Mistrzostwa świata w Katarze - 2015

Gość

Też się obawiam możliwej stronniczości sędziów Sad

Ale spokojnie! Przed nami jeszcze 2 emocjonujące spotkania 1/4 finału Very Happy

Gość

ja przy 12:14 dla Chorwatów przestałam oglądać - nie wytrzymałam. tylko wynik co parę minut sprawdzałam. może to jest dobry patent bo z Ruskimi też od połowy nie oglądałam

Gość

A dla tych, co mecz przegapiły mam wideo z piękną bramką Krajewskiego Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Zlatan Krajewski, jak go ochrzczono na tt Very Happy

piękny mecz Polaków, ostatnie 5 minut oglądałam to na stojąco to na kolanach, skakałam, darłam się, aż się moja biedna mała siostrzenica przestraszyła, no ale cóż takich emocji to tylko szczypiorniści mogą przysporzyć Smile

Jak było mi szkoda Szwedów, tak tych chamideł z Chorwacji nic a nic nie jest mi szkoda, cieszy mnie że zabierają się z Niemcami do domu! Smile

btw choć chyba łatwiej by się grało jednak z Niemcami Razz

Katarczycy będą mieli po swojej stronie sędziów :/

Gość

No to mamy półfinał!!! Heart

Bramka Krajewskiego niesamowita, nie mogłam uwierzyć, że to się udało. No i Szmal wiele dobrych obron i miał pomoc w polu, ale ogólnie znowu zagrała drużyna i to drużyna wygrała!

Teraz Katar i mam nadzieję, że nie plus sędziowie, bo jak rozumiem pomoc gospodarzom, to jednak mimo wszystko Katar w finale to byłoby za dużo. Chociaż dzisiaj sędziowie też pomagali Chorwacji, a naszych to nie zatrzymało Smile

Gość

Ale tak sobie oglądałam fragmenty meczu Niemcy - Katar i nasi zachodni sąsiedzi mieli okazję coś jeszcze zdziałać w tym spotkaniu, bo przegrywali już tylko jedną bramką. Fajnie im działały skrzydła i druga linia. Heineveter szalał w bramce, ale Katar im znowu odjechał i nici z remisu. A potem to było tylko gorzej i przegrali.
Nie wiem tylko na ile to też mogło się stać za sprawą arbitrów (aż tak bacznie meczu nie oglądałam).
Ale mogę powiedzieć, że Katarczycy mają mają świetnych bramkarzy z importu. Najwyższej klasy. Trzeba będzie ich jakoś pokonać Very Happy

merveilleuse

Karol po meczu Super

[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

W końcu dorwałam się do internetu.
Co to był za mecz! Na początku Chorwaci prowadzili, potem my, potem znowu oni i tak w kółko. Kurczę cieszę się przeogromnie, bo pomimo wiary w naszych chłopaków to jednak nie sądziłam, że aż tak daleko zajedziemy. Cóż, brak taktyki w ataku pozycyjnym i gra na "wariackich papierach" jest taktyką, która póki co się sprawdza i życzę, aby w dwóch kolejnych i zarazem ostatnich meczach również była skuteczna Cool

Ruda Małpa

Gość

a Piotruś robi za Igłę w kadrze ręcznych? no nie powiem, pomysł mi się podoba Very Happy

https://www.youtube.com/watch?v=gVgl0JSAuvQ&list=UUTw4UcXrkgxUk7JvIL7ZKYQ

Gość

ja przed chwilą dzieliłam się wrażeniami z kolegą. wysyłałam mu smsy z wynikiem bo miał być na szkoleniu. a on na to że trzeba wiedzieć jakie są priorytety. człowiek wprawdzie przez mecz życie o parę lat krótsze ale za to barwniejsze i ciekawsze. i myślę że to można uznać za puentę
a co do 1/2 to liczyłam na Niemców i możliwość rewanżu za mecz grupowy i zemstę za awans przy zielonym stoliku. i chyba, o ile się nie mylę to oni nam "załatwili" Duńczyków do grupy? bo ktoś tam zrezygnował, kogoś wymienili?

