lat temu (zaraz to będzie już 7) nie była jeszcze sportową babcią. Co do pytania to jak czasem oglądam mecze tenisowe i temat spłynie na polski tenis to komentatorzy czasem o Marcie wspomną. Ona cały czas próbuje zdaje się grać coś więcej niż tylko sparingi z Karoliną ale póki co kończy sie to najwyżej na turniejach rangi itf. Tak na serio to jedyna wc na którą jeszcze może liczyć jeśli chodzi o turnieje wta to ta w Katowicach. Z drugiej strony, nie ma co się oszukiwać, ale tenisową młodość to ma już za sobą, więc jeśli PZT ma jakieś dzikie karty do rozdania, to woli dać je młodszym zawodniczkom, a nie Domachowskiej. I nie ma się co dziwić. Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Wto 0:20, 11 Lis 2014    Temat postu: dokładnie, tym bardziej, ze Linette i Kania mają potencjał wg mnie Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 0:24, 11 Lis 2014    Temat postu: Szkoda, że tak to się potoczyło... Ale mnie martwi też postawa Uli Radwańskiej. Od czasu tej kontuzji dziewczyna cały czas dołuje, obecnie jest chyba w trzeciej setce rankingu A pamiętam, że za juniorskich czasów mówiło się o młodszej sióstr jako o tej bardziej utalentowanej. Eksperci twierdzili, że Ula ma jeszcze większy potencjał od Agnieszki. Widać talent to nie wszystko...
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 0:29, 11 Lis 2014    Temat postu: Też się zgadzam. Każdy ma swój czas i okazje aby wykorzystać go jak najlepiej. Wyjdzie lub nie. W przypadku Marty można powiedzieć że wyszło to jednak mocno średnio. Trzy finały wta to zdaje sie trochę za mało jednak. Z drugiej strony strony może tylko na tyle było ją stać. Na sukces składają sie nie tylko predyspozycje czysto sportowe ale też mentalne, siła charakteru. Jak kto odpowiednio składniki zmiesza tak będzie miał. A tak jeszcze wracając do tych sparingów, ona chyba zdaje sobie sprawę że to co mogła osiągnąć w sporcie zawodowym to osiągnęła i teraz przychodzi ten czas że trzeba sobie zagospodarować to życie po tenisowym życiu. Ona stosunkowo (jak na sportowca oczywiście) nie jest jeszcze tak stara i jako sparing partner może się sprawdzić. Zapewne jest szybka, silnie uderza więc jej pomoc może być nieoceniona.
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 0:39, 11 Lis 2014    Temat postu: MagdaLena napisał: Ona stosunkowo (jak na sportowca oczywiście) nie jest jeszcze tak stara i jako sparing partner może się sprawdzić. Zapewne jest szybka, silnie uderza więc jej pomoc może być nieoceniona. Jasne, że tak. Gdyby Marta była "leszczem" to przecież Karolina by jej nie wzięła do swojego teamu... Woźniacka ostatnio zrobiła mega postęp i czuje, że przyszły sezon może należeć do niej. Przede wszystkim poprawiła kondycję oraz siłę uderzeń czyli coś co jest sporym mankamentem w przypadku Agi. Wcale się nie zdziwię jeśli Caro po kilku latach "posuchy" znowu zacznie przewodzić w rankingu WTA
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Wto 0:41, 11 Lis 2014    Temat postu: Caro mnie zadziwiła w 2 połowie tego sezonu chyba serio te kłopoty w życiu prywatnym jej się odkupiły w wynikach sportowych Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
nightbird Ciachownica Pełną Gębą Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 17459 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa	Wysłany: Wto 0:41, 11 Lis 2014    Temat postu: MagdaLena napisał: Też się zgadzam. Każdy ma swój czas i okazje aby wykorzystać go jak najlepiej. Wyjdzie lub nie. W przypadku Marty można powiedzieć że wyszło to jednak mocno średnio. Trzy finały wta to zdaje sie trochę za mało jednak. Z drugiej strony strony może tylko na tyle było ją stać. Na sukces składają sie nie tylko predyspozycje czysto sportowe ale też mentalne, siła charakteru. Jak kto odpowiednio składniki zmiesza tak będzie miał. Ja zawsze miałam wrażenie, że Domachowska to taka nasza Anna Kurnikova. Wg mnie ona nie była sportowcem z prawdziwego zdarzenia, nie chciała być najlepsza, nie chciała walczyć, wygrywać, bardziej ją interesowało wszystko to co wokół tenisa: popularność, znajomości w szołbizie, bywanie na imprezkach itp. Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 1:03, 11 Lis 2014    Temat postu: Caro napisał: Caro mnie zadziwiła w 2 połowie tego sezonu chyba serio te kłopoty w życiu prywatnym jej się odkupiły w wynikach sportowych Tak to jest... chłop jej zawracał gitarę więc nie poświęcała się w 100% tenisowi. A od kiedy jest sama to widać, że na nowo odnalazła w sobie pasję do sportu. Świadczy o tym nawet fakt, że wystartowała w maratonie Oby tak dalej, trzymam za nią kciuki Aczkolwiek ten golfista też ją "pięknie" potraktował. Było mi jej żal gdy okazało się, że zerwali. Nie ma to jak się kobiecie oświadczyć a potem się z tego wycofać. Coś okropnego... dobrze, że Karolina nie wpadła w jakąś depresję tylko w miarę szybko się podniosła i teraz pokazuje klasę na korcie. Niech fagas widzi co stracił nightbird napisał: Anna Kurnikova O, to jest dopiero ciekawy przypadek Anna Kurnikova jest znana z urody, modelingu, związku z Enrique... tylko nie z tenisa To jest fenomen bo dziewczyna nie wygrała nawet jednego turnieju WTA a jest popularna prawie tak jak Maria Szarapowa! Niewielu się to udaje. Tym bardziej, że jakichkolwiek skandali z jej udziałem raczej na próżno szukać...
