Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna
  FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 
Nasza przaśna Ekstraklasa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 47, 48, 49  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Piłka nożna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 19:10, 22 Mar 2015    Temat postu:
No to zapraszamy! Poznań, godzina osiemnasta, zespoły Legii i Lecha wychodzą na boisko. Gwiżdże pan sędzia Musiał.
Legia Warszawa przystąpi do tego meczu bez Orlando Sa, który doznał lekkiego urazu mięśnia czworogłowego. Straty kadrowe Lecha są trochę większe, a najpoważniejszą z nich jest nieobecność Darko Jevticia. Do składu poznaniaków wrócił za to kapitan Łukasz Trałka, bez którego Lech nie umie wygrywać.
Gwoli pełnego obrazu ekstraklasowej sytuacji dodajmy, że Korona wygrała dziś z Piastem 2:1, zaś Jagiellonia poległa w Bielsku nagłą śmiercią- jedyna bramka meczu padła w trzeciej doliczonej minucie.

Legia Warszawa: Arkadiusz Malarz- Bartosz Bereszyński, Inaki Astiz, Jakub Rzeźniczak, Tomasz Brzyski, Tomasz Jodłowiec, Ivica Vrdoljak, Michał Kucharczyk, Michał Masłowski, Michał Żyro, Ondrej Duda.
Rezerwowi: Kuciak, Lewczuk, Guilherme, Pinto, Broź, Ryczkowski, Saganowski.

Lech Poznań: Jasmin Burić- Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas, Łukasz Trałka, Karol Linetty, Gergo Lovrencsics, Kasper Hamalainen, Dawid Kownacki, Zaur Sadajew.
Rezerwowi: Gostomski, Kadar, Ceesay, Henriquez, Formella, Keita, Pawłowski.

PS Abnormal, posiadasz już tę wymarzoną n-kę? Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:24, 22 Mar 2015    Temat postu:
POLSKIE EL CLASSICO, czyli mecz
LECH POZNAŃ 2:1 LEGIA WARSZAWA

fball 1:0 Barry Douglas (z rzutu wolnego)
fball 2:0 Kasper Hamalainen (asysta: Karol Linetty)
fball 2:1 Michał Kucharczyk (asysta: Tomasz Jodłowiec)

Co tu dużo gadać, największy hit ligi. Starcie mistrza z wicemistrzem. Na trybunach stadionu przy ulicy Bułgarskiej skauci z około 40 zagranicznych klubów, w tym takich jak Juventus czy Manchester United.

Kibice Lecha oczywiście jak zwykle muszą się popisać oprawą. Wielki transparent z napisem: "Tego mistrzostwa Legii nie oddamy". Masakra, jak wielkie kompleksy mają Lechici...
I pisze to osoba, która siedzi właśnie przed telewizorem (i komputerem) w klubowej koszulce Lecha Poznań.

W Lechu kilka zmian. Bramkarz, Maciej Gostomski, w ciągu tego tygodnia zmagał się z drobną infekcją. Dlatego dzisiaj między słupkami zobaczymy Bośniaka, Jasmina Buric'ia. W miejsce Szymona Pawłowskiego, na skrzydełku będzie sobie biegać Dawid Kownacki. Wraca Trałka, który pauzował w ostatnim meczu.

W Legii brakuje w składzie meczowym Orlando Sa, który jest kontuzjowany. Z tego samego powodu nie ma Dossy Juniora. Jako napastnik zagra dziś Duda, a wspierać będą go Masło, #KuchyKing i Żiru. Reszta bez zmian.

SKŁADY:
LECH POZNAŃ:
Jasmin Burić - Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Łukasz Trałka (kapitan), Karol Linetty - Gergo Lovrencsics, Dawid Kownacki - Kasper Hamalainen - Zaur Sadajew.

(Zmiany: Szymon Pawłowski, Tamas Kadar, Dariusz Formella)

LEGIA WARSZAWA:
Arkadiusz Malarz - Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Tomasz Brzyski - Tomasz Jodłowiec, Ivica Vrdoljak (kapitan) - Michał Kucharczyk, Michał Żyro - Michał Masłowski - Ondrej Duda.

(Zmiany: Dusan Kuciak, Guilherme Costa Marques)

1'
Ooooo! Ale by było rozpoczęcie! Która to była sekunda, trzynasta? Tego strzału Żyry nie było w planach Lechitów. Burić na rzut rożny.

2'
Rozgrzeje się popularny Jasiek na początku tego meczu... To już jego druga interwencja, tym razem po dośrodkowaniu Brzyskiego.

9'
Lovrencsics chyba z 3 razy albo mija się z piłką, albo w nią po prostu nie trafia.

10'
Rzut rożny dla Legii. Dośrodkowuje oczywiście Brzyski, wprost na głowę ustawionego na dalszym słupku Rzeźniczaka. To wypracowany schemat rozgrywania kornerów w Legii. Rzeźnik jednak trafia w jednego z obrońców Lecha.

13'
Ale zapierdzielał po skrzydle Kuchy! Minął sobie jednego Lechitę, minął drugiego, ale uprzedził go Burić.

16'
Za mocne podanie Douglasa do Sadajewa.

19'
Kolejne znane zagranie Legii. Brzytwa do Jodły.

21'
Lovrencsics groźnie uderza z dystansu. Broni jednak Malarz.

22'
Linetty nie trafił w bramkę.

26'
Gwizdy na Beresia. Jak przy każdym jego kontakcie z piłką...

28'
Dośrodkowuje Gulasz, a Rzeźnik... wybija kolanem na rzut rożny. Oryginalnie.
A co mi tam, spróbuję pisać relację minuta po minucie.

29'
Douglas niecelnie z dystansu.

30'
Astiz wygrał pojedynek biegowy z Hamalainenem i zażegnał tym samym groźną sytuację. W przeciwnym wypadku Fin znalazłby się w sytuacji sam na sam.

31'
Marcin Baszczyński: "Douglas nie ma łatwego życia w dzisiejszym meczu"
No nie ma. Legioniści wiedzą, że nie jest on zbyt dobry w bronieniu, więc większość akcji przeprowadzają właśnie jego stroną

32'
Żółta kartka dla Arajuuri'ego za faul na Kucharczyku.
Przemysław Pełka: "Linetty na wolne pole... do, do kogo? Do Malarza tak właściwie."

33'
Naciskał Czeczen Rzeźnika, ale ten piłki nie stracił.
Ciekawie chciał Kuchy podać do Brzytwy, ale lewy obrońca chyba nie ogarnął, o co mu chodziło, więc nie podążył we wskazane miejsce.

34'
Zbyt mocne podanie Bereszyńskiego do Żyry.

35'
Hamalainen faulował Żyrę.
Linetty zatrzymał Dudę, który eksponuje nową fryzurę. Ondrej, w tamtej było Ci lepiej, zdecydowanie.

36'
Ale fatalnie teraz kopnął piłkę Linetty. To miało być podanie do Gergo, a poleciało w aut.
Żółta kartka dla Vrdoljaka za faul na Łukaszu Trałce. Szósta w sezonie.
Chociaż, tak w sumie, to obaj się faulowali nawzajem.

37'
Strata Dudy.

38'
Żółtko dla Kuchego za próbę zabicia Buricia, gdy ten wyciągał mu piłkę spod nogi.

39'
Groźną sytuację miał Kownacki, ale wyjaśnił to Malarz.

40'
Dośrodkowywał Bereszyński, ale było to podanie do nikogo.

41'
Sadajew walczył o piłkę na swojej własnej połowie, Żyro nie trafił w piłkę.
Trzech na trzech wychodzi Lech, strzela Hamalainen, wywala piłkę w kosmos Arek Malarz.

42'
Bardzo niepewne wybicie piłki przez Buricia.

43'
Ale strzał Kuchego! Strzelał z miejsca, zza Kędziory, zorientował się jednak w tym wszystkim Jasiek.
Niewidoczny w zespole z Warszawy jest na razie Masłowski.

44'
Astiz do Vrdoljaka. Vrdoljak do nikogo. Piłka na aucie.

45'
Za głębokie podanie Kendiego, bez problemu łapie to Malarz.
Kolejne starcie Trałki z Vrdoljakiem, tym razem odgwizdano przewinienie zawodnika w niebieskim stroju.

46'
Brzyski z rożnego, piła spada za plecy Jodły, dopada do niej jeszcze Rzeźnik, ale ulubiony sędzia Marka Saganowskiego, czyli Tomasz Musiał, zakończył właśnie I połowę meczu.

PRZERWA.
Michał Kucharczyk: Lech musi, my możemy. My sobie gramy spokojnie, na zero z tyłu. (...) Skutkuje granie bez wysuniętego napastnika. (...) Nie spodziewałem się (o błędzie Buricia)

Jasmin Burić: Szybka rozgrzewka, kiedy Żyro uderzył z 20 metrów. (...) Wiem, że grałem bardzo nerwowo. Mam nadzieję, że teraz się skupimy. Legia jest teraz dużo lepsza od nas. Mamy jednak wynik 0:0 i wszystko teraz gra. (...) Cieszę się, że wróciłem se do bramki. Nie ważne, że jest to mecz z Legią, ważne, że se wróciłem.

II POŁOWA.

46'
Douglas zagrywa... do Dudy. Duda do Masłowskiego.
Kiks Malarza, ale zorientował się w porę i naprawił swój błąd.
Na spalonym Duda, po świetnym podaniu Masła.

47'
Przemysław Pełka: "Na korytarzach istna wieża Babel. Ci wszyscy skauci brali za telefony."
Marcin Baszczyński: Raczej sprawdzali w tabeli, czy to na pewno grają dwie najlepsze drużyny."

48'
Sadajew ręką przepychał Brzyskiego. Nie z sędzią Musiałem takie numery, panie Czeczen.

49'
Ale sytuacja Legii! Duda sam na sam, trafia w Buricia, Żyro wrzuca, a tam Kędziora uprzedził... Rzeźniczaka. Skąd tam się znalazł Rzeźnik?

50'
"Ligowy klasyk, wielkie święto, to wszystko jest sztuczne, spójrz na trybuny."
Głosi transparent kibiców Lecha.

51'
Jodłowiec wrzuca do Żyry, ale skrzydłowy nie opanował piłki.
Serpentyny lecą na murawę - tak bardzo typowe dla tego stadionu i dla tych kibiców.
Kibice śpiewają, jedni i drudzy.

52'
Race na Kotle! Odpowiednie władze już zacierają ręce, będzie zamknięta trybuna.

53'
Linetty - Hamalainen, Linetty - Hamalainen , wybił piłkę z własnego pola karnego Żyro.
Szarpali się za koszulki Sadajew z Astizem, odgwizdano przewinienie Rosjanina.

54'
Przemysław Pełka: "Pierwsze minuty drugiej połowy lepsze w wykonaniu Legii."

55'
Sadajew robi milion pięćsetne sto dziewięćsetne kółeczko na środku boiska w tym meczu.

56'
Na spalonym Hamalainen.

57'
Żółta kartka dla Gulasza za brzydki faul na Brzyskim.
Kolejne starcie Vrdoljak - Trałka. Potrzebna będzie pomoc medyczna dla Łukasza.
O, Boguś, Mioduski i Wandzel na trybunach.
Źle wyglądał ten upadek Trałki, chyba coś z kolanem... Z trudem schodzi z boiska o własnych siłach.
Przemysław Pełka: "Nie ma na ławce defensywnego pomocnika. Kasper Hamalainen mógłby się cofnąć do tyłu. Na razie Lech w "10"."

60'
Wrócił na boisko Trałka. Widać jednak, że go boli.
Kownacki próbował zaskoczyć Malarza.

61'
Hamalainen fauluje Astiza.

62'
Czerwona kartka dla Malarza za zagranie piłki ręką poza polem karnym! Świetną sytuację miał Hamalainen... Fantastycznie do niego dograł Douglas.

64'
Szymon Pawłowski za Gergo Lovrencsicsa.

65'
Dusan Kuciak wchodzi na boisko. Wcześniejszy powrót pod prysznic dla Michała Masłowskiego. Coś mu tłumaczy Rzeźnik.

66'
Z rzutu wolnego strzela Douglas. No i strzelił. fball
Ależ piękna bramka.
Marcin Baszczyński: "No nic gorszego nie mogło się wydarzyć po tej czerwonej kartce. To nie był rzut karny, ale Douglas wykorzystuje takie strzały jak "jedenastki."

69'
Wieje sandałem. Bez masła, bo Masło zszedł.
Kibice Lecha Poznań: "Legia, Legia, Legia, ku*wą jest, ku*wą jest, ku*wą jeeest."

70'
Euforia w Poznaniu.
Hamalainen strzela drugą bramkę dla Lecha! fball
Sytuację sam na sam wykorzystał perfekcyjnie. Świetnie podał mu Linetty.

72'
Komentatorzy twierdzą, że Tamas Kadar zaraz zastąpi na murawie Trałkę.

73'
Tak, właśnie dokonała się ta zmiana.
Marcin Baszczyński: "Dobry mecz Łukasza, wykonał swoje zadanie, poświęcił się dla drużyny. Potwierdziło się, że gdy Trałka jest na boisku, to Lech punktuje."
Groźny strzał Pawłowskiego!

74'
Przemysław Pełka: "Wydawało się, że ta druga połowa układa się idealnie dla Legii. (...) Wszystko wywróciło się do góry nogami i Lech nabrał pewności siebie."

75'
Marcin Baszczyński: "Zameldował się Kadar."
Brzydki faul na jednym z Legionistów.

76'
Duda podawał prostopadle, jednak przejął piłkę Kamiński. Akcja Lecha, Brzyski wyprzedził Hamalainena.

77'
Komentatorzy donoszą, że stadionie jest rekord frekwencji.

79'
Faul Linettego na Vrdoljaku.
Kownacki do Sadajewa, ten się wywala w polu karnym. Nie ma mowy o "jedenastce".
Dobrze ustawiony Bereszyński przerwał groźną akcję Lecha.
Się napędziła Lokomotywa...

80'
Brzydki faul Douglasa na Beresiu. Rzut wolny dla Legii, wrzucać będzie Brzyski. Strzelał Astiz. Nad poprzeczką, a poza tym był spalony. I coś sobie chyba zrobił, podobnie jak Burić.
Przemysław Pełka: "Prawdopodobnie jakieś skurcze."

82'
Legia chwilowo bez Astiza, wycofał się do tyłu Ivica.
Skiksował Pawłowski, trafił w Rzeźniczaka. Nie ma mowy o karnym. Rzut rożny dla Lecha.
Kibice Lecha Poznań: "Jeszcze jeden, jeszcze jeden! Strzelcie kuu*wom gola, gola, gola!"

84'
Kuuuchy! fball
Podawał Jodłowiec, błąd Kędziory.
Marcin Baszczyński: "Mieliśmy wrażenie, że nam Kucharczyk zniknął w II połowie. Niewykorzystywany był."

85'
Kibice Legii Warszawa: "Heej, Leegia gool, tralalalalalalala."

86'
Kownaś schodzi z urazem, w jego miejsce Darek Formella.

87'
Kotłowało się pod polem karnym Lecha...

88'
Sadajew wybija piłkę Bereszyńskiemu. Rzut rożny dla Legii. Zaur nie zgadza się z tą decyzją.
Race na kotle po raz drugi, mgła taka, że o ja Cię pierdzielę.
Lech próbuje wyprowadzić kontrę.
Kamiński tak zwolnił akcję, że Legioniści zdążyli wrócić na swoje pozycje. Sadajew prosto w Kuciaka.

89'
Żółtko dla Żiru za dyskusje z sędzią. On niestety nie postanowił za takie kartki wpłacać 5 tysiaków na cele charytatywne.

90'
Rzut rożny dla "Kolejorza" po akcji Formelli.

91'
Puszczają nerwy Douglasowi. Głupie zaczepki.
Tomasz Musiał dolicza SIEDEM minut.

92'
Groźny strzał Sadajewa, bez problemu broni Kuciak.
Wywalczył Kucharczyk kornera dla Legii.

93'
Niemożliwe gwizdy kibiców Lecha.
Łapie piłkę Burić.
Przemysław Pełka: "Poziom radości kibiców porównywany z tym, jaki był po drugim golu Hamalainen'a."

94'
W kosmos strzela Linetty.

95'
Upadł na boisko Żyro i nie wygląda to dobrze...
Podkręcił coś sobie chyba...
Utykając, opuszcza boisko. Siedzi ze spuszczoną głową.
W jego miejsce Guilherme.

96'
Cztery długie wykopnięcia piłki z rzędu po obu stronach.
Vrdoljak w Linettego.

97'
Marcin Baszczyński: "Pakuje się w każde kłopoty." (o Sadajewie)
Vrdolajk w ostatniej chwili uprzedził Pawłowskiego!

98'
Żółtko dla Pawłowskiego za próbę wymuszenia rzutu karnego.

KONIEC MECZU.
Tomasz Brzyski: Chciał nam pomóc (o Malarzu). Wyszedł Lechista sam na sam (..) W pierwszej połowie graliśmy piłką, mieliśmy swoje sytuacje. (...) To jest jeden mecz, wiadomo, z Lechem gra się o prestiż. Nic się nie stało, idziemy na mistrza. (...) Wracam po kontuzji, nikt mi miejsca za darmo nie da.

...

n-kę mam od dawna, od niedawna mam też całe nc+. Very Happy
EDIT: Pisałam jakiś czas temu, że nie miałam nc+, ale teraz już na szczęście mam.

Kto jest "pierwszym" komentatorem, bo chyba nie ogarnęłam tego? Think
EDIT: Dzięki. Very Happy Jakoś on ma dla mnie jakiś taki niecharakterystyczny głos. Baszcza rozpoznaję bez problemu, paru innych komentatorów też, ale Pełki nie.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 21:15, 22 Mar 2015, w całości zmieniany 10 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:36, 22 Mar 2015    Temat postu:
A to jak ja zrozumiałam w którymś ze starych postów, że nie masz i nie możesz oglądać Ekstraklasy? O_O Wyższe wykształcenie i czytać nie umiem?
Ja jeszcze nie mam, ale się szykuję. Ileż można męczyć streamy Razz

Na razie Lech przeważa, Legia rzadko wyprowadza akcje ofensywne. W 32. minucie Arajuuri dostał żółtą kartkę, zdaje się za pociągnięcie za koszulkę któregoś z legionistów. Zdaniem komentatorów było już sporo zagrań niezrozumiałych nie tylko dla nas, ale nawet dla samych piłkarzy.

37.- starcie dwóch kapitanów zakończone żółtkiem dla tego z Legii.
40.- po strzale Żyry Burić źle interweniował i Kucharczyk pokusił się o wjazd wślizgiem w łapaną przez bramkarza Lecha piłkę. Trafił samego Buricia i sędzia Musiał pokazał mu żółtą kartkę. Na szczęście bramkarzowi gospodarzy nic się nie stało.
42.- kontra Lecha, strzał wypiąstkowany przez Malarza pod nogi Trałki, ale nic z tej akcji nie wynikło.
Koniec pierwszej połowy. Do przerwy bez goli.

Współkomentuje Przemysław Pełka Smile

Wracamy po przerwie, oba zespoły bez zmian.
49.- co teraz zrobił Ondrej Duda! Fantastyczna akcja indywidualna Słowaka, strzał, blokuje Kędziora, próby dobitek bez powodzenia! Ależ gorąco w szesnastce Lecha...
57.- żółtko dla Lovrencsicsa.
59.- ajajaj! Vrdoljak całym ciężarem upadł na wyprostowaną nogę Trałki. Kapitan Lecha potrzebuje pomocy lekarskiej. Chodzi, za chwilę wraca na boisko, ale ile na nim wytrwa...
62.- co wyprawia Legia! Hamalainen wychodzi sam na sam z Malarzem i bramkarz Legii interweniuje poza polem karnym! Czerwień i zmiana golkipera... Co tu się wyprawia...
63.- Pawłowski na schodzącego z grymasem Lovrencsicsa, a Kuciak za niewidocznego dziś Masłowskiego. Od tej pory będzie (jeśli już) wiało jedynie sandałem.
Rzut wolny dla Lecha...
...i piękna bramka Douglasa...
...a chwilę później gol Hamalainena. Dwie bramki w plecy, jednego zawodnika mniej, na gorącym poznańskim terenie... Co ta Legia wyprawia w tym roku...
Co do komentatorów- ja mylę nawet Mielcarskiego z Węgrzynem.

73.- schodzi Trałka, wchodzi Kadar. Oby uraz kapitana Lecha nie był poważny.

Kilkanaście strzałów znikąd...
84.- i brama! Kucharczyk sam uporał się z trzema obrońcami i fantastycznie wpakował piłkę do siatki! Jeszcze nie wszystko stracone, ale też czy Legia musi dostać aż takiego gonga, żeby się ogarnąć?! Oby przerwa na kadrę im pomogła, bo naprawdę złapali zadychę!
86.- Formella za Kownackiego.

A teraz to się już w ogóle posypało.
Żółta dla Brzyskiego, żółta dla Żyry, zaczynają się jakieś fochy i pretensje. Co to jest?! Do tego Żyro podkręca kostkę w iście siatkarskim stylu i zostaje zmieniony przez Guilherme.
Pawłowski dostaje żółtko za próbę wymuszenia jedenastki...

I koniec. Aż chciałoby się powiedzieć- wreszcie. Legia traci trzy punkty, Żyrę, Malarza i sporo pewności siebie. Teraz przerwa kadrowa, więc do roboty, a po Irlandii jedziemy z tym koksem- ileż można narażać kibiców na zawały? Do roboty Legio marsz!

PS Czy tylko ja mam takie wrażenie, czy naprawdę Baszczyński kilka razy się zadyszał po co ważniejszych akcjach? Jakby sam tam z nimi biegał Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 20:59, 22 Mar 2015, w całości zmieniany 7 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 21:06, 22 Mar 2015    Temat postu:
Tak, zadyszał się Baszczu. Very Happy
Echh, co ta Legia tak dołuje w tej rundzie?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 16:16, 24 Mar 2015    Temat postu:
Pytanie chyba retoryczne. Najważniejsze, żeby Berg szybko znalazł odpowiedź.
Ja trzymam kciuki za Łukasza Gargułę. Jakoś nie wierzę w jego winę...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 18:23, 01 Kwi 2015    Temat postu:
Kompromitacja Lecha Poznań w Pucharze Polski.
Wicemistrz Polski przegrał w I meczu z drugoligowym (z nazwy, czyli tak naprawdę trzecioligowym) zespołem Błękitnych Stargard Szczeciński.
Uwaga, TRZY DO JEDNEGO. d'oh! d'oh! d'oh!

EDIT: No i oczywiście zapomniałam dopisać, to był mecz półfinałowy.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 18:33, 01 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 18:28, 01 Kwi 2015    Temat postu:
Bawi mnie to jak cholera
Nie bij
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 18:48, 01 Kwi 2015    Temat postu:
Trzy do jednego? Obciach po całości, panie tego.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 19:48, 01 Kwi 2015    Temat postu:
ahaha, generalnie to nie wchodzę w dyskusję o kopanej, no ale że Błękitni to moje ziomki, to jestem dumna jak cholera Very Happy a Lech... cóż, nie będę tego komentowała Very Happy Błękitni górą!!!!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 22:18, 01 Kwi 2015    Temat postu:
W drugim dzisiejszym meczu półfinału Pucharu Polski bez niespodzianek.
Podbeskidzie Bielsko - Biała 1 : 4 Legia Warszawa.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 17:00, 02 Kwi 2015    Temat postu:
...chociaż tyle dobrego Very Happy
A w ramach prima aprilis Legia zapowiedziała ogłoszenie sekcji jogi. Podobno zainteresowanie było spore Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 22:51, 04 Kwi 2015    Temat postu:
W dzisiejszych meczach:
Cracovia Kraków 3:2 Lechia Gdańsk
Śląsk Wrocław 0:0 Podbeskidzie Bielsko - Biała
PGE GKS Bełchatów 1:2 Lech Poznań
Legia Warszawa 2:0 Piast Gliwice

Piękne bramki strzelała Lechia, jednak nie wystarczyło im to do wygranej.
Co strzelili bramkę, to Cracovia po paru minutach odpowiadała swoją.

Warte wspomnienia jest to, że Berg od pierwszej minuty wystawił Orlando Sa. Wink No i strzelił on bramkę, jedenastą w sezonie. Drugą dla Legii zdobył #KuchyKing.

W Lechu na ostatnie parę minut pojawił się niejaki Niklas Zulciak - nie znam gościa.
Bełchatów grał z nowym trenerem, Markiem Zubem, który był trenerem... Żalgirisu Wilno, kiedy ten eliminował Lecha z eliminacji Ligi Europy w zeszłym sezonie.

Śląsk - Podbeskidzie - mecz, do którego idealnie pasowało nazwisko Bartosza Śpiączki.
Zasnąć można było.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:52, 04 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 15:05, 06 Kwi 2015    Temat postu:
Sa strzelił bramkę, ale znów się z niej nie cieszył, zaś akcja bramkowa Kucharczyka zaczęła się od jego zagrania ręką (do którego się zresztą przyznał). Dobry mecz Guilherme na skrzydle, martwi kiepska forma Dudy i Masłowskiego. Brawa dla Kuciaka za powrót.
Niklas Zulciak, o ile się orientuję, wychował się w Niemczech i ma podwójne obywatelstwo. W Lechu pojawił się również (chyba dopiero teraz) niejaki Jakub Serafin, który rozegrał w środku pola dwa niezłe spotkania.
W meczu Śląska z Podbeskidziem padł, wedle trenera Ojrzyńskiego, wynik wielkanocny- jajo do jaja.
A dzisiaj Korona Kielce pokonała Górnika Łęczna 2:0 po bramkach Kiełba i Sylwestrzaka. Goście kończyli mecz w dziesiątkę po dwóch żółtych kartkach dla Marcina Kalkowskiego.
Dziś przed nami jeszcze Gran Derbi Silesia, czyli spotkanie Górnika Zabrze z Ruchem Chorzów, oraz mecz Jagiellonii z Wisłą, który mam ambicję relacjonować dla P.T. Ciachoforumowiczek Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:03, 06 Kwi 2015    Temat postu:
A więc zaczynamy! W Białymstoku najedzeni zawodnicy Jagiellonii podejmują wygłodzonych zawodników Wisły, którzy wyjechali z Krakowa wczoraj w południe. Pytanie meczu brzmi: czy Rafał Boguski znów strzeli bramkę? Filigranowy skrzydłowy jest najlepszym strzelcem Wisły w pojedynkach z Dumą Podlasia (pięć bramek, z czego cztery w sezonie 2012/13). Co ciekawe, zawodnik ten jest wychowankiem ŁKS Łomża, którego kibice mają odwieczną kosę z Jagiellonią właśnie.

Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski- Łukasz Tymiński, Igors Tarasovs, Sebastian Madera, Giorgi Popchadze, Rafał Grzyb, Michał Pazdan, Karol Mackiewicz, Maciej Gajos, Nika Dzalamidze, Patryk Tuszyński.

Wisła Kraków: Michał Buchalik- Boban Jović, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Łukasz Burliga, Łukasz Garguła, Alan Uryga, Semir Stilić, Rafał Boguski, Jean Barrientos, Paweł Brożek.

Gwiżdże Krzysztof Jakubik, krzyczy Michał Probierz.

Pierwszy kwadrans to głównie gra w środku pola. Jagiellonia podeszła do bramki Wisły bliżej niż Wisła do bramki Jagiellonii.
15.- bramka dla gospodarzy! Gajos podaje do Dzalamidze, ten ściąga na siebie dwóch obrońców i dośrodkowuje w pole karne, a tam Tuszyński wygrywa pojedynek główkowy z Głowackim i pakuje piłkę do siatki. Jagiellonia 1, Wisła 0.
19.- żółtko dla Burligi za faul. Tym samym obrońca Wisły za tydzień nadrobi zaległości w życiu rodzinnym (ósma w sezonie)
20.- ładna akcja Wisły, ale podanie Stilicia nie dochodzi do Boguskiego. Chwilę później Gajos potężnie uderza z dystansu, przenosi jednak piłkę nad poprzeczką.
22.- dużo szczęścia miała teraz Wisła we własnej szesnastce. Buchalik wyszedł z bramki wybijać piłkę i ledwie ją sięgnął, futbolówka spadła pod nogi gracza gospodarzy, ale dwie dobitki trafiły w obrońców, a trzecia poza linię końcową.
25.- ładna akcja Wisły z Boguskim w roli głównej, podanie do Burligi, piłka via nogi obrońcy trafia do Barrientosa, który uderza nad poprzeczką.
27.- znów atak Wisły, kończący się "odstrzeleniem" Popchadzego, i kontra Jagiellonii zbyt małą liczbą zawodników.
29.- kilka błędów w kilka sekund Barrientosa, a na finał serii żółta kartka i wolny dla Jagiellonii- bez efektu.
31.- strzał Głowackiego z daleka. Powinien być rzut rożny, ale od bramki zaczyna Drągowski. Czy młodemu bramkarzowi znów będą dziś pomagać siostra poprzeczka i brat słupek?
32.- setka dla Jagi! Tuszyński poszedł sam prawym skrzydłem i będąc sam na sam z Buchalikiem zdecydował się podać w kierunku dalszego słupka, w wyniku czego nie wydarzyło się... nic.
Ktoś z offu krzyczy coś, co dla mnie brzmi jak fajeeer!!!
36.- piękne podanie Stilicia do Jovicia, Garguła nie sięga piłki na dziewiątym metrze, futbolówka trafia do Barrientosa, który nabija obrońcę. Brożek dobija obok bramki.
38.- strata Jovicia na połowie Jagiellonii, chwilę później Wisłę ratuje spalony.
Żółtko dla Grzyba za faul na Urydze (drugie w sezonie).
Mackiewicz opatrywany przez medyka...
Kaziu do Rysia, czyli trener Moskal do zawodnika Guzmicsa. Chwilę później Guzmics nie najpiękniej traktuje Gajosa na środku- bez kartki.
41.- Boguski nadepnięty przez Popchadzego na 25. metrze. Stilić pięknie uderza z wolnego, ale Drągowski (bez pomocy rodzeństwa) łapie piłkę.
43.- wiemy już, z kim Burliga będzie pił piwo za tydzień. Stilić fauluje taktycznie i otrzymuje czwartą żółtą kartkę w sezonie.
44.- Mackiewicz w ofensywie... sam siebie nabija od nóg Stilicia.
45+1.- Głowacki ratuje drużynę wybiciem piłki z szesnastki na aut.

Koniec pierwszej połowy. Jagiellonia prowadzi z Wisłą 1:0, Kazimierza Moskala już boli głowa. Wisła więcej strzela i częściej jest przy piłce, ale wymiernych korzyści z tego nie ma.
Łukasz Burliga pod ścianą (wywiadów, oczywiście), ale trudno go zrozumieć- gdzieś w tle ktoś śpiewa dość dziwnym głosem.
Patryk Tuszyński odpowiada od razu na trzy pytania i stwierdza, że gdyby mógł powtórzyć sytuację z 33. minuty, jeszcze raz próbowałby podać na długi słupek Mackiewiczowi.

W przerwie warto wspomnieć także o zakończonych już Wielkich Derbach Śląska. Górnik zremisował z Ruchem 2:2, ratując wynik pięć minut przed końcem. Obie bramki dla chorzowian zdobył Grzegorz Kuświk.

Wracamy do Białegostoku.
46.- Boguski dziś nie poprawi swojego bilansu z Jagiellonią, gdyż zmienia go Guerrier. Oprócz niego z boiska schodzi Guzmics, wchodzi na nie Sadlok.
46.- i bramka dla Wisły! Piękne podanie Stilicia do Guerriera, którego pilnuje Tymiński. Po jego nogach piłka przechodzi głębiej i trafia pod nogi Brożka, który posyła ją do siatki obok Drągowskiego. Młody bramkarz Jagi mógł chyba zostać w bramce.
To piąta bramka Brożka strzelona Dumie Podlasia. Tym samym snajper Wisły dogonił Boguskiego w tej klasyfikacji.
51.- Drągowski broni strzał Stilicia, a chwilę później Tymiński wybija piłkę z linii bramkowej! Dobijał Garguła.
54.- żółta kartka dla Mackiewicza (druga w sezonie) za to, że... szturchnął go Barrientos.
55.- Guerrier po znakomitej akcji dostaje się na siódmy metr i strzela Panu Bogu w okno!
Trener Moskal wściekły. Czyżby już pożałował decyzji o zmianie?
Wisła się rozhulała...
57.- przejęcie Sadloka i kontra Wisły zakończona niecelnym strzałem Brożka.
58.- Uryga fauluje Tymińskiego, a dziennikarze snują teorie nt. zejścia Guzmicsa (kara za nieupilnowanie Gajosa przy golu?)
Tymczasem Drągowski zgłasza kontuzję. Lekarz sprawdza stabilność kolana. Niedobrze...
Krzysztof Baran rusza na rozgrzewkę.
60.- chyba wszystko w porządku. Gramy.
63.- komunikat od redaktora Żelka- Guzmics utyka i narzeka na ból w pachwinie.
65.- piękne podanie Guerriera do Burligi za linię obrony, ale chorągiewka wędruje w górę. Powtórka pokazuje, że spalony był, jednak nie był na nim obrońca Wisły.
66.- Tymiński "nakłada" Guerriera i otrzymuje żółtą kartkę.
67.- schodzi Maciej Gajos, wchodzi Mateusz Piątkowski- zawodnik, który w trzech meczach z Wisłą ustrzelił trzy bramki. Czy rolnik znajdzie dziś gola?
69.- jęk bólu z boiska... Jović nadepnięty przez Pazdana.
71.- Wisła wychodzi na prowadzenie! Guerrier uderza z szesnastego metra, piłka rykoszetuje i dramatycznie wolniutko dotacza się do słupka, po czym wturliwuje się do bramki. Brat słupek dziś nie pomógł.
Garguła próbuje skręcić Guerrierowi kark. Tak brutalnie nie cieszyła się nawet kanapkująca strzelców Legia Skorży Very Happy
To się będzie musiał Boguski spiąć. Guerrier wygląda dziś lepiej od niego...
74.- zmiana w Jadze, Modelski za Tymińskiego.
78.- Wisła zamknęła Jagę w szesnastce. Uryga tak podał do Brożka, że założył mu siatkę. Nic z tej akcji jednak nie wynika.
79.- faul Guerriera oceniony na żółtą kartkę.
Z tego, co mówią komentatorzy, wynika, że bramka dla Jagiellonii padła po spalonym.
80.- Guerrier do Stilicia, strzał równoległy do linii bramkowej.
Trzecia zmiana w Jadze- Sawicki (Sawickij? To Białorusin) za Mackiewicza.
Bohater Wisły Kraków leży i kwiczy. Coś mu się stało?
Guerrier w asyście medyków schodzi za linię boczną.
Haitańczyk wraca do gry. Ucierpiała getra i skóra.

Zadanie z cyklu "znajdź nieścisłość". Oto opis sytuacji z 80. minuty wg Sportowych Faktów:
Kapitalna koronkowa akcja Wisły, dzięki której Stilić znalazł się z piłką w polu bramkowym Wisły, ale z ostrego kąta uderzył obok bramki gospodarzy.

88.- żółtko dla Popchadzego. Chwilę wcześniej niecelny strzał Brożka.
90.- leży sfaulowany Uryga, ale chyba nic mu nie będzie.
Cztery minuty doliczone.
91.- Buchalik interweniuje po główce Madery. To pierwsza interwencja bramkarza Wisły w drugiej połowie meczu.
A propos Madery- zeszłej wiosny ten zawodnik popisał się ciekawym, zastosowanym później na mistrzostwach świata zagraniem- użarł w palec Jacka Kiełba (aczkolwiek nie rozmyślnie).
93.- Stępiński za Barrientosa.
94.- to się nie mieści w głowie, ale naprawdę jest 2:2! Wyrównuje Tuszyński!
Koniec meczu! Jagiellonia rzutem na taśmę ratuje punkt. Tym samym passa Wisły bez zwycięstwa w Białymstoku nadal trwa (nieprzerwanie od 2008 roku).
Plusem meczu Guerrier. Minusem meczu dla Wisły uraz Guzmicsa, kartki Stilicia i Burligi oraz taki sobie występ Boguskiego, który do faworytów Moskala nie należy, ale do czegoś się Wiśle przecież zawsze przyda.
Powtórki pokazują, że bramka Tuszyńskiego była piękna.
Głowacki łapie się za głowę (łysieje), Buchalik nie ma ochoty wstawać z boiska. Przed wiślakami długa podróż do Krakowa...
Tym samym świąteczna kolejka Ekstraklasy dobiegła końca.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:57, 06 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 17:00, 08 Kwi 2015    Temat postu:
W ostatnim meczu Zawisza Bydgoszcz pokonał 2:1 Pogoń Szczecin. Bramki dla Zawiszy zdobyli Alvarinho (z rzutu wolnego, śliczny gol) i Jakub Świerczok, a dla Pogoni, oczywiście, Marcin Robak.

Zawisza wciąż bez porażki w tej rundzie!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 13:47, 09 Kwi 2015    Temat postu:
To się bydgoszczanie rozpędzili. Strata do bezpiecznej pozycji niewielka, do tego zbliża się podział punktów i chyba nikt nie będzie zdziwiony, jeśli się jednak utrzymają.
Wczoraj w półfinale Pucharu Polski Legia po dobrym meczu pokonała Podbeskidzie 2:0. Obie bramki zdobył Marek Saganowski, dobre spotkanie rozegrali również Jakub Kosecki i Dominik Furman, Duszan Kuciak potwierdził zaś, że miejsce w bramce należy się jemu. Spotkania nie dokończył Helio Pinto, który zszedł z boiska jeszcze w pierwszej połowie z urazem kolana. Problemy ze zdrowiem ma również Mateusz Szwoch, który wg Przeglądu Sportowego od trzech tygodni nie trenuje w związku z nieprawidłowościami w rutynowych badaniach kardiologicznych.
Dziś wieczorem Lech podejmuje Błękitnych Stargard Szczeciński w drugim półfinale PP.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 16:28, 11 Kwi 2015    Temat postu:
Było blisko...
Najpierw bramkę strzelili Błękitni, przez co Lech musiał strzelić... CZTERY.
No to strzelił trzy.
W dogrywce dwie kolejne.

Finał: Legia - Lech.
Czyli bez niespodzianek.

Mimo, że kibicuję Lechowi, to strasznie mi szkoda było tych Błękitnych...

...

A co tam w lidze?
A w lidze Ruch sobie oklepał Cracovię trzy do jajeczka.
A Wisła zremisowała z Górnikiem Zabrze 1:1, mając w obronie gościa, który ma najsłabsze statystyki w grach (podobno).
I chyba mu staty po tym meczu nie skoczą w górę.

Trzeci mecz tej kolejki?
Lechia - Legia. Do przerwy 0:0, sędzia Bartosz Frankowski jak zwykle przeciwko Legii, zamiast dać Dudzie drugą żółtą kartkę, od razu zapodał mu czerwoną...
Powinien wylecieć, to jasne, ale po dwóch żółtych, a nie od razu po czerwie.

EDIT: Zawodnicy Lechii dwa razy próbowali zrobić krzywdę Rzeźnikowi. Ten sobie trochę pojęczał, Edyta się pomartwiła na trybunach (a wraz z nią siedzący obok Broź), ale grał dalej.
Z kolei nie grał dalej Ivica, bo zszedł z kontuzją kolana.

Colak niby strzelił gola (chociaż nie jestem pewna, czy piłka minęła linię bramkową), ale sędzia po totalnym chaosie, nie uznał tej bramki. Słusznie, Colak faulował Lewczuka.

86' gola strzela Maciej Makuszewski (Lechia)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:14, 11 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 19:28, 11 Kwi 2015    Temat postu:
Moje legijne serce krwawi! Co się z nimi dzieje?
Co do kartki dla Dudy: wejście nakładką w nogę bez próby trafienia w piłkę, bo ta była już poza jego zasięgiem. Nie dziwię się sędziemu, że dał bezpośrednią. Moim zdaniem wybroniłby się i z drugiej żółtej, i z bezpośredniej czerwonej. Pretensje trzeba mieć do Dudy za bezmyślność. Dużo wskazuje na to, że Słowak odpocznie w trzech meczach, i teraz można tylko mieć nadzieję, że wykorzysta przerwę na treningi i jego forma urośnie.
Niemniej bardzo nie podoba mi się to, co wyprawia Legia. Ciekawe, ilu jeszcze gongów potrzebują do wzięcia się w garść i przestawienia z gadania o tym, że są najlepsi, do udowadniania tego na boisku. Samą charyzmą Rzeźniczaka i obronami Kuciaka ligi nie wygramy.
A to, co zrobił Brzyski przy bramce Makuszewskiego, to już nawet nie piłkarski kryminał, tylko horror.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 23:02, 11 Kwi 2015    Temat postu:
Piast Gliwice 2:0 Śląsk Wrocław.
Krzysztof Danielewicz pobił wynik Milosa Lacnego (swojego kolegi z zespołu) z zeszłej kolejki. Młody zawodnik Śląska po wejściu na boisko potrzebował SZEŚCIU minut, by z niego wylecieć z dwoma żółtymi. Lacny potrzebował piętnastu.

Takim samym wynikiem zakończył się mecz Pogoni Szczecin z Jagiellonią Białystok.
Obie bramki dla "Portowców" zdobył Łukasz Zwoliński.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 20:13, 12 Kwi 2015    Temat postu:
Zawisza Bydgoszcz wciąż bez porażki w tej rundzie!
Chociaż zaczęli od 1:0 z Bełchatowem, potrafili mu dołożyć cztery sztuki.
Dla Bełchatowa strzelił Piech, dla Zawiszy: Alvarinho, Mica, Świerczok i jeszcze raz Mica.

Z kolei Lech... jak zawsze - sfrajerzył. Nie wykorzystał szansy na zostanie liderem i jedyne zremisował z Koroną.
1:1, bramkę dla Lecha strzelił Lovrencsics, a dla Korony Luis Carlos.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 11:31, 15 Kwi 2015    Temat postu:
Lech zrobił niedobrą rzecz, bo nie postraszył Legii. Legionistów musiał straszyć prezes Leśnodorski (i bardzo dobrze, trzeba ich pogonić, niech się biorą do roboty!) Najbliższe trzy spotkania (w tym z najlepszym na wiosnę Zawiszą) Legia rozegra bez wiszącego za kartki Ondreja Dudy. Do gry mają za to wrócić Vrdoljak (uraz kolana) i Rzeźniczak (krwiak na nodze).
Z kolei w Białymstoku nieładnie potraktowano Mateusza Piątkowskiego. Współlider klasyfikacji strzelców odmówił podpisania nowego kontraktu i został za to zesłany do rezerw. Przypomnijmy, że obecna umowa Piątkowskiego kończy się 30 czerwca, więc może on już szukać pracodawcy na kolejny sezon. To następna (po transferze Bartłomieja Pawłowskiego do Malagi) przykra sprawa związana z polityką transferową Jagiellonii. A Piątkowski znowu będzie mógł ponarzekać w mediach, jak straszny jest świat wielkiego sportu...

A we wspomnianym meczu Lech miał sporo szczęścia, bo najpierw sędziowie nie uznali prawidłowo zdobytej bramki Korony (rzekomy spalony), a później Rafael Porcellis nie wykorzystał rzutu karnego.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 11:33, 15 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 17:18, 17 Kwi 2015    Temat postu:
Dziś zaczynamy 28. kolejkę Ekstraklasy. Za niecałą godzinę Korona Kielce podejmie uskrzydlony ograniem Cracovii Ruch Chorzów, zaś o 20.30 w Bielsku-Białej w niemal bezpośredniej walce o ósemkę zmierzą się Podbeskidzie i Wisła Kraków. Goście mają już do dyspozycji Stilicia, Burligę i prawdopodobnie także Stjepanovicia. Jutro w meczu przyjaźni Śląsk zagra z Lechią, meczu innym niż przyjaźni Jagiellonia z Piastem, a w meczu pasiastych Cracovia z Pogonią. W niedzielę osierocony przez kierownika (Dariusz Motała odejdzie po sezonie- więcej informacji wkrótce) Lech Poznań zagra w Łęcznej z Górnikiem, a w hicie kolejki liderująca tabeli ogólnej i będąca w kryzysie Legia zmierzy się na Łazienkowskiej z liderującym tabeli wiosny i będącym w gazie Zawiszą. Na zakończenie czeka nas pojedynek dołującego GKS Bełchatów z wyrównanym finansowo Górnikiem Zabrze.
PS Abnormal, będziesz coś relacjonować? Bo brakuje Twoich relacji Smile Ja będę "pisać" Legię z Zawiszą i może coś z jutrzejszych (dziś praca).
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 17:27, 17 Kwi 2015    Temat postu:
Ja Was dziewczyny podziwiam, że Wy to oglądacie i ogarniacie Applause
Szczerze.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 17:33, 17 Kwi 2015    Temat postu:
Będę dzisiaj pisać relacje, najprawdopodobniej z obu spotkań, ale grafik ze składami nie robię, za dużo czasu mi to zajmuje.

No to czekamy na pierwszy dzisiejszy mecz.

...

KORONA KIELCE - RUCH CHORZÓW
Korona bez porażki w tej rundzie, Ruch dopiero co wydostał się ze strefy spadkowej, spychając do niej GKS Bełchatów.
Korona bez swojego "serca i płuc", jak to go komentatorzy nazwali, czyli Jovanovicia. W jego miejsce zagra Klemenz.
Ruch bez wyrzuconego w ostatnim meczu z czerwoną, Helika. I z zaledwie dwoma zwycięstwami w meczach wyjazdowych w tym sezonie.

SKŁADY:
KORONA KIELCE:
Vytautas Cerniauskas - Paweł Golański, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Leandro - Lukas Klemenz, Aleksandrs Fertovs - Luis Carlos, Serhiy Pylypchuk - Olivier Kapo - Rafael Porcellis.

RUCH CHORZÓW:
Matus Putnocky - Martin Konczkowski, Rafał Grodzicki, Marcin Malinowski, Paweł Oleksy - Łukasz Surma, Bartłomiej Babiarz - Roland Gigolaev, Eduards Visnakovs - Filip Starzyński - Grzegorz Kuświk.

I jedziemy z tym koksem.
To pierwszy mecz Ruchu, z którego robię relację.

2'
Z autu Golański, strzelał Porcellis, ale broni Putnocky.

6'
Gigolaev zderzył się z Kapo. Rosjanin będzie potrzebował pomocy lekarza.

8'
Za mocna wrzutka Golańskiego.

10'
Surma chciał zagrać do Visnakovsa, nie wyszło z tego nic dobrego.

12'
Wznawia Putnocky od bramki, piłkę przejmuje Korona, ale Fertovs podaje za mocno. Zdecydowanie za mocno.

15'
Groźny atak Korony, Carlos wywalczył rzut rożny. Dośrodkowywał, jak zawsze, Golański, strzelał Porcellis.

19'
Świetną okazję miał Carlos, ale źle przyjął sobie piłkę.

21'
ROBERT SKRZYŃSKI: Niewidoczny jest Kuświk.
KAZIMIERZ WĘGRZYN: Korona ustawiła zasieki.

23'
Strzelał Luis Carlos, ale broni Matus Putnocky. To było naprawdę groźne.

26'
Korona zastosowała pressing, w związku z czym odebrała piłkę zawodnikom z Chorzowa blisko ich pola karnego.

28'
Niecelne podanie Kuświka do włączającego się w ofensywną akcję Konczkowskiego. Prawy obrońca Ruchu faulowany przez Pylypchuk'a.

29'
Żółta kartka dla Visnakovsa za faul na Leandro.
Malarczyk na spalonym po rzucie wolnym.

30'
Strzelał Gigolaev, trafił prosto w Malarczyka.

34'
Wieje sandałem. Komentatorzy twierdzą, że nieco się Ruch obudził.

35'
Dalekie podanie do Porcellisa, nie dotarło do adresata.

36'
Przepychanki w polu karnym Ruchu, bo rzut rożny dla Korony.
Drugi rzut rożny po ekwilibrystycznym wybiciu piłki przez Babiarza.
Teraz z kolei wybija Gigolaev.

38'
KAZEK: Koronie przydałby się meleks. (żeby Paweł Golański przejeżdżał z jednego narożnika boiska, do drugiego)

39'
Klemenz faulowany przez Kuświka.
KAZEK: Cały czas Korona Kielce kontroluje to spotkanie.

41'
KAZEK: Klemenz koncentruje się dzisiaj wyłącznie na destrukcji.
SKRZYŃSKI: I na Filipie Starzyńskim.

42'
KAZEK: No nie wychodzi gra Pylypchuk'owi.
Kazek na razie nie ma kandydata na najlepszego piłkarza meczu.

44'
Ciekawie chcieli to rozegrać Kapo z Golańskim, ale nie udało im się to.

KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY MECZU.
Ruch na razie bez celnego strzału, ogólna ilość strzałów: 3 do 1 dla Korony.

ŻELISŁAW ŻYŻYŃSKI: Co stało się z tym Ruchem, który rozstrzygnął mecz z Cracovią już w I połowie?
BARTŁOMIEJ BABIARZ: Na początku meczu Korona starała się grać piłką. (...) Udało nam się nie stracić bramki, to dobrze.
ŻELEK: To bardzo dobrze. Korona was zepchnęła do defensywy?
BABIARZ: Mało utrzymywaliśmy się przy piłce, Korona się przy niej utrzymywała.

PAULINA CZARNOTA - BOJARSKA: Spodziewałeś się, że będziesz bezrobotny?
PIOTR MALARCZYK: Jesteśmy dobrze zorganizowani, ale jeszcze 45 minut przed nami. (...) Musimy tą naszą przewagę potwierdzić bramką.

SKRZYŃSKI: Robimy sobie mocniejszą kawę, i czekamy na drugą połowę meczu.

PAULINA CZARNOTA - BOJARSKA: Na boisku było widać, że brakuje Ciebie.
VLASTIMIR JOVANOVIĆ: (...) Szkoda, że nie strzeliliśmy choćby jednego gola. (...) Mam nadzieję, że dzisiaj trzy punkty zostaną w Kielcach.
PAULA: Pierwsze 30 minut to taka Korona, z której trener Ryszard Tarasiewicz mógł być zadowolony.
JOVKO: No tak.
PAULA: Podkreślacie dobrą chemię, czy to jest taki człowiek, który dał wam nadzieję, że możecie być w pierwszej ósemce w rundzie finałowej?
JOVKO: Tak, tak.
PAULA: Podobno interesujesz się karate.
JOVKO: Tak.
PAULA: Będzie jakaś zmiana, może Jacek Kiełb wejdzie?
JOVKO: Chyba jeszcze trochę poczekamy na zmianę, ale może Jacek wejdzie i coś strzeli.

II POŁOWA
Bez zmian w obu składach.

46'
Visnakovs dał sygnał do tego, żeby ruszyć.

47'
Dośrodkowanie Starzyńskiego, strzelał Visnakovs, kolejny rzut rożny dla Ruchu.

48'
Zderzenie Malarczyka z Gigolaev'em, ma problem z barkiem stoper Korony.

50'
Ciekawa akcja Korony, nie została jednak zakończona nawet strzałem na bramkę.

53'
SKRZYŃSKI: Lepiej by było, gdyby zamienili się rolami. Gdyby Starzyński podawał, a Kuświk strzelał.

54'
Kopanina na środku bois... BOŻE, BEZA, NIE GAP SIĘ TAK NA MNIE, BO BĘDZIESZ MIEĆ KOSZMARY W NOCY.

55'
Żółta kartka dla Oliviera Kapo. Piąta w sezonie.
KAZEK: Zawdzięcza Malarczykowi Kapo tą kartkę, bo to on stracił tą piłkę.

56'
KAZEK: Nie sprawdza się na skrzydle Visnakovs, nie jest piłkarzem do gry kombinacyjnej.
KIBICE KORONY KIELCE: W górę serca, Korona wygra mecz, Korona wygra mecz, Korona wygra mecz...

58'
Zmiana w Koronie: Kiełb za Pylypchuk'a.
Luis Carlos wrócił tym samym na swoje ulubione skrzydło.
Groźna akcja Korony, Putnocky broni.

60'
Wrzucał w pole karne Konczkowski, ale wybił piłkę Dejmek.

62'
Chciała Korona rozegrać niezłą akcję, ale stracił piłkę Kapo.

64'
Pierwszy celny strzał piłkarzy Ruchu w tym meczu. Zza pola karnego próbował Babiarz.
Wyrzuciło trochę Kuświka, źle sobie przyjął, Starzyński nie wykorzystał dobrego podania Konczkowskiego.

66'
Druga zmiana w Koronie: za Porcellisa wchodzi Przemysław Trytko.
KAZEK: Porcellis nie zachwycił już w drugim meczu.

68'
Świetna akcja Korony! Golański do Trytki, Trytko do Kapo, Kapo do wychodzącego sam na sam z Putnocky'm, Golańskiego. Golański to zepsuł.

69'
Na spalonym Luis Carlos.

73'
Kiełb do Fertovsa. Odskoczyła mu piłka...

74'
Groźne dośrodkowanie Golańskiego ale świetnie broni Putnocky!

75'
Nad bramką poleciała piłka po strzale Luisa Carlosa.
Kuświk fauluje Klemenza.

76'
Klemenz rozgrywa w aut.
Zmiana w Ruchu: Gigolaev'a zmienia Marek Zieńczuk.

78'
SKRZYŃSKI: Dobrze Surma, ale za mocno trochę do Starzyńskiego.
No to dobrze, czy za mocno?...

79'
Konczkowski broni groźny strzał Fertovsa. Gdyby nie prawy obrońca, Putnocky mógłby nie zdążyć tego obronić.

80'
Fertovs za mocno do Leandro.
Druga zmiana w Ruchu: Jakub Kowalski za Visnakovs'a.
KAZEK: Można się zastanawiać, kto w tym meczu był słabszy: Gigolaev czy Visnakovs.
SKRZYŃSKI: Mieliśmy wybierać najlepszego. *śmiech*
KAZEK: Mnie się podoba Fertovs. Dobrze zastępuje Jovanovicia.

84'
Starzyński wychodził sam na sam z Cerniauskas'em, po zagraniu Kuświka, ale bramkarz Korony zdążył pierwszy do piłki.
KAZEK: W drugiej połowie może się Kuświk podobać.

86'
Piękne niebo nad Kolporter Areną.
SKRZYŃSKI: Może do trzech razy sztuka i Kuświk obsłuży Starzyńskiego.
KAZEK: A może właśnie odwrotnie trzeba zrobić? Bo Starzyński też jest dobry w takich podaniach. Może Kuświk mógłby dostać taką piłkę, jakie sam dzisiaj dogrywał.

88'
Za daleko wypuścił sobie piłkę Kowalski.
SKRZYŃSKI: Ryszard Tarasiewicz opuścił swój prostokąt, pofatygował się do niego pan Marcin Borski.

89'
W końcu to Starzyński podawał do Kuświka, a nie na odwrót. Za mocno.
Leży na boisku Golański, ale raczej nic mu się nie stało.

90'
Żółta kartka dla Grodzickiego za faul na Leandro.

92'
Po wrzutce Golańskiego strzelał Malarczyk, broni Putnocky.
Dla odmiany, po chwili strzelał Malarczyk i broni Putnocky.

93'
O, Kefirek ma wejść na ostatnią minutę.
Ciekawe, czy zdąży.
Zdążył. No to Michał Efir za Kuświka.

94'
SKRZYŃSKI: Rzut rożny się moim zdaniem Koronie nie należy.

KONIEC MECZU.
Bez bramek, mało sytuacji podbramkowych.
Największy plus meczu zdaniem internautów: Grzegorz Kuświk.
Największy plus meczu zdaniem komenatatorów: Matus Putnocky.
Strzały: 9 do 3. Celne: 4 do 1. Dla Korony.

PAULA: Zabrakło jakości, którą pokazaliście w tamtym meczu.
RAFAŁ GRODZICKI: W pierwszej połowie w ogóle nie było jakości. (...) Po przerwie zaczęliśmy bardziej myśleć. (...) Powiedziałem do Filipa, że musi być zdecydowanie szybszy. Myślę, że gdyby było odwrotnie... Grzesiek jest zdecydowanie szybszy. (...) Do samego końca będzie walka o byt, jesteśmy na to przygotowani. Za tydzień z Legią będziemy walczyć o trzy punkty. Będziemy trzymać kciuki za to, żeby się udało.

ŻELEK: Czy ten punkt może być dla Korony bardzo cenny? Oddalacie się od ósemki.
PAWEŁ GOLAŃSKI: Możemy to traktować jako stratę dwóch punktów. Byliśmy wyraźnie lepsi, ale nie udało się tego potwierdzić wynikiem. Mamy do zdobycia sześć punktów, wierzę, że jeszcze się znajdziemy w górnej ósemce. (...) Każdy sobie zdawał sprawę, że teoretycznie mecze ze słabszymi przeciwnikami, są cięższe. (...) Mieliśmy dużo grać z kontrataku, utrzymywać się przy piłce. A tak naprawdę, to Ruch grał z kontrataku. Starzyński miał stuprocentową sytuację, dobrze, że się nie udało.
ŻELEK: Jak poważny jest Twój uraz?
GOLO: To chyba coś z kością śródstopia. Zieniu mnie nadepnął i coś chyba przeskoczyło. Ale to chyba tylko mocne zbicie.

...

Z drugiego meczu jednak relacji nie będzie.
Warto wspomnieć, że po odgwizdaniu karnego dla Podbeskidzia, sędzia cofnął swoją decyzję, by po chwili, po następnej akcji... podyktować karnego.

BRAMKI:
18' fball 1:0 Maciej Iwański (z rzutu karnego, faulował: Alan Uryga, faulowany: Pavol Stano)
37' fball 1:1 Wilde - Donald Guerrier (asysta: Semir Stilić)
41' fball 2:1 Tomasz Górkiewicz (asysta: Marek Sokołowski - ... wrzucał z autu)
72' fball 2:2 Wilde - Donald Guerrier (asysta: Semir Stilić)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:02, 17 Kwi 2015, w całości zmieniany 11 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:00, 20 Kwi 2015    Temat postu:
Wam też nie działało przez dwa dni, prawda? Już chciałam rozpocząć żałobę!
Zamiast żałoby proponuję relację z meczu Górnika Zabrze z GKS Bełchatów. Dla gości to spotkanie jednej z ostatnich szans- Bełchatów leci w tabeli na łeb na szyję i nawet porażka Zawiszy z Legią może mu nie pomóc.
W sobotę Śląsk wygrał z Lechią 3:0, co Krzysztof Danielewicz przypłacił dużą ilością szwów na głowie, a Sebastian Mila mieszanymi uczuciami. Potem Jagiellonia ograła u siebie Piasta 2:1, a spotkanie najlepiej podsumował strzelec jednej z bramek Taras Romanczuk: Spadła mi pod nogi, no to co miałem zrobić? Na zakończenie Cracovia zremisowała 1:1 z Pogonią, a wydarzeniem tego meczu była zadyma na trybunach, o której pisać nie będziemy, bo na tym forum promuje się to, co w sporcie dobre i piękne. Po meczu z Pasiakami pożegnał się trener Robert Podoliński, zastąpił go Jacek Zieliński starszy (ten, co był mistrzem z Lechem w 2010 roku).
W niedzielę Lech znów nie wykorzystał szansy i zremisował z Górnikiem Łęczna 1:1, ozdobą meczu był piękny gol Filipa Rudika (obrońcy Górnika). Legia wreszcie się ogarnęła i wygrała z Zawiszą 2:0, zwycięstwo okupiła jednak urazem Jakuba Rzeźniczaka, który zszedł pod koniec meczu z bólem kolana.
Warto także dodać, że Jagiellonia nieco zatarła kiepskie wrażenie po sprawie z Piątkowskim, podpisując nowy trzyletni kontrakt z ciężko kontuzjowanym Markiem Wasilukiem.

Abnormal- kim jest Beza, o ile to oczywiście nie tajemnica? Very Happy
Ja też mam swój pierwszy raz- to moja pierwsza kolejka ligowa z NC+ Very Happy Very Happy Very Happy

Górnik Zabrze: Pavels Steinbors- Adam Danch, Błażej Augustyn, Mariusz Magiera, Roman Gergel, Erik Grendel, Radosław Sobolewski, Rafał Kosznik, Robert Jeż, Szymon Skrzypczak, Łukasz Madej
Rezerwowi: Grzegorz Kasprzik, Ołeksandr Szeweluchin, Rafał Kurzawa, Seweryn Gancarczyk, Dzikamai Gwaze, Bartosz Iwan, Wojciech Łuczak.

GKS Bełchatów: Dariusz Trela- Adrian Basta, Damian Zbozień, Błażej Telichowski, Adam Mójta, Szymon Sawala, Patryk Rachwał, Michał Mak, Kamil Poźniak, Sebastian Olszar, Arkadiusz Piech.
Rezerwowi: Emilijus Zubas, Paweł Baranowski, Damian Szymański, Łukasz Wroński, Kamil Wacławczyk, Paweł Komołow, Bartosz Ślusarski.

2.- pierwszy strzał w tym meczu, autorstwa Roberta Jeża. Komentator informuje, że prowadzący to spotkanie sędzia Paweł Raczkowski gwiżdże dziś swój setny mecz w Ekstraklasie. Oby jubileusz wpłynął dodatnio na formę pana sędziego i liniowych jego.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:05, 20 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:07, 20 Kwi 2015    Temat postu:
Beza to jedna z moich zeberek. Very Happy [EDIT: A konkretnie ta: [link widoczny dla zalogowanych]]

A Rudik z Łęcznej to nie jest czasem pomocnik? Think

Wczoraj po meczu Legii w Lidze + Ekstra poszła informacja, że Rzeźnikowi nic się na szczęście nie stało, że powinien być do gotowy do gry w następnym meczu.
A, i była to pierwsza porażka Zawiszy w tej rundzie.

A ktoś mi wytłumaczy, dlaczego ten Lech tak namiętnie zbiera remisy z drużynami, no, przeciętnymi?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:45, 20 Kwi 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:41, 20 Kwi 2015    Temat postu:
Zeberka to rybka akwariowa czy papużka? (nie znam się na zoologii)
A Rudik faktycznie jest pomocnikiem.
Co do Lecha- a wytłumaczy mi ktoś, dlaczego Legia traci punkty z drużynami, oględnie mówiąc, przeciętnymi? Mamy więc ten sam problem! Very Happy

8.- Steinbors wybiega z pola karnego, by przerwać akcję GKS.
10.- kilka sztuczek technicznych w wykonaniu gospodarzy, ale bez efektu.
Stadion Górnika jest prawie pusty z powodu przebudowy, cały czas słychać jednak grupę jego kibiców prowadzących głośny, ładny doping.
12.- żółtko dla Augustyna za faul na Poźniaku. Stoper Górnika nieprzepisowo przerwał kontrę GKS. Dośrodkowanie pewnie łapie Steinbors.
A propos bramkarzy. W ekipie gości pozycję tę zajmuje dziś Dariusz Trela. Zastąpił Emiliusa Zubasa, który dwa lata temu prawie uratował GKS-owi ekstraklasę, w ostatnich meczach popełniał zaś kompromitujące błędy.
14.- hmm, czyżby sędzia Raczkowski był winny gościom "jedenastkę"? W polu karnym Górnika padł Arkadiusz Piech, komentatorzy twierdzą, że nie zrobił tego z własnej inicjatywy...
16.- ładna akcja Jeża i Gergela sfinalizowana strzałem tego drugiego, pewnie chwyconym przez Trelę. Na trybunach rozbrzmiał (chyba po raz pierwszy dziś) dzwonek.
17.- faul Sobolewskiego na Maku, rzut wolny z ok. 40 m dla GKS- bez zagrożenia.
18.- Adam Mójta (mój ta on! mój!) próbuje wpisać się w trend asystowania rzutem z autu, ale kończy się na zabawie w rzucankę siatkarską ze Steinborsem.
Ktoś leży...
20.- Sawala faulował Sobolewskiego. Biorąc pod uwagę, jaki jest Sobol, nie może dziwić żółta kartka dla przyjezdnego.

KOMENTATOR 1: Powiem ci taką anegdotę, że Radek Sobolewski nigdy nie grał w innym kolorze butów, jak tylko czarno-białym, a teraz zwariował na stare lata!
KOMENTATOR 2: Taak, cienkie buty i dlatego to wszystko...
KOMENTATOR 1: I jeszcze taki dosyć żarówiasty ten kolor!

Pytanie do oglądających: zauważyłyście, gdzie jest zegar stadionowy? I jak to się ma do ostatnich wyczynów Wojciecha Łuczaka w Turbokozaku?

23.- strzał Grendela i zrobiło się groźnie pod bramką Treli.
Zawodnik Górnika z nr 21 (chyba Magiera) ma bardzo fajną bluzkę pod koszulką. Przydałby mi się taki ciepłochron.
26.- Kosznik (pamiętny "śledź" z meczu Lechia-Górnik) strzela tuż obok dalszego słupka po pięknej indywidualnej akcji.
28.- żółtko dla Grendela za faul na Maku.
29.- i śledzik na raz, czyli 1:0 dla Górnika! Centra Madeja, próba strzału, przytomne podanie Jeża na lewą flankę, a tam z prędkością Pendolino nadciągał już Kosznik, który niemal urwał siatkę!
35.- Basta i basta, czyli strzał, po którym Steinborsowi nawet nie chciało się iść po piłkę.
43.- sędzia liniowy pomylił się i przyznał GKS-owi aut należący się Górnikowi. Bywa i tak.
45.- Gergel kopnął Mójtę w głowę (żółtko), pogłaskał swoją ofiarę, po czym zażądał sprowadzenia medyka z maszyną do szycia. Mójta ma rozciętą skórę, krwawi i zostaje opatrzony niebieskim bandażem.
Sędzia dolicza dwie minuty. Potrzebuje świeżego powietrza czy jak?

Przerwa. Mecz nie porywa. Górnik ma dużą przewagę i zasłużenie prowadzi, choć mógł strzelić więcej goli.
Nie zgadzają mi się żółte kartki- u mnie jest 3:1, u panów z nc+ 2:1 dla Górnika.
Kosznik też żałuje, że padła tylko jedna bramka.

Roszady w przerwie. W ekipie gospodarzy schodzi doświadczony Sobolewski, wchodzi młody Kurzawa. W ekipie gości schodzi (z kontuzją głowy) Mójta, wchodzi Zbozień- były zawodnik Amkara Perm i Legii Warszawa, który swego czasu złamał sobie na boisku podstawę czaszki i później grał w kasku a'la Petr Cech.
49.- jaki tu spokój, la la la la... (bo "wieje sandałem" jest już chronione prawami autorskimi) Górnik się nie spieszy, a GKS nie umie.
50.- Olszar kopnięty w rękę na dwudziestym ósmym metrze od bramki Górnika...
KOMENTATOR 1: Dobry ten strzał Poźniaka, ale dobre też ręce Steinborsa!
Zbozień na główkę, z woleja... broni Steinbors! Gdyby obrońca gości to trafił, byłaby bramka sezonu.
53.- akcja Górnika lewą flanką, Kosznik wzdłuż bramki... nikt nie doszedł do piłki.
Info od Darii Kabały-Malarz: przyczyną zejścia Sobolewskiego był doznany przed meczem uraz pięty. Dokładnie rzecz biorąc, Sobolewski tak intensywnie kurował zbitą piętę, że ją sobie... odmroził.
Śmiech w dziupli komentatorskiej...
Mak padł jak ścięty, choć do żniw jeszcze daleko. Trwa udzielanie mu pomocy, komentatorzy się martwią.
58.- Skrzypczak lewą flanką, sam, walczy z Bastą... aut dla Górnika.
60.- przedzierał się Piech, akcja kończy się jego faulem na Grendelu i ochrzanem od sędziego.
Olszar prosi o zmianę.
62.- zmiana w ekipie gości, Szymański za Sawalę. Damian Szymański ma 20 lat i jesienią rozegrał w drużynie Brunatnych 11 meczów, z czego 9 w pierwszym składzie i 6 w pełnym wymiarze.
64.- Baranowski czysto, ale energicznie wybija piłkę Madejowi. Madej też pofrunął przy tej okazji, na szczęście bez konsekwencji.
Co Steinbors ma na głowie? Dopiero teraz zobaczyłam ten fryz
65.- za Olszara wchodzi Komołow.
68.- błąd w przyjęciu Skrzypczaka zepsuł w polu karnym GKS dobrze zapowiadającą się akcję Górnika.
Piech prosi o zmianę, ale... takowej już nie ma!
Na powtórce widać, jak były zawodnik Legii mówi piłkarskim językiem migowym: Proszę o zmianę, chyba skręciłem nogę w kostce.
70.- Szeweluchin za Skrzypczaka.
Piech na ławce, GKS kończy w dziesięciu.
72.- 2:0 dla Górnika! Grendel odbił się od Rachwała, ale posłał piłkę w pole karne, Jeż tak kiwał się z obrońcami, że zapomniał o futbolówce, a ta trafiła pod nogi niepilnowanego Szeweluchina, który posłał ją do siatki pod interweniującym Trelą. Wydaje się, że bramkarz GKS mógł się lepiej zachować.
74.- Kurzawa pięknie wyprowadził Madeja na wolne pole, ale ten zamiast podać po ziemi dośrodkował i nic z tego nie wyszło. GKS jest praktycznie zamknięty na własnej połowie.
...i róg dla GKS Very Happy
76.- piękna akcja GKS, strzał Maka i równie pięknie broni Steinbors!
80.- ależ to zrobił Górnik! Piękna, składna akcja i... byle jaki strzał Grendela.
Tempo meczu spadło.
84.- Madeja ogarnia frustracja: jest kopany, a sędzia nie reaguje. Wolny dla GKS (nie, nie jest to moja pomyłka).
85.- ostatnia zmiana w Górniku, Gwaze za Grendela.
86.- strzał Telichowskiego z daleka...
...leży na własnej połowie Rachwał- wstaje.
87.- skąd wziął się Trela na 40 metrze od własnej bramki? (powtórka: wybiegał przerwać akcję- to mówi chyba wszystko o defensywie GKS). Faul Telichowskiego na Gwaze, żółtko i rzut wolny, na którego wykonanie lepiej spuścić zasłonę milczenia.
Trzy minuty doliczone...
Panie warszawiak, kończ pan ten mecz!
Nareszcie! Górnik przełamał serię dziewięciu kolejnych meczów u siebie bez zwycięstwa. Bełchatów dołuje i traci kontuzjowanych.
Plus Meczu- Rafał Kosznik.
Ciacho Meczu- hmm. Adam Danch? Mariusz Magiera? Kamil Poźniak?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 19:54, 20 Kwi 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 13:39, 25 Kwi 2015    Temat postu:
Zaczynamy 28. kolejkę ekstraklasy. Wczoraj Cracovia już pod wodzą Jacka Zielińskiego pokonała Zawiszę w Bydgoszczy 3:0, zaś Legia bezbramkowo zremisowała z Ruchem w Chorzowie. Legioniści w zgodnej opinii ekspertów zagrali bardzo dobry mecz, cóż jednak po wspaniałych statystykach, skoro bramki nie padły? Najlepszą okazję dla mistrzów Polski zmarnował Guilherme, który nie wykorzystał rzutu karnego. Jego strzał pewnie obronił Matus Putnocky, pogłaskany w przerwie po głowie przez Duszana Kuciaka, a po spotkaniu uznany jego Plusem. Ciacho Meczu- jak dla mnie Bartłomiej Babiarz (legijnych przystojniaków mam ogarniętych, więc sięgam po inne drużyny). Legia straciła w tym meczu nie tylko dwa punkty, ale także wykartkowanego Inakiego Astiza.
Dzisiaj czekają nas trzy spotkania. W pierwszym z nich Pogoń podejmie Górnika Zabrze, w drugim GKS Bełchatów zagra z Jagiellonią, a w ostatnim Lech zmierzy się ze Śląskiem. Jutro kolejne trzy mecze- do obiadu Piasta z Podbeskidziem, do poobiedniej kawy Lechii z Górnikiem Łęczna, a na kolację (deser?) Wisły z Koroną, na które to spotkanie zapraszam.
Ze spraw okołoboiskowych: zawodnikiem Korony nie będzie już Kamil Kuzera. Wychowanek, a do niedawna kapitan tego zespołu przenosi się do pionu skautingowego. Zawodnicy Lecha Poznań po pewnej wypowiedzi Muhamada Keity muszą odpowiadać na trudne pytania o presję, Marcin Baszczyński uważa, że Wisła załapie się na puchary (inna sprawa, czy dostanie na nie licencję), Kazimierz Moskal sypie przysłowiami, a środowisko legijne zastanawia się, ile jest prawdy w doniesieniach o konflikcie Orlando Sa z Bergiem i resztą świata.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 13:47, 25 Kwi 2015    Temat postu:
To ja skrobnę coś z meczu Lech - Śląsk.

Tym, że Astiz się wykartkował, w ogóle bym się nie przejmowała. Lewczuk go spokojnie jest w stanie zastąpi. Ważne, żeby się Rzeźnik na żaden ważny mecz nie wykartkował.
Astiz z resztą podobno po sezonie ma odejść z Legii, a razem z nim Sa i Pinto.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 15:17, 25 Kwi 2015    Temat postu:
Bez Astiza też istnieje życie, ale mieć jeszcze jednego środkowego obrońcę, a nie mieć, to już jest para stoperów! Very Happy Oprócz tej trójki niepewny swojej przyszłości jest Marek Saganowski, którego prezesi zaczynają już widzieć w pionie skautingowym, Dominik Furman zawieszony między Legią a Tuluzą oraz Ondrej Duda (miliony ofert) i Michał Żyro (miał dostać zgodę na transfer).
Rzeźnicki nastraszył wszystkie legijne serca, łapiąc się za kostkę w dwunastej minucie meczu z Ruchem, i jakoś bardziej boję się o jego zdrowie niż o kartki.

Zapraszamy do Szczecina na mecz Pogoni z Górnikiem Zabrze. Spotkanie może zadecydować o przyszłości obu klubów- Górnik jest szósty z czterdziestoma punktami (tyle samo co piąta Wisła), zaś Pogoń ósma z trzydziestoma ośmioma oczkami (tyle samo co dziewiąta Lechia).
Na ławce gości oficjalnie zasiada już Robert Warzycha, który zdobył średnie wykształcenie i licencję UEFA A.
Mecz komentują ulubieńcy Abnormal, Rafał Wolski i Wojciech Jagoda Very Happy

Pogoń: Radosław Janukiewicz- Sebastian Rudol, Wojciech Golla, Mateusz Matras, Hubert Matynia, Maksymilian Rogalski, Rafał Murawski, Dominik Kun, Adam Frączczak, Ricardo Nunes, Łukasz Zwoliński.
Rezerwowi: Dawid Kudła, Michał Walski, Vladimirs Kamess, Michał Janota, Karol Danielak, Kamil Wojtkowski, Marcin Robak.

Górnik: Pavels Steinbors- Adam Danch, Błażej Augustyn, Mariusz Magiera, Dominik Sadzawicki, Erik Grendel, Rafał Kurzawa, Robert Jeż, Łukasz Madej, Rafał Kosznik, Szymon Skrzypczak.
Rezerwowi: Grzegorz Kasprzik, Mateusz Słodowy, Oleksandr Szeweluchin, Seweryn Gancarczyk, Dzikamai Gwaze, Bartosz Iwan, Wojciech Łuczak.

Gwiżdże pan sędzia Bartosz Frankowski z Torunia, któremu życzymy solidności dobrego piernika.

PS Zamawiam do relacjonowania jutrzejszy mecz Wisły. Wcześniejsze- zobaczy się jutro.

Wracamy do Szczecina...
2.- komentatorzy sprzeczają się, któremu z nich pomachał z trybuny honorowej Takuya Murayama Think
4.- Wojciech Jagoda: Nie mamy wyjścia, musimy powiedzieć o celnym strzale Pogoni Szczecin... czyli próba jednego z pogoniarzy, niby słaba, ale mógł się Steinbors nie popisać.
6.- Rudol wybija piłkę spod nóg Grendela, a komentatorów ciarki przechodzą na dźwięk tej interwencji. Panowie z dziupli pouczają nas także, że na mikrofony kierunkowe należy uważać.
10.- wieje nudą. Mecz sprowadza się na razie do prób rozegrania i nieśmiałych akcji, a wydarzeniem spotkania jest siatka założona Jeżowi przez Frączczaka.

Komentatorska dygresja...
Wolski: (opowiada o obchodach 67. urodzin Pogoni)
Jagoda: 67 lat, tak? To znaczy, że Pogoń weszła w wiek emerytalny!
Matko i córko...

13.- wrzutka Madeja w szesnastkę, ale nic z tego nie wynika.
Jagoda uwziął się na Zwolińskiego i rozważa, czy jest on prawo- czy lewonożny. Na razie rozmowy komentatorów są najciekawszym elementem spotkania.
18.- Zwoliński głową- nad poprzeczką.
22.- przez chwilę było ciekawie pod bramką Pogoni. Po rzucie wolnym Janukiewicz wybił piłkę tak, że górnicy mieli jeszcze dwie poprawki, obie jednak nie dały efektu.
24.- akcja Grendela, ale ponownie skończyło się na strachu.

Wolski: Sprawdziły się moje przepowiednie co do początku meczu.
Jagoda: Niestety.
Wolski: Dlaczego niestety? To tylko 25 minut, Wojtek! Bądź optymistą!

26.- Skrzypczak popełnia faul typu soft, cokolwiek to jest.
28.- za rozegranie akcji Górnika wziął się Adam Danch. Biorąc pod uwagę, że kapitan zabrzan jest środkowym obrońcą, nie jest to komplement dla gości.
29.- po strzale Kurzawy z wolnego Janukiewiczowi wypada piłka z rąk. Bez konsekwencji, ale jeśli tendencja się utrzyma, to zabrzanie mogą upolować coś strzałami z daleka.
31.- dzieje się coś dziwnego: Kosznik znów pracuje łapami, powala Rudola i... obaj dostają po żółtej kartce. "Śledź" nie zagra w następnym meczu, gdyż uzbierał już cztery żółtka w sezonie.
34.- strzał Zwolińskiego sprzed pola karnego, ale niecelnie.
Komentatorzy snują wywody. Ciacho Meczu Watch- Steinborsowi zaczynają odrastać włosy.
37.- rzut wolny dla Pogoni z ok. 35 m... w mur.
Powtórka starcia Kosznika z Rudolem. Widać na niej faul Rudola na Śledziu i odmachnięcie faulowanego. Żółta dla Kosznika jest uzasadniona, co do Rudola możemy porozmawiać.
39.- błąd Górnika w środku pola, Zwoliński i Frączczak wychodzą dwóch na dwóch! Strzał Frączczaka obok słupka...
Sędzia liniowy pod presją trenera Michniewicza. Komentatorzy gadają...
43.- rożny dla Pogoni po próbach Frączczaka i główka tegoż nad poprzeczką.
45.- nareszcie coś się wydarzyło! Murawski pociągnął lewą flanką, dośrodkował, po pierwszym strzale Steinbors wygarnął piłkę z bramki, ale wobec dobitki był bezradny! Pogoń prowadzi 1:0, a my szukamy autora trafienia- nc+ uznało za niego Murawskiego.
Pogoniarze robią kołyskę dla Robaczka i jego dzieciaka.

Przerwa. Mecz przeciętny, by nie rzec nudny, którego największą ozdobą są gadki komentatorów. Murawski nie przyznaje się do strzelenia gola Very Happy
Powtórka akcji bramkowej. Centra Murawskiego, strzał Zwolińskiego, nie budząca wątpliwości dobitka Kuna... czyżby Murawski rzeczywiście był niewinny? Z mojej perspektywy strzelcem jest Zwoliński.

Wracamy po przerwie. Oba zespoły bez zmian. Zmiana za to na tablicy wyników- "sprawcą" okazuje się Frączczak.
51.- rzut rożny dla Pogoni po akcji pełnej błędów Górnika w obronie. Kończy się strzałem nad bramką.
W tzw. międzyczasie mieliśmy groźny strzał Augustyna z dystansu.
54.- strzał Jeża z daleka wybity na róg. Drugi rzut rożny- Sebastian Rudol próbował wcisnąć kit sędziemu, że piłki nie dotknął.
Zaczynam rozumieć sympatię Abnormal do Wojciecha Jagody.
56.- za głęboka centra Pogoni. Rozgrzewa się Bartosz Iwan.
58.- Iwan za Jeża- Słowak zgłosił uraz mięśnia. Rzut rożny dla Górnika i żółtko dla Augustyna za faul na Matrasie.
59.- 2:0 dla Pogoni! Po centrze Nunesa Zwoliński z kilku metrów pokonuje Steinborsa strzałem głową!
Zamaskowany napastnik Pogoni świętuje dziesiątą bramkę w sezonie okryty wygrzebaną gdzieś zza linii peleryną Zorro. Komentatorzy pastwią się nad Augustynem, który popełnił błąd przy golu.
64.- Frączczak niedokładnie do Zwolińskiego.
65.- Łuczak za Sadzawickiego.
Marcin Robak zakłada buty!
66.- zagotowało się! Żółta kartka dla Rogalskiego za faul na Grendelu, ale kilkadziesiąt metrów wcześniej na boisko padli trzymający się za twarze Kosznik i Rudol. Znowu zaczął piłkarz Pogoni... Sędzia Frankowski nie widzi!
68.- Robak za Kuna.
Kosznik ciągle łapie się za nos i wygląda na obitego. To już jednak sprawa dla Komisji Ligi, bo tylko ona może "powiesić" na podstawie nagrania.
72.- Zwoliński trafia w Augustyna.
73.- Frączczak nad bramką. Pudło okraszone ulubionym słowem Polaków. Jagoda dramatycznie opowiada o jesiennej kontuzji Robaka.
75.- głupi faul Matyni oceniony na żółtą kartkę (czwarta w sezonie). Górnik ma rzut wolny z osiemnastu metrów.
76.- i bramka! Magiera uderzył tak, że Janukiewicz nawet nie drgnął!
Zrobił nam się mecz.
78.- Janota za Zwolińskiego.
Kibice Pogoni wywiesili transparent "O psie, który jeździł koleją". Jakieś propozycje?
Augustyn uderza łokciem Robaka w szyję i wylatuje z boiska!
80.- Janota z wolnego w mur, Nunes podaje wzdłuż bramki, Frączczak nie zamyka akcji!
81.- indywidualna akcja Robaka i Górnika ratuje Danch!
82.- ciąg dalszy walki Rudola z Kosznikiem- Śledziu nadepnął rękę pogoniarza. Sędzia Frankowski nie panuje nad nimi.
83.- Szeweluchin za Madeja.
Kosznik ma taakie limo pod okiem.
85.- faul Frączczaka i sędzia sięga po sprej. Bez efektu.
Rogalski leży i trzyma się za głowę- Danch zahaczył go nogą.
88.- Skrzypczak miał doskonałą szansę, uderzył jednak obok słupka.
90.- Rogalski uderza zza szesnastki nie dając Steinborsowi szans na obronę! Pogoń- Górnik 3:1!
Danch się krzywi- akcja bramkowa zaczęła się od jego straty...
A cieszynka Rogalskiego wskazuje na to, że niedługo i do niego przyleci bocian.
Trzy minuty doliczone.
Koniec meczu! Po słabej pierwszej i całkiem przyzwoitej drugiej połowie Pogoń pokonuje Górnika i umacnia się w górnej ósemce. Ozdobą spotkania gole z daleka- Magiery i Rogalskiego. Antyozdobą meczu- walka Rudola z Kosznikiem.
Plus Meczu- Łukasz Zwoliński.
Ciacho Meczu- Danch i Magiera już byli, więc może Zwoliński albo Rogalski?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 17:23, 25 Kwi 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:36, 25 Kwi 2015    Temat postu:
Nooo, bramki Magiery i Rogalskiego naprawdę ładne. Very Happy

Co do ciacha meczu, jestem za Zwolakiem. Wink Wrzucałam gdzieś na początku tematu jego fotę, można sobie zobaczyć.

Jestem zniesmaczona tym, co ostatnimi czasy na boisku wyprawia sędzia Frankowski. Neutral


Pyk, pyk, pyk, pyk, no, jest Canal + Sport. Barcelona prowadzi 2:0 z Espanyolem (a więc mamy tu derby Barcelony), ale co tam jakaś Barcelona.
Pfyf, zaraz mamy mecz GKS - u Bełchatów.
Którego sobie nie obejrzę raczej, boo sprzątanie. -.-
Nie zrobię więc relacji z niego, chociaż miałam to w planach.

Ale z Lech - Śląsk będzie.

Po pierwszych dziesięciu minutach meczu w Bełchatowie najbardziej zapamiętałam to, że Tomek Smokowski wspomniał o "Modus vivendi". Skąd on wiedział, że dzisiaj pisałam konkurs ze zwrotów łacińskich? Very Happy
A, była żółta kartka dla Madery i dużo faulowania Olszara.

...

LECH POZNAŃ 2:0 ŚLĄSK WROCŁAW
56' fball Kasper Hamalainen (asysta: Barry Douglas)
83' fball Paulus Arajuuri (asysta: Barry Douglas)

SKŁADY:
LECH POZNAŃ:
Maciej Gostomski - Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Łukasz Trałka (kapitan), Karol Linetty - Szymon Pawłowski, Gergo Lovrencsics - Kasper Hamalainen - Dawid Kownacki.
(Zmiany: Dariusz Formella, Muhamed Keita, Niklas Zulciak)

ŚLĄSK WROCŁAW:
Mariusz Pawełek (kapitan) - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Mariusz Pawelec, Krzysztof Ostrowski - Tomasz Hołota, Krzysztof Danielewicz - Robert Pich, Flavio Paixao - Mateusz Machaj - Marco Paixao.
(Zmiany: Milos Lacny, Thomas Hateley, Kamil Dankowski)

2'
Strzelał Robert Pich, broni z trudem Gostomski. To była więc pierwsza groźna sytuacja Śląska.
Serpentyny na murawie. d'oh!

3'
Kolejny strzał na bramkę Lecha, z rzutu rożnego. Piła poleciała nad bramką.

4'
Faul Linettego na Flavio Paixao.

5'
Nie zorientował się Celeban, że mu piłka spadła metr od bramki. Rolling Eyes To powinien być gol dla Śląska.

7'
Akcja Śląska, lewą stroną ruszał Pich. Marco Paixao ścigał się z Kędziorą, ale nie ma kornera.

8'
Pół minuty nic się nie działo, bo Pawełek tak długo wznawiał grę od swojej bramki. Rolling Eyes

10'
Na trybunach... Dusan Kuciak z rodziną. Robi za szpiega, obserwuje najgroźniejszych rywali do mistrzostwa. Very Happy
Podobno nie chcą na stadion wpuszczać kibiców Śląska. Think

11'
Nie doszedł do piłki Hamalainen.

13'
Ratował się Arajuuri przed utratą piłki.

14'
Gostek, co Ty z fryzurą zrobiłeś?... Sad

15'
Źle sobie przyjął piłkę Pawłowski, to była groźna akcja Lecha.
Uciekła piłka Pawełkowi, ale nikt z Lecha nie ogarnął sytuacji. Wybił to Celeban.

17'
Pawełek zastanawiał się nad zmiana butów. Ostatecznie stwierdził, że ich nie zmieni.

18'
Kasuje akcję Śląska Kędziora.
Plątanina nóg w polu karnym Lecha, nic z tego nie wynikło.

19'
Ostrowski w pole karne, wybija Arajuuri.

20'
Serpentyny po raz drugi. Rzut rożny dla Śląska. Machaj... macha ręką, że on w serpentyny kopać piłki nie będzie. Dośrodkowanie, radzą sobie Lechici. Machaj po raz drugi, Trałka... nie wiem, jak nazwać to, co on zrobił. Podskoczył sobie na murawie będąc w pozycji jak do robienia pompek.

21'
Wiąże buta Maciej Gostomski. Śląsk nie przestaje atakować bramki Lecha.

24'
Kibice Śląska pojawiają się na trybunach.
REMIGIUSZ JEZIERSKI: "Linetty nie czuje piłki."

25'
TRYBUNY: "Jaazda z ku*wami" Rolling Eyes

26'
Ładnie się zazębiała akcja Lecha, ale nic z niej nie wynikło.
Za mocno Pich do Machaja, piłkę przejmuje Arajuuri.

27'
Dośrodkowywał Douglas, wybijają wrocławianie.

28'
Strzelał Kownacki, broni Pawełek.
Strzelał Lovrencsics, obok bramki.

30'
REMEK: "Niby nic - akcja."
Rzut rożny dla Śląska. Łapie piłkę Gostomski. Świetny wyrzut do Pawłowskiego, ale Zieliński odbiera piłkę.
Skorża odpiernicza swoje typowe awanturki. Rolling Eyes

32'
Lovrencsics do Kownackiego, wybija Celeban.

33'
Arajuuri, Kędziora, Arajuuri, Kamiński, Pawłowski, w kosmos.
Babka w różowym głupio się cieszy, bo złapała piłkę. Rolling Eyes

34'
Machaj wygrał powietrzny pojedynek z Kamińskim.
Za mocne zagranie do Marco i łapie Gostek.

35'
ROBERT SKRZYŃSKI: "Spokojniejszy jest Sadajew siedzący tam wygodnie na fotelu"
Arajuuri twierdzi, że ktoś mu nadepnął na stopę.

36'
Marudzenia Skorży ciąg dalszy. Jezzu, jak mi ten facet działa na nerwy. Neutral
Czy tylko mnie niesamowicie śmieszy, że po murawie biega Hołota?

37'
Trałka z daleka. Gdzieś w boczną trybunę. d'oh!

38'
Trałce poplątały się nogi, w związku z czym aut dla Śląska.
Pich do Machaja, wybija Arajuuri.

39'
Trener Śląska nie wygląda na szczęśliwego.
Kolejna strata Lecha. Prawie że pod swoim polem karnym piłkę odzyskał... Marco Paixao.

40'
Flavio wpierdzielił się Douglasowi na plecy.
REMEK: "Świetna akcja Hołoty."

41'
Trałka do Marcina Borskiego. Niestety, zapomniał, że sędzia nie jest jego kolegą z drużyny.

42'
Hołota w polu karnym. Zablokowane dośrodkowanie.
Remek zastanawia się, kim jest Niklas Zulciak.
REMEK: "Jest dosyć intensywnie na boisku, w sensie tego przesuwania się ciał... ale nie ma fauli."
Co autor miał na myśli?

43'
Pawłowski nad bramką.

44'
Dośrodkowanie, strzał Kownackiego, wybija Pawełek.
W starciu z Kownackim ucierpiał... też Pawełek. Zieliński.

45'
Linetty do Pawłowskiego, Kownacki bardzo chaotycznie... Rolling Eyes

46'
Sędzia dolicza dwie minuty.

KONIEC I POŁOWY.

46'
Kownacki i Hamalainen wymachują pięściami do kolegów.

47'
Nie wiem co się działo, bo sobie poszłam do drugiego pokoju po chipsy. Ale chyba nic ciekawego, skoro nadal 0:0. Think

49'
Hołota prosto w Kamińskiego.
W zapasy bawią się Flavio i Douglas. Think

50'
Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i wybitym przez kogoś strzale Danielewicza, Śląsk ma rzut rożny.
RACA NA MURAWIE! Wojewoda się cieszy, będzie zamknięty Kocioł. Dancing

52'
Faul na Linettym. Faulował Marco Paixao.

53'
MARCIN BORSKI PRZERYWA MECZ! Rolling eyes
Zawodnicy obu drużyn podbiegli do swoich ławek rezerwowych i uzupełniają płyny.
Sędzia też.
Łooo, Arajuuri, Ty to kurde taki typowy drwal jesteś, ale oczy to Ty masz całkiem, całkiem. Wink
Kędziora macha ręką, żeby odgonić dym z racy, Marco chowa głowę w koszulkę.
Ubiparip drapie się po brodzie.

55'
Mecz wznowiony. Szprejnął sobie po trawie Marcin Borski. Tak bardzo przepychanka w polu karnym. Piąstkuje Pawełek, Pawłowski nie potrafił umieścić piłki w bramce. Rolling Eyes
REMEK: "Bardzo soczyste uderzenie."

56'
Wciąż w natarciu Lech.
HAMALAAAINEEEN! fball Dancing
Że niby kiedy on te 9 bramek w tym sezonie zdążył nastrzelać?! Jakoś sobie nie przypominam. Think
Fantastyczne dośrodkowanie Barry'ego Douglasa.

58'
Leży i kwiczy na murawie Trałka. I trzyma się za nogę.

59'
Lech cały czas próbuje podawać do Borskiego, Borski cały czas ucieka przed zagrywaną w jego kierunku piłką.
Tak, sędzia dzisiaj zdecydowanie nie chce pomagać Lechowi.

60'
Ależ kiks jednego z wrocławian we własnym polu karnym! Świetne zagranie Pawłowskiego do Lovrencsicsa, ale broni Pawełek!

62'
Komentatorzy porównują Arajuuri'ego ze... Zlatanem Ibrahimoviciem. Chyba nie czaję tego porównania. Think

63'
Wybija piłkę spod bramki Ostrowski.

65'
Pawelec w ostatniej chwili uprzedza Hamalainena!

66'
A teraz dla odmiany powstrzymuje go Ostrowski!

67'
Dośrodkowywał Ostrowski. Zbyt głęboko, bez problemu to wyłapał Gostomski.

68'
Flavio piętką do Zielińskiego. Rzut wolny dla Śląska tuż przed linią pola karnego. Marco Paixao był faulowany przez Arajuuri'ego.

69'
Oooj, szprejnął Marcin Borski któremuś z Lechitów po bucie!... To chyba był Linetty.
Z wolnego Machaj machnął w poprzeczkę!

70'
Zieliński do nikogo - spokojnie przejął piłkę Gostomski.

71'
Machaj za plecy do jednego z kolegów. Strata.

72'
Zieliński w pole karne, wybija Kamiński.
Zmiany, zmiany, zmiany.
Lovrensciscs -> Formella. Przeciętny występ zaliczył Gulasz.
Danielewicz -> Hateley.
Pich -> Lacny. Może nie wyleci po 15 minutach.

74'
REMEK: "Hołota to koło napędowe Śląska Wrocław."

75'
Traci piłkę Śląsk. Hamalainen, Formella, Kędziora, Pawełek broni główkę Hamalainena! Świetnie wrzucał Kendi!

76'
Obok słupka poleciała piłka po kopnięciu przez Kownackiego. Kownaś upiera się, że powinien być korner. No to jest.
Wrzucał Douglas, wybija Pawełek.

78'
Formella, rykoszet, łapie piłkę bramkarz Śląska.

79'
Statystyka strzałów: 5 - Pawłowski, 2 - Machaj i Hamalainen.
Popierniczał po skrzydle Kendi, Formella do nikogo.

80'
Wrzutka Douglasa w pole karne, przedłużał głową Arajuuri, łapie Pawełek.
Hamalainen w Ostrowskiego, wcześniej strata jednego z wrocławian.

81'
Pawłowski w słupek!
Dzikie zapasy pary Linetty - Hołota.

82'
Milion pięćset sto dziewięćsetne dośrodkowanie Douglasa, niebezpieczeństwo pod bramką Śląska zażegnane.

83'
Faul Pawelca na Formelli. Borski wyciąga spray z kieszonki.
Czyli znowu wrzuca Douglas...
ARAJUUURIIII! fball Dancing
No to Barry ma drugą asystę.

84'
Kibice z Finlandii na trybunach.
SKRZYŃSKI: "Finlandia - Śląsk, 2:0."
REMEK: "W połączeniu ze Szkockimi asystami."
SKRZYŃSKI: "Dobrze, że jest po 22."

85'
Remek przypisuje Formelli asystę II stopnia za wywalczenie rzutu wolnego.
Ruszył do ataku... Kamiński. Ale że Kamiński jest drewnem, to nic tym nie osiągnął. Rolling Eyes
Zmiana w Śląsku. Machaj -> Dankowski.

86'
Pawłowski strzela, piłka odbija się od Celebana, łapie Pawełek.
Efektowny przysiad zaprezentował Thomas Hateley.

87'
Strzały/strzały celne: Lech - 6/15, Śląsk - 1/7. No i jak tu ten Śląsk chce coś zdziałać przy takiej statystyce?...
Paulus, bez tej brody drwala Ci lepiej, naprawdę. Very Happy

88'
Zmiana w Lechu. Pawłowski -> Keita. No, zobaczymy, co zdziała na boisku Norweg. Tak, on jest Norwegiem. Chociaż zupełnie na takowego nie wygląda.

89'
Strzał Hołoty.

90'
Lacny zakręcił drewnem Kamińskim, wybił wślizgiem Arajuuri.

91'
O, 5 minut dolicza Borski.

92'
Błąd Pawelca! Leci na bramkę Kownacki, Kownackiiii... przekombinował. d'oh! Sztab trenerski Lecha aż się za głowy złapał.
O, a to nowość, Douglas z kornera króciutko do Kaspera, a ten... wybija do tyłu. Think

93'
REMEK: "Zobaczymy Zulciaka chyba. Zawodnika, który miał na ławce rezerwowych zbierać doświadczenie."
Dzisiaj zebrał go naprawdę dużo.
A zmienia Hamalainena.
O, Skrzyński się chwali, że on sobie przed meczem z tymże Zulciakiem porozmawiał. "Bardzo skromny, poukładany."

95'
SKRZYŃSKI: "No, powiedzmy Remek. Brutalnej gry dzisiaj nie było."
REMEK: "Muszę podkreślić dobre wejście Formelli. Widać, że ten zawodnik zbiera doświadczenie."

Plus meczu zdaniem nC+: Szymon Pawłowski.
Zdaniem internautów: także on.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 23:03, 25 Kwi 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 15:10, 26 Kwi 2015    Temat postu:
Jak zostać frajerem roku? Prezentuje Podbeskidzie Bielsko - Biała.

Krok I. Defensywny pomocnik dostaje w 81' drugą żółtą kartkę.
Krok II. Tracisz pierwszą bramkę w 85'.
Krok III. Następną dwie minuty później.
Krok IV. A że do trzech razy sztuka, to w 90' władowali Ci tą trzecią.

I tak oto Piast Gliwice wygrał mecz w 5 minut.

Teraz Podbeskidzie drży o wyniki innych drużyn w ostatniej kolejce, bo może się w ostatniej chwili spierdzielić do dolnej połówki tabeli.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:15, 26 Kwi 2015    Temat postu:
Haha Very Happy
Arajuuri został przezwany Zlatanem po jakimś ekwilibrystycznym wyskoku, uwiecznionym na zdjęciu wrzuconym na Twittera.
Borski nie pomógł Lechowi, a wcześniej Frankowski pomógł tym, którzy krytykują ekstraklasę. Ciekawe, co z bijącymi się zrobi Komisja Ligi? Bo Kolegium Sędziów jak zwykle będzie zadowolone i zdystansowane.
Aktualnie trwa mecz Lechii z Górnikiem Łęczna. Przy akompaniamencie dopingu i pierdzielenia Wojciecha Jagody Stojan Vranjes wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Pomogła mu obrona Górnika, która zagrała- nomen omen- na stojana i przyglądała się, jak Vranjes pakuje piłkę do siatki. W Lechii od pierwszej minuty gra Ariel Borysiuk, który w tygodniu został wykupiony z Kaiserslautern i podpisał nowy kontrakt obowiązujący do 2018 roku.
Zdaniem Wojciecha Jagody sędzia Stefański przypomina dziś urzędnika skarbowego, który na dodatek wstał z łóżka lewą nogą i jest policjantem, a nie starszym kumplem, który tłumaczy zawodnikom, co robią źle Think Nie wiem, co ten pan bierze, ale... chyba nie chcę tego próbować :-S
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:27, 26 Kwi 2015    Temat postu:
Nomen omen - Imię jest wróżbą.
A, nie, konkurs miałam wczoraj. xd

Jagody nie da się słuchać, jak zawsze xDD

W Lechii na następne spotkanie wykartkował się Colak, i jest to zdecydowanie zła wiadomość dla zespołu z Gdańska.

Aktualnie w studiu dyskutują, czy powinien być karny dla Lechii po tym, jak Mierzejewski nadepnął na stopę Nazario. Stwierdzono, że nie.

EDIT: Wiem, że wczoraj była sobota. Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 16:53, 26 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:37, 26 Kwi 2015    Temat postu:
Mnie takich fajnych konkursów nie robili ani w szkole, ani na studiach. A mam taki zawód, że powinnam trochę łaciny znać Neutral
Mierzejewski w przerwie powiedział bardzo mądrą rzecz: Trzeba grać w piłkę, a nie cwaniakować.
I 2:0 dla Lechii, Nazario po podaniu Mili. Jagoda: To taka bramka, że sędzia nawet nie pomyślał, żeby jej nie uznać! (kwestia spalonego)
Współkomentujący stwierdził, że Nazario zmienił kolor włosów i stał się lepszym graczem. Od Jagody się głupieje.

Abnormal- ale przecież wczoraj była sobota? O_O

EDIT: No właśnie, kto robi konkursy w sobotę? A zresztą, jakie to ma znaczenie Very Happy Jak poszło?

I koniec meczu w Gdańsku- Lechia wygrywa 2:0 i awansuje na szóste miejsce (przynajmniej do zakończenia meczu Wisły). Plusem Meczu Jakub Wawrzyniak, Ciachem Meczu Maciej Makuszewski, bo w obu zespołach ciach jest mniej więcej tyle ile w dawno zamkniętej cukierni.
Jagoda: Łęczna przyjechała do Gdańska z tylko jednym ekstraklasowym piłkarzem, Sergiuszem Prusakiem.
Wyjątkowo nie sposób się nie zgodzić.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 17:30, 26 Kwi 2015, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 18:08, 26 Kwi 2015    Temat postu:
Poszło bardzo dobrze, jestem naprawdę zadowolona. Wink
Ale to taki off - top.

Przecież ciachem meczu też jest Warzywniak, no heloł. Very Happy
Nikt nie ma tak pięknej buźki jak on.
Najlepsza dupa w lidze.

Może Ziajka z Zawiszy na drugim miejscu, bo jest nieco podobny.

No sam Prusak meczu nie wygra...

Transfer Watch:
Wisła podobno zainteresowana Radosławem Majewskim i Tomaszem Cywką.
I Olivierem Kapo, przeciwko któremu właśnie gra.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 18:09, 26 Kwi 2015    Temat postu:
Przenosimy się do Krakowa, gdzie na Reymonta Wisła zagra z Koroną. Wiślacy po zwycięstwie Lechii spadli na siódme miejsce i muszą dziś wygrać, aby utrzymać się w górnej ósemce. Nie będzie to taka prosta sprawa, bo Korona w tym roku jeszcze nie przegrała, a Wisła gra bez kontuzjowanego Guzmicsa.
Przedmeczowe wywiady z trenerami. Kaziu Moskal nic a nic się nie zmienia, nadal pozostaje największym ciachem wśród ekstraklasowych trenerów.
Gwiżdże Mariusz Złotek, komentują Rafał Dębiński i Kazek Węgrzyn.

Wisła: Michał Buchalik- Boban Jović, Arkadiusz Głowacki, Maciej Sadlok, Łukasz Burliga, Maciej Jankowski, Dariusz Dudka, Jean Barrientos, Semir Stilić, Donald Guerrier, Paweł Brożek.
Rezerwowi: Miśkiewicz, Boguski, Garguła, Stępiński, Stjepanović, Uryga, Żemło.

Korona: Vytautas Cerniauskas- Paweł Golański, Radek Dejmek, Piotr Malarczyk, Kamil Sylwestrzak, Jacek Kiełb, Aleksandrs Fertovs, Vlastimir Jovanović, Olivier Kapo, Luis Carlos, Przemysław Trytko.
Rezerwowi: Małecki, Pilipczuk, Klemenz, Cebula, Porcellis, Aankour, Leandro.

Na ławce Wisły po raz pierwszy w sezonie Alan Uryga, a także dwaj moi ulubieńcy, Rafał Boguski i Łukasz Garguła.

Mecz jubileuszów- sędzia Złotek kończy dziś 45 lat, a Semir Stilić rozgrywa 150. mecz w ekstraklasie.

Gramy!
1.- faul Guerriera. Komentatorzy rozmawiają o domniemanych transferach Wisły. W Myślenicach trenują Moustapha Bangura i Tomasz Cywka (pierwszemu Wisła pomaga w odzyskaniu dyspozycji, drugi szuka klubu po kilkuletniej przygodzie w Anglii), propozycję nowego kontraktu dostał Stilić, a spekuluje się o Olivierze Kapo i Radosławie Majewskim.
3.- Stilić czaruje na lewej stronie, ale dośrodkowuje w nogi Trytki.
5.- znakomicie wypuścił Jankowski Barrientosa, ale Brożek najpierw minął się z piłką, a potem zderzył się z Guerrierem.
6.- spalony Wisły, uwagę zwraca jednak fatalne ustawienie stoperów Korony. Gdyby zagranie było zgodne z przepisami, mogłoby być 1:0.
9.- pierwsze wejście Korony w pole karne Wisły, zakończone strzałem Kapo. Rzut rożny bez efektu.

EDIT: Offtop, ale nie samą ekstraklasą żyje człowiek Smile
Wawrzyniaka lubię za grę, ale nie jest w moim typie Very Happy

11.- rzut wolny dla Korony z boku boiska i żółtko dla Głowackiego- dziewiąte w sezonie.
Jest i magiczny sprej... Ale efektów nie ma.
14.- Sadlok fauluje Kiełba. Po początkowym naporze Wisły mecz się wyrównał, Korona ruszyła do przodu.
I właśnie po tym rzucie wolnym Wisła prawie cudem uratowała się przed stratą gola. Buchalik ładnie obronił główkę koroniarza, a dobitkę Trytki wybił obrońca.
17.- próby Wisły, ale od bramki Cerniauskas.
Dejmek blokował Brożka tak, że napastnik Wisły mógł strzelić obok wysuniętego bramkarza, ale skończyło się na "piątce".
20.- setka Brożka po akcji Dudki, ale nie ma gola! Czemu? Bo Brożkowi przeszkadzał... Guerrier. Brożek chciał chyba podawać Haitańczykowi, a skończyło się na przejściu piłki wzdłuż bramki.
22.- Kiełb na wiwat z kilkunastu metrów.
24.- piękne prostopadłe podanie Stilicia do Guerriera zakończone... faulem Haitańczyka na Malarczyku.
Kaziu Moskal spokojny, ale mało zachwycony.
30.- chwila spokoju, dwa strzały Korony.
Semir Stilić zmienia buty z powodu rozwalenia prawego korka.
Dębiński: Prawej nogi i tak nie używa.
35.- gra przeniosła się do środka boiska.
36.- Guerrier fantastycznie uderza z 30 m i trafia do siatki!
Kaziu Moskal z wrażenia łapie się za głowę.
Bramka do złudzenia przypomina gola Dominika Furmana z sezonu 2012/13 w meczu z Górnikiem Zabrze.
41.- i ponownie gramy w środku pola. Korona próbowała się odgryźć raz i nieskutecznie.
43.- Dudka dopracował się żółtej kartki (piąta w sezonie).
Ciacho Meczu Watch: Malarczyk ma na włosach coś białego. Albo źle go ufarbowali, albo przejechał głową po linii.
44.- strata Barrientosa, rozgrywającego dziś kiepski mecz.
46.- sędzia Złotek uchyla się przed wybijaną z szesnastki Wisły piłką i odgwizduje koniec pierwszej połowy.

Przerwa. Mecz na kolana nie powala, dużo w nim walki, fauli, strat i spełzających na niczym prób zdobycia gola.
Trytko w rozmowie z Pauliną Czarnotą-Bojarską. Bardzo szybko, niewyraźnie i...
Bojarska: Co trzeba zrobić, żeby dogonić Wisłę?
Trytko: Strzelić bramkę.
Dziękuję, do widzenia, kurtyna, oklaski.[/i]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 18:49, 26 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:00, 26 Kwi 2015    Temat postu:
Malarczyk zawsze ma taką fryzurę, nie wiem, co to jest za coś, co on ma na włosach. Think
Może po prostu żel mu się tak świeci?...

Guerrier co przypierdzielił, to głowa mała. Very Happy
Ale on formę złapał po odejściu Smudy, no masakra. Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:02, 26 Kwi 2015    Temat postu:
Spiskowa teoria kibica: Guerrier obraził się na Smudę, bo ten stwierdził po jego zatruciu pokarmowym, że Guerrier wrzuca do gara śmiecie! Very Happy
Wracamy na Reymonta. Składy bez zmian.
Kazek: Wymiana spojrzeń Głowackiego z Gerje...rem...
48.- leży na boisku Guerrier. Trzyma się za udo i nie bardzo chce wstać. Powtórka pokazuje, że zahaczył go Golański.
W Krakowie pada.
49.- Jovanović przedryblował dwóch wiślaków, trzeci zatrzymał go faulem. Strzał Kapo w trybuny.
51.- żółtko dla Trytki za przepychanki w polu karnym (piąte w sezonie). Dośrodkowanie Golańskiego na głowę pierwszego obrońcy.
53.- kolejne próby Wisły, Stilić trafia w Dejmka. Rzut rożny.
Jankowski głową na 2:0!
Obrońcy Korony dali ciała...
55.- rożny dla Korony. Nad Reymonta już nie pada, a leje.
Piłka w siatce, ale faul na Buchaliku i o golu nie ma mowy.
58.- niecelny strzał Brożka.
59.- koronkowa akcja Wisły, Stilić minimalnie za mocno do Barrientosa.
62.- pewny chwyt Cerniauskasa finalizuje pobyt Wisły na połowie Korony.
63.- zadymiło się w polu karnym Wisły, Sadlok wybił piłkę z linii bramkowej. Koroniarze reklamowali zagranie ręką, ale powtórka je wyklucza.
66.- zmiana w Koronie, Porcellis za Trytkę.
67.- i zmiana w Wiśle, Boguski za Barrientosa. Ciacho Meczu Watch: Boguski skrócił włosy.
71.- akcja Guerriera i strzał Burligi nad bramką.
74.- kompletnie nieudany strzał Kiełba z wolnego z ok. 30 m.
77.- świetne uderzenie Dudki z daleka broni Cerniauskas. Zmiana w Koronie, Aankour za Fertovsa. Stilić znakomicie wyprowadza Brożka na pozycję, ale ten pudłuje.
80.- Boguski do Brożka, ale ten prosto w ręce Cerniauskasa.
81.- starcie między Kapo a (chyba) Sadlokiem, jednak bez konsekwencji.
85.- Buchalik przez całe boisko... do nikogo.
Golański przed wybiciem wolnego kręci głową z miną: No i z kim ja muszę pracować?
86.- Cerniauskas w stylu Neuera kasuje atak Wisły.
87.- złośliwości między Guerrierem, Jovanoviciem i Golańskim- bez konsekwencji. Ładny strzał Jovanovicia z daleka, ale obok bramki.
89.- Brożek do Boguskiego, ale trafia w obrońcę.
Dwie minuty doliczone.
91.- schodzi Brożek, wchodzi Uryga.
Koniec meczu! Wisła Kraków odniosła drugie zwycięstwo w tym roku, a dziewięćsetne (!) w historii. Krakowianie na pewno zagrają w grupie mistrzowskiej, a kielczanie w spadkowej.
Plus Meczu- Guerrier. Ciacho Meczu- oczywiście Rafał Boguski i można się nie zgadzać.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 19:50, 26 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 11:19, 28 Kwi 2015    Temat postu:
No i sypie się nam mistrzowska Legia... Uprzejmi donoszą, że Ivica Vrdoljak ma propozycję z Chin i po sezonie- jeśli na biurku wyląduje odpowiednia kwota- zostanie puszczony wolno. Brawo prezes Leśnodorski! Tak beznadziejnych decyzji personalnych nie podejmuje chyba żaden inny działacz w ekstraklasie.
Słychać również, że Radosław Majewski miałby zastąpić Kaspra Hamalainena w Lechu Poznań. W Wiśle Kraków pozytywnie zaliczył testy Tomasz Cywka, Moustapha Bangura ma przejść sprawdzian w sparingu z Polonią Przemyśl, a ponadto klub "nie potwierdza, nie zaprzecza" zainteresowaniu najlepszym strzelcem I ligi, Grzegorzem Goncerzem (byłym podopiecznym Kazia Moskala z jego pracy w Katowicach).
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 10:36, 30 Kwi 2015    Temat postu:
Brawo, działacze Podbeskidzia.
Zwolnili Ojrzyńskiego bo w ostatniej chwili Podbeskidzie wypadło poza górną ósemkę tabeli. d'oh!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 18:16, 30 Kwi 2015    Temat postu:
"Strzeż mnie Boże przed pracodawcami, z całą resztą sam sobie poradzę"
Trenerowi Ojrzyńskiemu wyrażamy współczucie i poparcie, z szefów Podbeskidzia się śmiejemy. Przez łzy.

Multiwynik 30. kolejki:
Cracovia Kraków 3-1 (0-1) GKS Bełchatów
Górnik Łęczna 1-2 (1-1) Piast Gliwice
Górnik Zabrze 2-1 (1-0) Zawisza Bydgoszcz
Jagiellonia Białystok 2-0 (1-0) Ruch Chorzów
Korona Kielce 3-2 (2-2) Lechia Gdańsk
Legia Warszawa 2-1 (0-1) Pogoń Szczecin
Podbeskidzie Bielsko-Biała 0-2 (0-0) Lech Poznań
Śląsk Wrocław 1-0 (0-0) Wisła Kraków

Multiwyróżnienia kolejki (subiektywne)
Mecz kolejki: Korona-Lechia, za liczbę goli.
Piłkarz kolejki: Dariusz "Zjawka" Zjawiński, który po 3701 dniach od ekstraklasowego debiutu zdobył swoją pierwszą bramkę w tej klasie rozgrywkowej! Serdecznie gratulujemy i życzymy następnych (a jako legionistka cieszę się, że byłemu zawodnikowi Legii nareszcie się udało).
Antybohater kolejki: Michał Janota, który prawie urwał nogę Dominikowi Furmanowi.
Głupota kolejki: ex aequo Janota i działacze Podbeskidzia.
Gol kolejki: bramka Roberta Picha z meczu Śląsk-Wisła.
Pechowiec kolejki: indywidualnie Dominik Furman, który bardzo dobry mecz zakończył na noszach. Zbiorowo Podbeskidzie, które zaprzepaściło szansę na pierwszą ósemkę (przegrali swoje spotkanie, podczas gdy we wszystkich pozostałych istotnych dla nich meczach padły korzystne wyniki).
Pytanie kolejki: czy Igor Lewczuk zdobywając jedną z najbardziej istotnych bramek tego sezonu nie był na spalonym?
(Pan Sławek z nc+ stwierdził, że nie, ew. był to minimalny spalony, którego zgodnie z duchem gry należało puścić)

Multicytaty kolejki, czyli najlepsze teksty komentatorów:
Miejsce trzecie: Rafał Wolski (Legia-Pogoń) za "strzelny cał" Legii i pomylenie Żyry z Kucharczykiem.
Miejsce drugie: Filip Surma (Śląsk-Wisła) za "Marco Pajszało" i "sędziego Marka Raczkowskiego"
Miejsce pierwsze: Wojciech Jagoda (Cracovia-GKS) za "walkę o trofeła"

Nagroda publiczności: komentator meczu Górnik Z.- Zawisza za odegranie oburzonej przyzwoitki: "Skandaliczne zachowanie stoperów Górnika! Jak można tak zostawić napastnika samego?!"
Wyróżnienie specjalne: Tomasz Smokowski za wypowiedź o Robercie Jeżu: "Tysiąc goli... yyy, tysiąc minut bez gola"

Ciacho kolejki: ponieważ wybiera legionistka, to może być tylko Igor Lewczuk.

EDIT, poniewczasie: mecz Legii komentował oczywiście Wolski, a nie Dębiński! Poprawka naniesiona.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 17:19, 01 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 18:47, 30 Kwi 2015    Temat postu:
Widzę, że też oglądałaś Multiligę. Very Happy

Przyznam, że strzelnego cału nie wysłyszałam.

A oburzonej przyzwoitki nie odgrywał Żelek Żyżyński?
On komentował skrót meczu.
To by do Żelka pasowało, to jest chyba największy jajcarz wśród komentatorów nc+ Very Happy

Mnie rozwaliła nowa konkurencja w TurboKozaku! Very Happy Ze śmiechu się popłakałam. Very Happy Obawiam się, że żaden z naszych ligowców nie będzie w stanie nawet kopnąć w tą piłkę. xdd
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 13:23, 01 Maj 2015    Temat postu:
Oglądałam następnego dnia, w środę wieczorem byłam w pracy Very Happy Ale i tak bardzo mi się podobało Very Happy
Strzelny cał padł podczas jednego z "wejść" z Łazienkowskiej, a kto był oburzoną przyzwoitką, wiedziałam, ale zapomniałam. Może i Żeluś, kto jego tam wie.
Konkurencja jest całkiem spoko, ale mam pytanie natury technicznej: jak ona zostanie ujęta w tej fenomenalnej czołówce? Very Happy

Tymczasem uprzejmi donoszą, że Inaki Astiz może po sezonie trafić do... Lecha Poznań.
Zaś w Krakowie trener Zieliński znów opowiada o wrażliwej duszy Marcina Budzińskiego. I tak jest delikatniejszy niż trener Podoliński, który miał nazwać Budzika "liderem grupy specjalnej troski". Po pasiastej stronie Błoń popełniono wreszcie mądrą decyzję- umowę z Cracovią przedłużył Miroslav "Główka" Covilo.
A zaledwie godzinę temu na konferencji przed finałem PP Maciej Skorża zeznał, że Lovrencsics będzie miał artroskopię i nie zagra do końca sezonu!

EDIT: Oglądam sobie powtórki meczów multikolejki i w spotkaniu Cracovia-GKS zarejestrowałam taką aktywność Wojciecha Jagody:
-Każdy mężczyzna powinien mieć jakieś hobby. Grzegorz Baran kolekcjonuje żółte kartki.
-Moskal odblokował Guerriera, Michniewicz odblokował Zwolińskiego. Jeśli teraz Zieliński odblokuje Zjawińskiego, to będziemy mieli trzy futbolowe cuda świata w baaardzo krótkim okresie czasu! (Jakieś 20 min później Zjawiński strzelił bramkę)
Ten facet mnie przeraża. Ciekawe, czy on tak sam z siebie, czy coś mu pomaga? Weedman


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 17:40, 01 Maj 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 16:59, 02 Maj 2015    Temat postu:
Po pierwszej połowie finałowego meczu Pucharu Polski między Lechem a Legią, jest remis 1:1.
Rozstrzelał się Jodła, jednak trochę mu się bramki popierdzieliły, w związku z czym najpierw trafił do swojej własnej, psując Bogusiowi typ na ten mecz (Leśnodorski obstawiał 2:0 dla Legii).
Berg już w pierwszej połowie dał wędkę Guilherme, w jego miejsce wszedł Żiru.

Dużo stałych fragmentów gry, dużo kopania się, dużo błędów.
Szału nie ma.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:17, 02 Maj 2015    Temat postu:
Gol na 2 do 1 dla Legii i wyjątkowo nie wbił go Jodłowiec. Ya winkles
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:51, 02 Maj 2015    Temat postu:
Douglas walczył o czerwo, walczył. I wywalczył.
Przy okazji złamał nos Żyrze.

Ostatnie minuty meczu, wciąż 2:1 dla Legii.
A swoją drużynę na prowadzenie wyprowadził wtedy Sagan.

EDIT: Lol, nagranie z szatni Legii, a tam Duda bez gaci.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 18:32, 02 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 21:22, 02 Maj 2015    Temat postu:
A ja jak zwykle byłam w robocie i mecz obejrzę pojutrze z nagrania!
Ondrej się pokazał z najlepszej strony Very Happy nie mogę się doczekać, kiedy to zobaczę Very Happy
No i najważniejsze, że obyło się bez zadym.

EDIT: Offtop, ale nie mogę się powstrzymać. Dziś w pracy koleżanka (dłużej pracuje, niż ja żyję i nie ogląda ekstraklasy) szczepiąc dziecko mruczy pod nosem: "Idzie... idzie... idzie, idzie Podbeskidzie" Very Happy


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:28, 02 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 22:58, 02 Maj 2015    Temat postu:
Very Happy
To ja tak mówię do kumpeli, jak widzę na uczelni najbardziej nielubianego wykładowcę. xdd

...

Kurde, niby to jest ciachowe forum, a ostatnio zero tu jakichś klat, fajnych fotek... Think
To może trochę takich klat wrzucę? Very Happy

Fotka z Twittera Rzeźnika. ;>

Nie skomentuję tego, na jakiej wysokości Kosa ma gacie...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 23:34, 02 Maj 2015    Temat postu:
Niebezpiecznie nisko xD
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Piłka nożna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 47, 48, 49  Następny
Strona 3 z 49

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Airhead theme by Zarron Media 2003



Regulamin