| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gość
|
 Wysłany: Wto 20:48, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Wow, wow. Abnormal, uznaj mnie za szaloną, ale ja też mam włączoną Multiligę. To się ogląda prawie tak samo, jak moje milion meczów w ręczną o tej samej porze 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Gość
|
| Wysłany: Wto 20:50, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pierwsza bramka padnie w meczu Cracovii z Ruchem.
Szumski też orłem bramkarstwa nie jest, a Szmatuła jest bardziej od niego doświadczony.
EDIT: Jak będę dokładać relację do tego postu wyżej zamiast do kolejnych, to będzie to czytelne?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 20:50, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 20:53, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No i zgadłaś, strzelcem bramki obrońca Cracovii, Piotr Polczak. 
Będzie to czytelne, ale chyba nikt nic nam nie zrobi, jak nastukamy dzisiaj trochę wpisów.
O, Kiełb dla Korony
EDIT: No Szumi dawno nie grał, ale chyba jednak wolałabym ogrywać młodego. 
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 20:54, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:01, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
OK- będzie relacja multiwpisowa, przynajmniej będzie wiadomo, kto na co odpowiada.
Ohoho! Wg relacji tekstowej Waldemar Fornalik wbiegł na boisko z pretensjami do sędziego, bo uznał, że Grodzicki był przy bramce faulowany!
Nadal siedzimy w Bełchatowie, chociaż nie mam pojęcia, po co, bo nic się tam nie dzieje. GKS nie umie, Korona się nie spieszy.
Nad stadionem GKS zachodzi słońce. To nie tylko metafora.
SportoweFakty rzeką tak:
Taki wynik oznacza, że GKS spada do I ligi. Gospodarze z pewnością rzucą teraz wszystkie siły do ataku.
Optymiści. Albo nie oglądali wcześniejszych meczów GKS.
Bielsko. Komentator twierdzi, że GKS podkręca tempo. Mamy powtórkę akcji Chmiela z Adu Kwame- niewykorzystana setka.
Przed meczem Żelek (a może to on tam siedzi?) dowiedział się, że dziury na przedpolach bramek w Bielsku to sprawka gołębi, i nie omieszkał tego uwiecznić na zdjęciu wrzuconym na Twittera.
Żelek:Niedawno przyjechał taki harnaś z Senegalu, Diabang, i pokazał Góralom, jak się łupi...
Abnormal- ogrywać tak, ale teraz pewnie boją się ryzykować. A Szmatuła zrobił ostatnio coś wyjątkowo głupiego, czy po prostu w całości jest taki sobie?
Bydgoszcz. Nadal bez bramek i przed chwilą niewykorzystany właściwie rzut rożny. Teraz gospodarze w natarciu. Mają rzut wolny.
W Bełchatowie Kiełb poszedł bokiem i nawinął obrońcę jak chciał, ale strzelił prosto w bramkarza.
W Bydgoszczy Alvarinho wysoko nad bramką.
W Bełchatowie (po co my tam zaglądamy? Ciszej nad tą trumną!) gospodarze przycisnęli, a Korona czai się na kontry.
Klemenz wybija Makowi piłkę spod nóg.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 21:12, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:05, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
On nigdy nie zachwycał, dla mnie jest raczej przeciętnym bramkarzem.
Aaa, bo zapomniałam odpisać odnośnie Trałki.
No Trałka nie, bo... bo to jest Trałka, po prostu. xd Dla mnie to będzie jawne pokazanie słabości ligi, jak taki przeciętny zawodnik zostanie piłkarzem sezonu.
Ja do dzisiaj pamiętam słynne Trałkowanie.
No ja nie wierzę w utrzymanie dla Bełchatowa. Cud by się musiał stać.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:19, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Kraków (nareszcie!) Ruch oddał swój pierwszy celny strzał, były dwie żółte kartki- dla Rakelsa za faul i dla Gigołajewa też za faul.
Deleu obok bramki!
Bielsko. Żelek chwali skrzydła Podbeskidzia, ktoś główkował nad bramką i przewrócił bramkarzowi termos, a ktoś inny szuka gola.
"Drugi": Bardzo żywe spotkanie, w sensie nie dziejące się tak bardzo w środku boiska...
Kończy się nam regulaminowy czas pierwszych połów.
W Bydgoszczy mamy już zmianę- Micaelowi strzelił mięsień, wszedł za niego Nawotczyński.
W Bielsku 0:0 z przewagą gospodarzy.
W Bełchatowie 0:1 i żegnamy GKS.
W Krakowie 1:0 i czemu nie zaglądamy tam częściej?
W Bydgoszczy 0:0 i żadnych innych danych nie mamy.
Przerwa.
Zbiorowo wracamy na boiska.
Bełchatów (pytam jeszcze raz: po co my tam?). Na płocie wisi ciekawa flaga- FUN= PIRO, przy czym Pi i Ro są zapisane odpowiednimi greckimi literami 
Rosół też gada o składach pływających kraulem. W Bełchatowie to raczej (suchar alert) dryf rozbitka.
PING!
Niewiarygodne! GKS wyrównuje po bramce Wacławczyka!
Chwilę wcześniej Mak wygrał pojedynek główkowy z Klemenzem i można się kłócić, czy nie było tam faulu...
