Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna
  FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 
Nasza przaśna Ekstraklasa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 47, 48, 49  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Piłka nożna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Nie 16:36, 08 Lut 2015    Temat postu:
Moim pierwszym kandydatem był Kownacki, ale Drągowski brzmi równie dobrze. Chociaż czy Linetty przypadkiem nie zadebiutował w kadrze w tym roku? Ciekawe jest też, że Berg w ogóle nie był nominowany jako trener, a uważam, że powinien (bo trudno oddzielić sukcesy zespołu od pracy jego trenera).
Wisła procesuje się któryś raz i to znowu jest zawodnik z zaciągu, który miał dać LM (tzn. z tego samego pakietu co Genkow), z wysokim kontraktem. Sprawa bardziej interesuje mnie od strony medycznej i bezpieczeństwa zawodnika, bo sarkoidoza faktycznie może skończyć się nagłym zgonem i jeśli tak zagrożony piłkarz od jednego lekarza dostaje pozwolenie na grę, a od drugiego nie, to albo ktoś się pomylił, albo lewiznę kręci. Bo cokolwiek by o Wiśle nie powiedzieć (tu się kłania zwolnienie w brzydkim stylu Kazimierza Moskala przed trzema laty), chyba nie posunęliby się aż do rozwiązania kontraktu bez uzasadnienia, żeby odciążyć budżet.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:40, 08 Lut 2015    Temat postu:
Owszem, Linetty zadebiutował w tym roku w kadrze, ale to chyba nie powinien być żaden wyznacznik na odkrycie roku. W lidze gra już dobre dwa lata. Podobnie Janicki, dla którego nominacji w ogóle nie rozumiem...

Oglądałam wczoraj tą Galę i to, że Berg nie był nominowany w kategorii "Trener Roku" wytłumaczyli idiotycznymi przepisami. Bo od zawsze było tak, że trenerem roku mógł zostać tylko Polak, więc dlatego Berg nie mógł dostać trenera roku i był nominowany w kategorii obcokrajowiec.
Nie wiem, czy uznać to za śmieszne, czy za żałosne... Rolling Eyes

Niech ta liga już wraca. Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 17:08, 08 Lut 2015    Temat postu:
Sport.pl też się dziwuje, dlaczego Linetty. A przepisy mogliby zmienić, bo Berg nie jest pierwszym dobrym trenerem z zagranicy w naszej lidze (wcześniej był chociażby Kocian).
Niech wraca, byle szybciej, tylko gdzie ja kupię Skarb Kibica? Ma być dopiero w sobotę, a ja mieszkam daleko od kiosków Sad
Z bieżącego życia ligowców: Miro Radović obdarował strojami piłkarskimi swój pierwszy klub FK Mladost. Jako że Rado jest na zgrupowaniu (zimowisku, jak woli La Famillia Smile), prezent wręczył w jego imieniu kolega o wdzięcznym nazwisku Despotović. A Wisła Kraków ma kolejne problemy- Buchalik stłukł kolano i ma trzy tygodnie wolnego, Uryga dopiero ozdrowiał po problemach żołądkowych, a Boguskiego boli pachwina (niech szybko przestanie, bo już mam stan przedzawałowy).
EDIT: Na Puchar Polski i europuchary chyba nie zakładamy osobnego wątku, nie?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 17:20, 08 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 23:34, 09 Lut 2015    Temat postu:
Jest wątek na Ligę Europejską i Ligę Mistrzów. Wink Pucharu Polski nie ma.

A tymczasem w Bełchatów City taka sytuacja:
[link widoczny dla zalogowanych]
No, no, no, prezio szaleje.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 10:27, 10 Lut 2015    Temat postu:
Tak, tak, czytać też trzeba umieć
Fakt, rozszalał się. Ciekawe, co z tego wyniknie dla GKS- czyżby PGE przymierzało się do stworzenia w Bełchatowie również piłkarskiej potęgi?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 14:16, 10 Lut 2015    Temat postu:
A niech sobie tworzą. W Gdańsku też próbowano.
Nie sądzę, żeby Bełchatów miał zagrozić najlepszym klubom w kraju (czyli Legia, Lech, może Śląsk i Wisła).
Pierwsza ósemka jest jak najbardziej realna, szczerze mówiąc, to nawet nie wyobrażam sobie, żeby jej nie osiągnęli... Think
Ale raczej nic więcej. Puchary im nie grożą. Rolling Eyes

EDIT: A Zawisza testuje kolejnych graczy. Toilet monster
Rumuna i Chorwata.
Do Bydgoszczy miał być wypożyczony Bartłomiej Pawłowski (o matko, ktoś ostatnio taki zjazd zaliczył?), bo do Gdańska miał się wybrać Kosecki (no dobra, Kosa podobny ma zjazd). Kosa stwierdził, że jednak powalczy o skład w Legii.
Będzie mu trudno, skoro Berg wyżej obecnie ceni 17 letniego Ryczkowskiego.

EDIT 2:
Evaldas Razulis zostanie zawodnikiem Górnika Łęczna. Litewski napastnik (...) ma zagrać w podstawowym składzie przeciw Zawiszy.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 20:10, 10 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 14:20, 12 Lut 2015    Temat postu:
Pawłowski klepnięty przez Zawiszę (chyba źle to brzmi). Kłopoty ma Jagiellonia- Podlaski OZPN nie chce uprawnić jej do rozgrywek nowych graczy. Oficjalnie dlatego, że wszystkiego nie opłaciła, nieoficjalnie to efekt napiętych stosunków między klubem a związkiem i działacka złośliwość.
Obietnic na wiosnę ciąg dalszy- Dawid Kownacki w ramach zakładu z kibcem Lecha zadeklarował na Twitterze, że jeśli strzeli mniej niż 10 bramek (liga plus PP), wpłaci 5 tysięcy na szczytny cel. Odzew jest spory- wiele osób deklaruje na Ćwierkaczu wpłaty w przypadku dotrzymania przez niego słowa (np. Leśnodorski obiecał 10 tysięcy). Bardzo brawo Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:05, 12 Lut 2015    Temat postu:
Wraca nasza piękna liga.
W sumie, to na razie Puchar Polski, ale kit z tym. Very Happy

LEGIA - ŚLĄSK
Legia: Kuciak - Broź, Lewczuk, Rzeźniczak, Guilherme - Vrdoljak, Jodłowiec - Żyro, Kucharczyk - Masłowski, Radović.
Śląsk: Pawełek, Zieliński, Celeban, Pawelec, Paraiba - Hołota, Hateley - Paixao, Pich - Grajciar - Paixao.

RACE. Very Happy

Śląsk zaczyna od pressingu.

EDIT: Pół godziny prawie minęło, 0:0.
Żółte kartki dla Hołoty i Rzeźnika, który tym samym chyba się wykluczył z następnego meczu w PP.

EDIT 2:
Koniec I połowy.
W 48 minucie trafił Żiru, po akcji Kuchego. Dobił zablokowany strzał Rado.
Praktycznie tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego, żółta dla Gui.

Już się Malarz cieszył, że zadebiutuje, bo Kuciak leżał i kwiczał, a tu dupa, Dusan stwierdził, że jest w stanie grać dalej. Very Happy

EDIT 3: Hołota schodzi z boiska.
Z drugą żółtą.

EDIT 4: Ivica też schodzi z drugą żółtą.
7 minut do końca. Rolling Eyes

EDIT 5:
1:1, Marco Pajszą.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 22:47, 12 Lut 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:16, 13 Lut 2015    Temat postu:
RUSZA LIGA DLA UPOŚLEDZONYCH! Dancing
Na pierwszy ogień, hit ligi - Bydgoszcz - Łęczna. Very Happy

ZAWISZA: Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Luka Marić, Andre Micael Pereira, Cristian Pulhac - Ivan Mayeuski, Kamil Drygas - Jakub Smektała, Sebastian Kamiński - Jakub Świerczok - Josip Barisić.

(Zmiany: Stefan Denković, Cornel Predescu, Alvaro Ricardo Faustino Gomes)

GÓRNIK: Sergiusz Prusak - Lukas Bielak, Tomislav Bożić, Maciej Szmatiuk, Patrik Mraz - Veljko Nikitović, Tomasz Nowak - Grzegorz Bonin, Miroslav Bożok - Filip Burkhardt - Evaldas Razulis.

(Zmiany: Josue Prieto Currais, Filipp Rudik)

Z cyklu "Wojciech Jagoda pie*doli":
Żelek Żyżyński: Bonin jak Pendolino przy Pulhacu.
Jagoda: Przy Pulhacu, jak Pendolino wyglądałaby moja mama idąca po wodę oligoceńską.

Na razie bez szału mecz, ale widać, że Smektała i Świerczok mają ochotę do gry. I dobrze, mają coś do udowodnienia, ostatnio w ogóle nie grali w piłkę.

32'
Veljko Nikitović (Górnik Łęczna) - PIERWSZA ŻÓŁTA KARTKA W TEJ RUNDZIE. 4 w sezonie, pauzuje w następnym meczu.

35'
Andre Micael (Zawisza Bydgoszcz) - żółta kartka.

45'
Luka Marić (Zawisza Bydgoszcz) - żółta kartka. Obu stoperów Zawiszy ma już po "żółtku".

KONIEC I POŁOWY.
Bez szału. Bez bramek, parę ciekawych akcji, dwie fajne interwencje bramkarzy. Mało celnych strzałów.

PRZERWA.
Wywiad z Bartłomiejem Pawłowskim (Zawisza Bydgoszcz):
- Wszyscy liczyli na to, że Drygi [Kamil Drygas] dojdzie do strzału, tą prawą nogą, my to nazywamy strzałem z konsewy. Very Happy No i liczymy na to, że jeszcze w tej II połowie też dojdzie do strzału.
- A lewa noga?
- A lewa nowa Drygiego jest do wiązania krawatów.

II POŁOWA.
Jagoda: Kamil Drygas złapał fazę, która zazwyczaj kończy się albo żółtą kartką dla zainteresowanego, albo faulem na nim i tym, że Kamil leży na boisku.
Matko z ojcem, Jagoda, wyjdź. Rolling Eyes

54'
Zmiany w Zawiszy:
Stefan Denković za Jakuba Smektałę.
Cornel Predescu za Jakuba Świerczoka.
I już od razu Denković miał szansę na gola.

62'
Jakub Wójcicki (Zawisza Bydgoszcz) - żółta kartka.

63'
Zmiana w Górniku Łęczna:
Josue Prieto Currais (Josu) za Filipa Burkhardta.
Jagoda: Tak na oko z 25 centymetrów niższy od Razulisa.

80'
Zmiana w Górniku Łęczna:
Filipp Rudik za Miroslava Bożoka.

81'
Tomislav Bożić (Górnik Łęczna) - żółta kartka.

Zmiana w Zawiszy Bydgoszcz:
Alvaro Faustino Gomes (Alvarinho) za Sebastiana Kamińskiego.

KONIEC.
0:0
Największy Plus Meczu nc+: Jakub Wójcicki (Zawisza Bydgoszcz)

Utrzymanie dla Zawiszy to chyba mission impossible...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:23, 13 Lut 2015, w całości zmieniany 12 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 21:35, 13 Lut 2015    Temat postu:
No to czas przeprosić się ze streamami Very Happy Jedziemy do Gdańska, gdzie w meczu-w-którym-nie-będzie-przyjaźni Lechia podejmie Wisłę. Mecz z cyklu XS kontra XL- Wisła ma wąską kadrę i krótką ławkę, zaś Lechii materiału osobowego bynajmniej nie brakuje, ale jego jakość znów jest niewiadomą.
Komentator informuje, że boisko na PGE Arenie podsypano piachem- oby nie była to zła wróżba.

Wisła: Buchalik- Burliga, Głowacki, Guzmics, Sadlok, Uryga, Dudka, Jankowski, Stilić, Garguła, Brożek.

Lechia: Bąk- Wojtkowiak, Janicki, Bougaidis, Wawrzyniak, Łukasik, Możdżeń, Makuszewski, Mila, Grzelczak, Friesenbichler.

14.- żółta kartka dla Garguły za faul na Janickim (czwarta w sezonie, więc już pierwszego dnia mamy dwóch zawieszonych). Lechia próbuje strzelać, ale na razie nic z tego nie wychodzi.

35.- zdaniem Sportowych Faktów wydarzyło się coś takiego: Makuszewski dośrodkowywał w pole karne. Grzelczak przyjął na klatkę piersiową, a następnie huknął jak z armaty! Buchalik nie musiał się ruszać, bo został nastrzelony.
Dostałam ataku śmiechu Very Happy

36.- żółta dla Grzelczaka za faul.

38.- Mila pada w polu karnym, gwizdek sędziego Marciniaka milczy. Dziewięć minut wcześniej to samo było z Friesenbichlerem.

Pierwsza połowa bez bramek, żaden stream nie działa. W opinii ekspertów przeważa Lechia.

46.- pierwsza zmiana w Wiśle, Boguski za Gargułę.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:34, 13 Lut 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 22:26, 13 Lut 2015    Temat postu:
Boisko serio jest w fatalnym stanie, nie mogę uwierzyć w to, co widzę w TV... Surprised
To już nawet na Lechu chyba jest lepsza murawa. Rolling Eyes

Friesenbichler to chyba sobie za cel postawił wywalczenie karnego, co chwilę leży w polu karnym.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 22:39, 13 Lut 2015    Temat postu:
Płyta na Lechu to nie murawa! To legenda! Very Happy
Ja nic nie widzę, bo stream włącza się na sekundy, jadę na relacji tekstowej.

54.- pierwszą bramkę wiosny strzela Grzelczak, i to chyba znów pięknie z woleja, bo komentator odlatuje, a koledzy robią z niego spód kanapki.

Kevin Sam w Szesnastce wie, co robi- nieodległe są czasy, kiedy pan sędzia Marciniak gwizdał po dwa karne w meczu. Co prawda były to głównie spotkania poniedziałkowe, ale kto komu broni próbować i w piątek...

62.- druga zmiana w Wiśle, Sarki za Jankowskiego.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:52, 13 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 22:50, 13 Lut 2015    Temat postu:
No właśnie nie z woleja, ale za to prawą nogą. Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
Działa?

Tak więc, oficjalnie. Mamy pierwszego gola. Very Happy
Brawo Piotr Grzelczak. fball

Robię grafikę ze składami. ;>

EDIT:
LECHIA: Mateusz Bąk - Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Janicki, Mavroudis Bougaidis, Jakub Wawrzyniak - Daniel Łukasik, Mateusz Możdżeń - Maciej Makuszewski, Piotr Grzelczak - Sebastian Mila - Kevin Friesenbichler.

(Zmiany: Bruno Nazario, Antonio Colak, Gerson Guimares Ferreira Junior)

WISŁA: Michał Buchalik - Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Maciej Sadlok - Alan Uryga, Dariusz Dudka - Maciej Jankowski, Łukasz Garguła - Semir Stilić - Paweł Brożek.

(Zmiany: Rafał Boguski, Emmanuel Sarki, Mariusz Stępiński)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 23:31, 13 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 23:01, 13 Lut 2015    Temat postu:
Nie działa, ale u mnie jakość Internetu zależy od pogody, a dziś jest taka sobie.

65.- faul Sadloka i żółta kartka, Mila z wolnego "o mały włos nie podwyższył wyniku" (cokolwiek to znaczy)

69.- Stępiński za Dudkę.

Offtopic, ale też o Polakach- Borussia z Piszczem w składzie prowadzi z Mainz 3:2. Może w końcu ruszą?

EDIT: stream zaskoczył, a Borussia dołożyła czwartego gola. W Gdańsku dwie zmiany w Lechii- Nazario za Makuszewskiego i Colak za Friesenbichlera.