Gość

Nope. Duńczycy normalnie byli u nas w grupie. To Bahrajn zrezygnował i dorzucili za nich Arabię Saudyjską. A Niemcy weszli sobie za Australię.

Gość

Gość

OHOHO!
W meczy Francja - Słowenia TiTi ma ponad 80% skuteczności jak na razie. Aż 1 bramkę wpuścił! Surprised

Gość

jak tylko skończyła się ból głowy związany z naszym meczem to pokazali drabinkę i od razu stwierdziłam, że półfinał będzie ciekawy bo to będzie rewanż za przegraną Francji z Hiszpanią - innej możliwości nie widzę - z całym szacunkiem i uwielbieniem dla Duńczyków. za "ładnie" grają

Gość

Okej. Wyniki po pierwszej połowie:
FRANCJA - SŁOWENIA 18:10
HISZPANIA - DANIA 11:11

Gość

no jak ktoś narzeka na polskie horrory, to nie chciałby być w skórze Hiszpanów albo Duńczyków Razz

Gość

Ja pi...tolę. Bramka na jakieś chyba 5 sekund przed końcem. *zawał*
Hiszpania idzie dalej.

Gość

NO CO TA DANIA ZROBIŁA?! NO JAK MOGLI TO TAK ZEPSUĆ?!
Ale teraz jestem zła Sad

Ostateczne wyniki:
FRANCJA - SŁOWENIA 32:23
HISZPANIA - DANIA 25:24

Gość

szkoda strasznie, bo ładnie doszli Hiszpanów, miałam nadzieję na dogrywkę, a tu taka brama na koniec, jakoś szkoda mi odpadających Skandynawów, ale jak widac nasza porażka z Duńczykami w fazie grupowej przyniosła nam póki co same korzyści Wink

Gość

Też liczyłam jednak na Duńczyków, choć Hiszpanów też w sumie lubię. Trzeba przyznać, że brawurowo rozegrali ostatnią akcję i wygrali zasłużenie. Jeśli chodzi o naszą konfrontację z Katarem to też mam obawy bo z gospodarzem nigdy nie gra się łatwo... ale wierzę, że się uda i będzie medal Smile

Gość

Te horrory w końcówce to już norma Very Happy

ale trzeba przyznać, że bardzo dobrze graliśmy w obronie. ale początek drugiej połowy... po porostu nerwy, nerwy, nerwy.
Generalnie bramka Krajewskiego robi furorę w internetach - niesamowita <3 Jeszcze emocje nie opadły. Jeeeejuuu... Katar nie może nas zatrzymać. Najlepszą obroną jest atak Very Happy

Gość

Ja tam się bardzo cieszę z Hiszpanii, więcej filmików i zdjęć od Julena (jak te https://www.youtube.com/watch?v=mN7m9Cu-ysI&feature=youtu.be , [link widoczny dla zalogowanych] ), nie mogę się doczekać Very Happy

a Francja - Słowenia to chciałam Słowenię tylko ze względu na Urosa, no ale skoro dwa mecze skończyły się po mojej myśli to i tak dobrze, nie można mieć wszystkiego Smile

w sumie to trzy bo wolę jednak wygraną gospodarzy niż Niemców - czyli jak to ktoś na twitterze napisał Wildcard przegrało Creditcard Very Happy

Gość

O matko jakie wczoraj były emocje tak wrzeszczałam ze potem mówić nie mogłam tak mnie gardło rozbolało ale warto było Brawo Chłopaki Smile

Gość

[link widoczny dla zalogowanych]
fajny materiał dla wiadomości Smile

szkoda tylko, że żeby o ręcznej powiedzieć coś więcej potrzeba aż półfinału MŚ, a nie jak w niektórych dyscyplinach zwykły mecz towarzyski...

