Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 23:36, 06 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
nie ma MVP nie ma wywiadu dobrze, niech inni się też pomęczą z dzinnikarzami. Ja ustawiam budzik i chciałabym obejrzeć, więc od razu będę oglądać na siedząco, ale jak to się skończy to nie wiem, bo dzisiaj nawet połowe meczu Hol-Bel przespałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:36, 06 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Ja to raczej podejrzewam, że Karol i Włodi chcieli pooglądać swojego kolegę w akcji.
Dobra, koniec teorii spiskowych, bo zaraz zaczną po nas jechać.
Wygrali, to wygrali.
I dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:37, 06 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
jeśli doszłoby do takiego pojedynku to dla mnie bez dyskusji ten grający środkowy wygrywa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:40, 06 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
eeetam, ja z sentymentu jednak punkt dałabym Kadziowi, Wronson co najwyżej może mu buty czyścić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:46, 06 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Ja sama nie wiem,te ich fryzury są bardzo fajne,ale Kadziową tydzień temu widziałam z bliska i naprawdę robi wrażenie,więc chyba jednak jemu dałabym punkt
Ja wstawanie w środku nocy rezerw.uję na piątek i sobotę,dziś odpuszczam,obejrzę powtórkę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:51, 06 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Ja dzisiaj w całości LM i nie żałuję, w końcu ukochana drużyna wygrała, bez hejtów haha ale jestem mega szczęśliwa widziałam tylko trochę tie i ładnie tam grali, wie ktoś kiedy powtórka? a co do wstawania o 4, to oczywiście i dzisiaj, o zgrozo, trzymam kciuki za Rosjan, może Mateusz i reszta bandy mi wybaczy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kaede
Zwolenniczka Igły
Dołączył: 02 Lis 2014
Posty: 1377
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 23:52, 06 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
póki co wygraliśmy z Rosją bez formy i przeciętnie grającym jak na siebie Iranem, mając koszmarne przyjęcie (Mikuś kryty przez Kubieg, wtf?!), ale nadrabiając atakiem. w Stanach będzie prawdziwy test formy - Amerykanie od objawienia Troya mają w końcu 6 równorzędnych zawodników na boisku, są w dość dobrej fizycznej dyspozycji. w Iranie wiadomo, że będzie ciężko, a Rosjanie nastawiają się właśnie na mecze u siebie.
ogólnie Kuraś, zwracam honor, przewidywałam, że nie da radę na prawej stronie i ataku z drugiej linii, a tu co mecz to koło 60% wykręca, prawdziwy rzeźnik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:49, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
włączam mecz Argentyny z Kanadą a tam znowu Krzysztof W., prześladuje mnie facet, ale jest nadzieja że nie będzie komentował Rosjan z Amerykanami mam takie pytanie dla bardziej wtajemniczonych, dlaczego nie ma w kadrze Argentyny pięknisiów z Bełka? nie załapali się, czy wolne mają?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 0:50, 07 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:50, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Mają wolne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:54, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
ok ok, dzięki, jakoś repra Argentyny mało mnie interesuje, ale tak się zaczełam zastanawiać co z nimi, a pulpet z Perugi też? bo jeszcze nie dojrzałam go
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:56, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
A Luciano chyba też ma nadal wolne, bo mnóstwo fot na Insta wstawia, jak gdzieś tam sobie jest. Tak samo Sole. Też chłopak ma wolne
JEZU DROGI x.x WANIU, DLACZEGO U LICHA GADACIE O MARKACH PIŁEK DO SIATKÓWKI?!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 1:00, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
oni gadają o wszystkim tylko nie o meczu... :> Jurek powinien nam pisać na tt kto kiedy co komentuje, żeby albo omijać te mecze, albo szukać alternatywnych streamów
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:27, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Wanio chyba chce dorównać Szpakowskiemu w ilości pomyłek USA w strasznym gazie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:32, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Noooo A już liczyłam na spokojne oglądanie meczu. A tu mnie z telewizora ponownie powitał Waniu +20 do rozbudzenia
Ale pomijając ten arcycudowny komentarz to sama gra Amerykańców powalała z nóg. Są w dużym gazie. A Mefju chyba jest w genialnej dyspozycji.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 12:38, 07 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:47, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Teraz miała być powtórka USA:Rosja, a leci FIN:POR. Cały poprzedni tydzień próbowałam wyłapać powtórkę Mefjuteam i psinco . Jak ten polszmat działa, ktoś wie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:54, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Nie ma to jak fachowa dyskusja w ciachownicowym gronie
Pani supervisor jest Egipcjanką i ciekawe, czy to nie ta sama, na którą w zeszłym roku darł się Mauro Berruto.