W końcówce Wisła przycisnęła, miała jedną sytuację i dwa spalone, potem zrobiła we własnym polu karnym coś strasznego, czego Lechia na szczęście nie wykorzystała. Milę zmienił Gerson, Nazario dostał żółtko za dyskusje, a sędzia chyba trochę przeciągnął grę (musiał dyktować wolnego dla Wisły prawie na środku boiska?).
Lechia wygrywa i zbliża się na trzy punkty do ósmego miejsca (na ten moment). Plus Meczu- Głowacki.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 23:25, 13 Lut 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:41, 14 Lut 2015    Temat postu:
PGE GKS BEŁCHATÓW 1:2 PODBESKIDZIE BIELSKO - BIAŁA
fball 0:1 Maciej Iwański (z rzutu karnego)
fball 0:2 Maciej Iwański (z rzutu wolnego)
fball 1:2 Arkadiusz Piech (BYŁ SPALONY! d'oh!)

Dwa lata temu był to hit ligi, czyli pojedynek drużyn, które były na najlepszej drodze do spierdzielenia się z ligi. Jesienią zdobyły wówczas chyba po 5 punktów, czy coś koło tego. Wiosną się ogarnęły i do ostatniej kolejki walczyły o utrzymanie - ostatecznie zleciał Bełchatów (wraz z pewną drużyną, która to twierdziła, że jest z Warszawy).

Wojciech Jagoda show:
"Późniejszy wypadek wynikał... nie wiem z czego."

SKŁADY:
PGE GKS BEŁCHATÓW:
Emilijus Zubas - Adrian Basta, Błażej Telichowski, Paweł Baranowski, Adam Mójta - Grzegorz Baran, Pavel Komolov - Michał Mak, Maciej Małkowski - Bartosz Ślusarski, Arkadiusz Piech.

(Zmiany: Piotr Witasik, Sebastian Olszar, Łukasz Wroński)

PODBESKIDZIE BIELSKO - BIAŁA:
Michal Pesković - Tomasz Górkiewicz, Bartłomiej Konieczny, Pavol Stano, Piotr Tomasik - Kristian Kolcak, Maciej Iwański - Sylwester Patejuk, Marek Sokołowski - Piotr Malinowski - Bartosz Śpiączka.

(Zmiany: Robert Demjan, Frank Adu Kwame, Dariusz Kołodziej)

11'
Obrońca Podbeskidzia, Marek Sokołowski, w tym meczu ustawiony jako skrzydłowy otrzymuje żółtą kartkę.

12'
Rzut karny dla Podbeskidzia! Pomocnik, Piotr Malinowski, znany głównie z tego, że jedyne co robi, to biega bez sensu po boisku, bo bramek strzelać nie umie, był w polu karnym faulowany przez Pawła Baranowskiego, nowego kapitana Bełchatowa, którym został po tym, jak do Legii odszedł Arkadiusz Malarz. Obrońca atakował go uniesioną nogą, sędzia nie miał wyboru, i musiał wskazać na "wapno".
Paweł Baranowski otrzymuje żółtą kartkę.
Rzut karny na bramkę zamienił pomocnik Podbeskidzia, Maciej Iwański. fball
0:1 w Bełchatowie.

22'
Zmiana w drużynie GKS'u. Prawy obrońca tej drużyny, Adrian Basta, ma kontuzjowany bark i nie jest w stanie kontynuować meczu.
Zastępuje go Piotr Witasik, dla którego jest to piąty występ w Ekstraklasie.

23'
Trup ściele się gęsto... Zmiana również w drużynie Podbeskidzia. Ulubieniec kibiców "Górali", Piotr Malinowski, ma najprawdopodobniej złamany nos, i także nie jest w stanie kontynuować meczu.
Zastępuje go król strzelców Ekstraklasy sprzed dwóch sezonów, Robert Demjan. W tym sezonie wrócił on do Podbeskidzia po nieudanej próbie podbicia ligi belgijskiej.

37'
Przed polem karnym faulowany był napastnik Podbeskidzia, Bartosz Śpiączka.
Do rzutu wolnego podszedł Maciej Iwański i zdobył swoją drugą bramkę w tym meczu. fball
0:2 w Bełchatowie.

38'
Żółta kartka dla pomocnika Bełchatowa, Macieja Małkowskiego. Jest to zawodnik, który dołączył do zespołu w tym okienku transferowym, jednakże w Bełchatowie grał już wcześniej.
Ostatnio występował w Górniku Zabrze, najczęściej na pozycji... lewego obrońcy.

43'
Kolejna zmiana! Druga w ekipie GKS'u.
Napastnik, Bartosz Ślusarski zgłosił kontuzję, najprawdopodobniej kolana.
Zastępuje go pozyskany w tym okienku transferowym z I ligowej Floty Świnoujście, pomocnik, Sebastian Olszar.

KONIEC I POŁOWY.

58'
Żółta kartka dla obrońcy Podbeskidzia, Słowaka, Pavola Stano. W drużynie z Bielska - Białej ogólnie jest dużo Słowaków.

68'
Gol kontaktowy dla Bełchatowa, jednakże nie powinien zostać uznany. Strzelec bramki, napastnik, wypożyczony z Legii, Arkadiusz Piech, był na pozycji spalonej. Dla Piecha jest to pierwsza bramka w sezonie. fball
Asystę przy tym golu zaliczył Sebastian Olszar.

72'
Żółta kartka dla prawego obrońcy Podbeskidzia, Tomasza Górkiewicza.

Zmiana w Podbeskidziu: Frank Adu Kwame zastępuje Sylwestra Patejuka.

79'
Ostatnia zmiana w Podbeskidziu. Marka Sokołowskiego zmienia Dariusz Kołodziej.

83'
Żółta kartka dla Bartosza Śpiączki za niesportowe zachowanie. Utrudniał wznowienie gry przez drużynę Bełchatowa.

86'
Druga żółta kartka dla Bartosza Śpiączki w ciągu trzech minut.
Napastnik Podbeskidzia wylatuje z boiska!

87'
Ostatnia zmiana w Bełchatowie.
Pomocnik, Łukasz Wroński, zmienia Macieja Małkowskiego, który sam poprosił o zmianę.

Żółta kartka dla obrońcy GKS'u, Błażeja Telichowskiego.

KONIEC MECZU.

W drugim spotkaniu rozgrywanym w tym samym czasie, Ruch Chorzów pokonał 2:0 Piasta Gliwice.
Bramki strzelali Grzegorz Kuświk (asysta: Marek Zieńczuk) i Jakub Kowalski. fball fball
Z czerwoną kartką, za dwie żółte, wylecił pomocnik Piasta Gliwice, Konstantin Vassiljev.
Żółte kartki: Carles Martinez, Kamil Wilczek (obaj Piast Gliwice), Roland Gigolaev, Rafał Grodzicki (obaj Ruch Chorzów).


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 18:26, 14 Lut 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 21:03, 14 Lut 2015    Temat postu:
Cytat:
Dwa lata temu był to hit ligi, czyli pojedynek drużyn, które były na najlepszej drodze do spierdzielenia się z ligi.


To się nazywa pojedynek w piwnicy Smile

Aktualnie Pogoń prowadzi z Lechem 1:0 po golu Robaka w trzeciej minucie. W pierwszej połowie z urazem zszedł pogoniarz Adam Frączczak, więc już w pierwszych kolejkach trup ściele się gęsto.
Wczoraj oficjalne dwuletnie zawieszenie za doping dostał wiszący od 30 października Dawid Nowak. Ciekawą analizę sprawy przeprowadziły SportoweFakty. Wg tego portalu sprawa jest co najmniej dziwna, bo a) wykryty u Nowaka stanozolol niszczy stawy, które zawodnik już ma zniszczone (osiem operacji kolana), b) jest to najłatwiej wykrywalny środek dopingujący, c) w związku z powyższym nasuwa się podejrzenie, że ktoś mógł próbować go wrobić, ale dowodów na to brak.

EDIT: Lech rzutem na taśmę uratował remis. Błąd przy strzale Arajuuriego popełnił Janukiewicz- już nie mogę się doczekać skrótu na ekstraklasa.tv.

Jutro wiosnę w ekstraklasie inauguruje Legia. Mobilizacja w szeregach pełna. Uwaga obserwatorów będzie skierowana chyba jednak głównie na trybuny- po zajściach z zeszłej wiosny mecz odbędzie się ze specjalnymi środkami bezpieczeństwa. Oby tym razem kibice zachowali się jak ludzie i pokazali, że umieją wyciągać wnioski.

Piech faktycznie spalił... cóż, ten pan chyba lubi zachowania destrukcyjne Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 21:22, 14 Lut 2015    Temat postu:
POGOŃ SZCZECIN 1:1 LECH POZNAŃ
1:0 Marcin Robak fball
1:1 Paulus Arajuuri fball

Czyli mecz dziwny. Pogoń bardzo lubi grać z Lechem, bo zazwyczaj urywa mu punkty. Marcin Robak bardzo lubi załadować Lechowi bramkę. Albo 5, w jednym meczu. Lech bardzo nie lubi grać z Pogonią, bo nie potrafi jej ograć, a po pamiętnym meczu wszyscy śmiali się, że obrońcy Lecha zostali zarobaczeni. Gdyby nie te 5 bramek w tamtym meczu, Marcin Robak w zeszłym sezonie nie zostałby królem strzelców Ekstraklasy.

SKŁADY:
POGOŃ SZCZECIN:
Radosław Janukiewicz - Adam Frączczak, Wojciech Golla, Jose da Rosa Hernani, Ricardo Nuno dos Santos Nunes (Ricardo Nunes) - Rafał Murawski, Maksymilian Rogalski - Karol Danielak, Vladimirs Kamess - Marcin Robak, Łukasz Zwoliński.

(Zmiany: Sebastian Rudol, Takuya Murayama, Hubert Matynia)

LECH POZNAŃ:
Maciej Gostomski - Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Luis Henriquez - Łukasz Trałka, Darko Jevtić - Dariusz Formella, Dawid Kownacki - Kasper Hamalainen - Vojo Ubiparip.

(Zmiany: Gergo Lovrencsics, Szymon Pawłowski, David Holman)

3'
Żółtą kartkę za faul na swoim byłym koledze z drużyny, Rafale Murawskim, otrzymuje defensywny pomocnik Lecha Poznań, Łukasz Trałka. Murawski, przed odejściem z Poznania, był nawet kapitanem Lecha.

4'
No i właśnie, potwierdza się to, że Pogoń to dla Lecha rywal bardzo niewygodny. I to, że Robak lubi strzelać Lechowi bramki. Dośrodkowanie z rzutu wolnego, zawodnika z RPA, Ricardo Nunes'a, i Marcin Robak wyprowadza szczecińską drużynę na prowadzenie. fball
1:0 w Szczecinie.

24'
Żółta kartka dla skrzydłowego Lecha, Dariusza Formelli, za symulowanie faulu w polu karnym.

30'
Żółta kartka dla skrzydłowego Pogoni, Łotysza, Vladimirsa Kamessa.

31'
Kontuzja Adama Frączczaka. Bardzo uniwersalnego gracza Pogoni Szczecin, który może grać chyba na każdej pozycji, może oprócz bramki (i chyba jeszcze go na stoperze nie widziałam nigdy, a tak to wszędzie - oba boki obrony, oba skrzydła, dziesiątka, środek pola, atak), zmienia młody, prawy obrońca, Sebastian Rudol. Wyróżnia się dobrym dośrodkowaniem i solidnym wyrzutem z autu.

KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY.

Wywiad w przerwie z Marcinem Robakiem.
"W kwietniu pojawi się następny Robaczek."
Gratulujemy. Very Happy

46'
Zmiana w przerwie, w zespole Lecha Poznań. Dariusza Formellę zmienia Węgier, Gergo Lovrencsics.

60'
Żółtą kartką zostaje ukarany napastnik Lecha Poznań, Dawid Kownacki.

W tej samej minucie zostaje on zmieniony przez skrzydłowego, Szymona Pawłowskiego.

63'
Zmiana w drużynie Pogoni Szczecin. Schodzi Vladimirs Kamess, który niczym się nie wyróżnił. W jego miejsce Japończyk, Takuya Murayama.

69'
Ostatnia zmiana w Pogoni. Ricardo Nunes'a zmienia młody, lewy obrońca, Hubert Matynia.

70'
Żółtą kartką zostaje ukarany pomocnik Lecha Poznań, Szwajcar, Darko Jevtić. W tym okienku transferowym został wykupiony z FC Basel, z którego to zespołu był jesienią do Lecha wypożyczony.

71'
Ostatnia zmiana w Lechu. Schodzi Serb, Vojo Ubiparip, którego nazwisko, gdyby tłumaczyć je dosłownie z języka serbskiego, znaczy tyle co "zabij rumaka". Takie tam małe, śmieszne nawiązanie do byłego trenera Lecha, Mariusza Rumaka.
A napastnika zastępuje nowy nabytek "Kolejorza", Węgier, David Holman.

75'
Żółta kartka dla Sebastiana Rudola. Czwarta w tym sezonie, co znaczy, że Rudol nie zagra w następnej kolejce. Biorąc pod uwagę to, że kontuzji doznał Frączczak, Pogoń może mieć problem z obsadzeniem tej pozycji w następnej kolejce.

93'
Mamy remis! Swoją pierwszą bramkę w Ekstraklasie zdobywa środkowy obrońca Lecha, Fin, Paulus Arajuuri. fball
Asystował mu Gergo Lovrencsics.
Nie popisał się przy tym strzale bramkarz Pogoni, Radosław Janukiewicz.

KONIEC MECZU.

Pogoń we frajerski sposób zremisowała wygrany mecz...

Wywiad po meczu z Paulusem Arajuurim.
"To była moja decyzja, żeby pójść w pole karne w tej ostatniej akcji."
To była dobra decyzja. Wink
(wywiad oczywiście był po angielsku, chociaż Paulus uczy się polskiego, bo w Lechu od obcokrajowców, znajomość języka polskiego jest wymagana)


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 21:54, 14 Lut 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:01, 15 Lut 2015    Temat postu:
LEGIA WARSZAWA 1:3 JAGIELLONIA BIAŁYSTOK
fball 0:1 Maciej Gajos
fball 0:2 Patryk Tuszyński
fball 1:2 Helio Pinto
fball 1:3 Maciej Gajos

Mecz podwyższonego ryzyka, biorąc pod uwagę to, co stało się w zeszłym roku. Rolling Eyes
Legia w składzie rezerwowym. I skład oszczędzany na Ajax.

LEGIA:
Arkadiusz Malarz (debiut w Legii), Bartosz Bereszyński, Igor Lewczuk, Inaki Astiz, Tomasz Brzyski - Tomasz Jodłowiec, Helio Pinto - Jakub Kosecki, Adam Ryczkowski - Mateusz Szwoch - Orlando Sa.

(Zmiany: Michał Masłowski, Michał Kucharczyk, Marek Saganowski)

JAGIELLONIA:
Bartłomiej Drągowski - Filip Modelski, Sebastian Madera, Igors Tarasovs (debiut w Jagiellonii), Marek Wasiluk - Michał Pazdan, Rafał Grzyb - Przemysław Frankowski, Nika Dzalamidze - Maciej Gajos - Patryk Tuszyński.

(Zmiany: Taras Romanchuk, Karol Mackiewicz, Łukasz Tymiński)

Nie ma najlepszego strzelca Jagiellonii, czyli Mateusza Piątkowskiego, który podobno tak nalegał na transfer za granicę, że wszystkich wku... zdenerwował tym w klubie i dlatego odstawiono go od kadry.
Szkoda, pojedynek Piątkowski - Sa zapowiadał się ciekawie.
Zostanie równie emocjonujące starcie Drągowski - Malarz, czyli pojedynek dwóch bramkarzy, którzy zachowali najwięcej czystych kont w sezonie.

ZACZYNAMY!

12'
Ale przyładował Gajos! Piękny strzał z dystansu, odbił się jeszcze od poprzeczki i wpadł do bramki. Malarz nie popełnił błędu przy tym strzale. fball
To piąty gol Macieja Gajosa w tym sezonie. Takimi akcjami potwierdza to, że dobrze, że Nawałka zaczął się już nim interesować w kontekście kadry narodowej (dostał powołanie na jeden mecz, ale w nim nie zagrał).
Zaskoczenie? Legia przegrywa.