Gość

Gość

Podobno mają sędziować nam Serbowie. x/
Super, zwłaszcza że w drużynie najemników jest paru gości z Bałkanów... x/

Gość

A Niemcy przegrali właśnie mecz z Chorwacją stosunkiem 28:23
I z tej okazji Niemcy zagrają jutro z przegranym spotkania Dania - Słowenia o miejsca 7-8 Very Happy

Gość

"Kibice" Kataru już zaczynają zajmować miejsca na trybunach:
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Czyli,jeśli dobrze rozumiem, jeśli Niemcy jutro przegrają i zajmą 8 miejsce, to IO w Rio w przyszłym roku przejdą im koło nosa? Automatycznie awansują Mistrzowie Świata , zespoły miejsc od 2 do 7 mają brać udział w turniejach kwalifikacyjnych, tak?
No chyba, że może jakaś dzika karta z rękawa "za zasługi" da im bilet do Brazylii...

Gość

Tak. Wejście do turniejów kwalifikacyjnych na Rio mają zapewnione miejsca 2-7. MŚ awansuje z urzędu. Tak samo przyszłoroczny ME.
Co prawda potem będą jeszcze inne turnieje, które dadzą im możliwość zakwalifikowania się na te turnieje o IO, ale wtedy konkurencja będzie o wiele większa, by cokolwiek dla siebie ugrać, bo mnóstwo drużyn z Europy (a Europa nadal przoduje w piłce ręcznej) będzie chciało sobie wywalczyć bilety do Brazylii.
Dzika karta? Nie wiem, czy takowe na IO przyznają, ale dla Niemców pewnie zawsze by się znalazła -.-

Gość

Mnie już chyba nic nie będzie w stanie zdziwić... Ya winkles

Jest takie chińskie przekleństwo - obyś żył w ciekawych czasach...
No nic! Walczymy z Katarem (jakkolwiek to nie brzmi)!

Gość

Walczmy i wygrajmy Very Happy

Z Katarem przecież da się wygrać Wink

Gość

Ja już w tym tygodniu wygrałam z katarem (przepraszam, nie mogłam się powstrzymać) Rolling eyes

Ciekawe czy Katar po arabsku znaczy to samo co u nas?

Emi

Gość

Gość

Oficjalnie:
SĘDZIOWIE: Serbia
DELEGAT: Macedonia
GOŚĆ OD MIERZENIA CZASU: Iran
GOŚĆ OD WIDEO: Włochy

Mogę też coś skrobać od czasu do czasu, będę oglądać ten mecz.

merveilleuse

Cameron pisz !!! Bo ja z nerwów mogę nie kontaktować co się dzieje Very Happy

To sobie poczytam potem Very Happy

Gość

Aale Jurecki (Michał) przychrzanił z dystansu.

WOW.

EDIT:
Dziennikarze bardzo zainteresowani meczem.

EDIT 2: Katar na prowadzeniu, niestety... x/
14:12, czas dla Polaków.

EDIT 3: Żółta kartka dla trenera, Bielecki... zgubił okulary.

EDIT 4: PRZERWA. Przegrywamy 16:13. Sad

Gość

Masakra... sędziowie mocno stronniczy. Na pewno naszym się nie należały te 3 kary. Potrzebne interwencje bramkarzy, bo inaczej nie odjedziemy i nic z tego nie będzie. Musi być przewaga 4-5 bramek, żeby wygrać Confused

preciosa

Gość

Co musi zrobić zawodnik Kataru aby dostać karę dwóch minut:
a) urwać rywalowi obie ręce,
b) nabić rywala na pal,
c) rozstrzelać rywala,
d) wysadzić całą halę
Cytat. z forum pod relacją <śmiech przez łzy bezsilności>
Za Katarem są kibice, sędziowie i Allah. To widać, że nasi boją się rywala mocniej potraktować, bo za chwilę biegnie sędzia z gwizdkiem martwić się czy aby nie została naruszona nietykalność cielesna "Katarczyków". Do tego od czasu do czasu mamy zwykłego pecha. No i nie wiadomo co z Karolem... Sportowo nie brakuje nam niczego, potrzeba tylko przychylności opatrzności, bo inaczej nie wejdziemy do finału.

Gość

Gość

PO PIERWSZEJ POŁOWIE MECZU POLSKA- KATAR JEST 13:16 DLA KATARU (niestety)

O ile początek w wykonaniu naszych był wręcz bajeczny, to końcówka była przykładem gry "typowej Polski". Ale wróćmy do pierwszych minut spotkania. Nasi rozpoczęli od prowadzenia (no, to jest swego rodzaju nowość). I tak to się toczyło, bramka za bramkę, przez kolejne minuty. Nasi nawet osiągnęli bezpieczną (względnie) przewagę dwóch bramek. Wydawało się, że może nie będzie wcale tak źle, jak to niektórzy prorokowali. Ale nadeszła ta dramatyczna chwila, w której nasz zawodnik ujrzał uniesione ku górze dwa palce - wykluczenie. Przez moje ciało przeszły dreszcze - przecież my sobie nie radzimy w osłabieniu! Ale nasi gladiatorzy mnie zaskoczyli! Zmusili Katarczyków do błędu i sami rzucili bramkę Very Happy

Jakoś udało się naszym wybronić przez te dwie minuty. Ale niedługo potem kolejne chwile grozy. Podwójne osłabienie (w odstępie około pół minuty od siebie). No to ja już się trzymam nerwowo poręczy fotela i zaciskam zęby - teraz przeczuwam dramat! No i dramat się stał. O ile złapaliśmy gospodarzy na faul ofensywny, to nie potrafiliśmy wykorzystać tego prezentu i (tak, to musiało się stać) nasi zaliczyli stratę po błędzie podania. Katarczycy skrupulatnie wykorzystali nasze osłabienie i odrobili straty. Ba! Wyszli na prowadzenie! Co prawda Dzidziuś pociągnął nam wynik i traciliśmy już tylko jedną bramkę, ale trafił się nam porządny zastój. I tutaj zaczęły się problemy Polaków Sad

Początkowa skuteczność Sławka w bramce diametralnie spadła w dół. Nasza obrona też już nie była tak szczelna. Blok prawie w ogóle nie istniał. A jeden z Katarczyków, Capote, tyle nam bramek narzucał, że ja mam ochotę wyrzucić telewizor przez okno. Wszyliby nasi do niego a nie wpuszczają go serdecznie na szósty metr i się potem dziwią, że bramki nam kolejne rzuca Neutral

W każdym razie, u nas na bramce pojawił się Wyszu, ale niewiele to zmieniło w naszej grze. Jeżeli nasza skuteczność się nie poprawi (z każdej pozycji), to będzie kiepsko. Bo Syprzak rzucił tylko na początku dwie super bramki. Ze skrzydła skuteczność jest dość marna. Tylko Michał Jurecki trochę poszalał.
A po przeciwnej stronie pojawił się Sarić. Bramkarz Barcelony fantastycznie wszedł w ten mecz. Zmienił swojego kolegę, któremu szło dość przeciętnie. I to właśnie Bośniak nas pogrążył. Każda jego parada jest jak gwóźdź do trumny Sad

A tak to co jeszcze o samych Katarczykach? Sprawiają nam problemy swoją ruchliwą, wysuniętą defensywą.
Co do sędziów - nie są aż tak stronniczy. Trafiły im się chyba tylko ze 3 kontrowersyjne decyzje. Trzy w ciągu 30 minut to nie aż taki dramat. Ale dało się zauważyć, że nie jest to sędziowanie według zasad fair play. Bo sorry. Nasz za jeden fau od razu wyleciał na ławkę kar. A Katarczyk to już nie (chodzi mi o faul na Jurkiewiczu).

Gość

KASA!
Brawo! Obroniony karny. Very Happy

preciosa

WOW sędziowie zauważyli nogę u Katarczyków Shocked

szok

Gość

Cofam to, co napisałam wcześniej... Odstajemy. Trzeba się zbierać w garść albo myśleć już tylko o meczu o 3 miejsce...

Gość

Gość

Odrobiliśmy dwie bramki, no to oczywiście sędziowie musieli znowu kogoś z naszych wykluczyć... ;x
A Katar znowu sobie puknął bramkę.
16:20...

EDIT: Po przelobowaniu Kasy 16:21...

EDIT 2: Kolejna niezła bramka M. Jureckiego. Wink

17:21

EDIT 3: Gruby Murzyn z Kataru z karą 2 minut!

Gość

Niebywałe! Katarczyk wykluczony!

	Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Piłka ręczna	Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 9, 10, 11 Następny
Strona 6 z 11