Bełchatów jeszcze się nie uratował, ale przedłużył swoje szanse. Liga będzie ciekawsza!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 21:41, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:33, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Szkoda Micaela, to był mocny punkt obrony Zawiszy.
Kogo typujesz do spadku, oprócz Bełchatowa?
Ja chyba Łęczną, ewentualnie Podbeskidzie, jak się nie ogarnie.
Zawisza myślę, że się jednak utrzyma, bo oni o to walczą chyba najzacieklej. Przecież w jakiej oni sytuacji byli po jesieni?...
EDIT: OOOO, Wacławczyk dla Bełchatowa!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 21:40, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 21:44, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Oprócz Bełchatowa wszystkich mi szkoda  Mam obawy, że Zawisza się jednak nie obroni.
Race w sektorze Korony!
Rzut oka na relacje tekstowe- w Krakowie nadal strzelają, w Bielsku i Bydgoszczy nic ciekawego się nie dzieje.
Dymu jak stąd do Jastrzębia. Ciekawe, czy Przybył przerwie mecz?
Kibice Korony: Niech żyje wolność, wolność na stadionach!
O tym, że w imię tej wolności ograniczają widoczność swojemu bramkarzowi, raczej nie pomyśleli...
Rosół twierdzi, że w Bełchatowie są emocje. Pewnie jestem uprzedzona, ale pytam się- gdzie?
Bydgoszcz. Przywołana pierwsza połowa i uraz Micaela. Nawotczyński z Mariciem grają dziś pierwszy raz- ciekawe, jak im pójdzie.
Drugi komentator: Piast dziś mądrze stoi, a Zawisza nie chce głupio biegać. (...) Ale oni najwyraźniej nie wiedzą, jak ugryźć gliwicką sztabę (?- facet lekko sepleni i nie daję głowy za ostatnie słowo)
W Krakowie do wejścia szykuje się Michał Efir. To jego dwudzieste szóste wejście z ławki w tym sezonie.
"Niby niegroźny, ale jednak" strzał Badii. W Bydgoszczy nadal bez bramek, a komentator twierdzi, że przyczyną jest inteligentna gra Piasta.
Bielsko. Łęczna napiera, a Podbeskidzie daje się spychać.
Żelek: Richard Zajac łapał piłkę, jakby łapał mydło pod prysznicem.
Abnormal- oni tu pokazują, że gala jest w poniedziałek o 19.40. Zdążysz?
W Bielsku na boisku człowiek w masce- Adam Pazio za Adu Kwame.
Bydgoszcz. Dwie minuty temu Zawisza zmarnował setkę.
Powtórka. No ja pierdzielę, jak on tego nie strzelił?!
Dębiński: Czy Cracovia wciąż prowadzi z Ruchem jeden do zera?
No raczej- gdyby coś się zmieniło, to byłby ping!
Wracamy do Bełchatowa. Ale tam dymu, świata nie widać!
Leandro opatrywany za linią boczną. Wszedł Prokić za Wrońskiego. Żółta kartka dla Małkowskiego, chociaż ten jeszcze nie pojawił się na boisku. Miał GKS szansę, ale Cerniauskas był na posterunku.
Bydgoszcz. Wydarzenie meczu- Zawisza miał sytuację podbramkową. Pawłowski goni za piłkę i wywija orła za linią końcową. Dwie powtórki- no, próbują gospodarze. Świerczok zmienia Barisicia.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:05, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:03, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Na 19:40 na bank zdążę.
Powinnam już być o 19, góra 15 po.
Tej multiligi się nie da oglądać. 
Padaka totalna...
O, Pawłowski właśnie tak zagrywał piłkę, że wyjechał z nią na aut, i sam się na dodatek przy tym wywalił...
Ekstraklasa...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:13, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, kto komentuje mecz w Bydgoszczy, ale ma taką wymowę, że dziewiątkę rasową zrozumiałam jako prasową
Abnormal- bo to jest ta słabsza multiliga. Jutro będzie pewnie jazda bez trzymanki (oby).
Bielsko. Leży na przedpolu Prusak, któremu Śpiączka pomasował szczękę łokciem. Wykartkował się Tomasz Nowak, a to źle wróży gościom na przyszły tydzień. Zmiana w Podbeskidziu- Kołodziej za Śpiączkę.
W Krakowie Ruch przeprowadził jakąś niesamowitą kontrę, zakończoną faulem Kuświka na Pilarzu i żółtą kartką dla gracza Ruchu. Gdzie ten Kuświk natrzaskał aż dziesięć żółtek?
Pilarz ma konkretnego krwiaka na udzie.
Żelek: (tłumacząc długi wyjazd prezesa Podbeskidzia do Stanów na wesele syna) To takie typowe góralskie wesele- tydzień się pije, tydzień szuka gości po mieście.
SportoweFakty zawsze pomocne:
Trener Rumak zaraz wyjdzie z siebie. Kamil Drygas mógł poszukać podaniem partnerów, a koszmarnie uderzył z 25 metrów.
Bełchatów (bo tam najwięcej bramek...). Korona ma rzut wolny z dobrej pozycji. Golański czy Kapo?
Golański minimalnie obok bramki- ale GKS przy remisie i tak leci.
Zmiana u gospodarzy- Olszar za Witasika.
Poszła Korona z kontrą i doszła do szesnastego metra.
Bydgoszcz. Zawisza naciska. Zmiana, mówią, że ważna- Moskwik za Badię.
Komentator: Remis też daje im awans... Jaki awans- utrzymanie!
Pierwsze żółtko w meczu. Goli nadal nie ma.
Znowu wracamy do Bełchatowa i już tam zostaniemy, by być świadkami ostatnich chwil GKS w ekstraklasie.
OBŁĘD JAKIŚ!
GKS wychodzi na prowadzenie!
Co napiszemy, że już po nich, to odżywają!
Paweł Baranowski. Pierwsza bramka w sezonie, ale w jakim momencie!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:22, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:21, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Leszek Orłowski, zwany Ołłowskim, i chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego.
...
Kurde, ja już chciałam wstawiać "Time to say goodbye" dla Bełchatowa, a tu Baranowski na 2:1 dla nich!
EDIT: KAPO NA 2:2 DLA KORONY!
No to jednak...
https://www.youtube.com/watch?v=cx1iz74ZHuA
Konieczny na 1:0 dla Podbeskidzia!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:25, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:25, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Masakra z tym Bełchatowem. Jak i z całą naszą piękną ekstraklasą!
OLIVIER KAPO ROBI PORZĄDEK Z GKS!
2:2 i Bełchatów leci z ligi!
PING!
Podbeskidzie strzela gola!
Ładna bramka, z woleja. Autorem Bartłomiej Konieczny, skanapkowany przez wdzięcznych kolegów.
MULTIKONIEC!
Bełchatów spada z ligi. A jednak trochę mi ich szkoda... Rozpacz zawsze jest przykra do oglądania.
W Bydgoszczy bez bramek. Czekamy na tabelę, by ocenić sytuację Zawiszy.
Cracovia ogrywa Ruch i Niebiescy mają teraz duże kłopoty.
Podbeskidzie wygrało i oddycha z ulgą, a Łęczna zaczyna mieć pętlę na szyi...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:28, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:28, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Taajm tuu seej guudbaaj.
Cracovia utrzymana, chyba Korona, Podbeskidzie i Piast też, nie?
Łęczna, Chorzów i Bydgoszcz - oni chyba powalczą o spadek.
EDIT: A jednak Łęczna, Kielce i Bydgoszcz.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:29, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:29, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
EJ NIE! 
Ja się nie zgadzam i Bydzia ma się utrzymać, gdyż ja tak chcę
Tajm tu sej gudbaj to bardzo fajna piosenka i proszę bardzo mi jej nie obrzydzać
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:33, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Walczą o spadek- fajnie to zabrzmiało.
Powalczą Korona, Łęczna i Zawisza. Ruch się uratował.
Tabela przed ostatnią kolejką:
9. Cracovia 33 pkt
10. Piast Gliwice 28 pkt
11. Podbeskidzie Bielsko-Biała 27 pkt
12. Ruch Chorzów 27 pkt
13. Korona Kielce 24 pkt
14. Górnik Łęczna 24 pkt
15. Zawisza Bydgoszcz 24 pkt
16. GKS Bełchatów 21 pkt
Ruch się ratuje, bo w rundzie zasadniczej był wyżej od Zawiszy i gdyby mieli tyle samo punktów, to Ruch dzięki temu będzie wyżej.
A w piątek mamy taki zestaw par:
Korona Kielce - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Górnik Łęczna - GKS Bełchatów
Piast Gliwice - Cracovia Kraków
Ruch Chorzów - Zawisza Bydgoszcz
Czyli Korona walczy z Podbeskidziem, które już prawie osiągnęło cel, Górnik gra z GKSem, któremu już wszystko jedno, Piast i Cracovia mają wywalone na całą resztę i grają o prestiż, no i hit kolejki- Ruch-Zawisza. Obaj potrzebują, ale Zawisza bardziej...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 22:36, 02 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:35, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No tak, w końcu ziomeczki Zagłębia Lubin.
A ja ich lubię za poprzedni sezon, no i Mariuszek tam jest trenerem.
W Lechu na niego psioczyłam strasznie, a w Zawiszy go polubiłam, dziwne, nie? xd
To ja typuję, że się spieprzy Łęczna. Czyli lecą obaj beniaminkowie.
Z kim grają Łęczna i Bydgoszcz w ostatniej kolejce?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:37, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
| Abnormal napisał: | | No tak, w końcu ziomeczki Zagłębia Lubin. |
No ba!  Mam nawet w domu szaliczek Zawiszy!
Zabij mnie, ale nie wiem skąd i jakim cudem się u nas w szafie znalazł xD
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Wto 22:52, 02 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Trener Tarasiewicz: Co sobie pomyślałem? Że spalił się dom, ale uratowaliśmy meble.
Filip Surma pyta, czy koroniarze przywieźli ze sobą... gwoździe do trumny GKS.
Czas iść spać. Jutro widzimy się o 20.30, nie?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 19:30, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Zaczyna się studio do Multiligi. Kto dzisiaj robi relację?
OJEZU, ZDZISIU! 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 19:47, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
|
Ja się zgłaszam do relacji, już się ona montuje
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 19:51, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Linetty jaki nieogolony! 