25'
Co tu się dzieje?! Rzut karny... dla Jagiellonii! Napastnik "Jagi", Patryk Tuszyński, faulowany był przez Hiszpana, Inakiego Astiza. Żółta kartka dla stopera Legii.
Do piłki podszedł Gajos.
BRONI MALARZ!
No to nie będzie miał Gajos dubletu.
Wciąż tylko 1 bramka w Warszawie.

35'
Komentator informuje, że Legia nie oddała jeszcze celnego strzału na bramkę Jagiellonii...

KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY.

Wywiad w przerwie z Michałem Żyrą.
"Inaki mógł tutaj trochę bliżej podejść do Gajosa, przy tej bramce. (...) Sędzia dał żółtą kartkę, myślę, że dobra decyzja. (...) Masło się rozgrzewa, więc może dostanie jakąś połóweczkę. (...) Arek poszedł do rogu i fajnie obronił. (...) Są mecze, gdzie wszystko wpada do bramki, są, gdzie wszystko obok."

46'
Zmiana w przerwie. Mateusza Szwocha zmienia Michał Masłowski. Jest to jego ligowy debiut w Legii.

52'
Żółta kartka dla Igora Lewczuka, stopera Legii. Może nie tyle za faul, co za to, że potem zaczął pyskować sędziemu. Widać szkołę Rzeźnika - ten to zawsze ma sędziom coś do powiedzenia. Widać, Igor się od niego nauczył.

53'
Matko z ojcem i wszyscy święci...
Legia traci drugiego gola!
Jagiellonia przeprowadziła kolejną zabójczą kontrę, a dośrodkowanie gruzińskiego skrzydłowego, Niki Dzalamidze, wykończył Patryk Tuszyński. fball

55'
Żółta kartka dla lewego obrońcy drużyny Jagiellonii, Marka Wasiluka.

56'
Komentator informuje, że rozgrzewa się skrzydłowy, Michał Kucharczyk. A więc zaraz na boisku powinien pojawić się #KuchyKing.

58'
Ooo, podwójna zmiana ma być. Oprócz Kuchego ma wejść też napastnik, Marek Saganowski.
I wchodzą - Kuchy za Kosę, Sagan za Rycziego.
Tak więc obaj skrzydłowi - Jakub Kosecki i Adam Ryczkowski, mogą już iść pod prysznic.

67'
Lewy obrońca Jagielloni, Marek Wasiluk, upadając po starciu z Masłem, zrobił sobie coś z prawym kolanem. Teraz leży i kwiczy.
Komentatorzy twierdzą, że zrobił to sobie już we wcześniejszym starciu z Bereszyńskim. I że to najprawdopodobniej stłuczenie.
Zmiana. Na boisku pojawia się Ukrainiec, Taras Romanchuk.

69'
"Lewczuk nie kalkuluje, jest pewny w swoich wejściach."
Teraz to stoper Legii sprawił, że kolejny gracz "Jagi" leży i kwiczy. W powietrznym starciu dostał w twarz.
Zabijaki z tych byłych piłkarzy Zawiszy. Very Happy Najpierw Masło, teraz Igor.

73'
Zmiana w Jagiellonii.
Wymieniono sobie skrzydełko, Karol Mackiewicz zmienił Przemysława Frankowskiego.
I mógł zaliczyć wejście smoka, bo po jego akcji Tuszyński strzelił w słupek. To powinien być trzeci gol!

76'
Ostatnia zmiana w Jagiellonii.
Michał Pazdan został zmieniony przez Łukasza Tymińskiego.
Była to zmiana taktyczna, Pazdan już się napracował, a trener stwierdził, że przyda się większa intensywność gry w środkowej strefie boiska.

84'
Gol dla Legii! fball
Strzelcem bramki Portugalczyk, Helio Pinto. Saganowski wpadł w pole karne, a jakimś cudem znalazł się w nim Pinto i strzelił obok interweniującego Drągowskiego.

Legia nie będzie się długo cieszyć z bramki, bo jednocześnie z boiska, za wcześniejszy faul, wylatuje Lewczuk. Za drugą żółtą kartkę.

86'
Jagiellonia rusza z błyskawiczną kontrą. Astiz fauluje Tuszyńskiego, który był sam na sam z Malarzem. To powinna być druga żółta kartka, bądź nawet po prostu czerwona. Sędzia oszczędził legionistę, a prawda jest taka, że Legia powinna kończyć ten swój mecz bez obu stoperów!...
Los nie był łaskawy dla Legii - kolejna zabójcza kontra Jagiellonii. Strzela Mackiewicz, broni Malarz, zamieszanie podbramkowe, w którym najlepiej odnajduje się Gajos. fball
A więc Gajos ma jednak dzisiaj dublet.

KONIEC MECZU.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 21:03, 15 Lut 2015, w całości zmieniany 9 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:48, 15 Lut 2015    Temat postu:
Patriotyzm lokalny nakazuje mi kibicować Jadze i widzę, że jak narazie moje kibicowanie nie idzie na marne, a może nawet przynosi szczęście. Ale i tak nie lubię ekstraklasy.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 20:06, 15 Lut 2015    Temat postu:
A ja lubię, bo jest nasza.
Chociaż, że jest upośledzona, to jednak jest to nasza liga.
Wolę to, co polskie, chociaż, że jakości to to nie ma praktycznie żadnej.

Ach, w drugim dzisiejszym meczu Cracovia zremisowała 1:1 ze Śląskiem Wrocław. Wink
Bramki strzelili Peter Grajciar (Śląsk) i Marcin Budziński (Cracovia). Ten drugi po asyście młodego (rocznik 96) Mateusza Wdowiaka.
W ostatniej minucie doliczonego czasu gry do bramki trafił Tomasz Hołota (Śląsk), ale Śląsk cieszył się z tej bramki pół minuty - sędzia główny po konsultacji z liniowym, bramki ostatecznie nie uznał. I słusznie, bo Hołota był na spalonym.
Bardzo dobry mecz zagrał 18 letni bramkarz Śląska, Jakub Wrąbel. Zadebiutował tym meczem w Ekstraklasie.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 21:46, 15 Lut 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 13:39, 16 Lut 2015    Temat postu:
Ech, boli serce po tym, co wywinęła Legia. Oby to był pierwszy i ostatni raz...
Do ciekawej (chociaż w nieciekawym sensie) sytuacji doszło po meczu Lechii z Wisłą. Po spotkaniu prezes gospodarzy Adam Mandziara miał ogromne pretensje do sędziego Marciniaka, który nie odgwizdał rzutu karnego po żadnym z wielu upadków lechistów. Arbiter nie dał się sprowokować i oświadczył, że czuje od prezesa alkohol.
Kibice Legii zaś wywiesili podczas meczu wymierzony w wojewodę mazowieckiego transparent: "Kozłowski- przez ciebie palimy za sobą mosty!" To oczywiście czytelna aluzja do pożaru Mostu Łazienkowskiego. Co ciekawe, jako jedną z wersji prokuratura wstępnie przyjęła podpalenie. Czy płótno stanie się tropem w sprawie? Cool
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:03, 16 Lut 2015    Temat postu:
GÓRNIK ZABRZE 1:1 KORONA KIELCE
fball 0:1 Radek Dejmek
fball 1:1 Szymon Skrzypczak

Górnik to jedna z dwóch drużyn, która gra trzema obrońcami z tyłu. Drugą jest Cracovia.
Koronie groziło wycofanie z rozgrywek, gdyż zimą miasto zdecydowało, że będzie już finansować klubu.
Z resztą... z finansami drużyny z Zabrza też jest, delikatnie mówiąc, źle.

SKŁADY:
GÓRNIK ZABRZE:
Pavels Steinbors - Błażej Augustyn, Adam Danch, Mariusz Magiera - Radosław Sobolewski, Erik Grendel (debiut w Górniku) - Rafał Kosznik, Roman Gergel - Łukasz Madej, Wojciech Łuczak, Bartosz Iwan.

(Zmiany: Szymon Skrzypczak, Rafał Kurzawa)

KORONA KIELCE:
Vytautas Cerniauskas - Paweł Golański, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak - Lukas Klemenz (debiut w Koronie), Vlastimir Jovanović - Serhiy Pylypchuk, Jacek Kiełb - Aleksandrs Fertovs (debiut w Koronie) - Olivier Kapo.

(Zmiany: Marcin Cebula, Nabil Aankour, Jakub Kotarzewski)

5'
Żółta kartka dla lewego obrońcy Korony Kielce, Kamila Sylwestrzaka. To jeden z bardziej ofensywnie nastawionych bocznych obrońców w naszej lidze, umie nieźle dośrodkować, lub znaleźć się w zamieszaniu podbramkowym.

41'
Jak widać, nic się w meczu nie dzieje.
Żółta kartka dla napastnika Korony, Francuza, Oliviera Kapo. To jego czwarta żółta kartka, więc nie zagra on w następnym meczu swojego zespołu. A Korona ten następny mecz rozegra z... Legią.
Kapo na Legię bardzo by się przydał.
A kartka za niesportowe zachowanie - będąc faulowanym przez jednego z "Górników", kopnął tegoż właśnie.

45'
Żółta kartka z dupy dla Erika Grendela, Słowaka z Górnika Zabrze.
Tak, właśnie tak. Kartki być nie powinno. Grendel nie sfaulował Pawła Golańskiego. Prawy obrońca Korony posiada jednak niesamowite umiejętności we wrzeszczeniu i turlaniu się po boisku, czym ujął sędziego, Pawła Gila.
Pieprzony symulant. To nie pierwszy raz, kiedy Golański udawał, że mu nogę urwało, a tak naprawdę, nic mu się nie stało. Rolling Eyes

KONIEC I POŁOWY.

Rozmowa w przerwie z... Czesławem Mozilem. Very Happy
Mogliśmy z niej się dowiedzieć, że Mozil urodził się w Zabrzu, i jest kibicem Górnika. Wykupił kilka akcji klubu, został więc jego udziałowcem.

Rozmowa w przerwie z Jackiem Kiełbem, skrzydłowym Korony Kielce.
W której to Kiełb informuje nas, że tydzień temu przyszła na świat jego córeczka, Nikola.
Gratulujemy. Very Happy

56'
Gol dla Korony Kielce! fball
Strzelcem gola stoper, Czech, Radek Dejmek. To jego drugi gol w tym sezonie.
A bramka padła tak:
Golański nie popisał się z rożnego, ale otrzymał piłkę "zwrotną", podał więc do Pylypchuka, a ten dośrodkował na głowę czeskiego obrońcy. Nie popisał się Sobolewski, który jednak miał za zadanie kryć Oliviera Kapo. Ze strzałem nie poradził sobie łotewski bramkarz drużyny z Zabrza, Pavels Steinbors.

60'
Żółta kartka dla defensywnego pomocnika drużyny z województwa świętokrzyskiego, Lukasa Klemenza. Albo Łukasza, różnie jest zapisywany w różnych miejscach. Ma polskie korzenie, dużą część życia spędził jednak we Francji. Ostatnim jego klubem było Valenciennes, w którym jednak nie zagrał w Ligue 1.

66'
To nie był udany debiut w Ekstraklasie dla Klemenza.
Młody zawodnik otrzymuje drugą żółtą kartkę, a co za tym idzie - wylatuje z boiska.

70'
Żółta kartka dla pomocnika Korony Kielce, Łotysza, Aleksandrsa Fertovsa. Brzydki faul to jego pierwsza, warta odnotowania akcja w tym meczu.

75'
Zmiana w drużynie z Kielc.
Bezbarwnego Fertovsa zmienia młody Marcin Cebula.

76'
Podwójna zmiana w Górniku Zabrze.
Wymienione zostały skrzydła - Rafała Kosznika i Łukasza Madeja zmienili Szymon Skrzypczak i Rafał Kurzawa.

82'
Wejście smoka Szymona Skrzypczaka!
Dziadzia Radosław Sobolewski zagrał piłkę wzdłuż linii bramkowej, a Skrzypczak wpakował ją do bramki. fball

85'
Żółta kartka z dupy dla stopera Górnika Zabrze, Błażeja Augustyna.
Niech nikogo nie dziwią te kartki, sędziuje prawdziwa sędziowska oferma, Paweł Gil.
A dla Augustyna to była czwarta żółta kartka, więc nie zagra w następnym meczu.

86'
Zmiana w Koronie.
Ukraińca, Serhiy'a Pylypchuka zmienia Marokańczyk, Nabil Aankour.

90'
Ostatnia zmiana w Koronie Kielce.
Schodzi Kiełb, wchodzi Jakub Kotarzewski.

92'
Żółta kartka dla litewskiego bramkarza Korony Kielce, Vytautasa Cerniauskasa, za przedłużanie gry.

KONIEC MECZU.

Wywiad z napastnikiem Górnika Zabrze, Szymonem Skrzypczakiem.
"Serduszko, które pokazałem po strzeleniu bramki, było dla narzeczonej. (...) No, można powiedzieć, że straciliśmy dwa punkty. (...) Siedzieliśmy na połowie Korony. (...) Potem jeszcze czerwona kartka dla Korony, oni grają w dziesiątkę. (...) Siedzieliśmy dalej. (...) Trener postawił od początku na Łuczaka. (...) Trener mnie wpuścił, no to wszedłem i strzeliłem."

Komentator, Marcin Rosłoń.
"Były kołyski dla dzieci, serduszka dla narzeczonych... Kochać się trzeba."


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:43, 16 Lut 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 16:16, 18 Lut 2015    Temat postu:
Podsumowujący tekst Rosoła rozwalił system.
Dobra wiadomość dla kibiców Wisły Kraków- Rafał Boguski przedłużył umowę z tym klubem (rok z opcją przedłużenia). Fatalna wiadomość dla kibiców Jagiellonii- Marek Wasiluk zerwał więzadła krzyżowe i najprawdopodobniej wróci do gry dopiero za rok.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 15:41, 19 Lut 2015    Temat postu:
Fatalna wiadomość dla kibiców Ekstraklasy, a zwłaszcza Legii.

Radović się sprzedał.
Mecz z Ajaxem będzie jego ostatnim w Legii, a on... jedzie sobie do Chin, zarabiać forsę...
I po cholerę podpisywał dożywotni kontrakt z Legią?...
Najgorsze w tym jest to, że on do tych Chin jedzie jakoś za dwa dni, czyli Legii w rewanżu z Ajaxem NIE POMOŻE...

Taką informację podał PS.

...

Mniej ważne:
Damian Zbozień wraca do Ekstraklasy. Został wypożyczony do Bełchatowa.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 19:34, 19 Lut 2015    Temat postu:
Abnormal napisał:
Fatalna wiadomość dla kibiców Ekstraklasy, a zwłaszcza Legii.

Radović się sprzedał.
Mecz z Ajaxem będzie jego ostatnim w Legii, a on... jedzie sobie do Chin, zarabiać forsę...
I po cholerę podpisywał dożywotni kontrakt z Legią?...
Najgorsze w tym jest to, że on do tych Chin jedzie jakoś za dwa dni, czyli Legii w rewanżu z Ajaxem NIE POMOŻE...

Taką informację podał PS.


Nie myślałam, że z Rado takie prosię. Oraz serdeczne (i wściekle ironiczne) gratulacje dla dyrektora sportowego Żewłakowa i prezesa Ropucha, za to, że pozwalają aby im wyjęto ze składu superważnego zawodnika tuż przed superważnym europejskim meczem.

Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:06, 22 Lut 2015    Temat postu:
KORONA KIELCE - LEGIA WARSZAWA

Krótka zapowiedź meczu? Łysy leci w ch*ja. Zmienił CAŁĄ jedenastkę z meczu z Ajaxem. Połowy z niej nie ma nawet na ławce rezerwowych. Nie zobaczymy więc dzisiaj Kuciaka, Brozia, Rzeźnika, Jodły...
Zobaczymy, czy ta rotacja coś da, bo trzeba wspomnieć, że Jagiellonia ma już TYLE SAMO PUNKTÓW co Legia.
JAGIELLONIA. Przed sezonem to było nie do pomyślenia. A jednak...