Sędziowie w ogóle dali popis, i z czelendżami, i z kasowaniem irańskich prowokacji (patrz kartka Kubiego- czy tam na pewno sędzia nie mógł wtrącić się ciut wcześniej?), no ale to już przyczynek do dyskusji o słabości sędziowania siatkarskiego w ogóle, nie tylko w LŚ.
Wynik cieszy, forma mniej. Wronka mnie nie zachwycił, tak samo zresztą Kubi, u którego jakoś ciężko mi się dopatrzeć oznak dobrej dyspozycji. Było parę głupich błędów (złe wystawy Fabiana, wpadające piłki, które były do obronienia itp.), ratował nas atak i blok, ale jak się za nas weźmie ktoś mocniejszy/równiejszy od Iranu i aktualnej Rosji, to może być nieciekawie (choć osobiście mam nadzieję, że uda się jeszcze coś wyprostować przed konfrontacją z USA).
Zwiedzać świat rusza ta sama czternastka, która grała z Iranem- już oficjalnie potwierdzone.
I na koniec mały suchar:
-Co robił Papa D w nocy po meczu?
-Nie spał, bo trzymał stolik!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 12:55, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
A propos wczorajszego czelendżowego never ending story :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wrzucam linki, bo obrazki mi się nie wstawiają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 13:01, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Jest moc A tak z trybun, to trzepania perskiego dywanu nie widziałam, ale spodobał mi się transparent o treści "Dawajcie chłopaki 3:1, bo do domu daleko mamy"
Z tymi czelendżami to naprawdę powinno się zrobić porządek, ujednolicić system, jasno określić, kto ma prawo się do niego pchać, a kto nie, no i zdecydować, czy się o niego prosi "ręcznie", czy przez te straszliwe Ipody.
A właśnie- tych wynalazków już wczoraj nie było, nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:09, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No właśnie nie pamiętam, ale Papa D coś narzekał.
Ja uważam, że lepsze jest wrogiem dobrego - po co tak zmyślać? Ipody, ipady, mobilny komunikat do stolika co sprawdzamy itp.itd... Doprawdy nie wiem jak przed erą informatyzacji ludzie radzili sobie z grą w siatkówkę! Tak bez tablecika? Wydawałoby się, że to niemożliwe...
Sędziowie po tym wczorajszym kabarecie z czelendżami też powinni mieć nauczkę. Rządzi sędzia, trener czy rezerwowy w dresie ?
Czelendżowania czelendżu jeszcze nie opatentowano...
Sędzia ma być "święty", strefa gdzie nie wolno wchodzić też powinna być nietylna, a nie połowa reprezentacji Iranu urządzała sobie przechadzki.
W złym kierunku to wszystko zmierza... Jeszcze trochę i faktycznie trzeba będzie przy stanowisku "laptopowców" zamontować ekspres do kawy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 17:03, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
BagaJaga wczoraj o 11.20 leciała powtórka pierwszego meczu - wróć powtórka pierwszego i czwartego seta
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:35, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Właśnie obejrzałam mecz Włochów z Serbami, tzn trzy ostatnie sety, co zapamiętałam z tego meczu: Aleksa jest jednak bardzo drewniany, Lanza ma okropny tatuaż na łokciu, Ivan by mi się przydał do zamiatania chodnika przed domem, bo szczotka mi się rozwaliła, komentatorzy włoscy są mega śmieszni podsumowując, widowisko jakoś szczególnie mnie nie porwało, jedni i drudzy grali padakę, ale ostatecznie to Włosi wygrali po pięciosetowym pojedynku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:38, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Ja w pewnym momencie myślałam, że mam omamy wzrokowe po tych dwóch zarwanych dla Mefju nocach, bo zobaczyłam Ivana na przyjęciu. A okazało się, że to Berutto taki szalony I jeszcze zauważyłam, że Aleksa ma syndrom podwiniętych spodenek w kadrze x.x
A co do samego meczu, to straszliwie nierówno grali. Ten pierwszy set to mega lanie było A komentatorzy włoscy bardzo zabawni. Uwielbiam ich słuchać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 21:55, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
No właśnie się zastanawiałam co temu Brdjoviciowi przeszkadzają te gacie, śmiesznie wyglądał z tymi długimi chudziutkimi nóżkami. Niestety nie dane było mi zobaczyć dwóch pierwszych setów, ale z tego co widziałam później, przyjęcie Zaytsevovi średnio wychodziło nie dziwię się Włochom, że skusili się jednak na Juantorene, przyjęcie u nich leży i kwiczy.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 21:56, 07 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:01, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Bo chyba brak u nich takich rasowych przyjmujących Więc biorą co im w ręce wpadnie. Takie odnoszę wrażenie xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:12, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
jak tak mówicie o podwiniętych gaciach, to mnie się klasyk przypomina czyli środkowy Robert Sz. - ten to miał fantazję.
a ja w przeciwieństwie do was oglądałam Brazylię z Australią. kilka spostrzeżeń
widok głównego trenera gospodarzy zza szyby, z cieniem krat - naprawdę serce rośnie,
trzeci libero Brazylijczyków mógłby sobie rękę z Mateuszkiem podać jeśli chodzi o ozdabianie ciała, a w szczególności ręki
Kadziu jako komentator strasznie anemiczny poza tym taki ton głosu miał, że trudno było go rozpoznać
Kadziu z Magierą strasznie łaskawi byli dla Australii - chwalili ich grę, ja tylko ostatni set oglądałam i podobno w pierwszym było na przewagi ale zachwytów nie podzielam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 22:16, 07 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Brazylię z Australią też oglądałam, ale na żywo a nie w telewizji Słoneczko xD
I pierwszy set naprawdę mógł się podobać Grali na przewagi i modliłam się za powodzenie Kangurów, ale wyszło jak wyszło Potem chyba ich duch gry się załamał po tym przegrany secie na otwarcie
Taaaa Papa Rezende zabunkrowany jak się patrzy xD Jakby go zamknęli w więzieniu za jakieś straszliwie zbrodnie xD
Ale ja muszę pochwalić Raphaela, bo wymiatał. Zarówno w rozegraniu jak i na zagrywce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:31, 08 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Papa Rezende 4 kary już obębnił, już prawie połowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 0:35, 08 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
A to ciekawe.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 20:19, 08 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
taa, a jeszcze ciekawsze komentarze pod artykułem. jeden mi się szczególnie spodobał - facet pisze że ornitologiem nie jest, ale wrona to przez ocean nie przeleci. a drugi dość ostry, że niech sobie Wronson priorytety ustali - podejrzewam że ze strony Endrju to był żart z tym weselem. wie że pewniakiem nie jest więc by sobie raczej na taką niefrasobliwość nie pozwolił
a co do Pitera to jakoś podczas meczu tej jego drewnianości/drewniakowości i serwisu jak u dziecka nie zauważyłam
ktoś pisał że Synuś ma połowę kary Tatusia, to skoro ten już połowę odbył, to Młody wraca na rozegranie od następnego meczu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:48, 08 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
anka napisał: |
a co do Pitera to jakoś podczas meczu tej jego drewnianości/drewniakowości i serwisu jak u dziecka nie zauważyłam |
Bo to widzą tylko kibice Skry, którzy staną na głowie, żeby udowodnić, że W.rona jest od niego lepszy.
Poczytaj sobie komentarze w artykułach na stronie PlusLigi, tam dopiero jest pojazd Skrzatów na Cichego.
A co do synalka tatusia R., no to na pewno nie był zawieszony na tyle spotkań, co tatuś. Chyba faktycznie na jakąś połowę, więc możliwe, że zagra w następnych meczach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 21:58, 08 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Synalek Rezende już może grać, ale sądzę, że jeszcze sobie odpoczywa po trudach sezonu w lidze włoskiej. I nie ma się co dziwić. Kanarki mają zapewniony udział w Final Six Ligi Światowej, więc nie ma po co go teraz do składu wciągać. Póki co Raphael sobie dobrze radzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:48, 09 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Nasza kadra poleciała już do USA, o czym informuje... Twitter Sovii.
Jaki ucieszony Kuraś!
Jaki nieogolony Piter.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 17:55, 09 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Kuraś na pewno ucieszony lotem jak diabli, chyba że coś się zmieniło
Silent Pit faktycznie mógłby się ogolić, bo nie należy do tych facetów, którzy dobrze wyglądają zarośnięci
On nie jest drewniakiem, tylko ma przeciętny start tej Światówki (nie on jeden zresztą), a łapy Grozera chyba nigdy nie miał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 18:25, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
polcać mu! mądrze Kubi gada! mnie już też męczą te ciągłe durne pytania dziennikarzy o wielkich nieobecnych. Nie ma ich, zrezygnowali, trudno, żyje się dalej, mamy fajną drużynę, niech się chłpaki zgrywają i mam nadzieję, że w takim, może ciut zmienionym składzie, ruszą na Puchar Świata, a potem na IO.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:18, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
lena ja to bym się raczej bardziej martwiła tym, że za dobrze grają i mają już formę która do Pucharu się nie utrzyma.
ana z dwojga złego to już lepiej jak Kubi odpowiada na pytania o wielkich nieobecnych niż Kuraś się tłumaczy z konfliktu ze Stefanem i czy już teraz wszystko w porządku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:24, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
anka- nie upierałabym się, że za dobrze grają... Przestoje, wpadające piłki "do wyciągnięcia", nierówna zagrywka, kłopoty z przyjęciem, wyraźnie słabsza dyspozycja Kubiego i różny czas treningów poszczególnych zawodników- to dla mnie nie są oznaki dobrej formy. Ale nawet gdyby teraz ją złapali, to do PŚ jest kawał czasu i mogą po drodze zaliczyć obniżkę, a potem tzw. drugi szczyt formy.
ana_a- tja, u mnie w domu też wszyscy: "ale to jest przecież rezerwowy skład?"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 20:31, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
lena źle się wyraziłam - martwiłabym się gdyby za dobrze grali
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:05, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
anka każdy by się martwił, gdyby złapali formę za wcześnie. Kibicowi nie dogodzisz: grają dobrze- jest źle, bo jeszcze nie powinni dobrze grać; grają źle- jest jeszcze gorzej, bo powinno być choć trochę lepiej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 21:49, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Do PŚ jest jeszcze naprawdę daleko, także nawet jakby złapali formę teraz, to wydaje mi się, że na wrzesień można zbudować drugi szczyt
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 22:01, 10 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że tak. Ale na razie jak na moje oko to jeszcze nawet tego pierwszego nie złapali
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:58, 11 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
anka napisał: | lena ja to bym się raczej bardziej martwiła tym, że za dobrze grają i mają już formę która do Pucharu się nie utrzyma.
ana z dwojga złego to już lepiej jak Kubi odpowiada na pytania o wielkich nieobecnych niż Kuraś się tłumaczy z konfliktu ze Stefanem i czy już teraz wszystko w porządku |
to jest idiotyczne pytanie nr 2, a nr 3, pytanie każdego pokolei o przegraną z Amerykanami w MŚ, Ci nasi dziennikarze na prawdę są ogrniczenia, pewnie dlatego lubię słuchać wywiadów wyłacznie Kadzia choć nie powiem, na sportowych faktach chyba jest też laska która fajnie przeprowadza wywiady.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 15:07, 12 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Na plusliga.pl był ciekawy wywiad z Gato:
[link widoczny dla zalogowanych]
Dlaczego Murphy Troy to "koto-koń"?
I drugi wywiad z Igłą:
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:23, 12 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Ooo! Widzę, że synalek Rezende już dzisiaj gra w meczu z Serbią
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:13, 12 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Poratuje ktoś jakimś dobrym streamem Serbia-Brazylia?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 21:21, 12 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] na tej stronie można znaleźć wszelakie mecze, siatkówki też, z tego co widziałam, mecz Serbi z Brazylią też jest
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 4:55, 13 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Kurcze, ale szkoda tego meczu ale nie żałuję, że zarwałam nockę, trzy godziny świetnej gry
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 8:19, 13 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Ale, jak?
Oglądałam mecz do 4 w nocy - do stanu 2:1.Zmusiłam się do pójścia spać, tylko dlatego, że mam dziś imprezę na której mam się pojawić jako osoba towarzysząca, i żeby nie wyglądać dziś jak zoombie, po tym jak i tak nie dosypiam przez sesję.
Wydawało mi się, że już sobie beze mnie powinni poradzić, zwłaszcza po po pięknym III secie (blok naszego młodego Mateuszka, na TYM Mateuszu - no piękne!). Teraz po całych 4 godz. snu, ledwo oczy otworzyłam pobiegłam włączyć komputer i sprawdzić jaki stanem mecz zakończył się ostatecznie.
3:2... I tie break do 9... Dlaczego nie dobiliśmy tych Amerykanów?
Niepokoi taki "Sovia style" u reprezentacji - mamy przewagę, nawet kilku punktową, ale ciężko mam ją dowieść do końca seta.
No i Stefana teraz głowa boli przez swoich zawodników. Już gdzieś czytałam, że ma zastrzeżenia.
Spokojnie, we wrześniu też się daliśmy Amerykanom ograć i jak się to skończyło?
PS. Z cyklu - problemy kibica. Amerykanie powinni się uczyć realizacji obrazu od Polsatu. Jak mnie wkurza takie pokazywanie akcji jakoś tak od tyłu i "z daleka". Tyle widać, ze nie widać. A jeszcze jak ktoś ma zaawansowaną wadę wzroku, jak ja, i jest środek nocy, to wygląda mniej więcej tak -
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:18, 13 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
To samo na challengu, takie czarne, że nie wiem jak można było tam coś zobaczyć
Mam nadzieję, że Sovia style albo skończy się tak jak w przypadku Sovii dwoma medalami albo chłopaki ją zniwelują. A tak ogólnie, to mecz mogliśmy wygrać 3:0, zarówno drugi jak i czwarty set były przewagi, ale je traciliśmy, jedynie w tie od początku nam nie szło. Ale mecz był świetny, obrony Zatiego mam nadzieję, że w drugim meczu to my będziemy cieszyć się z wygranej
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:35, 13 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
To ja też dzielnie wytrwałam do końca, choć wynik nie jest satysfakcjonujący, mecz trzymał w napięciu (może tylko dlatego nie zasnęłam, a miałam jeden kryzys)
Liczę na to że jutro w nocy to jednak my będziemy górą i tym razem na pewno się zdrzemnę przed meczem, a nie to co dzisiaj pójść spać o 5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:43, 13 Cze 2015 Temat postu: |
|
|
Coś nasi siedli fizycznie w tym tie break'u, szkoda.
I mam wrażenie, że niektórzy też psychicznie.
Dlaczego Fabian uparł się, żeby odblokować Bienia, jak mu wszystko w tie break'u podbijali?...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|