Karol, zgól ten koper.
Ciekawostki ornitologiczne: na stadionie w Zabrzu słychać było kopciuszka.
EDIT: Rzeźnik prawdziwy kapitan - przyjechał do Gdańska z drużyną.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 19:58, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:03, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
A słyszałaś, jak Sonia Śledź zdemaskowała Skorżę, że miał na studiach problemy z orientacją w terenie i wiecznie się gubił?
Oraz reportaż o sercu drużyny w osobie Trałki
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:07, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Słyszałam, słyszałam.
Dobra, Trałka jest sercem drużyny, ale na pewno nie jest piłkarzem sezonu.
Orlando w wyjściowym składzie, a o ile dobrze podpatrzyłam na tym króciutkim "wglądzie" do szatni Legii - kapitanem ma być Astiz.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:10, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Zgadza się, Astiz dzisiaj kapitanem.
A Rzeźnicki taki biedny niewyspany...
Sędzia Marciniak w garniturze. No, no
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:20, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
MULTIEMOCJE, CZYLI NASZA PRZAŚNA GRA O TRON
Wczoraj było źle. Dzisiaj będzie lepiej. Musi być, bo dziś gra grupa mistrzowska. Cztery mecze, kluczowe czwarte miejsce, o które wciąż toczy się walka, no i najważniejsze pytanie sezonu: Legia czy Lech?
Tabela grupy mistrzowskiej przedstawia się tak:
1. Lech Poznań 39 pkt
2. Legia Warszawa 38 pkt
3. Jagiellonia Białystok 35 pkt
4. Śląsk Wrocław 29 pkt- miejsce dające grę w pucharach
5. Lechia Gdańsk 28 pkt
6. Wisła Kraków 27 pkt
7. Górnik Zabrze 26 pkt
8. Pogoń Szczecin 22 pkt
Składy i obstawa:
Lechia Gdańsk- Legia Warszawa
Lechia Gdańsk: Łukasz Budziłek- Grzegorz Wojtkowiak, Rafał Janicki, Ariel Borysiuk, Nikola Leković, Maciej Makuszewski, Daniel Łukasik, Stojan Vranjes, Bruno Nazario, Sebastian Mila, Antonio Colak.
Rezerwowi: Mateusz Bąk, Gomes Brito Silva Rudinilson, Mateusz Możdżeń, Marcin Pietrowski, Piotr Grzelczak, Filip Malbasić, Adam Buksa.
Legia Warszawa: Dusan Kuciak- Łukasz Broź, Inaki Astiz, Igor Lewczuk,
Tomasz Brzyski, Dominik Furman, Tomasz Jodłowiec, Costa Marques Guilherme, Michał Masłowski, Michał Kucharczyk, Orlando Sa.
Rezerwowi: Arkadiusz Malarz, Dossa Junior, Marek Saganowski, Bartosz Bereszyński, Adam Ryczkowski, Helio Pinto, Michał Żyro.
Sędzia: Tomasz Musiał
Reporter naziemny: Daria Kabała-Malarz
Legia nie lubi grać z Lechią, szczególnie w Gdańsku, a do tego jest dziś osłabiona brakiem mentalnego lidera Jakuba Rzeźniczaka, ale nie ma marginesu na błąd. By przedłużyć szanse na obronę mistrzostwa, musi dziś wygrać. I oczywiście liczyć na niespodziankę w Zabrzu... Lechia gra bez Gersona, który ma pęknięty mostek, ale z moralnym wsparciem z trybun- na PGE Arenie jest dziś Kuba Błaszczykowski.
Wisła Kraków- Śląsk Wrocław
Wisła Kraków: Michał Buchalik- Boban Jović, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Łukasz Burliga, Alan Uryga, Dariusz Dudka, Jean Barrientos, Maciej Jankowski, Donald Guerrier, Paweł Brożek.
Rezerwowi: Bieszczad, Boguski, Garguła, Stępiński, Stjepanović, Stilić, Żemło.
Śląsk Wrocław: Mariusz Pawełek- Paweł Zieliński, Piotr Celeban, Mariusz Pawelec, Dudu Paraiba, Krzysztof Danielewicz, Tomasz Hołota, Robert Pich, Peter Grajciar, Flavio Paixao, Marco Paixao.
Rezerwowi: Wrąbel, Bartkowiak, Ostrowski, Machaj, Dankowski, Angielski, Lacny.
Sędzia: Paweł Raczkowski
Reporter naziemny: Paulina Czarnota-Bojarska
Mecz przyjaźni na trybunach i walki na boisku. Śląsk broni czwartego miejsca, dającego grę w pucharach, i musi wygrać z Wisłą, aby mieć na to szanse. Gospodarze o pucharach mówią nieśmiało i chyba nie chcą się tam pchać, mając na uwadze sytuację finansową klubu. Póki co Wisła załatwia sprawy kontraktowe- umowę podpisał Tomasz Cywka, a ma ją przedłużyć Barrientos.
Górnik Zabrze- Lech Poznań
Górnik Zabrze: Grzegorz Kasprzik- Adam Danch, Ołeksandr Szeweluchin, Seweryn Gancarczyk, Roman Gergel, Erik Grendel, Mariusz Przybylski, Rafał Kosznik, Fabian Piasecki, Bartosz Iwan, Konrad Nowak.
Rezerwowi: Steinbors, Słodowy, Madej, Magiera, Skrzypczak, Teichman, Jeż.
Lech Poznań: Maciej Gostomski- Tomasz Kędziora, Paulus Arajuuri, Marcin Kamiński, Barry Douglas, Dawid Kownacki, Łukasz Trałka, Karol Linetty, Szymon Pawłowski, Kasper Hamalainen, Zaur Sadajew.
Rezerwowi: Kotorowski, Kadar, Jevtić, Ceesay, Formella, Keita, Djoum.
Sędzia: Daniel Stefański
Reporter naziemny: Sonia Śledź
Lech gra o mistrza. Górnik gra o puchary, a na pewno o prestiż. Fabian Piasecki gra o doświadczenie ligowe, Zaur Sadajew o odzyskanie honoru napastnika, a Mariusz Przybylski po prostu cieszy się każdą minutą gry.
Pogoń Szczecin- Jagiellonia Białystok
Pogoń Szczecin: Dawid Kudła- Ricardo Nunes, Mateusz Matras, Wojciech Golla, Sebastian Rudol, Vladimirs Kamess, Robert Obst, Rafał Murawski, Adam Frączczak, Kamil Wojtkowski, Łukasz Zwoliński.
Rezerwowi: Janukiewicz, S. Murawski, Kun, Akahoshi, Danielak, Listkowski, Walski.
Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski- Jonatan Straus, Michał Pazdan, Igors Tarasovs, Rafał Grzyb, Karol Mackiewicz, Taras Romanczuk, Nika Dzalamidze, Maciej Gajos, Przemysław Frankowski, Patryk Tuszyński.
Rezerwowi: K. Baran, Tymiński, Mystkowski, Pawlik, Świderski, Prusaczyk, Popchadze.
Sędzia: Szymon Marciniak
Reporter naziemny: Adam Westfal
Pogoń już w tabeli nie awansuje, Jagiellonia nadal może. Pogoń już może rozliczać sezon, Jagiellonia- szykować się na europejskie wojaże. Trener Michniewicz może już się martwić raportem dla zarządu, trener Probierz nie musi. Sędzia Marciniak... musi się skupić i zadbać o dobrą formę na finiszu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:23, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pytanie naiwnej kobiety, oglądającej polską ligę od święta.
Są u nas w lidze jakieś ciacha?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:31, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Cameron- ależ oczywiście Zrobiłam takie podsumowanie sezonu i będzie w nim galeria
ZBIOROWO ZACZYNAMY!
Zabrze. Za mikrofonem Przemysław Pełka (chyba) i Leszek Orłowski.
Lech nie rzuca się do ataku od pierwszych sekund. A gdzie oni się mają spieszyć? Czas działa na ich korzyść...
Oho, przycisnął Górnik. Kosznik nawet któremuś siatkę założył.
Gergel ograł Douglasa i wywalczył rzut rożny. Boczni obrońcy gości nie weszli w mecz najlepiej.
PING!
Górnik- Lech 1:0! Konrad Nowak!
Teraz do boju Legio marsz- tylko że relacja tekstowa optymizmem nie napawa...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:37, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:36, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
|
Konrad Nowak na 1:0 dla Górnika!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:39, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
| Abnormal napisał: | | Konrad Nowak na 1:0 dla Górnika! |
Nie Ty jedna jesteś w szoku xD
Moja reakcja: Ale jak to?  Już?! CO?!
O! 1:1 
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:40, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:40, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Już Lech wyrównał, konkretnie Szymon Pawłowski.
EDIT: Pozamiatane, Hamalainen na 2:1 dla Lecha.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:43, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:43, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
PING!
Pawłowski na 1:1!
PING!
Hamalainen na 2:1!
Ajajaj...
Gdańsk. Przemysław Pełka i Rafał Nahorny za mikrofonem (to kto siedzi w Zabrzu?) Legia jak to Legia w Gdańsku, potyka się o własne nogi i jeszcze nie zajrzała w szesnastkę gospodarzy. Lechia ciśnie i już parę razy była blisko.
Jedyny element ofensywny w grze Legii to wybicie w diabły, na wolne pole, gdzie nikogo swojego nie ma...
Szczecin. Komentują Edward Durda i Wojciech Jagoda (współczuję tym, którzy oglądają tylko ten mecz). Jagoda coś ględzi o prawej stronie Jagiellonii, a my oglądamy strzały gości.
PING!
Lech prowadzi 3:1! Drugi gol Hamalainena!
A Legia, jak to Legia, nadal nic...
Kraków. Filip Adamus i Filip Surma za mikrofonem. Wisła ma przewagę.
Brożek do Jankowskiego, ten dośrodkowuje, ale tak sobie i Guerrier kończy akcję faulem na Pichu.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:51, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:49, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Nie wierzyłam w Górnika.
Słusznie.
To nie ten poziom, a i mocno rozwścieczyli lokomotywę...
EDIT: W Zabrzu [kurde, w Zabrzu, a ja Gdańsk piszę, brawo ja] Gleń i Ołłowski.
EDIT 2: O, Nahorny twierdzi, że Vrdoljak też przyjechał do Gdańska.
Pogoń - Jagiellonia 0:1 Igors Tarasovs.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 20:54, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 20:54, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Starzy piłkarze mawiają, żeby nie wpierdzielać się na tor, jak maszyna pracuje
A Legia... a, nie będę się powtarzać. Lechia znowu miała stały fragment gry, łapie Kuciak. Jodłowiec do Guilherme... niedolot, po drodze stał facet w zielonym.
PING!
Jagiellonia prowadzi z Pogonią! Igors Tarasovs po rzucie rożnym!
(Nie zaglądajmy tam więcej, błagam! Tam jest  i nie można się w spokoju delektować widowiskiem!)
Zabrze. Górnik z narożnika. Ładna główka, ale obok słupka.
Fajnie brzmi określenie "piłkarze zabrscy" wypowiadane przez Orłowskiego
A Lechia w Gdańsku znowu ma rzut wolny. I znowu zamyka Legię na jej połowie.
Legionisci.com szukają radości, gdzie się da:
Bramkarz Legii od razu wybił piłkę do przodu, ale przyjęcie Guilherme było urodzinowe.
Wg relacji tekstowej Wisła dręczy Śląska.
LEGIA MA RZUT ROŻNY! NIEMOŻLIWE!
Piąstkuje Budziłek i kontra Lechii. Na szczęście Nazario się poślizgnął.
O, próba przewrotki...
Lewczuk się wścieka. Wg relacji tekstowej ma już dzisiaj kilka niezłych interwencji.
Kuba Błaszczykowski na trybunach...
PING!
Kolejna bramka dla Lecha, Sadajew na 4:1!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:01, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:02, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Górnik rozjechany przez Lokomotywę.
Takie mogą być tytuły artykułów w gazetach/na stronach Internetowych.
Sadajew na 4:1.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:08, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Tja, wszyscy tak pewnie będą pisać Ale nadmienię, że brzmi to makabrycznie.
Kraków. Nic szczególnego się tam nie dzieje, bo zaraz się zmyliśmy.
Szczecin (niee!) Strzał wślizgiem jednego z zawodników Jagiellonii. Zwiewamy najszybciej jak się da.
Gdańsk. Bez zmian. Faulowany Furman (nie ogolił się). Rzut oka na wirtualną tabelę- wygląda to ŹLE.
Masłowski indywidualnie, podanie do Sa i nie ma nawet strzału, bo na posterunku jest Borysiuk.
PING!
Jagiellonia podwyższa na 2:0! Maciej Gajos!
Lech w Zabrzu dołożył kolejnego gola, ale ze spalonego.
Kraków. Wg relacji tekstowej trup ściele się gęsto- ratowani byli już Flavio, Uryga i Barrientos. Żółta dla tego ostatniego za faul na Zielińskim.
Gdańsk. Wojtkowiak do Colaka, a ten obok słupka. Legia jest bezsprzecznie najbardziej farciarską drużyną w lidze- tu już dawno powinien być otwarty wynik i to w sposób dla nas niekorzystny.
Lechia ma rzut wolny... Kuciak wybija.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:13, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:10, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
A u mnie w TV pokazało, że Tuszyński to strzelił.
Lechu, nie skompromituj nas znowu w pucharach...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:15, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No bo to był Tuszyński To wszystko przez , powiedział coś o Gajosie, a ja to natychmiast podłapałam...
Ktoś nie tak dawno pisał, że Skorża umie przygotowywać drużyny na eliminacje- patrz sezon 2011/2012 i awans do LE z Legią.
Zabrze. Tam już luz i spokój. Górnik trzech bramek raczej nie odrobi, a Lech się nie spina, bo i po co...
Tomasz Smokowski obwieścił, że Kasprzik wreszcie obronił jakiś strzał.
Koniec pierwszej połowy w Zabrzu. I w Krakowie.
Gdańsk. Leković obok słupka! Ależ my mamy szczęście...
Zlitował się Musiał i ogłasza przerwę. Komentatorzy mówią, że mecz jest emocjonujący- no, ciekawe.
W Szczecinie chyba też przerwa.
Wracamy na boiska.
W Pogoni była już jedna zmiana- Kun za Kamessa.
Zmiana w Lechu- Jevtić za Kownackiego.
Zmiana w Górniku- Jeż za Iwana.
Zmiana w Lechii- Buksa za Milę.
Gdańsk. Berg powiedział legionistom o wyczynie Lecha i teraz może już tylko mieć nadzieję, że szanowni się ogarną.
Pełka już gada o legijnym Waterloo. Czy jest jakieś pole bitwy, na którym to samo mocarstwo oberwało dwa razy? I jeszcze w identycznych okolicznościach?
Szczecin. Michał Pazdan zszedł z kontuzją! W Gdańsku Nawałka łapie się za głowę, klnie i kreśli w notesie... Uraz kolana spowodowany jest zderzeniem z rywalem.
Sędzia techniczny nie ogarnął i zapomniał podnieść tablicę.
Gdańsk. Kucharczyk nad bramką, niewiele, ale jednak. Legia wygląda lepiej, ale co z tego, skoro nadal nie strzeliła gola?
Zabrze. Leży opatrywany któryś z lechitów (Arajuuri?- tak, to on)
Gdańsk. Miał szansę Sa, ale Budziłek wygarnął mu spod nóg.
Panie komentatorze Pełka- nie mówi się Kuciak, tylko Kucjak!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:46, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:41, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pazdan kontuzjowany.
No to Nawałka go nie powoła do kadry.
Mila też kontuzjowany. W jego miejsce na boisku pojawił się młody Buksa.
EDIT: Matko z ojcem, piąta sztuka Lecha.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:51, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:51, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Miała Legia szansę... Piłka leci hen, wysoko.
Niedobrze. Już i tak mieliśmy dziurawą obronę. Szczęście w nieszczęściu, że to Gruzja, a nie Niemcy, no i że tylko jeden mecz z dwóch jest o punkty.
Poszła Lechia skrzydłem i Kuciak na posterunku.
PING!
Lech- Górnik 5:1...
Darko Jevtić. Co zrobili obrońcy Górnika?
Gdańsk. Jagiellonia na pewno już nie będzie mistrzem, Legia wciąż ma szanse, ale w tych okolicznościach brzmi to raczej jak kiepski żart albo robienie dobrej miny do złej gry. Legia podobno zaczyna dochodzić do głosu, ale jak patrzę na to, co widać teraz, to nie wierzę.
SportoweFakty (relacja z meczu Wisła-Śląsk) na chwilę poprawiły mi humor:
Mecz przyjaźni, a piłkarze tną się nawzajem jak nieszczęśliwie zakochane gimnazjalistki.
Leży Makuszewski- faulowany przez Brozia.
Kraków. Brożek w pole karne, piłka wychodzi za linię końcową. Powtórka akcji, w której Pawełek o mało nie zrobił pawełka.
O, Stilić wszedł...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 21:58, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 21:56, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to, że Pazdan nie zagra, to raczej szczęście.
Znowu by kogoś próbował zabić na boisku, a grając w "10" moglibyśmy dostać w zad nawet od Gruzji...
Ciepły, przeproś się z Rzeźnikiem, chyba już żaden inny wynalazek Ci nie został do powołania.
...
Ta Lechia.
Ta Lechia tak bardzo nie leży Legii, że to jest niemożliwe, że jakaś drużyna może innej tak nie leżeć...
Śląsk - Wisła to chyba taki mecz przyjaźni?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 22:02, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No, może i racja z tym Pazdanem...
Tak, ten mecz przyjaźni to Wisła- Śląsk.
Szczecin. Strzał Gajosa z daleeeeeeka (własna połowa), ale na szczęście Kudły piłka mija bramkę.
PING!
Pogoń zdobywa gola kontaktowego- Dominik Kun.
Ładnie.
Krótka, acz czuła rozmowa w parterze po starciu przed polem karnym i białostocki Shaqiri wysoko nad bramką.
Gdańsk. Wojtkowiak kontuzjowany! Nawałka się wścieknie.
Trzy żółte kartki pod rząd- bili się, bili. Legionistów ogarnia frustracja. Nie mogliby jej inaczej spożytkować?
Oj, ale gdyby Łukasik wyleciał z boiska, nikt by nie był zaskoczony.
Legia wciąż bez celnego strzału. No to z czym my do gości?
Niech ten sezon już się kończy...
Ha, i ma Legia swój celny strzał- Jodłowiec uderzył, Budziłek obronił.
W Krakowie Dariusz Dudka krzywi się na ławce rezerwowych. Następna ofiara?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:08, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 22:05, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Kontuzjowany jest też Wojtkowiak.
Moi sąsiedzi już śpiewają, że Kolejorz jest mistrzem.
EDIT: Pich na 1:0 dla Śląska!
EDIT 2: Karol Świderski na 3:1 dla Jagiellonii! To jego pierwsza bramka w Ekstraklasie, podobnie jak Kuna i Tarasovsa.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:12, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 22:17, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
PING!
W Krakowie Robert Pich i 1:0. Ciekawe, gdzie byli obrońcy Wisły?
Odpowiedź komentatora: Przysnęli.
Zabrze.
Orłowski: Dostaliśmy od trenera Dankowskiego musztardę po obiedzie.
Lech się bawi, a Górnik nie ma najmniejszej ochoty...
PING!
Karol Świderski i Jagiellonia prowadzi 3:1!
Oho, a w Gdańsku Łukasik opuścił boisko na noszach i już na nie nie wrócił.
Legia mistrzem Polski? Chyba za rok! Weszli w pole karne, Żyro miał piłkę, mógł uderzać, a on... poszedł do linii końcowej i przeniósł nad poprzeczką...
Z czym do ludzi? Niech ten sezon już się kończy, robimy porządek w szatni i budujemy nową, lepszą potęgę!
Nadal siedzimy w Gdańsku. Legia ma rzut wolny.
I co? I świeca nad poprzeczką!
Kontra Lechii, pseudokontra Legii.
Centra Kucharczyka i Żyro źle trafia głową w piłkę! Był sam, samiuteńki, nie był na spalonym, dogranie idealne...
Berg się wścieka.
Legioniści.com raz jeszcze:
Dziwny dźwięk na PGE Arenie... To chyba uciekające mistrzostwo...
Guilherme obok bramki.
Poszła Lechia z piękną kontrą, ale uratowało nas koleżeństwo Makuszewskiego, który podawał zamiast strzelać.
PING!
Lech się wściekł. Drugi gol Jevticia, a w ogóle szósty Kolejorza.
Biedni Górnicy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:23, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 22:21, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
O matko z ojcem, jak Żyro tego nie trafił?!... 
EDIT: Jevtić na 6:1.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:23, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 22:28, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Abnormal- lepiej nie pytajmy, bo nie wiadomo, czego się dowiemy.
Koniec w Szczecinie- Pogoń przegrywa z Jagiellonią 1:2.
Furman z wolnego i było zamieszanie! A teraz nawet Kucharczyk się poddał i próbował wymusić karnego...
Koniec w Krakowie i w Zabrzu. Dlaczego Musiał doliczył AŻ PIĘĆ MINUT?
Kucharczyk wszedł w pole karne, ale zamiast zrobić coś sensownego kiwał się z dwoma obrońcami i piłkę stracił.
Kontra Lechii i Kuciak ratuje Legię!
Oj, szarpanina, Kuciakowi puściły nerwy.
Koniec. Lech Poznań mistrzem Polski, bo przy takiej różnicy klas zespołów nie mamy szans was dogonić. Abnormal- gratulacje i nie dajcie ciała w pucharach.
A przed nami biczowanie, rozliczanie, wyciąganie wniosków i tym podobne przyjemności...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 22:32, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No Lech zawsze daje dupy w pucharach. 
Jezu, nie chcę kolejnej wtopy z drużynami pokroju Żalgiris Wilno czy Stjarnan...
Rewanżowy mecz ze Stjarnan to nawet oglądałam na stadionie...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Śro 22:35, 03 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Bartek Ignacik próbuje przekonać Dominika Furmana, że Legia ma jeszcze szanse na mistrzostwo Polski. Dominik przekonać się nie daje.
Wiem, że regulamin, że matematyka i tak dalej, ale patrząc na wyniki, na różnicę klas... Domino ma świętą rację i żeby mu tylko nie urwali za to głowy.
EDIT: Maciej Makuszewski ma uraz szyi i nie może patrzeć w prawo.
EDIT 2: Łukasz Trałka pozbył się swojej koszulki, a ta, którą ma na sobie, jest lekko za ciasna. Nie wiem, czyja. Może Karola... Pierwsza lepsza.
EDIT 3 i ostatni: na jednej z legijnych stron obok wyniku meczu widnieje reklama kliniki psychiatrycznej. Przypadek? Nie sądzę...
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:45, 03 Cze 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 17:51, 04 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Karuzela transferowa już się kręci. Zaczęła Pogoń Szczecin:
Wojciech Golla odchodzi do NEC Nijmegen (za darmo)
Radosław Janukiewicz, Maksymilian Rogalski, Michał Janota i Michał Koj wystawieni na listę transferową.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 18:00, 04 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Przecież Rogalski wcale taki cienki nie jest. Nie rozumiem wystawienia go na listę transferową. Że niby dlaczego? Za stary?
Kibice Legii (i Henning chyba też) oskarżają Górnika o olanie meczu z Lechem.
No, to trochę wyglądało, jakby Zabrze się podłożyło.
Mam nadzieję, że tak nie było, bo jeśli tak, to będzie mi wstyd za takiego mistrza...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Gość
|
| Wysłany: Czw 18:10, 04 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Rogalski ostatnio zawodził i grał coraz mniej.
Ale jeśli weźmie się pod uwagę, że razem z nim ma odejść Janukiewicz (też doświadczony i do tego z charakterem), to można uknuć teorię spiskową na miarę trenera Berga
Co do podłożenia się Górnika- eee tam. Pewnie gdzieś tam z tyłu głowy co poniektórzy mieli myśl, że jak przegrają, to Legia nie będzie mistrzem, ale nie sądzę, żeby to był główny cel taktyczny. Może i jestem niepoprawną idealistką, ale nie chce mi się wierzyć w takie rzeczy.
Berga i legijne kręgi ogarnęła ciężka frustracja, czemu się nie dziwię, ale nie podoba mi się sposób jej wyrażania. Legia popełniła w tym sezonie tyle błędów, piłkarskich, taktycznych i organizacyjnych, że sama jest sobie winna. Zwalanie wszystkiego na Bogu ducha winnych Górników jest idiotyczne, niesmaczne i nieprofesjonalne. Prawda jest taka, że w tym momencie wszyscy związani z Legią, zaczynając od Bodzia L., a kończąc na najgłupszym z idiotów, którzy zapalili race, powinien stanąć przed lustrem, walnąć się w pierś i powiedzieć, patrząc sobie w oczy: SPIEPRZYŁEM SPRAWĘ. I tyle w temacie.
I jeszcze może na koniec: biorąc pod uwagę obecną formę obu zespołów, to Lech dałby radę Górnikowi grającemu w pełnym składzie, a Legia mogłaby sobie nie poradzić z odmłodzoną Lechią. Nawet jeśli Górnik się podłożył, w co- jak już napisałam wyżej- nie wierzę, to na ostateczny kształt tabeli nie miałoby to wpływu.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