Powrót do góry
nightbird Ciachownica Pełną Gębą Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 17459 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa	Wysłany: Wto 1:08, 11 Lis 2014    Temat postu: Anetta_49 napisał: O, to jest dopiero ciekawy przypadek Anna Kurnikova jest znana z urody, modelingu, związku z Enrique... tylko nie z tenisa To jest fenomen bo dziewczyna nie wygrała nawet jednego turnieju WTA a jest popularna prawie tak jak Maria Szarapowa! Niewielu się to udaje. Tym bardziej, że jakichkolwiek skandali z jej udziałem raczej na próżno szukać... Chyba była pierwszą tenisistką wokół robiono tyle medialnego szumu, tylko i wyłącznie z powodu wyglądu, a nie gry. Choć trzeba jej oddać sprawiedliwość, że w deblu z Hingis radziła sobie dobrze Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Wto 1:11, 11 Lis 2014    Temat postu: ja też kibicuję Caro, bo ona taka nasza zawsze jak do niej tata mówi po polsku to sobie o tym przypominam ech... gdyby nie to, ze Polska nie stwarza warunków dla młodych tenisitów to conajmniej 3 mielibysmy w światowym topie topów... Angelikę, Caro i Agę... a kto tam wie co z Sabiną i Wozniak i Samathą (aczkolwiek ta ostatnia to chyba już najmniej:P) Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 1:43, 11 Lis 2014    Temat postu: nightbird napisał: Chyba była pierwszą tenisistką wokół robiono tyle medialnego szumu, tylko i wyłącznie z powodu wyglądu, a nie gry. Choć trzeba jej oddać sprawiedliwość, że w deblu z Hingis radziła sobie dobrze Racja. Ale generalnie do wybitnej tenisistki to jej było daleko, mimo całkiem niezłych wyników w WSZ. Tak jak mówisz, więcej tu było otoczki aniżeli samego tenisa... Caro napisał: ja też kibicuję Caro, bo ona taka nasza zawsze jak do niej tata mówi po polsku to sobie o tym przypominam ech... gdyby nie to, ze Polska nie stwarza warunków dla młodych tenisitów to conajmniej 3 mielibysmy w światowym topie topów... Angelikę, Caro i Agę... a kto tam wie co z Sabiną i Wozniak i Samathą (aczkolwiek ta ostatnia to chyba już najmniej:P) No Karolina to kilkukrotnie deklarowała chęć występowania w biało-czerwonych barwach ale tradycyjnie federacja się z nią nie dogadała... Angelikę też na pewno dałoby się namówić lecz podejrzewam, mogła nie dostać nawet takiej propozycji Reszta to już raczej tak typowo życzeniowo ale byłoby fajnie gdyby też chciały grać dla Polski
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pon 20:11, 17 Lis 2014    Temat postu: GŁOSUJ NA ZAGRANIE ROKU! Trzy zagrania Agnieszki Radwańskiej zostały nominowane do prestiżowego tytułu jakim jest "Shot Of The Year". W grupie A wyróżnione zostało zagranie Agi z Miami a w grupie B akcje z Montrealu oraz Singapuru. Radwańska ma sporą konkurencję w postaci Any Ivanovic czy Angeliki Kerber a także najszybszego serwisu kobiecego w wykonaniu Sabiny Lisickiej ale wierzymy, że da radę - nie bez powodu nazywana jest królową hot-shotów Tutaj można głosować na naszą reprezentantkę: [link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych] Wspierajmy Agę! Mam nadzieję, że uda jej się też zgarnąć któryś rok z kolei nagrodę dla ulubionej tenisistki (ale to jeszcze przed nami)
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Pon 20:12, 17 Lis 2014    Temat postu: już głosowałam co jak co ale zagrania ma genialne momentami! Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pon 20:26, 17 Lis 2014    Temat postu: Największe szanse ma chyba to zagranie z Montrealu - smecz tyłem do siatki to popisowy numer Radwańskiej. Lobik z Singapuru też zacny - mało która tenisistka by do tego dobiegła. Najniższe notowania raczej powinna mieć ta akcja z Miami bo choć Agnieszka zagrała takiego jakby hot-doga, to ostatecznie nie udało się zdobyć punktu. Poważnym zagrożeniem może być Ana (Tokio) i Angelika (Doha). Niemniej jednak jakoś się nie obawiam - Polka zazwyczaj wygrywa 95% takich plebiscytów także powinnyśmy być dobrej myśli P.S Można głosować po kilka razy!
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Sob 19:29, 22 Lis 2014    Temat postu: ZAGRANIE RADWAŃSKIEJ W FINALE "SHOT OF THE YEAR"! Jedna z trzech nominowanych akcji Agnieszki w kategorii "zagranie roku" (mianowicie smecz backhandowy z Montrealu w spotkaniu przeciwko Jekaterinie Makarowej) w dalszym ciągu ma szanse na zwycięstwo! Oprócz Agi, do dalszego etapu przeszły również: Angelika Kerber (Doha), Eugenie Bouchard (Oeiras) oraz Ana Ivanovic (Tokio). Na zagranie Polki można głosować do piątku, 28 listopada. Pomóżmy Radwańskiej zapisać na koncie ten prestiżowy tytuł po raz drugi w karierze GŁOSUJEMY TUTAJ: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Śro 14:30, 26 Lis 2014    Temat postu: [link widoczny dla zalogowanych] zawsze ryczę na takich akcjach XP Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
merveilleuse Ciachownica Pełną Gębą Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 11766 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z wygnania	Wysłany: Czw 13:04, 27 Lis 2014    Temat postu: Ciekawe, czy to rzeczywiście prawda. Jeśli tak to gratulacje ( No Andy, w końcu ) [link widoczny dla zalogowanych] Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 14:30, 27 Lis 2014    Temat postu: No, no... Andy się nie spieszył skoro dopiero po 9 latach zdecydował się na taki krok. Nie wiem czy ja bym tyle wytrzymała na miejscu Kim Ale czasem może faktycznie lepiej kogoś dobrze poznać i być pewnym swoich uczuć a nie jak niektórzy - szybki ślub i szybki rozwód. W każdym razie, gratulacje A co z nowostek tenisowych? Cytat: Szwaj­car­ski te­ni­si­sta Roger Fe­de­rer i Au­stra­lij­czyk Lley­ton He­witt zmie­rzą się 12 stycz­nia w Syd­ney w meczu po­ka­zo­wym, który ro­ze­gra­ny zo­sta­nie w nowym for­ma­cie. Zmia­ny pro­po­no­wa­ne przez miej­sco­wą fe­de­ra­cję mają na celu skró­ce­nie po­je­dyn­ków... [link widoczny dla zalogowanych] Cytat: Rumunka Simona Halep, trzecia rakieta światowego tenisa pań, ogłosiła zatrudnienie nowego trenera. Będzie nim jej rodak Victor Ionita. To już trzeci opiekun 23-latki w ostatnich 12 miesiącach... [link widoczny dla zalogowanych] Cytat: Siód­ma te­ni­sist­ka świa­to­we­go ran­kin­gu Eu­ge­nie Bo­uchard roz­sta­ła się z tre­ne­rem Nic­kiem Sa­via­no. 20-let­nia Ka­na­dyj­ka ma za sobą naj­lep­szy sezon w ka­rie­rze. Do­tar­ła m.​in. do fi­na­łu Wim­ble­do­nu oraz pół­fi­na­łów Au­stra­lian Open i Ro­land Gar­ros... [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Czw 18:57, 27 Lis 2014    Temat postu: 3 trener w ciagu roku nie wrozy najlepiej a tam, nie chce nikogo posądzać o wyrachowanie, ale czekanie na meża, który ma na koncie dziesiatki milionów dolców, to troche inne czekanie niz na biedaka ;D Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
nightbird Ciachownica Pełną Gębą Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 17459 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa	Wysłany: Czw 19:38, 27 Lis 2014    Temat postu: Caro napisał: a tam, nie chce nikogo posądzać o wyrachowanie, ale czekanie na meża, który ma na koncie dziesiatki milionów dolców, to troche inne czekanie niz na biedaka ;D Murray widocznie i w tej kwestii postanowił we wszystkim brać przykład z Mistrza Federera, Mirka też się 9 lat naczekała Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 20:00, 27 Lis 2014    Temat postu: Caro napisał: 3 trener w ciagu roku nie wrozy najlepiej No dla mnie to też poroniony pomysł. Dlaczego Simona zrezygnowała ze szkoleniowca, z którym współpraca (pod względem sportowym) układała się tak wyśmienicie? Mam na myśli oczywiście tego Belga. Wydawać by się mogło, że dogadują się doskonale i że współpraca owocuje a tu bach... zwolniony. Życzę Rumunce wszystkiego dobrego ale faktem jest, że ostatnio spuściła trochę z tonu i pod koniec sezonu nie prezentowała się tak imponująco jak na początku. Może to zmęczenie a może błędna decyzja. W przyszłym roku okaże się czy Halep dobrze postąpiła wyrzucając "ojca" swojego sukcesu nightbird napisał: Caro napisał: a tam, nie chce nikogo posądzać o wyrachowanie, ale czekanie na meża, który ma na koncie dziesiatki milionów dolców, to troche inne czekanie niz na biedaka ;D Murray widocznie i w tej kwestii postanowił we wszystkim brać przykład z Mistrza Federera, Mirka też się 9 lat naczekała Coś te chłopy się nie garną do ożenku... Ale akurat w przypadku osób publicznych to jest całkiem zrozumiałe - muszą dobrze poznać swoją wybrankę zanim zdołają ocenić czy nie jest z nimi tylko dla kasy
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Czw 20:38, 27 Lis 2014    Temat postu: ciekawe czy teraz zacznie się mnozyć W tym chyba jednak Mistrza Feda nie przeskoczy 2xbliźniaki to trzeba mieć farta Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 21:39, 27 Lis 2014    Temat postu: Caro napisał: a że Genie zrezygnowala? jak dopiero w tym roku odnosła mega sukcesy? nie rozumiem takich decyzji... Też mnie to dziwi ale widocznie dziewczyny wiedzą, co robią Może podchodzą do tego w taki sposób, że nauczyły się tego i owego u jednego trenera i chcą zwyczajnie nabyć nowych umiejętności z kolejnym szkoleniowcem? Rumunka i Kanadyjka są takim przeciwieństwem Agnieszki, która kurczowo trzyma się Wiktorowskiego i przywiązuje się do swojego sztabu na długie lata. Jak na razie, ryzyko się opłaca bo rywalki Polki się rozwijają a Radwańska jakby stanęła w miejscu... Caro napisał: ciekawe czy teraz zacznie się mnozyć Myślę, że to tylko kwestia czasu a ślub nie jest przypadkiem Oczywiście nie sugeruję żadnej "wpadki" ale skoro Andy postanowił się oświadczyć to zapewne planują z Kim powiększenie rodziny (tak mi się przynajmniej wydaje ). Szkot najwyraźniej pozazdrościł Novakowi
Powrót do góry
nightbird Ciachownica Pełną Gębą Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 17459 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa	Wysłany: Czw 21:42, 27 Lis 2014    Temat postu: albo panna ultimatum postawiła, ona mi na charakterną wygląda. To jeszcze Nadal został, on z tą swoją panną jest od czasów szkolnych, więc 9 lat też pewnie zleciało. A tak a propos wieści tenisowych to ponoć Vadisova po rozwodzie się pozbierała i do tenisa wraca. Już startowała w lecie w niższych turniejach i ranking wypracowywuje. Zdeterminowana ponoć jest, żeby wrócić [/b] Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Czw 21:43, 27 Lis 2014    Temat postu: fakt, Adze brakuje chyba swiezosci... nie da sie ukryc, ze w tym sezonie "stanęła" Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
nightbird Ciachownica Pełną Gębą Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 17459 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wawa	Wysłany: Czw 21:45, 27 Lis 2014    Temat postu: Caro napisał: fakt, Adze brakuje chyba swiezosci... nie da sie ukryc, ze w tym sezonie "stanęła" Ja nie wiem, czy to jest kwestia świeżości, jak dla mnie to ona dobiła do górnej granicy swoich możliwości i dalej nie pójdzie ( obym się myliła) Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Czw 21:50, 27 Lis 2014    Temat postu: nightbird napisał: Caro napisał: fakt, Adze brakuje chyba swiezosci... nie da sie ukryc, ze w tym sezonie "stanęła" Ja nie wiem, czy to jest kwestia świeżości, jak dla mnie to ona dobiła do górnej granicy swoich możliwości i dalej nie pójdzie ( obym się myliła) heh, no tak tez moze byc... niestety Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 22:10, 27 Lis 2014    Temat postu: nightbird napisał: albo panna ultimatum postawiła, ona mi na charakterną wygląda. To jeszcze Nadal został, on z tą swoją panną jest od czasów szkolnych, więc 9 lat też pewnie zleciało. Fakt, ona raczej taka babeczka z temperamentem Ale jakoś za nią nie przepadam, czasem strasznie się "panoszy" na tych trybunach gdy kibicuje Andy'emu. Zdecydowanie bardziej do gustu przypadła mi partnerka Rafy nightbird napisał: Caro napisał: fakt, Adze brakuje chyba swiezosci... nie da sie ukryc, ze w tym sezonie "stanęła" Ja nie wiem, czy to jest kwestia świeżości, jak dla mnie to ona dobiła do górnej granicy swoich możliwości i dalej nie pójdzie ( obym się myliła) Mi się wydaje, że gdyby dała się poprowadzić jakiemuś klasowemu trenerowi to by się z niej sporo "wycisnęło". Ja mam wrażenie, że w Agnieszce są jeszcze duże pokłady potencjału. Tak naprawdę jedyne, nad czym Radwańska musi popracować to zwiększenie siły uderzeń i kondycja bo technicznie jest perfekcyjna. Zobaczcie, jaką metamorfozę przeszła Karolina - poprawiła te dwa czynniki i wraca na szczyt a też nie ma jakiejś atletycznej postury. Oczywiście pewnych ograniczeń nie da się przeskoczyć - Aga nigdy nie będzie naparzać jak Williams czy Kvitova lecz coś na pewno w tym temacie dałoby radę zdziałać Ale to już tylko od naszej tenisistki zależy. Latka lecą i jeśli marzy o Szlemie to jest to ostatni moment na delikatne zmodyfikowanie swojego tenisa. nightbird napisał: A tak a propos wieści tenisowych to ponoć Vadisova po rozwodzie się pozbierała i do tenisa wraca. Już startowała w lecie w niższych turniejach i ranking wypracowywuje. Zdeterminowana ponoć jest, żeby wrócić [/b] No to trzymamy kciuki Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 22:12, 27 Lis 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pią 13:39, 28 Lis 2014    Temat postu: AGNIESZKA RADWAŃSKA WYGRAŁA PLEBISCYT NA ZAGRANIE ROKU! Smecz bekhendowy zagrany przez Agnieszkę w spotkaniu z Jekateriną Makarovą zwyciężył w prestiżowym konkursie "Shot Of The Year"! Na Polkę oddano aż 45% wszystkich głosów i jest to dla naszej mistrzyni drugie takie wyróżnienie z rzędu (oraz drugie w całej karierze). "Srebrna" Ana Ivanović przegrała z Agą o 14% (mogła zatem cieszyć się 31% przychylnością kibiców), a na dalszych miejscach uplasowały się Eugenie Buchard (15%) i Angelika Kerber (9%). Gratulacje Poniżej magiczne zagranie Radwańskiej (tak dla przypomnienia) https://www.youtube.com/watch?v=VmZ9UeODziU
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Pią 13:45, 28 Lis 2014    Temat postu: to juz pwoli tradycja no ale jak tu ma nie wygrywac, jak jako jedyna ma zagrania, które rozwalaja... ta laska ma mega wyczucie kortu jest momentami nieprwdopodobna ale zagranie Eugienie jak sie wywaliła a mimo to odbiła i wrócila do akcji - też super Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze

	Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Tenis	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

Skocz do: Wybierz forum Sprawy organizacyjne----------------Tablica ogłoszeńReprezentacja PolskiEuropejskie puchary - sezon 2014/2015 Siatkówka----------------PlusLigaReprezentacjaInne ligiInne reprezentacjeEuropejskie puchary2014/2015I Miszczowskie PlebiscytyTyper CiachownicKrispol 1 Liga2015/2016 Inne sporty----------------Piłka nożnaF1Skoki narciarskieTenisPiłka ręcznaInne sporty Ciachopierdoły----------------Otchłań OfftopicuRandomowe Fotogalerie  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach