FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj

Biegi narciarskie Idź do strony 1, 2  Następny

Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Inne sporty

Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor	Wiadomość
Gość	Wysłany: Pią 14:03, 21 Lis 2014    Temat postu: Biegi narciarskie Postanowiłam założyć temat o biegach narciarskich bo wielkimi krokami zbliża się inauguracja sezonu (cykl PŚ 2014/15 narciarki rozpoczną 29 listopada w Kuusamo od sprintu techniką klasyczną) i mam nadzieję, że są wśród nas jakieś fanki Justyny Kowalczyk albo po prostu wielbicielki tej dyscypliny Podejrzewam, że największa uwaga będzie się skupiała na biegach kobiecych (z wiadomych względów) ale o rywalizacji panów mam nadzieję, również nie zapomnimy A tymczasem informacja z Norwegii... Cytat: Therese Johaug w wielkim stylu rozpoczęła nowy sezon. W mistrzostwach Norwegii w biegach narciarskich zdeklasowała konkurencję w rywalizacji na 10 kilometrów stylem klasycznym. Drugą na mecie Marit Bjoergen wyprzedziła o 24,7 sekundy. Trzecie miejsce w tym biegu zajęła Heidi Weng, która do triumfatorki straciła 44,8 sekundy. No, no... Therese ładnie pocisnęła Ciekawe, czy ten wynik będzie miał przełożenie na cały sezon czy Marit po prostu wolno się rozkręca i nie weszła jeszcze na właściwe obroty...
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Pią 14:07, 21 Lis 2014    Temat postu: walka pomiędzy Marianem a Justyną, jak zwykle elektryzuje cała Polskę ja jestem ciekawa postawy Sylwii Jaskowiec Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pią 14:21, 21 Lis 2014    Temat postu: Caro napisał: walka pomiędzy Marianem a Justyną, jak zwykle elektryzuje cała Polskę Bez tego nie wyobrażam sobie zimy Ale będzie dziwnie, gdy Kowalczyk zakończy karierę... godnego zastępstwa niestety nie widać Caro napisał: ja jestem ciekawa postawy Sylwii Jaskowiec Ona jest teraz w teamie Justyny i chyba z nią tam trenuje więc mam nadzieję, że nieco się poduczy i będziemy mieli z niej jeszcze pociechę. Z tego co zaobserwowałam to lepiej sobie radzi w technice dowolnej no i sprinty to chyba mimo wszystko jednak jej domena Może w przyszłości będzie walczyła o Małą Kryształową Kulę z Kikkan Randall, kto wie
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pią 19:58, 21 Lis 2014    Temat postu: Bez Justyny rzeczywiście może być nudno ale może znajdą się jakieś następczynie
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pią 20:31, 21 Lis 2014    Temat postu: W sumie ze skokami było podobnie. Każdy myślał, że jak Adam odejdzie to będzie straszna posucha a tymczasem Kamil pokazał na co go stać. Mam nadzieję, że Justyna na tyle wypromowała biegi narciarskie, że młodzież zacznie się garnąć do tej dyscypliny i będą im zapewnione godne warunki do trenowania. Tylko wtedy możemy liczyć na ewentualne następczynie Kowalczyk
Powrót do góry
preciosa Miszczyni Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4678 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 26 razy Ostrzeżeń: 0/5	Wysłany: Pią 20:54, 21 Lis 2014    Temat postu: Anetta_49 napisał: W sumie ze skokami było podobnie. Każdy myślał, że jak Adam odejdzie to będzie straszna posucha a tymczasem Kamil pokazał na co go stać. Mam nadzieję, że Justyna na tyle wypromowała biegi narciarskie, że młodzież zacznie się garnąć do tej dyscypliny i będą im zapewnione godne warunki do trenowania. Tylko wtedy możemy liczyć na ewentualne następczynie Kowalczyk Sukcesy Justyny na pewno pociągnęły za sobą rzesze młodych ludzi chętnych do trenowania niestety wiadomo jakie w Polsce są warunki do treningu pomijając brak śniegu (na to nie mamy wpływu) to mamy tylko jedną trasę fisowską (chyba że coś się zmieniło) w takich warunkach nawet najwięksi zapaleńcy tracą ochotę na trening Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Sob 18:42, 22 Lis 2014    Temat postu: Cytat: Marit Bjoergen wygrała bieg na 10 km techniką dowolną w zawodach w norweskim Beitostoelen, które są mistrzostwami kraju. Multimedalistka igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata drugą na mecie Therese Johaug wyprzedziła o 19,7 sekundy. Zrewanżowała się tym samym za wczorajszą porażkę w biegu na 10 km techniką klasyczną. Trzecia, podobnie jak dzień wcześniej, Weng zakończyła zawody ze stratą 50,3 sekundy. Zmagania w górach Jotunheimen zakończy niedzielny sprint. Polki w Norwegii nie startowały. Wczoraj duża strata a dzisiaj wygrana. Wygląda na to, że Marit w przygotowaniach do sezonu bardziej skupiła się na technice dowolnej
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Sob 16:50, 29 Lis 2014    Temat postu: UPADEK JUSTYNY KOWALCZYK W PIERWSZYM BIEGU SEZONU! Marit Bjoergen wygrała sprint techniką klasyczną w fińskim Kuusamo z czasem 2.58,33s. Drugie miejsce przypadło Słowence Katji Visnar (+0.45s straty) a trzecia na mecie zameldowała się Maiken Caspersen Falla (+1.69s). Justyna Kowalczyk w swoim półfinale długo przewodziła stawką ale w końcowej fazie biegu zanotowała pechowy upadek. Mimo zajęcia trzeciego miejsca, nie załapała się na finał jako tzw. "lucky loser". Tutaj można zobaczyć upadek Polki: [link widoczny dla zalogowanych] Przypominam, że jutro o godzinie 9.45 Justyna wystartuje w swojej ulubionej konkurencji, czyli na 10km techniką klasyczną
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Sob 20:23, 29 Lis 2014    Temat postu: Szkoda że Justyna upadła. Jutro będzie lepiej
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 1:57, 30 Lis 2014    Temat postu: No niestety, sprint to jest loteria... Wystarczy drobny błąd, chwila nieuwagi i można przegrać z kretesem. Tak naprawdę uważam, że ta konkurencja nie odzwierciedla prawdziwych umiejętności biegaczek. Justyna była dzisiaj mocna i myślę, że jutro rzeczywiście pokaże klasę Trzymajmy kciuki za jej dobry występ
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 13:24, 30 Lis 2014    Temat postu: Cytat: Ju­sty­na Ko­wal­czyk za­ję­ła czwar­te miej­sce w biegu na 10 ki­lo­me­trów sty­lem kla­sycz­nym, dru­gich za­wo­dach z cyklu Pu­cha­ru Świa­ta, które w nie­dzie­lę od­by­ły się w fiń­skim Ku­usa­mo. Wy­gra­ła nie­sa­mo­wi­ta Nor­weż­ka The­re­se Jo­haug, która zde­cy­do­wa­nie wy­prze­dzi­ła ro­dacz­kę Marit Bjo­er­gen i Szwed­kę Char­lot­te Kallę. Li­der­ką PŚ po­zo­sta­ła Bjo­er­gen... [link widoczny dla zalogowanych] Widać, że te braki w przygotowaniach odbiły się na wytrzymałości Justyny - rzadko się zdarza, żeby Polka padała z wycieńczenia po takim (stosunkowo krótkim) dystansie. W swojej koronnej konkurencji przegrała z Norweżką o ponad minutę więc można mówić o deklasacji. Niemniej jednak nasza reprezentantka rozkręca się poprzez starty więc myślę, że za 2-3 tygodnie już wejdzie na te "najwyższe obroty" i będzie zwyciężać w swojej ulubionej technice. Poza tym forma ma przyjść na MŚ także te wyniki mimo wszystko można odbierać bardzo pozytywnie
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 13:41, 30 Lis 2014    Temat postu: Poczekajmy jeszcze forma na pewno przyjdzie mimo wszystko zajęła dobre miejsce
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 13:45, 30 Lis 2014    Temat postu: Jak na początek sezonu to czwarte miejsce nie jest złe. Będzie dobrze. Ona chociaż wstydu nam nie przynosi, w przeciwieństwie do skoczków, którzy nawet nie łapią się czasem do konkursu, o II serii nie wspominając...
Powrót do góry
Emi Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4093 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 25 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Suwałki	Wysłany: Nie 22:35, 30 Lis 2014    Temat postu: Abnormal napisał: Jak na początek sezonu to czwarte miejsce nie jest złe. Będzie dobrze. Ona chociaż wstydu nam nie przynosi, w przeciwieństwie do skoczków, którzy nawet nie łapią się czasem do konkursu, o II serii nie wspominając... Może mają po prostu słabszy sezon, nie we wszystkim musimy być mistrzami, nie czuję aby przynosili mi wstyd (Dumni po zwycięstwie, wierni po porażce) Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pią 13:47, 05 Gru 2014    Temat postu: BRAK JUSTYNY W ĆWIERĆFINAŁACH SPRINTU TECHNIKĄ DOWOLNĄ Justyna Kowalczyk odpadła już w kwalifikacjach sprintu w Lillehammer. Polka zajęła 37 miejsce ze stratą 11,21s do zwyciężczyni. Eliminacje wygrała Marit Bjoergen z czasem 2.57,50s. Co ciekawe, Kikkan Randal, zdobywczyni Małej Kryształowej Kuli w ubiegłym sezonie, również nie załapała się do kolejnego etapu. Do ćwierćfinału zakwalifikowała się za to inna nasza reprezentantka, Ewelina Marcisz zajmując 25 miejsce (+10,20s). To jedyna Polka, która wystąpi w ćwierćfinałach. Rywalizacja rozpocznie się o godzinie: 13.15 Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 13:48, 05 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Pią 19:50, 05 Gru 2014    Temat postu: MARIT BJOERGEN WYGRAŁA SPRINT TECHNIKĄ DOWOLNĄ W LILLEHAMMER Obyło się bez zaskoczenia. Kolejne na mecie zameldowały się jej rodaczki: Celine Brun Lie (+0.76) oraz Heidi Weng (+0.80). Jutro o godzinie 10.00 odbędzie się bieg na dystansie 5km techniką dowolną
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Sob 12:31, 06 Gru 2014    Temat postu: Cytat: Justyna Kowalczyk po raz kolejny w Lillehammer nie pokazała się z najlepszej strony. Nasza mistrzyni olimpijska po kompletnie nieudanym piątkowym sprincie, zaliczyła drugi z rzędu bardzo słaby występ. Wystarczy powiedzieć, że w sobotę w biegu na 5 km techniką dowolną, Kowalczyk wyprzedziły nawet... Sylwia Jaśkowiec i Ewelina Marcisz... [link widoczny dla zalogowanych] Bieg wygrała Therese Johaug z czasem 12.33,7s. Druga była Marit Bjoergen, która straciła do liderki 0.3s a trzecia Heidi Weng (+10.9). Tuż za podium uplasowała się Szwedka Charlotte Kalla (+11.3) Jutro o godzinie 10.00 bieg na 10km techniką klasyczną, w którym Polka będzie gonić rywalki.
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 13:38, 07 Gru 2014    Temat postu: Cytat: Marit Bjoergen okazała się najlepsza w cyklu Lillehammer Tour wyprzedzając na mecie Therese Johaug o 0,6 sekundy. Trzecie miejsce przypadło innej Norweżce Heidi Weng. Justyna Kowalczyk pokazała się z dużo lepszej strony niż podczas poprzednich dni i skończyła całe zawody na dziesiątej pozycji, notując awans o dwadzieścia miejsc. Biorąc pod uwagę sam czas biegu, Polka zajęła czwarte miejsce... [link widoczny dla zalogowanych] Na razie Justyna jeszcze nie jest w takim gazie. Sama mówi, że forma ma przyjść na MŚ i że do tego czasu "się wyrobi". Oby to się sprawdziło Jeśli chodzi o Puchar Świata to Polka nie musi już nic udowadniać, ma tych Kryształowych Kul bez liku. Dobrze, że priorytetem są jednak medale w Falun W następnym tygodniu dziewczyny startują w Davos. Na początek 10km stylem klasycznym
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Nie 14:10, 07 Gru 2014    Temat postu: dzisiaj nie biegła tak xle... te 20 oczek jednak przeskoczyła ja jestem pełna podziwu dla Johaug z Norweżek tylko do niej odczuwam nić sympatii, więc jej kibicowałam dzisiaj, no ale brakło kilku centymetrów, ech. Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 14:46, 07 Gru 2014    Temat postu: Caro napisał: dzisiaj nie biegła tak xle... te 20 oczek jednak przeskoczyła Nie no wiadomo Ale to jeszcze nie jest ta Justyna z najlepszych czasów. Mi się marzy, żeby trochę poprawiła tę łyżwę bo dysproporcja między jej techniką klasyczną a dowolną jest z sezonu na sezon coraz większa. Kurcze... kiedyś potrafiła wygrywać medale a od dwóch czy trzech sezonów ciężko jej się zakwalifikować do pierwszej dwudziestki. Ciekawe, czy piszczele nadal jej doskwierają... Caro napisał: ja jestem pełna podziwu dla Johaug z Norweżek tylko do niej odczuwam nić sympatii, więc jej kibicowałam dzisiaj, no ale brakło kilku centymetrów, ech. No była blisko ale Marit to cwana lisica. Mimo, że Therese "dopadła" ją na trasie to i tak wiedziałam, że nie ma z nią na finiszu najmniejszych szans. Bjoergen jest zbyt dobra na zjazdach i ma za silne ręce. Co jak co, ale technikę zjazdową to ma bajeczną i w tym temacie żadna zawodniczka jej nie dorównuje. Niemniej jednak trzeba przyznać, że Johaug jak na razie imponuje formą. Ciekawe tylko, czy utrzyma ją do Falun...