SKŁADY:
KORONA KIELCE:
Vytautas Cerniauskas - Paweł Golański, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak - Lukas Klemenz, Vlastimir Jovanović - Serhiy Pylypchuk, Luis Carlos (debiut w Koronie) - Jacek Kiełb - Przemysław Trytko.

(Zmiany: Nabil Aankour, Aleksandrs Fertovs).

LEGIA WARSZAWA:
Arkadiusz Malarz - Bartosz Bereszyński, Igor Lewczuk, Inaki Astiz, Tomasz Brzyski - Dominik Furman, Helio Pinto - Jakub Kosecki, Norbert Misiak (debiut w Legii - to jest zawodnik z rezerw Legii, ba, kapitan owych rezerw) - Mateusz Szwoch - Marek Saganowski.

(Zmiany: Michał Masłowski, Michał Kucharczyk, Orlando Sa).

5'
Korona się nie pierdzieli. Widzi, że Legię, grającą w takim składzie, można ograć. Zaczyna odważnie.

17'
Łysy, Łysy, mamy problem. Bereś dostał piłką w twarz i nie wygląda to za ciekawie. Czyżby konieczna była zmiana? Zobaczymy na boisku Bartczaka? (nominalnego skrzydłowego). A może Lewczuk przeszedłby na prawą obronę, a do środka "wstawiono" by młodego Wieteskę?...
No, zobaczymy, co to będzie.

21'
Hjuston, Hjuston, nic nie widzę. Mgła na boisku, bo race. Taka sytuacja. Na boisku kopanina. Więc może lepiej, że mało co widać.
Korona upodobała sobie atakowanie Szwocha, gdy ten tylko dostanie piłkę. Cóż, Rado, ani Duda to to nie jest, żeby utrzymać się przy piłce w takiej sytuacji.

28'
Asystent Adama Nawałki na trybunach. Ciekawe, kogo on w tym meczu obserwuje? Think
Kosecki przed chwilą zaś odpierdzielił swój typowy teatrzyk pod tytułem: Leżę i kwiczę, bo mi nogę urwało, bo mnie ktoś kopnął.

32'
Żółta kartka dla Pawła Golańskiego za kopnięcie w twarz Jakuba Koseckiego.
Bardzo brzydki faul.
Kosecki, jak zawsze, jest najbardziej poniewieranym zawodnikiem na boisku. Teraz przez chwilę Legia w "10", bo trzeba "ogarnąć" syna Romana.

41'
Ajj, blisko było... Kiełb minimalnie spóźnił się do piłki. Gdyby zdążył, byłby gol dla Korony.

43'
Żółta kartka dla Ukraińca, Serhiy'a Pylypchuk'a. Zawodnik Korony wykonał brzydki, spóźniony wślizg, w wyniku którego ucierpiał Dominik Furman.
Tak w ogóle, to Furmi może się na razie podobać. Zapierdziela konkretnie, odbiera piłki, jest aktywny...

44'
Tym razem blisko było, żeby padła bramka dla Legii. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Brzyski, strzał głową oddał Lewczuk, jednakże piłka nie leciała w światło bramki.

KONIEC PIERWSZEJ POŁOWY.

Wywiad z Piotrem Malarczykiem.
0:0 z Legią po pierwszej połowie? Dobry wynik, jak taki się utrzyma do końca, to też raczej będzie dobrze. (...) Na razie Legia jest przy piłce. (...) Nie nastawiamy się na remis, chcemy wygrać, podobnie było w Zabrzu, gdzie udało nam się strzelić bramkę.

Wywiad z Dominikiem Furmanem.
To, że nie grałem w Tuluzie, nie znaczy, że nic nie robiłem. Byłem cały czas w treningu. Teraz też jestem w treningu i jestem gotowy do gry.

Studio w przerwie.
Żelisław Żyżyński: To był mecz walki. Nawet analizy nie przygotowaliśmy.
Remigiusz Jezierski: Bo nie było z czego. Pasywna gra. Dużo gry górą, bo murawa nie jest najlepsza i nie pozwala na grę dołem. Nie ma akcji oskrzydleniem - 6 dośrodkowań po stronie Korony, 8 po stronie Legii.
Żelek: Oba zespoły liczą na stały fragment gry - czy to jakieś dośrodkowanie, czy strzał głową... Ale wygląda na to, że na razie jest dobrze, że obu drużynom pasuje to, że nie straciły bramki.
Remek: Wydaje się, że jest to przemyślana taktyka trenera Berga - widzimy Legię wycofaną. Brak mobilności. Młody Misiak nie bryluje w tym elemencie, Kosa więcej próbuje. Ma trudnego rywala, ale złapał już na żółtą kartkę Pawła Golańskiego. W II połowie będzie chyba próbował złapać go na drugie "żółtko".

II POŁOWA.
46'
Bez zmian w obu składach.
Canal+ Sport robi mi psikusa, i pokazują zegar puszczony od zera, a nie od 45 minuty. Think

49'
O, naprawili mi zegar.

52'
#Kuchy_King i Masło zaraz wejdą na boisku.
Grzegorz Mielcarski: Nietrudno odgadnąć, które nazwiska opuszczą murawę.
Rafał Dębiński: Czyli Szwoch i Misiak?
Mielcar: No, na to wychodzi.
No cóż, ja też tak obstawiam. I to nawet zanim komentatorzy wymienili te nazwiska. Very Happy
I tak się rzeczywiście stało. Szwochowi krew leci z nosa.
Tak więc: Mateusz Szwoch - out, Michał Masłowski - in; Norbert Misiak - out, Michał Kucharczyk - in.

55'
Serpentyny na murawie, gra przerwana.

64'
Kosecki zagrywa wzdłuż linii bramkowej. Żaden z dwóch znajdujących się tam zawodników, nie ogarnął, że leciała tam piłka.
Przerwa w grze, Pylypchuk leży i lekarz mrozi mu nogę.

66'
Pinto strzela w idealnej sytuacji! Świetna klepka z Masłem, wcześniej dośrodkowanie Kosy wzdłuż linii bramkowej. Broni Cerniauskas.
Gra się zdecydowanie ożywiła po wejściu Masłowskiego. Very Happy I Kuchy też z resztą gra nieźle.

69'
Jedna z niewielu sytuacji Korony w ostatnich minutach.
Strzał Golańskiego broni jednak Malarz.

74'
Zmiana w Koronie Kielce.
Jacek Kiełb - out, Nabil Aankour - in.
Żółta kartka dla Vlastimira Jovanovicia za faul na Marku Saganowskim.

77'
Groźna akcja Korony.
Furman w ostatniej chwili powstrzymał Pylypchuk'a. Ukrainiec teraz leży i kwiczy.
Berg wzywa do siebie Furmiego, chce mu coś powiedzieć.
Dębina: Furman to najlepszy zawodnik na boisku. Przynajmniej do tej 77 minuty.
A o ile dobrze widziałam, to do wejścia gotowy jest już zawodnik Korony, Aleksandrs Fertovs.

81'
No to Fertovs wchodzi.
Dębina: Ofiara wojny na Krymie. Przez tą wojnę nie miał już gdzie grać.

82'
Kiks Lewczuka, dośrodkowanie Aankoura łapie jednak Malarz.

83'
Groźny strzał Jovanovicia. Uderzenie Bośniaka leci jednak ponad bramką.

87'
No nie wierzę! Łysy wpuszcza Osę! Very Happy
Marek Saganowski - out, Orlando Sa - in.
Opaskę kapitana od Sagana przejął Inaki Astiz.
No to Orlando ma jakieś 5 minut na strzelenie bramki.

90'
Kibice Korony o pracy sędziego: Sędzia ch*j! Sędzia ch*j!
To odnośnie decyzji o braku rzutu rożnego dla Kielczan.
Sędzia, Bartosz Frankowski dolicza... SZEŚĆ MINUT!

KONIEC MECZU.
Legia ucieka Jagiellonii na jeden punkt.
Największy plus meczu nc+: Dominik Furman.
Dębina: Legia w piątym meczu z rzędu nie odnosi zwycięstwa. Legia musi zacząć wygrywać. Najlepiej już w czwartek.
Mielcar: No właśnie, no właśnie...
Komentatorzy twierdzą, że tak de facto, żaden z zespołów nie miał 100% sytuacji.

Po meczu.
Trener Korony Kielce, Ryszard Tarasiewicz, rozmawia ze swoimi byłymi podopiecznymi z Zawiszy Bydgoszcz - Igorem Lewczukiem i Michałem Masłowskim.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 21:08, 22 Lut 2015, w całości zmieniany 26 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 13:05, 24 Lut 2015    Temat postu:
Ajajajajaj...

Ciekawie występ Masłowskiego podsumował serwis Legionisci.com- ich zdaniem z tego Masła będzie chleb Very Happy

Jagiellonia prawie dogoniła Legię, ale się wykruszyła- Przemysław Frankowski wciąż leży w szpitalu (nokaut w meczu z Legią), a Wasiluka mają z głowy na cały rok. W Krakowie z kolei pojawił się nowy wiślak Boban Jović, a trener Smuda grozi Maciejowi Sadlokowi, że to ostatni taki jego błąd.

Z historii pozaboiskowych: wszechstronnie utalentowany piłkarz Cracovii Marcin Budziński zaprezentował swoje najnowsze filmowe dzieło pt. "Skompromitowany". Oglądałam- 10/10, polecam serdecznie. Można zobaczyć np. tu:
ekstraklasa.net/sportagram/skompromitowany-film-marcina-budzinskiego-w-ktorym-wystepuja-pilkarze-cracovii-wideo,artykul.html?material_id=54eb105f80557d67177b7883
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:06, 01 Mar 2015    Temat postu:
Dziś będę pisać sama ze sobą Smile

Dotychczasowe wyniki 22. kolejki:
Ruch Chorzów 1-1 Lechia Gdańsk
Cracovia Kraków 0-0 Lech Poznań
GKS Bełchatów 3-1 Wisła Kraków
Zawisza Bydgoszcz 2-0 Piast Gliwice
Górnik Zabrze 3-3 Śląsk Wrocław
Jagiellonia Białystok 1-2 Korona Kielce

Jutro Pogoń podejmie Górnika Łęczna, a dziś przed nami mecz Legii z Podbeskidziem. Legioniści będą chcieli się przełamać po kiepskim początku roku, ale bielszczanie nie będą łatwym rywalem- Legia przegrała dwa ostatnie mecze z nimi, a i wcześniej miewała problemy.
Spotkanie otwiera oprawa poświęcona pamięci Żołnierzy Wyklętych, minuta ciszy ku czci zmarłych niedawno byłego reprezentanta Polski Mariana Szei i redaktora Bohdana Tomaszewskiego oraz hymn narodowy.

Legia: Dusan Kuciak- Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Tomasz Brzyski, Michał Żyro, Ivica Vrdoljak, Tomasz Jodłowiec, Adam Ryczkowski, Michał Masłowski, Orlando Sa.
Rezerwowi: Arkadiusz Malarz, Igor Lewczuk, Costa Marques Guilherme, Ondrej Duda, Marek Saganowski, Michał Kucharczyk, Helio Pinto.

Podbeskidzie: Michal Pesković- Marek Sokołowski, Adam Deja, Bartłomiej Konieczny, Piotr Tomasik, Maciej Iwański, Krystian Kolcak, Frank Adu Kwame, Piotr Malinowski, Damian Chmiel.
Rezerwowi: Richard Zajac, Bartosz Śpiączka, Tomasz Górkiewicz, Artur Lenartowski, Adam Pazio, Robert Mazan, Maciej Korzym.

W meczu nie brakuje ciekawych podtekstów. Kuciak rozgrywa dziś setne spotkanie w ekstraklasie, zaś w kadrze gości jest dwóch byłych zawodników Legii- Maciejowie Iwański i Korzym.

12.- Legia wychodzi na prowadzenie. Sa pięknie podał Jodłowcowi, który poszedł po skrzydle i dograł w pole karne, gdzie stał pozostawiony bez jakiejkolwiek opieki nieletni Ryczkowski. Piłka trafiła do siatki, a młodzian w objęcia kolegów.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 19:22, 01 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:20, 01 Mar 2015    Temat postu:
Mam nieskończone relacje z meczów GKS - Wisła i Jaga - Korona, jak je skończę, to wrzucę. Very Happy
Z tego też miałam robić relację.

Legia w końcu w normalnym składzie, i już są tego efekty - w 12' Jodła wpadł w pole karne, zagrał do Ryczkowskiego (pomiędzy dwoma zawodnikami Podbeskidzia, którzy wykonywali wślizg), a temu pozostało tylko strzelić bramkę. fball

A podobno Podbeskidzie rozmawiało na temat sprowadzenia... Milana Barosa.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:27, 01 Mar 2015    Temat postu:
To ja już Legię jakoś ogarnę Smile
Podobno ten transfer to tylko dziennikarska kaczka, oficjalnie Podbeskidzie się odżegnuje.
Z Barosem wiąże się ciekawa anegdota jeszcze z czasów jego występów w Liverpoolu. Przed pamiętnym finałem LM w 2005 roku grupa kibiców The Reds na widok grupy kibiców Milanu zaczęła skandować "Milan". Kiedy zdezorientowani fani Rossonerich odkrzykiwali uprzejmie "Liverpool", Anglicy skandowali dalej "Baros" Smile

W tzw. międzyczasie Michał Żyro strzelił gola, ale sędzia Gil dopatrzył się faulu w ataku i bramki nie uznał. We wstępnej ocenie ekspertów faulu nie było, a cała sytuacja nasuwa skojarzenia z bramką Radovicia w wiosennym meczu z Lechem (starcie bark w bark z Kamińskim, interpretowane w zależności od sympatii kibicowskich).

Przerwa. Legia prowadzi u siebie jedną bramką i delikatnie przeważa, choć w ostatnich minutach pozwoliła Podbeskidziu na wiele (chyba na zbyt wiele, choć na szczęście bez konsekwencji). Dwa razy pięknie interweniował Kuciak, po strzałach Dei i Chmiela.

Po przerwie zmiana w ekipie gości- Śpiączka za Malinowskiego. Legia rusza do ataku. Ktoś w tle oświadcza, że "nie będę z panem w ogóle dyskutował"- spięcie w strefie trenerskiej czy może w dziupli komentatorskiej coś się wydarzyło? Smile

50.- za Masłowskiego wchodzi Ondrej Duda.
53.- KARNY DLA LEGII! Sa podaje do Ryczkowskiego, ten trafia w Peskovicia, który nie chwyta piłki. Duda pędzi na dobitkę, zostaje sfaulowany i sam egzekwuje jedenastkę. Legia 2, Podbeskidzie 0.
63.- Korzym zmienia Iwańskiego.
69.- Kucharczyk zmienia Ryczkowskiego.
72.- pierwsza żółta kartka w meczu, dla Bereszyńskiego za faul na Adu Kwame.
79.- Pazio zmienia Adu Kwame.
81.- Śpiączka symuluje faul, próbuje ugłaskać sędziego (dosłownie, głaszcze go po udzie Smile), ale dostaje żółtą kartkę i w następnym meczu odpocznie. Chwilę później Korzym też się przewraca, ale i z tego nic nie wynika.
Legia mocno przyciska i wyraźnie szuka trzeciej bramki.
86.- żółtko dla Sokołowskiego za faul.
92.- i jest trzecia bramka dla Legii! Kucharczyk dośrodkowuje z lewej strony, a Sa między nogami Peskovicia kieruje piłkę do siatki.
Koniec- Legia 3, Podbeskidzie 0. Legioniści odskakują rywalom, umacniają się na pierwszym miejscu i zaczynają wreszcie wyglądać jak mistrzowie Polski.
Plus Meczu- Tomasz Jodłowiec.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 20:54, 01 Mar 2015, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 2:12, 02 Mar 2015    Temat postu:
PGE GKS Bełchatów 3:1 Wisła Kraków
fball 1:0 Arkadiusz Piech
fball 2:0 Arkadiusz Głowacki (gol samobójczy)
fball 2:1 Arkadiusz Głowacki (asysta: Semir Stilić)
fball 3:1 Arkadiusz Piech (asysta: Kamil Wacławczyk)

Mecz drużyny, która liczy na to, że znajdzie się w pierwszej ósemce, przed podziałem punktów, jednak ostatnio wyraźnie jej nie idzie. I drugiej, której też nie idzie, bo w tej rundzie wiosennej zdobyła na razie, w trzech meczach, jeden punkt.
W drużynie z Bełchatowa wystąpiło 11 Polaków w pierwszym składzie. Myślę, że jest to fakt warty odnotowania. Nie do końca zdrowy był Komolov, więc rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Z kolei po ostatnim wpierdolu, jaki spuszczono drużynie z Bełchatowa, kiedy to Zubas parę razy musiał wyjmować piłkę z siatki, w bramce zluzował go nowy nabytek klubu, pozyskany z Lechii Gdańsk w ramach potrójnej wymiany (Malarz - z Bełchatowa do Legii, Budziłek - z Legii do Lechii, Trela - z Lechii do Bełchatowa), Dariusz Trela.
Ukarany w poprzednim meczu czerwoną kartką stoper Bełchatowa, Błażej Telichowski, został zawieszony na trzy mecze, w związku z czym, w jego miejsce wskoczył młody Marcin Flis. Od pierwszej minuty grali także defensywny pomocnik, Patryk Rachwał, oraz "10", Kamil Wacławczyk.

Z kolei w Wiśle, Franciszek Smuda postanowił wymienić skrzydłowych, którzy w ostatnich meczach nie zachwycali. Miejsce Macieja Jankowskiego i Łukasza Garguły zajęli więc niezwykle chaotyczny w swoich poczynaniach Nigeryjczyk, grający jednak w reprezentacji Haiti, Emmanuel Sarki, oraz nowy nabytek klubu - Boban Jović.
Smuda przed meczem miał powiedzieć, że daje ostatnią szansę Maciejowi Sadlokowi. Faktycznie, lewy obrońca "Białej Gwiazdy" w tej rundzie, delikatnie mówiąc, nie zachwycał.
Partnerem Alana Urygi na środku boiska był Rafał Boguski, a dotychczas grającego tam Dariusza Dudkę, cofnięto do linii obrony, gdzie jako stoper, partnerował kapitanowi drużyny, Arkadiuszowi Głowackiemu.

SKŁADY:
PGE GKS BEŁCHATÓW:
Dariusz Trela - Adrian Basta, Marcin Flis, Paweł Baranowski (kapitan), Adam Mójta - Grzegorz Baran, Patryk Rachwał - Michał Mak, Maciej Małkowski - Kamil Wacławczyk - Arkadiusz Piech.

(Zmiany: Łukasz Wroński, Pavel Komolov, Damian Zbozień)

WISŁA KRAKÓW:
Michał Buchalik - Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki (kapitan), Dariusz Dudka, Maciej Sadlok - Alan Uryga, Rafał Boguski - Emmanuel Sarki, Boban Jović (debiut w Wiśle) - Semir Stilić - Paweł Brożek.

(Zmiany: Jean Barrientos (debiut w Wiśle), Maciej Jankowski, Łukasz Garguła)

2'
Zaczęło się od pokazu nieudolności Emmanuela Sarkiego. Szybki niczym wiatr skrzydłowy, zagrał piłkę ręką. Rzut wolny dla GKS'u.

15'
Gol dla drużyny z Bełchatowa! fball
To była świetna akcja drużyny "Brunatnych". Maciej Małkowski wypatrzył Michała Maka i popisał się dobrym przerzutem do niego. Ten z kolei podał prostopadle do Arkadiusza Piecha i wypożyczony z Legii napastnik strzela swoją trzecią bramkę w sezonie.
Trzecią dla Bełchatowa.
I pierwszą, która nie padła po spalonym.

17'
Oj, pomylił się młody sędzia z Torunia. Pan Bartosz Frankowski stwierdził bowiem, że stoper drużyny z Bełchatowa, Paweł Baranowski, zagrał piłkę ręką przed polem karnym, w związku z czym, Wiśle Kraków należy się jedynie rzut wolny.
Niestety, powtórki kamer były bezlitosne, to było ewidentne "wapno".
Z rzutu wolnego uderzył Stilić, ale piłka przeleciała nad bramką.

26'
Druga bramka dla GKS'u! fball
Kolejna dobra akcja Małkowskiego, który zdecydowanie odżył po transferze z Górnika Zabrze, gdzie nie zachwycał. Z woleja strzelał Kamil Wacławczyk, jednak piłka po jego strzale nie szła w światło bramki. Natrafiła jednak na udo Arkadiusza Głowackiego, od którego to się odbiła i wpadła do bramki.
Jest to więc samobójcza bramka kapitana Wisły.

30'
Grzegorz Baran zagrywa w stronę wpadającego w pole karne Piecha, jednakże napastnik GKS'u był na pozycji spalonej.

36'
Jest gol kontaktowy dla Wisły! fball
Z rzutu rożnego dośrodkowywał Semir Stlić, piłka trafiła na głowę Głowackiego, i tenże właśnie Głowa w pełni rehabilituje się za to, co zrobił 10 minut wcześniej.
Głowacki strzelał więc bramki dla obu drużyn.

II POŁOWA

49'
Mogła Wisła wyrównać! Strzał Pawła Brożka w kierunku dalszego słupka o centymetry minął bramkę strzeżoną przez Trelę.

59'
Kolejna ofensywna akcja Brożka! Dośrodkowywał Burliga, napastnik "Białej Gwiazdy" strzelał z powietrza i musiał się nieźle namęczyć Trela, żeby to obronić.

60'
Pierwsza zmiana w tym meczu, w drużynie Wisły Kraków.
Bezproduktywnego Sarkiego zmienił nowy nabytek klubu, Urugwajczyk, Jean Barrientos.
I mógł zaliczyć wejście smoka, bo minutę później groźnie uderzał na bramkę bełchatowian.

71'
Żółta kartka dla Barrientosa.

73'
Trela wygrał pojedynek sam na sam z Brożkiem. Wciąż 2:1 dla Bełchatowa.
W tej samej minucie nastąpiła pierwsza zmiana w GKS'ie, zszedł Michał Mak, a zastąpił go Łukasz Wroński.

76'
Trzecia bramka dla Bełchatowa! fball
Świetne podanie Kamila Wacławczyka w kapitalnym stylu wykończył Arkadiusz Piech. Ponownie nie było spalonego.
Wygląda na to, że Wacławczyk wrócił już do formy, jaką prezentował przed kontuzją, której doznał w zeszłym sezonie, kiedy to GKS grał w I lidze. Pomocnik "Brunatnych" zerwał wtedy więzadła krzyżowe.

80'
Brutalny, można by wręcz rzec, bandycki faul Macieja Sadloka i lewy obrońca Wisły wyleciał z boiska.
Sadlok po prostu w wyjątkowo wredny sposób wjechał w nogę Barana. Za takie coś proponuję parę meczy zawieszenia.
Jak najbardziej słuszna czerwona kartka.

81'
Podwójna zmiana w Wiśle Kraków. Zeszli z boiska Boban Jović oraz Alan Uryga, a zameldowali się na nim Maciej Jankowski i Łukasz Garguła.

87'
Żółta kartka dla Garguły.
W tej samej minucie nastąpiła druga zmiana w drużynie z województwa łódzkiego - Kamila Wacławczyka zastąpił Rosjanin, Pavel Komolov.

88'
Żółta kartka dla Grzegorza Barana.

93'
Ostatnia zmiana w Bełchatowie - zszedł Arkadiusz Piech, a pojawił się w jego miejsce prawy obrońca, Damian Zbozień. To jego powrót do polskiej Ekstraklasy, po niezbyt udanej próbie podbicia ligi rosyjskiej. Nie przebił się do wyjściowego składu Amkara Perm. Został więc wypożyczony do GKS'u, w którym z resztą kiedyś już grał. Na transfer "zapracował" sobie jednak, będąc graczem Piasta Gliwice.

KONIEC MECZU.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 2:52, 02 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 2:52, 02 Mar 2015    Temat postu:
Jagiellonia Białystok 1:2 Korona Kielce
fball 0:1 Olivier Kapo (asysta: Kamil Sylwestrzak)
fball 0:2 Radek Dejmek (asysta: Piotr Malarczyk)
fball 1:2 Patryk Tuszyński (z rzutu karnego)

Jagiellonia w rundzie wiosennej zachwyca. Zagrała do tej pory dwa mecze, z liderem tabeli, oraz jej wiceliderem, czyli odpowiednio, Legią i Śląskiem. I oba te mecze wygrała.
Czy poradziła sobie jednak w meczu, w którym była zdecydowanym faworytem do odniesienia kolejnego zwycięstwa?
Trener Michał Probierz dokonał kilka zmian w porównaniu z meczem z Legią, który tu opisywałam. Miejsce kontuzjowanego Marka Wasiluka (zerwał więzadła krzyżowe, więc w tym sezonie już nie zagra) na lewej obronie zajął młody Jonatan Straus. Z kolei na jednym ze skrzydeł swoją szansę dostał młody Karol Świderski, dla którego był to dopiero drugi mecz w Ekstraklasie. Decyzja co najmniej zaskakująca, gdyż w poprzednim meczu, ze Śląskiem, świetnie pokazał się grający na tej samej pozycji imiennik Świderskiego, Mackiewicz.
Z kolei w bramce kontuzjowanego Bartłomieja Drągowskiego zastąpił Krzysztof Baran, który popisał się już znakomitym meczem przeciwko Śląskowi Wrocław.

Do składu Korony Kielce wskoczył za to pozyskany tuż przed rozpoczęciem rundy z Zawiszy Bydgoszcz, brazylijski skrzydłowy, Luis Carlos. Przed meczem dowiedziałam się także, że z tego zespołu, do drużyny z województwa świętokrzyskiego, przeszedł kolejny zawodnik, a więc Brazylijczyk (kolejny), Rafael Porcellis, który jest napastnikiem.
W ataku duet Kapo - Trytko, z czego ten pierwszy zagrał raczej jako cofnięty napastnik.

SKŁADY:
JAGIELLONIA BIAŁYSTOK:
Krzysztof Baran - Filip Modelski, Sebastian Madera, Igors Tarasovs, Jonatan Straus - Michał Pazdan, Rafał Grzyb (kapitan)- Karol Świderski, Nika Dzalamidze - Maciej Gajos - Patryk Tuszyński.

(Zmiany: Karol Mackiewicz, Paviel Sawickij (debiut w Jagiellonii), Przemysław Mystkowski)

KORONA KIELCE:
Vytautas Cerniauskas - Paweł Golański (kapitan), Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak - Lukas Klemenz, Vlastimir Jovanović - Serhiy Pylypchuk, Luís Carlos Enéas da Conceiçao Lima - Olivier Kapo, Przemysław Trytko.

(Zmiany: Aleksandrs Fertovs, Jacek Kiełb)

2'
Mogliśmy mieć wejście smoka Świderskiego! Na bramkę uderzał Gajos, obronił to Cerniauskas, a po chwili poradził sobie jeszcze z dobitką młodego skrzydłowego "Jagi".

41'
Żółta kartka dla Lukasa Klemenza.
W I połowie praktycznie nic się nie działo, więc nie ma sensu tego opisywać.

II POŁOWA

46'
Zmiana w przerwie, w drużynie Jagiellonii. Karol Mackiewicz zmienia... Karola Świderskiego. No to się młody zawodnik Jagiellonii zbytnio nie nagrał. Parę fajnych akcji jednak zaliczył. Szczególnie warta zapamiętania jest ta szarża na początku meczu.

53'
Jest bramka dla Korony Kielce! fball
Vlastimir Jovanović zagrał na skrzydło do Kamila Sylwestrzaka, a ten dośrodkował na głowę Oliviera Kapo. Doświadczony Francuz nie mógł spudłować w takiej sytuacji.

58'
Pierwsza zmiana w drużynie z województwa świętokrzyskiego.
Zszedł defensywny pomocnik, Lukas Klemenz, wszedł Łotysz, Aleksandrs Fertovs.

61'
Ha! Jagiellonia chyba nie zostanie liderem tabeli! A mogłaby nim być choćby na parę godzin, gdyby ograła Koronę.
Drugą bramkę dla Korony strzela bowiem czeski stoper, Radek Dejmek. fball
Z rzutu wolnego dośrodkował Paweł Golański, a piłkę głową przedłużył drugi ze środkowych obrońców Korony, Piotr Malarczyk.

63'
Żółta kartka dla Malarczyka.

65'
Żółtą kartkę otrzymał Serhiy Pylypchuk.

66'
Michał Probierz chciał odrabiać straty, musiał więc postawić na większą ofensywę.
Zdjął więc z boiska prawego obrońcę, Filipa Modelskiego, a w jego miejsce desygnował do gry Białorusina, Pawiela Sawickiego. Jest to podobno ogromny talent, a przynajmniej za taki jest postrzegany w swojej ojczyźnie.
Dla młodego piłkarza jest to debiut w Jagiellonii, a także w naszej lidze.

71'
Druga zmiana w Koronie Kielce.
Z boiska zszedł Ukrainiec, Pylypchuk, a wszedł na nie Jacek Kiełb.

82'
Ostatnia zmiana w Jagiellonii Białystok.
Miejsce Gruzina, Niki Dzalamidze, zajął siedemnastoletni Przemysław Mystkowski.
Dwie minuty później popisał się groźnym strzałem, a potem...

86'
No właśnie, potem wywalczył rzut karny. Został w "szesnastce" sfaulowany przez Dejmka. Do piłki podszedł Tuszyński i strzelił gola kontaktowego dla "Jagi". fball

93'
Żółta kartka dla kapitana kielczan, Pawła Golańskiego.

KONIEC MECZU.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:07, 05 Mar 2015    Temat postu:
W ostatnim meczu 22. kolejki Pogoń przegrała z Górnikiem Łęczna 0:1.

Pierwsze mecze 1/4 finału Pucharu Polski:
Znicz Pruszków 1-5 Lech Poznań
Błękitni Stargard Szczeciński 2-0 Cracovia Kraków
Piast Gliwice 1-2 Podbeskidzie Bielsko-Biała

A dziś na Łazienkowskiej Legia podejmuje w rewanżowym meczu tego samego etapu Śląsk Wrocław. W pierwszym meczu było 1:1, co w lepszej sytuacji stawia aktualnych mistrzów Polski.
Legia: Dusan Kuciak- Bartosz Bereszyński, Inaki Astiz, Dossa Junior, Guilherme, Tomasz Jodłowiec, Dominik Furman, Michał Masłowski, Ondrej Duda, Michał Kucharczyk, Orlando Sa.
Rezerwowi: Arkadiusz Malarz, Igor Lewczuk, Marek Saganowski, Tomasz Brzyski, Helio Pinto, Michał Żyro, Adam Ryczkowski.

Śląsk: Jakub Wrąbel- Piotr Celeban, Tom Hateley, Mateusz Machaj, Paraiba Dudu, Mariusz Pawelec, Marco Paixao, Lukas Droppa, Paweł Zieliński, Flavio Paixao, Peter Grajciar.
Rezerwowi: Mateusz Abramowicz, Robert Pich, Juan Calahorro, Kamil Dankowski, Krzysztof Danielewicz, Milos Lacny, Krzysztof Ostrowski.

12.- zaczyna się dość kiepsko dla Legii. Po strzale Paixao Kuciak wybija przed siebie, wprost pod nogi Grajciara, i mamy 1:0 dla Śląska. W tym momencie Legia potrzebuje do awansu dwóch goli.

Przerwa. Śląsk zasłużenie prowadzi i wygląda w tym spotkaniu lepiej. Legia musi się wziąć w garść, bo na razie bije głową w mur.
W przerwie jedna zmiana w Legii- Żyro zmienia Sa.

53.- Żyro zrobił, co do niego należy, czyli wpakował piłkę do bramki Wrąbla. Zaczynamy wszystko od początku!
57.- żółta kartka dla Furmana za brzydki faul.
59.- gol Flavio Paixao, ale ze spalonego, więc słusznie nie zostaje uznany.
61.- żółta kartka dla Grajciara za faul na Masłowskim.
61.- Żyro marnuje znakomitą okazję! Był sam na sam z bramkarzem, ale chciał wjechać z piłką do siatki i popełnił faul w ataku.
63.- uraz Dudu, zmienia go Dankowski.
64.- akcja Kucharczyka i tylko interwencja Wrąbla ratuje Śląsk!
65.- żółta kartka dla Jodłowca.
66.- robi się gorąco, a to za sprawą Dossy Juniora, który brzydko (by nie rzec chamsko) faulował Marco Paixao. Sędzia Marciniak mógł dać czerwoną, dał jednak żółtą i wyrzucił na trybuny jednego ze sztabowych Śląska za krytykę tej decyzji.
92.- DOGRYWKA PRZY ŁAZIENKOWSKIEJ!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 22:53, 05 Mar 2015, w całości zmieniany 6 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 22:39, 05 Mar 2015    Temat postu:
Marciniak nie mógł dać czerwonej, on po prostu musiał ją dać. Wjazd z kopem od tyłu?
Bandytyzm.

Ciekawa końcówka meczu się zapowiada. Jak Śląsk zaraz by strzelił drugą, to mogłoby być bardzo nieprzyjemnie dla Legii...

Coś chyba zespół z Warszawy nie jest w najwyższej formie. Think

Jeśli wynik się nie zmieni, to będzie dogrywka.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 23:02, 05 Mar 2015    Temat postu:
Faul strasznie brzydki, dobrze, że Paixao nic się nie stało.

Dogrywka zaczyna się od zmiany w szeregach Śląska- Pich za Machaja.

101.- Saganowski za Kucharczyka.
104.- żółta kartka dla Saganowskiego za uderzenie łokciem Droppy.
105.- ależ miał szczęście Śląsk, albo jakiego pecha miała Legia! Po rzucie rożnym najpierw Saganowski trafił w słupek, a potem goście uratowali się wybiciem.
Przerwa w dogrywce. Przeważa Śląsk.

106.- ostatnia zmiana w Śląsku, Lacny za Droppę.
Kibice Legii ostro jadą po arbitrze...
111.- Żyro sam po skrzydle... wyjeżdża z piłką poza boisko!
112.- ostatnia zmiana w Legii, Pinto za Furmana.
114.- ależ szczęście Legii! Pich był sam kilka metrów od bramki, miał przed sobą tylko Kuciaka i spudłował!
120.- KONIEC! BĘDĄ KARNE!

0-1 Hateley
1-1 Guilherme
Kuciak broni strzał Paixao!
2-1 Pinto
Kuciak broni strzał drugiego Paixao!
Wrąbel broni strzał Dudy!
Kuciak broni strzał Lacnego!
3-1 SAGAN! LEGIA W PÓŁFINALE PUCHARU POLSKI!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 23:43, 05 Mar 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 23:44, 05 Mar 2015    Temat postu:
O matko z ojcem, co to było...
Trzy karne spudłować na 4, to serio trzeba być zdolnym.
Dusan dwa karne obronił Very Happy A przecież on "11" bronić nie umie. xdd Ale trzeba przyznać, że bracia Pajszą strzelali je po prostu beznadziejnie. Rolling Eyes No i ten Lacny, co to, kurde było? Strzał w kosmos?

A kolejny mecz Legii ze Śląskiem w niedzielę. Wink Tym razem już w lidze.

EDIT: Kuciak nie obronił strzału Lacnego, Lacny zamiast w bramkę trafił w kosmos. Wink


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 23:45, 05 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 16:01, 06 Mar 2015    Temat postu:
Abnormal napisał:
Kuciak nie obronił strzału Lacnego, Lacny zamiast w bramkę trafił w kosmos. Wink


W tym momencie stream poleciał razem z piłką, a w relacji tekstowej nikt nie sprecyzował, co się stało Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:47, 09 Mar 2015    Temat postu:
LECH POZNAŃ 2:0 JAGIELLONIA BIAŁYSTOK
fball 1:0 Barry Douglas
fball 2:0 Tomasz Kędziora (z rzutu karnego)

Mecz o pozycję widelidera T - Mobile Ekstraklasy. Przed tym meczem zajmowała ją Jagiellonia, jednakże Lech czaił się z tyłu i bardzo chciał zamienić się z nią miejscami.
W Lechu od początku grał (Dino)Zaur Sadajew. Wściekły Czeczen w natarciu, chować się, kto może.
W drużynie Jagiellonii, w miejsce Karola Świderskiego wrócił na skrzydło jego imiennik, Mackiewicz. Świderskiego nie było nawet na ławce rezerwowych.
Z kolei na lewej obronie grał nominalny pomocnik, Łukasz Tymiński.

SKŁADY:
LECH POZNAŃ:
Maciej Gostomski - Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Łukasz Trałka, Karol Linetty - Gergo Lovrencsics, Szymon Pawłowski - Kasper Hamalainen - Zaur Sadajew.

(Zmiany: Dariusz Formella, Muhamed Keita, Dawid Kownacki)

JAGIELLONIA BIAŁYSTOK:
Krzysztof Baran - Filip Modelski, Sebastian Madera, Igors Tarasovs, Łukasz Tymiński - Michał Pazdan, Rafał Grzyb - Karol Mackiewicz, Nika Dzalamidze - Maciej Gajos - Patryk Tuszyński.

(Zmiany: Mateusz Piątkowski)

1'
I już na dzień dobry gra została przerwana. Wuchta serpentyn na murawie. To takie typowe dla tego stadionu. Kibice Lecha oczywiście znowu musieli próbować udowodnić, że są najlepsi na świecie...

6'
Gra została przerwana po raz drugi. Na boisku leżał i kwiczał Tarasovs. Albo Sadajew go nie zauważył i w związku z tym nadepnął mu na nogę, albo uznał, że nadepnięcie na jego nogę będzie fajne. Biorąc pod uwagę to, że Czeczenowi często, delikatnie rzecz ujmując, odbija - mógł to zrobić specjalnie. Nie wyglądało to dobrze, komentatorzy myśleli, że obrońca Jagiellonii nie będzie mógł kontynuować meczu.

17'
Bardzo groźna sytuacja! Po dośrodkowaniu Douglasa, walczący o piłkę Mackiewicz i Lovrencsics zderzyli się głowami. Fatalnie to wyglądało, młody skrzydłowy "Jagi" zalał się krwią, a "Gulasz" stracił na chwilę przytomność. Gergo pojechał od razu do szpitala, Mackiewiczowi wystarczyło jedynie zabandażować głowę, i mógł kontynuować mecz.
Lovrencsicsa na boisku zmienił Dariusz Formella.

23'
Zaostrzyła się gra. W ciągu dwóch minut, żółte kartki ujrzeli dwaj zawodnicy Lecha - Pawłowski i Arajuuri.

46'
Sędzia doliczył siedem minut do I połowy meczu!
To skutek akcji z serpentynami i tamtego nieszczęsnego zderzenia zawodników.

II POŁOWA.

53'
Żółta kartka dla Kung - Fu Pazdana. Miałam przyjemność widzieć na żywo jego popisowy cios w Irlandczyka na meczu reprezentacji dwa lata temu.

56'
Pierwsza, i jak się potem okazało, jedyna zmiana w Jagiellonii. Gruzina, Nikę Dzalamidze, zastępuje napastnik, Mateusz Piątkowski.

63'
To mógł być gol dla "Jagi"! Gajos w sytuacji sam na sam okazał się jednak gorszy od Gostomskiego. O Gostomskim warto wspomnieć, że jest znany z tego, że umie rzucać ananasem. W okna. Takim wyczynem popisał się, gdy parę lat temu był trzecim bramkarzem Legii.

65'
Druga zmiana w Lechu. Schodzi Hamalainen, wchodzi Muhamed Keita. Norweg. A nie wygląda na takiego...

72'
Ostatnia zmiana.
Schodzi Czeczen z brodą, wchodzi 17 letni Dawid Kownacki.
Kurde, gość młodszy ode mnie o 3 lata, a ile już osiągnął w życiu...

75'
Arajuuri obok bramki po świetnej wrzutce Douglasa!

78'
Seria kiksów pod bramką "Kolejorza". Nie popisał się Grzyb, to powinien być gol.

83'
Żółta kartka dla Trałki. Brawo, Łukasz, zagrasz z Legią.
Z Zawiszą nie, ale kto by się meczem z jakimś tam Zawiszą przejmował, prawda?
Miał się wykartkować, to się wykartkował się, po prostu.

86'
Mamy pierwszą bramkę w meczu! fball
Uff, długo trzeba było czekać, ale na taki strzał - warto było.
Douglas sprzed pola karnego.

88'
Lech szaleje! Bliski podwyższenia wyniku był Kownacki.

89'
Tymiński faulował Pawłowskiego! Rzut karny dla Lecha!
Pewnym strzałem na bramkę zamienia go Kędziora. fball

KONIEC MECZU.

___________________________________________________________________________________________________________

ŚLĄSK WROCŁAW 1:3 LEGIA WARSZAWA
fball 0:1 Jakub Rzeźniczak (po rzucie rożnym, asysta: Tomasz Brzyski)
fball 0:2 Tomasz Jodłowiec (po rzucie rożnym, asysta: Tomasz Brzyski)
fball 1:2 Marco Paixao (po rzucie wolnym, asysta: Thomas Hateley)
fball 1:3 Michał Kucharczyk (asysta: Michał Żyro)

Drugi z hitów ligi w tej kolejce. Pierwszy opisany powyżej.
Tym razem pojedynek lidera z czwartą drużyną tabeli.

Łysy dalej robi na złość grającym w Fantasy Ligę i inne tego typu zabawy. Ostatnio grał Kuciak? To dzisiaj zagra Malarz. Grał Ryczkowski? No to pora na Koseckiego. Masłowski grał we wszystkich meczach? Ojeju, no to dzisiaj nie zagra, dzisiaj zagra Pinto. Orlando dzisiaj też sobie nie zagra, bo wpuszczę Saganowskiego.
Takie to rotacje robi sobie wesoły Norweg.
Śląsk w najmocniejszym składzie, takim, jakim grał w Pucharze Polski w czwartek.
Z kolei, w Legii, w porównaniu z tamtym meczem - jakieś 8 zmian. Nie mogli grać za kartki Rzeźniczak i Vrdoljak, więc dzisiaj sobie zagrają.

Przed meczem.
Rzeźnik na swoim Twitterze z rozbrajającą wręcz szczerością napisał, że mecz ze Śląskiem sędziuje jego ulubieniec, więc "Mordzia na kubeł, Kubuś. "
On jest niepodrabialny.

SKŁADY:
ŚLĄSK WROCŁAW:
Jakub Wrąbel - Paweł Zieliński, Tomasz Hołota, Piotr Celeban, Mariusz Pawelec - Lukas Droppa, Thomas Hateley - Flavio Paixao, Robert Pich - Peter Grajciar - Marco Paixao.

(Zmiany: Krzysztof Danielewicz, Krzysztof Ostrowski, Milos Lacny)

LEGIA WARSZAWA:
Arkadiusz Malarz - Bartosz Bereszyński, Jakub Rzeźniczak, Inaki Astiz, Tomasz Brzyski - Tomasz Jodłowiec, Ivica Vrdoljak - Jakub Kosecki, Michał Żyro - Helio Pinto - Marek Saganowski.

(Zmiany: Ondrej Duda, Michał Kucharczyk, Michał Masłowski)

10'
Wieje sandałem. Z masłeeem. A nie, bez masła. Masło na ławce przecież.

18'
Jest bramka dla Legii! fball
Brzytwa z rożnego, a tam Rzeźnik przytulający sobie Pawelca, podnosi nogę i w stylu karate kid ładuje piłkę do siatki.
Śliczna bramka, czwarta dla Kuby w tym sezonie.
A trzeba pamiętać, że to obrońca.
A Nawałka i tak go nie powoła.

22'
Żółtko dla Jodły.

27'
Dla odmiany żółtko. Ale tym razem dla gracza Śląka. Ukaranym - Robert Pich.

32'
No to znowu Jodła.
Tym razem jednak wpisuje się na listę strzelców. fball
Kolejne dośrodkowanie Brzyskiego z rzutu rożnego.

41'
Śląsk się nie poddaje!
Po, a jakże, kolejnym stałym fragmencie gry, zdobywa bramkę kontaktową. fball
Z rzutu wolnego wrzucał Hateley, a strzelił oczywiście nie kto inny, jak Marco Paixao.

II POŁOWA.

53'
Podwójna zmiana... w Legii.
Schodzą Pinto i Kosa, wchodzą Duda i #KuchyKing.

71'
Nuda, panie, nic się nie dzieje.
Rzeźnik postanowił przerwać tą nudę.
Jodła główkował, Wrąbel niepewnie łapał, a Rzeźniczak, atakując piłkę, wjechał w bramkarza Śląska.
Żółteczko. Siódme w sezonie. Jak złapie z Wisłą, to nie zagra z Lechem.

72'
Zmiana w zespole Śląska.
Schodzi Droppa, wchodzi Danielewicz.
W tej samej minucie Duda popisał się fantastycznym zagraniem do swojego best frienda, czyli Żiru, a ten podał do Kuchego. Kucharczyk nie mógł tego zmarnować.
Więc nie zmarnował. fball

75'
Druga zmiana w drużynie z Wrocławia.
Schodzi Pich, wchodzi Ostrowski. Ma obecnie nieco inną fryzurę niż na grafice ze składami, z jego głowy zniknęła ta straszliwa opaska, bo skrócił włosy.

77'
Inaki pozazdrościł swojemu koledze ze środka obrony. Skoro on ma kartkę, Astiz też chce.
Proszę bardzo.

87'
Ostatnia zmiana u gospodarzy.
Z boiska zszedł Peter Grajciar, a pojawił się na nim Milos Lacny.

88'
Żółtko dla Ondreja. On też będzie zagrożony wykartkowaniem się na mecz z Lechem. Nie może więc złapać kartki w meczu z Wisłą.

89'
Ooooł, mało brakowało. Solidnie przychrzanił Hateley z wolnego. Niecelnie.
W tej samej minucie Żyro kończy swój udział w meczu. Masło na boisku.

KONIEC MECZU.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 22:40, 09 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 18:50, 10 Mar 2015    Temat postu:
Prawie mnie zabiłaś tymi tekstami Mr. Green
Wisłą Kraków rządzą dziwni ludzie. Zwolnienie Franciszka Smudy mimo kiepskiej postawy drużyny na wiosnę wygląda trochę dziwnie. Zastąpi go Kazimierz Moskal, którego trzy lata temu zwolniono w fatalnym stylu. Szacunek dla tego człowieka, że nie przestał kochać klubu po takim numerze. Miejmy nadzieję, że dla dobra polskiej piłki Wisła pod jego ręką choć trochę się pozbiera.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 18:58, 10 Mar 2015    Temat postu:
Być może Franiu zajechał swoich piłkarzy. Ma przecież do tego talent. Kiedyś jakiegoś młodego kazał wypieprzyć z drużyny, bo ten rzygał po treningu...

Napisałabym jeszcze coś o kartce Astiza, ale to było takie kuriozum, że nawet nie wiem, jak to opisać. Nie wiem, czym on niby miał faulować zawodnika Śląska, skoro sam najpierw dostał w plecy i się przez to wywalił...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:58, 13 Mar 2015    Temat postu:
Być może. A być może bajzel w Wiśle jest już tak wielki, że nie da się go ogarnąć w żaden sposób.
O kartce Astiza się nie wypowiem, gdyż w czasie, gdy ją dostawał, byłam w pracy i meczu nie widziałam Smile

Z ciekawostek okołoboiskowych: Śląsk przygotowuje się do meczu z Koroną grając w rugby (może lepiej potrenowaliby walkę wręcz- chociaż to już nie ta Korona, co kiedyś...), Maciej Skorża uważa, że nc+ pokazuje Lecha w sposób tendencyjny, skupiając się na brutalnej grze Zaura Sadajewa (ale jak się nie skupiać na wyczynach grożących zdrowiu innych zawodników?), a legioniści żałują, że Wisła Kraków nie jest już tak silna, jak kiedyś.

Jakub Rzeźniczak dla "PS": Jeśli w tym roku zostaniemy mistrzem, to zrobię coś specjalnego.
-Ożenisz się?
-Kiedyś trzeba będzie.
Mam nadzieję, że Rzeźnik ma w domu wygodną kanapę, bo do wspólnej sypialni raczej nie zostanie wpuszczony po takim tekście Smile

Dziś dwa mecze Ekstraklasy. Cracovia gra z Piastem Gliwice o trzy punkty i głowę trenera Podolińskiego, który niedługo może podzielić los swojego sąsiada zza Błoń. Po pierwszej połowie Pasy prowadzą 1:0 dzięki samobójczej bramce Heberta w 37 minucie.
Za półtorej godziny Pogoń podejmie Lechię.

EDIT: 2:1 przy Kałuży. Na boisku pokrytym, nomen omen, wielkimi kałużami najpierw wyrównał Piast (Wilczek wykorzystał męczarnie Pasiaków z wybiciem piłki), a potem bramkę zdobył Rakels. Swoje okazje mieli również Zivec i Sretenović, ale nic z tego nie wyszło. Rezultat próbował także zmienić Sławomir Szeliga, skończyło się jednak na żółtej kartce za próbę wymuszenia rzutu karnego.
EDIT 2: 3:1 dla Cracovii- trzecią bramkę dołożył Erik Jendrisek. Teraz przed nami spotkanie w Szczecinie.

EDIT 3: W Szczecinie najpierw padła bramka dla Lechii (19. minuta, Mila po podaniu Wojtkowiaka), potem "Marcin Robak padł w polu karnym i popatrzył błagalnym wzrokiem na sędziego. Krzysztof Jakubik nie zdecydował się podyktować jedenastki" (by SportoweFakty), a na końcu padł plan trenera Kociana na za tydzień, bo Hernani dostał dającą pauzę żółtą kartkę. Po 37 minutach jest nadal 1:0 dla Lechii.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 22:11, 13 Mar 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 18:44, 18 Mar 2015    Temat postu:
Legio Warszawa, kochamy cię... Im bliżej końca ligi, tym większy stres dla kibiców mistrza Polski. Samego meczu nie oglądałam, więc szczegółowo wypowiadać się nie będę.
Cieszyć może za to dobra postawa Wisły Kraków. Kaziu Moskal zabrał się do roboty konkretnie i to (wg ekspertów) było po wiślakach widać. Dzisiaj jednak i przy Reymonta płacz i zgrzytanie zębów- Emmanuel Sarki zerwał więzadła krzyżowe. Szczęściem w nieszczęściu Nigeryjczyk ma w drużynie aż trzech kolegów, którzy znają ten ból i będą mogli go podtrzymywać na duchu.
A Cracovia wczoraj odpadła z Pucharu Polski z Błękitnymi...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 18:55, 21 Mar 2015    Temat postu:
Dziś znów będę pisać sama ze sobą i mam nadzieję, że jeszcze nie dostanę ostrzeżenia za floodowanie, czy jak to się tam zwie. Zapraszamy do Krakowa- w Wielkich Derbach Grodu pod Wawelem Wisła podejmuje Cracovię.
Wiślacy przystąpią do spotkania osłabieni brakiem Sadloka (kartki) i Sarkiego (kontuzja), ale wzmocnieni powrotem Arkadiusza Głowackiego i dobrym meczem przeciwko Legii. Cracovia z kolei skompromitowała się niedawno odpadnięciem z Pucharu Polski i dzisiejsze spotkanie może się odbić na CV trenera Podolińskiego, a już odbiło się na Mateuszu Żytce, którego nie ma w osiemnastce.

Wisła Kraków: Michał Buchalik- Łukasz Burliga, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Dariusz Dudka, Alan Uryga, Łukasz Garguła, Semir Stilić, Boban Jović, Donald Guerrier, Paweł Brożek.
Rezerwowi: Miśkiewicz, Jankowski, Barrientos, Boguski, Żemło, Stępiński i Witek.

Cracovia: Krzysztof Pilarz- Bartosz Rymaniak, Sreten Sretenović, Piotr Polczak, Krzysztof Nykiel, Miroslav Covilo, Damian Dąbrowski, Boubacar Dialiba, Bartosz Kapustka, Marcin Budziński, Deniss Rakels.
Rezerwowi: Stępniowski, Marciniak, Cetnarski, Ortega, Szeliga, Jendrisek i Wdowiak.

Kibice obu klubów wymieniają tradycyjne uprzejmości, a my czekamy na pierwszy gwizdek sędziego Szymona Marciniaka.

1.- zaczyna Wisła.
5.- pierwsza sytuacja dla gospodarzy. Po dośrodkowaniu Garguły z rzutu rożnego piłka trafiła do Arkadiusza Głowackiego, który trafił w słupek, a dobijający Brożek spudłował.
7.- kontra Cracovii przerwana faulem przez Burligę, rzut wolny dla Pasów nic nie wnosi do gry.
12.- po błędzie wiślackiej obrony Rakels wyszedł sam na sam, ale Buchalik obronił bez większych problemów.
15.- i mamy pierwszą bramkę! Burliga bez przyjęcia do Garguły, ten na jeden kontakt do Stilicia, Stilić przełożył piłkę na lewą nogę i pod interweniującym Pilarzem wbił piłkę do siatki Pasów!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 19:18, 21 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 19:07, 21 Mar 2015    Temat postu:
W innym dzisiejszym meczu Ruch Chorzów przegrał na swoim stadionie z Zawiszą Bydgoszcz 1:2. Był to pojedynek na dnie, zmierzyły się ze sobą bowiem dwie ostatnie drużyny w tabeli.
Zawisza stracił pierwszego gola w tej rundzie.
Bramki strzelali Andre Micael (25', Zawisza), Josip Barisić (31', Zawisza) i Martin Konczkowski (37', Ruch).

I tu pytanie, czy wrzucić tu relacje ze spotkań z tamtej kolejki? Mam je napisane, byłam pewna, że już wrzucałam, a się okazało, że jednak nie...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 19:13, 21 Mar 2015    Temat postu:
Jestem równie zdziwiona co Ty Very Happy
Pisałaś, że przygotowujesz relacje, a one się wcale nie pojawiły Sad
WRZUCAJ! Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 19:22, 21 Mar 2015    Temat postu:
Abnormal- wrzucaj! Tylko może jak już zamkniemy mecze dnia dzisiejszego, żeby się nikt nie zaplątał w datach.

A tymczasem na Reymonta...
38.- biją się, biją! Po starciu Guerriera z jednym z Pasiaków Nykiel odepchnął skrzydłowego Wisły. Kilku wiślaków rzuciło się bronić kumpla- najbardziej rwał się do tego Dudka, którego skutecznie powstrzymał Głowacki. Po żółtku dla Nykiela i Guerriera, kibice Wisły pozdrawiają PZPN, a następnie obsypują wiadomymi komplementami Cracovię.
42.- żółta kartka dla Urygi za faul na Kapustce, będzie sytuacja dla Cracovii.

Przerwa. W tzw. międzyczasie jeszcze po jednej dobrej sytuacji dla obu klubów. Kibice mają czas na obrzucenie bluzgami rywali, a piłkarze i trenerzy- na rewizję planów taktycznych i ewentualne zmiany.
Bartosz Kapustka dla nc+: Na razie więcej biegamy niż gramy.

Po przerwie od środka Cracovia. Obie drużyny bez zmian.
51.- dwie żółte kartki dla wiślaków za faule: najpierw Jović, później Garguła. Dla Łukasza to szósta żółta kartka w sezonie, a trzecia w tej rundzie.
53.- 2:0 dla Wisły! Znów trochę gry z klepki i Brożek efektownym strzałem z powietrza zdobywa swoją trzynastą bramkę w sezonie.
54.- i... 2:1! Dogranie Nykiela w szesnastkę Wisły, interwencja Buchalika, trochę bilardu w polu karnym i Budziński trafia do siatki.
55.- zmiana w Cracovii, Wdowiak za Dialibę.
57.- uraz Guerriera. Haitańczyk trzyma się za plecy i nie jest w stanie kontynuować gry. Zmienia go Boguski.
61.- żółtko dla Polczaka za faul.
62.- Stilić z wolnego w poprzeczkę!
65.- zmiana w Cracovii, Ortega za Dąbrowskiego.
66.- strzał Dudki z daleka broni Pilarz.
70.- żółtko za faul dla Dudki, który tym samym zwolnił się z gry za tydzień (czwarta w sezonie)
71.- dwóch na jednego... Tak poszli Stilić i Brożek na bramkę Cracovii. Mieli przed sobą tylko Pilarza, ale Brożek nie wykorzystał podania od Bośniaka i Pilarz końcami palców wybił na róg.
73.- zmiana w Wiśle. Żegnanego oklaskami Gargułę zmienia Barrientos.
74.- akcja Wisły przez środek, trochę gry klepką, znów Stilić i... piłka przelatuje nad poprzeczką.
76.- ostatnia zmiana w Cracovii, Jendrisek za Rakelsa.
78.- żółta dla Burligi za faul.
79.- i czerwona dla Kapustki! Brożek wychodził sam na sam, młody Pasiak zatrzymał go faulem. Nie popisał się Sretenović, który nie przejął w porę piłki i w pewnym sensie wsadził Kapustkę na minę. Nie udały się te derby wychowankowi Cracovii... Stilić z wolnego po murze w aut.
82.- Głowacki blokuje strzał Budzińskiego.
83.- Wisła wychodzi trzech na dwóch, Barrientos zostaje wypuszczony sam na sam i... wyjeżdża z piłką poza boisko!
Info od Sportowych Faktów: Cracovia gra w dziewiątkę, bo Marcin Budziński ma problem z biodrem i na boisku tylko jest.
86.- Brożek ładnie piętką w pole karne... z kontrą rusza Cracovia.
88.- znów akcja Wisły z klepki, Brożek w polu karnym do Boguskiego, ten uderza z ostrego kąta, ale broni Pilarz. Rzut rożny, z którego nic nie wynika.
90.- ostatnia zmiana w Wiśle, Stępiński za Brożka.
Sędzia dolicza trzy minuty. Stiliciowi coś dolega, ale dograć pewnie da radę; zderzenie głowami Głowackiego i Polczaka- bez żadnych konsekwencji; Stępiński bokiem- daje sobie odebrać piłkę...
Koniec! Wisła rewanżuje się za jesienną porażkę i wygrywa 2:1. Z głośników płynie Time to say goodbye, Plusem Meczu zostaje Stilić, wiślacy się cieszą, Pasiacy są załamani, a Smok Wawelski wywija flagą. Po Białej Gwieździe widać już rękę Kazia Moskala.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:53, 21 Mar 2015, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 21:50, 21 Mar 2015    Temat postu:
Po krótkiej przerwie witamy z Gdańska, gdzie Lechia podejmuje Górnika Zabrze. Jeśli gospodarze dziś polegną, zarząd klubu zwróci kibicom za bilety.

Lechia: Mateusz Bąk- Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Janicki, Gerson, Jakub Wawrzyniak, Ariel Borysiuk, Stojan Vranjes, Maciej Makuszewski, Sebastian Mila, Bruno Nazario, Antonio Colak.
Rezerwowi: Łukasz Budziłek, Piotr Grzelczak, Mavroudis Bougaidis, Piotr Wiśniewski, Adam Buksa, Kevin Friesenbichler, Mateusz Możdżeń.

Górnik: Pavels Steinbors- Ołeksandr Szeweluchin, Błażej Augustyn, Mariusz Magiera, Adam Danch, Erik Grendel, Roman Gergel, Robert Jeż, Łukasz Madej, Rafał Kosznik, Bartosz Iwan.
Rezerwowi: Grzegorz Kasprzik, Rafał Kurzawa, Konrad Nowak, Dominik Sadzawicki, Seweryn Gancarczyk, Szymon Skrzypczak, Dzikamai Gwaze.

10.- Lechia wychodzi na prowadzenie! Vranjes wrzuca, Makuszewski strąca piłkę, a Colak mimo opieki Magiery wbija piłkę do siatki między nogami wychodzącego Steinborsa.
W Gdańsku kiepska pogoda. Prószy śnieg, a przed meczem była zawierucha.
19.- strzał Makuszewskiego, z problemami broni Steinbors.
Lechia naciska. Colak walczy z Augustynem, lechista już dwukrotnie padał na murawę po starciu z obrońcą Górnika.
31.- i mamy kontrowersję. Rafał Kosznik ukarany żółtą kartką za trafienie ręką w twarz jednego z lechistów. Sytuacja trudna do oceny nawet w powtórce.
33.- fatalny błąd Augustyna, który nie trafia w piłkę na granicy własnej szesnastki! Colak wychodzi sam na sam i... uderza prościutko w ręce Steinborsa.
35.- żółtko dla Janickiego za faul i rzut wolny dla Górnika, po którym Lechia wychodzi z kontrą.
42.- rzut wolny dla Lechii, dośrodkowuje Mila i główka Janickiego mija bramkę.
43.- Kosznik dzielnie pracuje na drugą żółtą kartkę, ale że dziś gwiżdże sędzia Stefański, może się jej nie dopracować. Machanie łapami tym razem nieprzyjemnie kończy się dla Wojtkowiaka, który po udzieleniu pomocy wraca do gry.
44.- co zrobił Bąk? Na szczęście Lechia nie straciła bramki.
45.- Colak w sytuacji sam na sam spudłował, ale wcześniej chorągiewka poszła w górę. Powtórka pokazuje, że spalonego nie było.

Przerwa.
Rafał Kosznik o swoim machaniu łapami: Przecież nie będę skakał jak taki śledź, nie?

Zaczynamy drugą połowę. Lechia nadal napiera.
51.- Augustyn strzela bramkę po akcji złożonej z obron i dobitek, ale sędzia odgwizdał spalonego. Czekamy na powtórkę... a ta potwierdza, że ofsajd był. Lechia natychmiast wychodzi z kontrą, piłkarskiego efektu nie ma, iskrzy między zawodnikami obu klubów.
55.- faul na Colaku, znów popełniony przez Augustyna. Przy piłce Mila i Vranjes. Ten drugi uderza w mur, poprawka w aut.
Colak znów ma problemy ze zdrowiem, medycy wyprowadzają go za linię boczną. Pogoda się pogarsza, wieje silny wiatr. Czy pomoże on Górnikowi?
58.- faul Jeża na Makuszewskim i rzut wolny dla Lechii, z którego znów nic nie wynika. Zmiana- Grzelczak za Colaka. Oby uraz nie okazał się poważny.
Info z boiska- Colaka od kilku minut bolał mięsień.
60.- żółta kartka dla Augustyna po faulu na Grzelczaku.
61.- zmiana w Górniku, Skrzypczak za Iwana.
62.- żółtko dla Grendela za faul.
65.- druga zmiana w Górniku, Sadzawicki za Gergela.
69.- żółta dla Dancha. Sporo żółtek dzisiaj.
70.- Friesenbichler za Nazario.
73.- i dla odmiany żółta kartka, tym razem dla Borysiuka.
81.- ostatnia zmiana w Górniku, Kurzawa za Jeża.
91.- Wiśniewski za Milę.
Koniec. Lechia zasłużenie wygrywa 1:0.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 23:25, 21 Mar 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 3:24, 22 Mar 2015    Temat postu:
Zaległa kolejka.

GÓRNIK ZABRZE 3:3 PODBESKIDZIE BIELSKO - BIAŁA
fball 1:0 Rafał Kosznik (asysta: Erik Grendel)
fball 1:1 Damian Chmiel (asysta: Bartosz Śpiączka)
fball 2:1 Mariusz Magiera (z rzutu karnego)
fball 3:1 Mariusz Magiera (z rzutu karnego)
fball 3:2 Bartosz Śpiączka (asysta: Maciej Iwański)
fball 3:3 Damian Chmiel (asysta: Piotr Malinowski)

Pojedynek Górnicy kontra Górale. Obie drużyny mają dość podobne pierwsze, domowe komplety strojów, więc Podbeskidzie grało w strojach niebieskich.

W zespole Górnika Zabrze z powodu kontuzji nie mógł zagrać Radosław Sobolewski. Na pozycji defensywnego pomocnika zastąpił go więc kapitan drużyny, Adam Danch. Miejsce, które pojawiło się na boku obrony (a konkretnie prawego stopera) zajął Ukrainiec, Oleksandr Shevelyukhin.

W zespole Podbeskidzia doszło do kilku zmian, między innymi do zamiany pozycjami na boisku między Adamem Deją, a Kristianem Kolcakiem. Pierwszy z nich powędrował na defensywną pomoc, drugi - na środek obrony. W meczu z Legią Warszawa grali odwrotnie. Oprócz tego w pierwszym składzie mamy Bartosza Śpiączkę, natomiast wypadł z niego Piotr Malinowski. W bramce zagrał Richard Zajac, który zmienił Michala Peskovicia. Młodszy z bramkarzy nie spisywał się ostatnio zbyt dobrze, więc jego miejsce zajął 39 letni Riczi.

SKŁADY:
GÓRNIK ZABRZE:
Pavels Steibors - Oleksandr Shevelyukhin, Błażej Augustyn, Mariusz Magiera - Adam Danch, Erik Grendel - Rafał Kosznik, Roman Gergel - Łukasz Madej, Wojciech Łuczak, Bartosz Iwan.

(Zmiany: Robert Jez, Maciej Mańka, Konrad Nowak)

PODBESKIDZIE BIELSKO - BIAŁA:
Richard Zajac - Marek Sokołowski, Kristian Kolcak, Pavol Stano, Bartłomiej Konieczny, Piotr Tomasik - Maciej Iwański, Adam Deja - Damian Chmiel, Bartosz Śpiączka, Maciej Korzym.

(Zmiany: Piotr Malinowski, Robert Demjan, Dariusz Kołodziej)

2'
Niecelny strzał Korzyma.

4'
Kiks Sokołowskiego po rzucie rożnym. Kolejny rzut rożny i strzał głową Shevelyukhina. Nad poprzeczką.

11'
Fatalne dośrodkowanie Tomasika. Piłka ląduje poza boiskiem.

15'
Żółta kartka dla Grendela. Już trzecia w tej rundzie.

17'
Grożna sytuacja pod bramką Górnika Zabrze!
Śpiączka do Korzyma, a ten zamiast podać do lepiej ustawionego kolegi, zdecydował się sam wykończyć akcję. Próbował przelobować Steinborsa, jednakże jego strzał przeleciał ponad bramką...

23'
Grendel twierdzi, że Kolcak zagrał ręką. Sędzia był innego zdania.

25'
Piękne zagranie Grendela. Kosznik wpada w pole karne i nie ma problemu z wykończeniem sytuacji sam na sam. fball
1:0 dla Górnika.

31'
Kolejne uderzenie Tomasika ląduje na aucie...

34'
Żółta kartka dla Iwańskiego.

35'
Wyrównało Podbeskidzie. fball
Śpiączka piętką do Chmiela, a temu nie pozostało nic innego, jak wykończyć tą akcję.

40'
Rzut karny dla Górnika! Kolcak sfaulował Kosznika w polu karnym.
Do piłki podchodzi Magiera i pewnym strzałem pokonuje Zajaca. fball
Ponownie prowadzi Górnik.

44'
Co tu się dzieje?! Górnik ma kolejnego karnego!
Madej do Gergela, a Słowak jest faulowany przez, rozgrywającego bardzo kiepski mecz, Tomasika.
Ponownie Magiera. Ponownie gol. fball

II POŁOWA.

46'
Zmiana w przerwie. Korzyma zastąpił ulubieniec kibiców Podbeskidzia - Malinowski. Run, Malina, run!

Już w tej samej minucie miała miejsce groźna sytuacja dla Górnika! Obrońcy Podbeskidzia stracili piłkę, Grendel przelobował Zajaca, jednak Deja wybił futbolówkę z linii bramkowej.
To powinien być gol!

54'
Żółta kartka dla Śpiączki.

59'
Podbeskidzie odrabia straty!
Malina do Iwańskiego, a ten piętką do Śpiączki. Młody napastnik po prostu wykończył kapitalną akcję kolegów. fball

62'
Ciekawa akcja Górnika, bo wykonywali ją "wahadłowi". Lewoskrzydłowy Kosznik podał do prawoskrzydłowego Gergela. Ten jednak strzela niecelnie.

66'
Podwójna zmiana w zespole z Zabrza. Żegnamy Iwana i Madeja, witamy Jeza i Mańkę.

68'
Dla odmiany zmiana w Podbeskidziu. Schodzi Śpiączka, a wchodzi Demjan.

71'
Nie nagrał się Mańka zbyt długo... Młody zawodnik Górnika źle upadł po wyskoku i zwija się teraz z bólu. Krzyczy, a komentatorzy straszą, że mógł zerwać więzadła krzyżowe.
Konieczna będzie zmiana - na boisku pojawia się Nowak.

76'
Żółta kartka dla Shevelyukhina.

79'
Straty odrobione. fball
Malina z lewego skrzydła do Chmiela, a ten zdobywa swoją drugą bramkę w tym meczu.
Brawo, Podbeskidzie.
Ta drużyna naprawdę może się podobać w tym sezonie.

85'
Sokołowski z około 25 metrów! Piłka przeszła jednak obok słupka.

92'
Ostatnia zmiana w Podbeskidziu. Schodzi bohater meczu, Chmiel, a w jego miejsce - Kołodziej.

KONIEC MECZU.

Reszta zaległych relacji - później. Teraz idę spać. Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 17:00, 22 Mar 2015    Temat postu:
Zaległa relacja.

ZAWISZA BYDGOSZCZ 1:0 LECH POZNAŃ
fball 1:0 Josip Barisić (asysta: Andre Micael)

Pojedynek ostatniej drużyny tabeli, a zarazem zeszłorocznego zdobywcy Pucharu Polski, z wicemistrzem kraju. Teoretycznie faworyt może być tylko jeden, ale... no właśnie. Zawisza na wiosnę jeszcze nie przegrał, ba, nie stracił nawet bramki. Jako jedyna drużyna. Czy przedłuży tą znakomitą passę?

Po przeanalizowaniu wyjściowych składów bydgoszczan z kilku ostatnich spotkań można dojść do wniosku, że w końcu wyklarowała się w tej drużynie pierwsza "jedenastka". W bramce fantastycznie spisujący się w tej rundzie Sandomierski, na którego tak bardzo psioczono po rundzie jesiennej. Obrona, niezmienna od kilku meczy - Wójcicki, Micael, Marić, Ziajka. Defensywni pomocnicy to Mayeuski, białoruska ściana nie do przebycia, i Drygas. Na skrzydłach Pawłowski, który wniósł bardzo dużo do tego zespołu, oraz Alvarinho. "Dziesiątka" to Mica, który również udowadnia, że nie bez przyczyny mówiono o nim, że będzie następcą Masłowskiego. Napastnikiem, Josip Barisić.

W Lechu także żelazny skład. No, z pominięciem Trałki, który wykartkował się specjalnie na ten mecz po to, by zagrać z Legią. A bez Trałki Lech za bardzo wygrywać nie potrafi. Czy i dzisiaj to się potwierdzi? W miejsce Trałki zagra nowy nabytek Lecha, Belg, Arnaud Djoum.

SKŁADY:
ZAWISZA BYDGOSZCZ:
Grzegorz Sandomierski - Jakub Wójcicki, Andre Micael Pereira, Luka Marić, Sebastian Ziajka - Ivan Mayeuski, Kamil Drygas - Bartłomiej Pawłowski - Alvaro Ricardo Faustino Gomes (Alvarinho) - Micael Cabrita Silva (Mica) - Josip Barisić.

(Zmiany: Cornel Predescu, Sebastian Kamiński, George Alaverdashvili)

LECH POZNAŃ:
Maciej Gostomski - Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Arnaud Djoum, Karol Linetty - Gergo Lovrencsics, Szymon Pawłowski - Kasper Hamalainen - Zaur Sadajew.

(Zmiany: Tamas Kadar, Dariusz Formella, Dawid Kownacki)

5'
Pierwszy strzał w meczu. Autorem Sadajew, ale bez problemu broni Sandomierski.

10'
Dośrodkowuje Mica, głową wybija Linetty.

14'
Kiks Drygasa, ale ratuje sytuację bramkarz Zawiszy.

16'
Dwa niedokładne dośrodkowania Wójcickiego w ciągu dwóch minut.

20'
Żółta kartka dla Djouma.

22'
Kontuzja Arajuuri'ego. Zmienia go Węgier, Tamas Kadar, dla którego jest to debiut w Ekstraklasie.

24'
Nie nagrał się Djoum za długo... Druga żółta kartka dla Belga! Lech gra w osłabieniu!

27'
Dwa strzały oddał Alvarinho, ale w Bydgoszczy nadal bez bramek.

33'
Hamalainen blokuje Micę i będzie rzut rożny dla Zawiszy.
Dośrodkowuje z niego Alvarinho, zgrywa Micael, piłka trafia do Barisicia a ten pokonuje Gostomskiego! fball

37'
Świetna akcja Kamińskiego! Obrońca Lecha wyprowadził piłkę z własnego pola karnego. Dośrodkowuje Lovrencsics, po czym, ten sam Kamiński, strzela głową. Nie zaskoczył tym jednak bezbłędnego w tej rundzie bramkarza niebiesko - czarnych.

44'
Żółta kartka dla Drygasa. To chyba rekordzista, jeśli chodzi o ich ilość w tym sezonie.

II POŁOWA.

46'
Zmiany w przerwie.
Słabo spisującego się Szymona Pawłowskiego zmienia Dariusz Formella.
Z kolei w Zawiszy zamiast Drygasa oglądać będziemy Cornela Predescu.

50'
Wieje sandałem. Bez masła, bo Masło jest przecież w Legii.

52'
Rzut wolny dla Zawiszy. Głową strzela Wójcicki, ale bramki nie ma.

59'
Niewiele się pomylił Alvarinho...

62'
Zaur Sadajew zagra z Legią. Nie wykartkował się w tym meczu. Za niego Dawid Kownacki, który też na żółtko musi uważać.

67'
Niecelny strzał Predescu.

70'
Jeden z najlepszych zawodników na murawie, Alvarinho, kończy swój udział w meczu. Witamy Sebastiana Kamińskiego, byłego zawodnika I ligowej Floty Świnoujście.

74'
Żółtko dla Douglasa.

77'
Oooł. Było groźnie.
Piłka po strzale Ziajki przeleciała tuż nad poprzeczką.

85'
Lovrencsics w poprzeczkę po dośrodkowaniu Formelli!

86'
Ostatnia zmiana w Zawiszy. Bartłomieja Pawłowskiego zmienia Gruzin, George Alaverdashvili.

87'
I mógł mieć Gruzin wejście smoka! Strzela Predescu, Gostomski wybija piłkę prosto pod nogi Alaverdashvili'ego, ale ten nie trafił!

88'
Świetne podanie Kownackiego, ale nie umieścił piłki w bramce Hamalainen.

90'
Żółta kartka dla Ziajki.

KONIEC MECZU.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 18:53, 22 Mar 2015    Temat postu:
Zaległa relacja.

KORONA KIELCE 2:2 ŚLĄSK WROCŁAW
fball 0:1 Marco Paixao (asysta: Mateusz Machaj)
fball 1:1 Jacek Kiełb (asysta: Rafael Porcellis)
fball 2:1 Jacek Kiełb (asysta: Kamil Sylwestrzak)
fball 2:2 Robert Pich (asysta: Piotr Celeban)

Śląsk, który nie wygrał jeszcze meczu w tej rundzie, bez kontuzjowanego Droppy. W jego miejsce na pozycji defensywnego pomocnika zagrał więc Hołota. Pawelec z lewej obrony powędrował na jej środek, a na lewą stronę wskoczył Dudu.
Korona, która, dla odmiany, w tej rundzie jeszcze nie przegrała, ze swoim nowym nabytkiem, pozyskanym z Zawiszy Bydgoszcz, Rafaelem Porcellis'em, który jest napastnikiem. W wyjściowym składzie także Jacek Kiełb, który zastępuje wykartkowanego Pylypchuk'a.

SKŁADY:
KORONA KIELCE:
Vytautas Cerniauskas - Paweł Golański, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak - Aleksandrs Fertovs, Vlastimir Jovanović - Jacek Kiełb - Luís Carlos Enéas da Conceiçao Lima (Luis Carlos) - Olivier Kapo - Rafael Porcellis de Oliveira.

(Zmiany: Nabil Aankour)

ŚLĄSK WROCŁAW:
Jakub Wrąbel - Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Mariusz Pawelec, Dudu Paraiba - Tomasz Hołota, Thomas Hateley, Flavio Paixao, Mateusz Machaj - Peter Grajciar - Marco Paixao.

(Zmiany: Robert Pich, Konrad Kaczmarek)

4'
Ależ rozpoczęcie Śląska! Już mamy gola! fball
Machaj z rzutu wolnego, Korona próbuje wybić piłkę, lecz robi to nieudolnie. Ta ponownie trafiła do skrzydłowego drużyny z Wrocławia, który dośrodkował na głowę Marco Paixao, a temu pozostało tylko skierować ją do bramki.
Nie popisał się bramkarz Korony, Cerniauskas minął się z piłką...

8'
Porcellis obok bramki Śląska.

13'
Piłka przelobowała Celebana, dopadł do niej Luis Carlos, ale broni osiemnastoletni Wrąbel.

19'
Błąd Wrąbla. Śląsk miał jednak szczęście - Kiełb nie trafił w bramkę.

25'
Żółtko dla Hołoty.

26'
Gol dla Korony! Mamy remis w Kielcach! fball
Fantastyczny rajd Luisa Carlosa przez pół boiska. Zagrał do Porcellisa, ten strzelił na bramkę, ale piłka odbiła się do Kiełba. I to właśnie skrzydłowemu zaliczono ostatecznie tego gola.

33'
Jacek Kiełb show! Zawodnik Korony strzela swoją drugą bramkę w tym meczu! fball
Tym razem po podaniu Kamila Sylwestrzaka.

40'
Znowu Kiełb! Tym razem nad bramką.

II POŁOWA

46'
Zmiana w przerwie.
Mateusza Machaja zmienia Słowak, Robert Pich.

48'
Ależ miał nosa do tej zmiany trener Tadeusz Pawłowski!
Celeban wykopnął piłkę gdzieś daleko, daleko, ta trafiła pod nogi Picha. Słowak zauważył, że zanadto z bramki wyszedł Cerniauskas, więc go sobie po prostu przelobował. fball
To kolejny kosztowny w skutkach błąd litewskiego bramkarza...

53'
Kontuzja Luisa Carlosa. Brazylijczyk schodzi z boiska, a wchodzi na nie Marokańczyk, Nabil Aankour.

65'
Groźną sytuację dla Korony wyjaśnił Dudu.

69'
Tym razem Dudu w akcji ofensywnej. Nie trafił jednak w bramce.

72'
Za Grajciara wchodzi młody napastnik Śląska, Konrad Kaczmarek.

74'
Pierwsza żółta kartka w sezonie dla Flavio Paixao.

77'
I Marco też, i Marco też! Skoro braciszek dostał żółtko, to on też chce. No to ma.
To także jego pierwsza żółta kartka w sezonie.

80'
Żółtko także dla Malarczyka.

85'
Oraz dla Dudu i Jovanovicia. Zaostrzył się mecz...

KONIEC MECZU.

Mam jeszcze relacje z Legia - Wisła, i Bełchatów - Ruch, ale teraz nasze polskie El Classico, więc wrzucę je potem, albo jutro.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Piłka nożna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 47, 48, 49  Następny
Strona 2 z 49

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Airhead theme by Zarron Media 2003



Regulamin