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Sob 17:54, 13 Gru 2014    Temat postu: Cytat: The­re­se Jo­haug wy­gra­ła so­bot­nie za­wo­dy tech­ni­ką kla­sycz­ną na 10 km, osią­ga­jąc czas lep­szy od dru­giej Marit Bjo­er­gen o ponad 42 se­kun­dy. Trze­cie miej­sce przy­pa­dło Kert­tu Ni­ska­nen. Ju­sty­na Ko­wal­czyk po do­brym po­cząt­ku stra­ci­ła bar­dzo dużo czasu pod sam ko­niec trasy i osta­tecz­nie za­ję­ła siód­me miej­sce. [link widoczny dla zalogowanych] Nie miałam okazji śledzić tego biegu, ale wszystko wskazuje na to, że Justyna jest bez formy. Skoro przegrywa z Johaug na swoim koronnym dystansie aż półtorej minuty to coś jest nie tak... Nawet Finka i Szwedka dołożyły Polce ponad pół minuty Niemniej jednak liczę na to, że Kowalczyk odbuduje się na Falun Jutro na godzinę 14.30 zaplanowano sprint techniką dowolną.
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 12:52, 14 Gru 2014    Temat postu: WAŻNA INFORMACJA! - JUSTYNA ODPUSZCZA ZAWODY DO KOŃCA ROKU! Niedzielny (14 grudnia) sprint techniką dowolną w Davos będzie ostatnim w tym roku startem Justyny Kowalczyk w zawodach narciarskiego Pucharu Świata - poinformowała dwukrotna mistrzyni olimpijska na swoim profilu na Facebooku. Cytat: "Dzisiaj po raz ostatni w tym roku wystartuję w Pucharze Świata. To był bardzo ciężki rok. Cieszę się, że się kończy. Cieszę się też, że biegam wciąż na nartkach. W następny weekend trzy starty w Hochfilzen. Widzimy się na Tour de Ski " Nar­ciar­ka z Ka­si­ny Wiel­kiej zre­zy­gnu­je więc z dwóch bie­gów za­li­cza­nych do PŚ, które 20 i 21 grud­nia także od­bę­dą się w szwaj­car­skim Davos. Na te dni za­pla­no­wa­no zma­ga­nia tech­ni­ką do­wol­ną, które są jej słab­szą stro­ną - bieg na 10 km i sprint. W Hoch­fil­zen na­to­miast czeka ją ry­wa­li­za­cja w Alpen Cup; ko­lej­no tech­ni­ką kla­sycz­ną w sprin­cie i na 10 km oraz na 10 km "łyżwą". W kla­sy­fi­ka­cji ge­ne­ral­nej PŚ Ko­wal­czyk jest siód­ma. Do pro­wa­dzą­cej Nor­weż­ki Marit Bjo­er­gen traci już 382 pkt. Eli­mi­na­cje nie­dziel­ne­go sprin­tu w Davos za­pla­no­wa­no na 12.30, a ćwierć­fi­na­ły roz­pocz­ną się dwie go­dzi­ny póź­niej. Onet.pl
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 18:19, 14 Gru 2014    Temat postu: Cytat: Ingvild Flugstad Oestberg wygrała niedzielny bieg pucharu świata, sprint techniką dowoloną rozegrany w Davos. Kolejne miejsca zajęły Maiken Caspersen Falla i Celine Brun-Lie. Czwarta była Marit Bjoergen. W finale zawodów pobiegło pięć Norweżek, potęga biegów coraz wyraźniej dominuje w PŚ. Justyna Kowalczyk zakończyła zmagania jako 53., Sylwia Jaśkowiec była 32... [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Sob 14:52, 03 Sty 2015    Temat postu: Cytat: Marit Bjoergen wygrała pierwszy bieg w tegorocznym Tour de Ski. Norweżka wyprzedziła o ponad dziesięć sekund swoje rodaczki - Heidi Weng i Ragnhild Hagę. Na dziesiątym miejscu bieg na 3 kilometry stylem dowolnym skończyła Justyna Kowalczyk. Punktowała także Sylwia Jaśkowiec, która była dwudziesta czwarta... [link widoczny dla zalogowanych] Nieźle, widać, że jest jakaś poprawa... 10 miejsce w nielubianej przez Justynę technice może cieszyć Na niedzielę (godz. 10.45) zaplanowano bieg na 10km techniką klasyczną więc dopiero jutro będzie można tak naprawdę zweryfikować formę naszej reprezentantki Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 14:54, 03 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Caro Komendant Melanżu Dołączył: 31 Paź 2014 Posty: 4108 Przeczytał: 0 tematów Pomógł: 32 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraków	Wysłany: Sob 14:56, 03 Sty 2015    Temat postu: no nie wyglądało to xle, ale Marit zdeklasowała wszystkie coś czuję, ze faworytka jest jedna... Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Sob 15:21, 03 Sty 2015    Temat postu: Na to wychodzi W mediach spekulowano, że to Johaug jest faworytką do wygrania całego cyklu ale dzisiejszy bieg nie pozostawił złudzeń. Juśka ruszy jutro ok 20s za Marit. Ciekawe, czy uda się cokolwiek odrobić skoro Norweżka jest w takim gazie... wszystko zależy od tego, czy Kowalczyk jest w lepszej dyspozycji niż prze TdS
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 13:19, 04 Sty 2015    Temat postu: Cytat: Marit Bjoergen jako pierwsza wbiegła na metę drugiego etapu Tour de Ski i nadal prowadzi w klasyfikacji generalnej Touru. Na drugim miejscu przybiegła Heidi Weng, a trzecia była Therese Johaug. Justyna Kowalczyk zajęła szóstą pozycję. Punktowała także Sylwia Jaśkowiec, która była dwudziesta trzecia. [link widoczny dla zalogowanych] Marit dołożyła Johaug ok. 30s a Justynie minutę. Nie mam pytań... Dyspozycja Polki moim zdaniem nie uległa poprawie. Martwi chociażby fakt, że Kowalczyk nie potrafiła się oderwać od dużej grupy pościgowej a na finiszu przegrała z jakąś Szwedką czy Nicole Fessel. Poza tym jak wpadła na metę to ledwo zipała... Szanse na wygranie Tour de Ski są właściwie zerowe. Mam nadzieję, że na Mistrzostwach to wszystko się odwróci ale obecnie nie ma się z czego cieszyć Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 17:04, 06 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 13:44, 04 Sty 2015    Temat postu: Dzięki Justynie było się z czego cieszyć przez całe lata. Co miała zrobić, już zrobiła. Odkąd pamiętam sama musiała walczyć z całym systemem. Nie można całe życie machać szabelką kiedy rywal wystawia czołg - Justyna udowadniała, że się da. Ciszmy się z tego co jest, bo wkrótce będziemy wypatrywać jakiejś biało-czerwonej chociaż w 30, a przy dobrych wiatrach może w 20. Dla mnie ta dziewczyna i tak jest wielka. Kiedyś będę wnukom opowiadać jak jedna pyskata Polka całej Norwegii grała na nerwach
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 14:12, 04 Sty 2015    Temat postu: Jasne, że tak. Justyna jest taką Mistrzynią, że nie musi już nic udowadniać Ale jednak kibice przyzwyczaili się, że w stylu klasycznym jest jedną z najlepszych zawodniczek w historii i gdy zajmuje miejsca poza podium to jest to pewnego rodzaju rozczarowanie Ja nie panikuje, bo wiem, że Kowalczyk przygotowuje się do sezonu poprzez starty i jestem na 90% przekonana, że na MŚ będzie gotowa. Choć przyznaję, że mam lekki niedosyt bo jednak ta dycha klasykiem to jej koronny dystans i rzadko kiedy w przeszłości wypadała z pierwszej trójki w tej konkurencji. Trzeba otwarcie powiedzieć, że Juśka nie jest obecnie w najlepszej formie, ale to wcale nie umniejsza jej klasy sportowej Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 14:18, 04 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 14:20, 04 Sty 2015    Temat postu: No właśnie. Justyna przyzwyczaiła nas do tego, że wygrywa, teraz trudno się przyzwyczaić, że ten złoty czas (dosłownie) powoli się kończy. Najbardziej żal, że nie wychowano jej następczyni. Małysza zastąpił Stoch. Po Justynie zostanie pustka w całej dyscyplinie, bo kto udżwignie na swoich barkach walkę z całą Norwegią? Z pewnością nie Polka. Nie sądzę, ze ktoś podejmie się takiego karkołomnego zadania w naszych warunkach. Przyjdzie kiedyś taki czas, już powoli nadchodzi, że biegi narciarskie będą jedną wielką norweską imprezą. Dobrze im tak Już niedługo będą tego żałować, nie myślę tylko o pieniądzach od sponsorów. Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 14:20, 04 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Wto 17:03, 06 Sty 2015    Temat postu: Cytat: Marit Bjoergen wygrała w wielkim stylu sprint techniką dowoloną w Val Mustair podczas Tour de Ski. Norweżka nie dała szans pozostałym rywalkom. Na podium obok niej stanęły jej koleżanki z kadry Heidi Weng i Ingvild Flugstad Oestberg. Niezły występ zanotowała Justyna Kowalczyk, która mimo że nie przepada za tą konkurencją, zdołała ukończyć ją na 13. miejscu. [link widoczny dla zalogowanych] + Warto wspomnieć o dobrym występie Maćka Staręgi, który zajął ostatecznie 7 miejsce: Cytat: Ma­ciej Sta­rę­ga zajął trze­cie miej­sce w pół­fi­na­ło­wym biegu w sprin­cie sty­lem do­wol­nym pod­czas za­wo­dów Tour de Ski w Val Mu­sta­ir. Polak nie awan­so­wał do fi­na­łu, ale i tak jest to jego naj­więk­sze osią­gnię­cie w ka­rie­rze. [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Śro 20:23, 07 Sty 2015    Temat postu: Cytat: Marit Bjoergen wygrała bieg na 5 kilometrów stylem klasycznym w ramach zawodów Tour de Ski w Toblach. Druga była Therese Johaug, a trzecia Heidi Weng. Justyna Kowalczyk uplasowała się na piątej pozycji i również piąta jest w klasyfikacji generalnej TdS. [link widoczny dla zalogowanych] Cytat: Marit Bjoergen zwyciężyła w biegu na 5 kilometrów stylem klasycznym we włoskim Toblach. Norweżka tym samym powiększyła przewagę nad swą rodaczką Heid Weng do +1.34,3. Justyna Kowalczyk była piąta i na taką też pozycję awansowała w klasyfikacji generalnej, podnosząc się tym samym o trzy miejsca w górę. Nasza najlepsza biegaczka traci do Bjoergen +3.24,8. [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 19:58, 08 Sty 2015    Temat postu: Cytat: Marit Bjoergen wygrała kolejny, piąty z rzędu etap tegorocznego Tour de Ski. Norweżka nie pozostawiła złudzeń rywalkom w biegu pościgowym na 15 kilometrów, wyprzedzając Heidi Weng o + 1.58,8 oraz Therese Johaug o + 2.51,4. Justyna Kowalczyk straciła do liderki +4.46,7 i była szósta. Bjoergen tym samym umocniła się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej. [link widoczny dla zalogowanych] Niezły bieg Justyny, dwie zawodniczki ją wyprzedziły, ale zdołała utrzymać niezłą pozycję. Nie można od niej więcej wymagać w technice dowolnej, swoje zrobiła I tak jest dużo lepiej niż na początku sezonu. A Marit to jest z kosmosu... i na mecie zero zmęczenia
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Sob 19:02, 10 Sty 2015    Temat postu: Cytat: The­re­se Jo­haug wy­gra­ła szó­sty etap Tour de Ski. Nor­weż­ka z cza­sem 33.10,4 wy­prze­dzi­ła swą ro­dacz­kę Marit Bjo­er­gen o za­le­d­wie +1,1 se­kun­dy. Bieg na 10 ki­lo­me­trów ze star­tu wspól­ne­go sty­lem kla­sycz­nym oka­zał się klę­ską Ju­sty­ny Ko­wal­czyk, która za­pła­ci­ła wy­so­ką cenę za pogoń za Nor­weż­ka­mi na po­cząt­ku etapu. Polka była siód­ma ze stra­tą +1.47,2. W kla­sy­fi­ka­cji ge­ne­ral­nej nie­zmien­nie pro­wa­dzi Bjo­er­gen, Ko­wal­czyk awan­so­wa­ła na piątą po­zy­cję. [link widoczny dla zalogowanych] Cytat: - Gdyby to nie był Tour de Ski, to nie ukończyłabym tego biegu. Nie ma nawet o czym mówić. Przy życiu trzymało mnie tylko to, że głupio byłoby stąd wyjeżdżać w momencie, kiedy walczę o dobre miejsce w tej imprezie. Tym bardziej, że moim celem było ukończenie Tour de Ski - powiedziała w rozmowie z Eurosport.Onet.pl Justyna Kowalczyk zaraz po biegu masowym na 10 kilometrów techniką klasyczną w Lago di Tesero, w którym zajęła siódme miejsce. Był to szósty etap tegorocznego Tour de Ski. [link widoczny dla zalogowanych] Kurde, naprawdę przykro się czyta takie wywiady Justyny. Bo ta dziewczyna tak bardzo chce wygrywać, ale po prostu nie daje rady... To musi być strasznie frustrujące Wierzę jednak z całego serca, że Polka wypracuje jeszcze formę na Falun i zdobędzie tam jakiś medal. Nie byłaby sobą, gdyby nie pokazała się Norweżkom z dobrej strony
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 11:07, 19 Lut 2015    Temat postu: Cytat: W czwar­tek od sprin­tu tech­ni­ką kla­sycz­ną ry­wa­li­za­cję w mi­strzo­stwach świa­ta w nar­ciar­stwie kla­sycz­nym w Falun roz­pocz­nie Ju­sty­na Ko­wal­czyk. Dys­po­zy­cja pod­opiecz­nej tre­ne­ra Alek­san­dra Wie­rie­tiel­ne­go jest nie­wia­do­mą, a w do­dat­ku to nieco lo­te­ryj­na kon­ku­ren­cja. [link widoczny dla zalogowanych] To już dzisiaj... kwalifikacje o godzinie 13.00, natomiast ćwierćfinały rozpoczną się o 15.15. Jak uważacie, na co stać Justynę? Czy będzie na siłach aby powalczyć o medal? Jej forma to wielka zagadka i równie dobrze może odpaść już w eliminacjach... mam jednak nadzieję, że ten miesiąc treningów nie poszedł na marne i że nasza biegaczka zaprezentuje się z dobrej strony. W obecnej sytuacji, jest to chyba najważniejsza konkurencja dla Kowalczyk. Jeśli chodzi o starty indywidualne, to właśnie w sprincie upatrywałabym największej szansy na dobry wynik bo wiemy jak to wszystko wyglądało podczas wyścigów na dystansach w przekroju całego sezonu... Kibicujemy!
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 13:53, 19 Lut 2015    Temat postu: Tak kibicujemy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 14:32, 19 Lut 2015    Temat postu: Justyna wygrala kwalifikacje, Bjoergen 6 Oby tak do końca...
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 16:24, 19 Lut 2015    Temat postu: Jest, jest półfinał! Justyna wygrała swój bieg a wraz z nią awansowała Norweżka Celine Brun Lee. Teraz czekamy na rywalki.
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 16:31, 19 Lut 2015    Temat postu: Z drugiego ćwierćfinału: Oestberg [Norwegia] i Prochazkova [Słowacja]. III i IV miejsce z II ćwiećfinału nie weszły, miały słabsze czasy od tych zawodniczek z I ćwierćfinału, tego z Justyną. (czyli Caldwell [USA] i Saarinen [Finlandia]) EDIT: III ćwierćfinał: Nilsson [Szwecja], Bjoergen [Norwegia], Falk [Szwecja]. Falk wypycha Saarinen. Finka nie będzie szczęśliwą przegraną. Oooł, dyskwalifikacja dla Falk. Druga żółta kartka - za zabieganie drogi. Pierwsza była za falstart. No to Saarinen i tak jest wypchnięta, ale przez inną zawodniczkę (Baudin [Włochy]). EDIT 2: IV ćwierćfinał: Falla [Norwegia], Niskanen [Finlandia], Dotsenko [Rosja]. Dotsenko wypycha Baudin. EDIT 3: V ćwierćfinał: Visnar [Słowenia], Gjeitnes [Norwegia], Ingemarsdotter [Szwecja] Tak więc Dotsenko też nie pobiegnie w półfinale. Pełny skład półfinałów: Kowalczyk, Brun - Lie, Caldwell, Oestberg, Prochazkova, Nilsson, Bjoergen, Falla, Niskanen, Visnar, Gjeitnes, Ingemarsdotter. EDIT 4: "W półfinale Justyna Kowalczyk będzie walczyć z Celine Brun-Lie, Ingvild Flugstad-Oestberg, Aleną Prochazkovą, Stiną Nilsson i Sophie Caldwell." Tako rzecze wp.pl EDIT 5: WYGRAŁA! Justyna jest w finale! Druga Nilsson, trzecia Oestberg. Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:31, 19 Lut 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 17:30, 19 Lut 2015    Temat postu: O Boże, jest finał!!!!!!!! Kowalczyk jest mocna. Co by się dalej nie działo, dla mnie Justyna jest wielka. Niesamowicie się podniosła i wykonała kawał dobrej roboty, aby się przygotować na te Mistrzostwa. Za to należy jej się ogromny szacunek. Profesjonalistka, co tu dużo gadać
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 17:32, 19 Lut 2015    Temat postu: ale nerwy ma chyba jak postronki bo taka mina po zejściu z mety że strach. ale też zero zmęczenia ps czyli wszystko wraca do sytuacji sprzed lat. Norweżki (4 w finale) kontra reszta świata czyli Kowalczyk. kiedyś to jeszcze Majdic albo Szwedki miała a teraz zdana jest sama na siebie Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:35, 19 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 17:40, 19 Lut 2015    Temat postu: Widać, że Justyna jest niesamowicie skoncentrowana i sam finał jej nie zadowala. Ma apetyt na medal i tego nie ukrywa. Nic dziwnego - w końcu to może być jej jedyna szansa, bo nie wiadomo jak pobiegnie na dystansach... Mnie tylko martwią jej narty na zjazdach - na podbiegach pięknie wyrabiała sobie przewagę, ale wystarczyło kilka metrów płaskiego terenu i rywalki całkowicie odrabiały straty. Bjoergen nie wybacza takich błędów - jeśli Kowalczyk jej nie zgubi na górkach to raczej nie ma szans z Norweżką na finiszu. Ale nawet gdyby zdobyła srebro czy brąz... to byłoby genialne Oby tylko się nie przewróciła i dała z siebie wszystko a na ile to wystarczy? Okaże się niebawem
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 17:50, 19 Lut 2015    Temat postu: różnie może być. jak dziś dobrze jej pójdzie, to na klasyku może być dobrze - i w łączonym też. a 30 jakim stylem? ps no i niestety. ale tam coś od początku nie poszło. kiepski start a potem musiała dużo nadrabiać, wszystkie podbiegi po zewnętrznej więc parę metrów musiała dołożyć no i na mecie już pary nie było Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 17:58, 19 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 17:56, 19 Lut 2015    Temat postu: 30km klasykiem. Justyna 4... najgorsze miejsce dla sportowca
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 17:59, 19 Lut 2015    Temat postu: Gdyby nie ten słaby start, to może dałaby radę...
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 17:59, 19 Lut 2015    Temat postu: ale to jej wina. tak nas do dobrego przyzwyczaiła że teraz brak medalu to porażka. a powinniśmy być wdzięczni za pierwszą dziesiątkę a nie marudzić
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 18:04, 19 Lut 2015    Temat postu: Też mi się tak wydaje. Spóźniła start to raz, ale potem było jeszcze jakieś potknięcie, które wybiło ją z rytmu i też straciła kilka metrów. Szkoda, że to się stało w finale bo te najlepsze zawodniczki bezlitośnie wykorzystują takie błędy i potem nie da się już z tym nic zrobić Ale i tak trzeba Justynie pogratulować. Ten start pokazał, że można optymistycznie patrzeć w przyszłość
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Czw 18:09, 19 Lut 2015    Temat postu: pierwszy raz w życiu kibicowałam Rosjaninowi - no nie udało się wygrał ten który nie powinien, tak w sumie to nie powinien wcale startować - czy go nie mieli zamknąć? no ale już po emocjach. to teraz wracamy do Maroufa i Mateuszka
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 15:50, 22 Lut 2015    Temat postu: BRĄZ Kowalczyk i Jaśkowiec Brawo
Powrót do góry
Gość	Wysłany: Nie 15:53, 22 Lut 2015    Temat postu: i tak jak zawsze wszyscy na Justynie w sztafecie wisieli tak teraz Sylwia ten medal zdobyła bo druga zmiana Justyny była tragiczna. kto wie czy gdyby Sylwia nie musiała wtedy gonić nie miałaby więcej sił na finisz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich: Wszystkie Posty1 Dzień7 Dni2 Tygodnie1 Miesiąc3 Miesiące6 Miesięcy1 Rok Najpierw StarszeNajpierw Nowsze

	Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Inne sporty	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

Skocz do: Wybierz forum Sprawy organizacyjne----------------Tablica ogłoszeńReprezentacja PolskiEuropejskie puchary - sezon 2014/2015 Siatkówka----------------PlusLigaReprezentacjaInne ligiInne reprezentacjeEuropejskie puchary2014/2015I Miszczowskie PlebiscytyTyper CiachownicKrispol 1 Liga2015/2016 Inne sporty----------------Piłka nożnaF1Skoki narciarskieTenisPiłka ręcznaInne sporty Ciachopierdoły----------------Otchłań OfftopicuRandomowe Fotogalerie  Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach