Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Czw 9:58, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, to nasz ulubiony sędzia z Egiptu.
Pfpfpf, taki klops po tym czasie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:01, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
disia W sumie to nie wiadomo. Chyba wszyscy zainteresowani się pogubili A potem zdaje się, że była druga weryfikacja.
A on tak może dwa mecze pod rząd sędziować?
Ja niestety zaspałam na hymny, ale pierwszy punkt już widziałam. Przez mgłę, bo jeszcze się nie do końca przebudziłam, ale widziałam.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 10:04, 10 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:04, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Co to za hicior leci tam cały czas na tej hali?
Któraś da radę to znaleźć?
Dżizaz, jak ta Argentyna broni... Trzeba łupać solidnie, żeby coś im wbić.
...
EDIT: Zornetta, skończ obijać nam blok, albo Cię znielubię.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 10:06, 10 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:06, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Faktycznie, jakieś takie japońskie ściernisko.
Czelendż za czelendż. Punkt za punkt. Ja już bym się wolała nie denerwować więcej dziś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:13, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
No jak to się nie denerwować, nasi pewnie jeszcze na przewagi będą grać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:16, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Dobra, kończmy! ...
Meczowa!
A nie...
26:24 ! oczywiście jeszcze czelendż, więc nie chwalmy jeszcze dnia...
KONIEC! 3:1 i komplet punktów!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 10:18, 10 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:18, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Ja tu się już cieszę, a tu czelendż.
KOOOOONIEEEEC!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:18, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Meczowa znowu i...
Mamy to!!!
A nie jeszcze czelendż
No to ostatecznie, mamy to!!!
I różowy stworek tym razem dla Kubiego
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 10:19, 10 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:30, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
O matkobosko!
Nie wstałam na studio o 7.00 i dopiero teraz gości widzę.
Andrew wygląda już jak dziadek mróz!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 10:46, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Oglądałyście studio przed meczem? Ja niestety nie wstałam haha ale trener Kuba na TT pisał coś, że dopiero z Kraczącym w studio rozpoczyna się impreza co tam się działo?
Wspaniałe koteczki, trzeci dzień, lekki kryzysik był, wszystko w normie, zbliża się łikend i wstań tu o 5
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 11:00, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mamy 3 mecz. Jeszcze..... 8???
Też nie widziałam studia. Może ktoś coś opowie co tam się działo?
A tak z innej beczki, Quiroga jest jeszcze w reprezentacji Arg? Na MŚ coś chyba nie grało na linii zawodnik-trener, prawda?
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 11:21, 10 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 13:30, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Czyli mamy czarno na białym kto jest "first setter".
z twitterka:
Jerzy Mielewski
@Mielewski
S.Stefan:It was difficult for my team as my first setter is injured; ...... te słowa chyba porządkują sytuacje...
[link widoczny dla zalogowanych]
On injured setter Lomacz: "It was difficult for my team as my first setter is injured; it’s nothing serious and I hope he will play soon. But I use both setters for tactical reasons so it’s more difficult for a coach because I have fewer possibilities and solutions. Like Argentina, we have two very good setters, so we had the possibility to play normally."
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 13:31, 10 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 14:02, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Na PŚ go nie ma, ale na MŚ u nas też go chyba nie było, o ile dobrze pamiętam.
W studiu nic ciekawego się nie działo. Pokazali materiał, jak Kadziu ćwiczy do Tańca z Gwiazdami (jest na stronie Polsatu Sport), a oprócz tego omawiano, jak atakuje Facundo Conte. Jurek czytał z kartki, a Ptak tylko potakiwał.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 16:18, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Quiroga wyleciał dyscyplinarnie jakiś czas temu. Ale też dzisiaj o nim myślałam- "był taki argentyński środkowy, z ósemką grał, taki z wielkimi oczami... no, jak on się nazywał?"
Najważniejsze, że jest zwycięstwo, teraz dzień odpoczynku i naprawiania Gregora, a potem ruszamy w bój od nowa! Jeszcze tylko osiem spotkań
A czy ktoś oprócz mnie uważa, że lentilkowe maskotki są wstrętne?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:31, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
A tak w wolnym czasie "regeneruje" się nasz dzisiejszy rywal.
Ja rozumiem, że w Japonii często pada i jak wiecie, w czasie deszczu niektórzy się nudzą, ale - Facu, czy wasz fizjoterapeuta to widział?
Mężczyźni nie dorastają, oni tylko rosną...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:45, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mało odpowiedzialna ta zabawa, no ale cóż - jak kto lubi
Ja chyba wreszcie się zbiorę i obejrzę powtórkę meczu naszych, bo po pierwszym secie musiałam wyjść i pojechać do Wrocławia :<
Dobrze, że wiem, na co mam być przygotowana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:19, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
a ja jak zwykle zaocznie.
po pierwsze primo - w sprawie maskotek się nie mogę wypowiadać bo w powtórce nie pokazują
po drugie primo - Stefek pojechał nieźle, a raczej Fabio, bo mam wrażenie że za ładne oczy na ławie nie siedzi. moim zdaniem nie tylko na linii trener - Fabio jest coś źle, bo te wczorajsze skuchy z Piterem, dzisiejsze nieporozumienie z Zatorem, coś się dzieje. o właśnie pokazali pajacykowanie na początku czwartego seta i też tam w tym kółku taki coś nieruchawy był
po trzecie primo - nie pokazali całego drugiego i początku trzeciego seta, więc mogłam coś przeoczyć, ale mam wrażenie że Kubi dostał pajacyka, bo obciach było dać trzeci raz Kurasiowi
po czwarte primo - czy czelendź jest wyjazdowy - bo panowie go obsługujący jakoś inny kształt oczu mają, niż powinni
po piąte primo - może i Fabio trochę przygwiazdorzył, ale fakt że Facu go nie przeprosił to też taki trochę zonk
po szóste ostatnie - co do rozwoju płci przeciwnej to znam tekst - facet rozwija się do trzeciego roku życia a potem tylko rośnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:31, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Zdjęcia paskudy tutaj: [link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Ja mam lęki, jak na niego patrzę
Kubi też dzisiaj zagrał nieźle, tak samo jak Silent Pit. W sumie to każdemu z tej trójki się należało
A przedstawiciele płci przeciwnej nie tylko słabo się rozwijają, ale też mają dwa mózgi i ilość krwi wystarczającą tylko dla jednego xDD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:41, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Vabochanki są słoodkie.
Dzik dzisiaj fajnie się z nim boksował, wczoraj Kuraś się przytulał.
Cztery lata temu też chyba naszym się podobały: [wpisałam vabo chan w Google i to jest jedno z pierwszych zdjęć ;> -> [link widoczny dla zalogowanych]
Facu, zamiast przeprosić, to zobaczył, gdzie poleciała piłka, i zaczął się cieszyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:45, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Mnie one przerażają, ale ja w ogóle jestem dziwna
A co on zrobił, przyładował Fabianowi w łeb? Nie kojarzę jakoś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:47, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, przy jednym ataku, tak kropnął, że trafił Fabiana w twarz. Fabio dość długą chwilę po tym zdarzeniu leżał i się nie podnosił...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:49, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
z powtórki to mi raczej na uderzenie w twarz nie wyglądało, tym bardziej że potem czerwonego śladu nie pokazywali
właśnie jest czas i pokazują Szalupę, ciekawe czy coś zagra
a te pluszaki to coś oznaczają, bo zawsze u Wiśni takie są, skąd ja je kojarzę to nie wiem, ale gdzieś je już zarejestrowałam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:52, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Szalupa już zagrał, w meczu z Tunezją... ^^
Może na Wenezuelę szansę dostanie.
Facu nieźle zlamił tą zagrywkę przed meczową dla nas.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:52, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Ja bym im uśmiechnięte buzie docerowała i byłyby w porządku, bo faktycznie, są takie... niedorobione
My na TWG będziemy mieli za to fajne, Jasia i Małgosię (#"zboczenie zawodowe")
[link widoczny dla zalogowanych]
A Fabian faktycznie mocno dostał. W pewnym momencie już się wystraszyłam, że to kontuzja i będziemy mieli drugiego uszkodzonego rozgrywacza... a jak to jeden portal określa - reżysera gry
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 19:58, 10 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:55, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
E, nie wydaje mi się, żeby między Fabianem i kolegami coś nie grało. Teraz fajnie pajacował, jak Dzik się bił z vabochanem, a po chwili dostał od niego w łeb pluszakiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 19:59, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
ja tam wszędzie widzę drugie dno. i terie spiskowe.
borze tak się cieszyłam że w weekend sobie pooglądam, ale właśnie zobaczyłam że w sobotę o piątej muszę wstać. nie wiem czy aż tak wuwuzele kocham
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:02, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Łatwiej nie spać.
Iran jest teraz słaby, wczoraj seta z Tunezją stracili.
Z Tunezją.
Jak się nie ogarnęli, nasi nie powinni mieć problemu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:05, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Ja mam wrażenie, że Pomazańcy grają tak a nie inaczej, bo... Chcą się pozbyć Slobo. I mam wrażenie, że na nas mogą spiąć tyłki. Ale chciałabym się mylić i że nadal się nie ogarną
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:25, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Na oficjalnej stronie FIVB wisi taki tekst:
The popular Volleyball mascot from Japan, Vabo Chan, is one of the first sport characters ever created in the world
Tokyo, Japan, June 8, 2012 - The audience screams and call after the two mascots when they enter the court dancing. The players want to be photographed with them. No doubt that these volleyball mascots Vabo Chan and Volley- Boo are a huge success story.
The famous Vabo Chan was one of the first event characters ever created in any sports. The round and friendly looking Vabo Chan was initiated by the Fuji television Network Incorporation in 1977 in order to cheer up the audience at World Cup in Volleyball that year. Vabo Chan was designed by the celebrity illustrator from Japan, Mr Tajima.
"It was a challenge for me to create a character like this. I was sleepless for three nights. How do I make a ball human?" he said in an early interview when the success was a fact. Since then the Vabo Chan is an institution that has seen many Volleyball stars rise and fall during the years.
"Vabo Chan is a very important mascot for us as a TV-company. The kids love him. He is immediately identified by them as a Volleyball character that means big competitions like World Championships, Grand Prix or this FIVB Men´s World Olympic Qualification Tournament," said Mihoko Sato production manager at Fuji TV, one of the two right holders at this event.
"Since 1977 we have updated him a little bit to take him in to the future of Volleyball. Now he comes in five different colors, and pink is the most popular, " she said.
At 1998 at the World Championships in Tokyo Vabo Chan was accompanied by the red and black character Volley- Boo. Initiated by the second right holding television company at this tournament, TBS. The two characters are a rich source for Fuji TV and with all these additionally merchandises as T-shirts, key holders and stickers that comes with the two characters.
" We immediately saw the potential in Volley -Boo as a image holder to promote the sport so now we have six other Boos entering other events like Tennis-Boo and so on. But Volley -Boo was the first.", Naoki Hashimoro, TV director for TBS said.
And maybe the best thing of all. Vabo Chan and Volley Boo are best friends confirms Naoki Hashimoro and Mihoko Sato smiling.
Fuji TV has 180 accredited workers during this FIVB Men´s World Olympic Qualification Tournament in Tokyo.
TBS has 80-100 depending on match and on top of that 276 accredited journalists are covering the event.
Chodząca piłka do siatki. Nic dziwnego, że mam koszmary.
Nie wiem jak wy, ale ja w sobotę wstaję, chociaż będę po dniówce, a przed nocką
A któryś z ekspertów (Kadziu? Jarosz senior?) rzucił taką teorię, że Irańczycy oleją PŚ, bo awans zrobią bez problemu w azjatyckich kwalifikacjach. To, że nie styka tam między zawodnikami a trenerem, to druga sprawa.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 20:26, 10 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:45, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Abnormal dzisiaj Rosja prawie seta straciła z Tunezją, 29:27 w ostatnim było i Tunezyjczycy mieli nawet piłki setowe!!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 21:24, 10 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 20:51, 10 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
To Tunezja taka mocna, czy Rosja taka słaba? Dobrze, że i jednych, i drugich mamy już na rozkładzie xDD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 0:10, 11 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
To Quiroga już dawno wyleciał? A ja myślałam, że jeszcze był na MŚ... Ech nieważne. Sama nie wiem, czemu tak się na niego uparłam
Powiem wam, że sytuacja z Fabianem też mnie zaskoczyła (i martwi?). Myślałam,że to jednak on jest pewniakiem i nr1. Ciekawe o co tak na prawdę chodzi. A może Stef zostawia go na późniejsze mecze PŚ, żeby rywale go tak łatwo nie rozpisali?
Tak jestem stęskniona za siatkówką, że chyba się nie oprę i będę wstawać na mecze o 5. Z Iranem to nigdy nic nie wiadomo.
A co do Wenezueli.... Myślicie, że nasi Panowie poradzą sobie z nimi? Kto ich zatrzyma jeśli Miszcza nie ma na PŚ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 0:29, 11 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
A, wróć, był na MŚ. No ale skoro tego nie pamiętam, to nie odgrywał raczej znaczącej roli.
[link widoczny dla zalogowanych]
Ptok na MŚ zatrzymał Kamerun, nie Wenezuelę.
Nie sądzę, żeby Stefan zostawiał Fabiana na późniejsze mecze. Widać, że nie jest on w swojej najlepszej formie. Wygląda na to, że Grześ po prostu wygrał rywalizację. Trudno w to uwierzyć, ale chyba tak jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 0:53, 11 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Abnormal napisał: |
Ptok na MŚ zatrzymał Kamerun, nie Wenezuelę.
|
O buuu ale dałam plamę. Niech mi Ptok to wybaczy. Jak mogłam tak pomieszać?
W takim razie jestem spokojna o mecz z Wenezuelą
edit
Dziś znalazłam studio przedmeczowe (?) przed meczem z Rosją, gdzie mówią właśnie o rozgrywających. Król Guma rzecze b. mądre słowa na koniec. (A swoją drogą to Jureczek nieźle dowalił z IO w Londynie ;p)
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 10:48, 11 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 5:31, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Ojoj a to my przecież mieliśmy trzepać dywany, a tu 14:22 :-/ :-/
I niestety set w plecy...
Nam dalej nie idzie i juz jest 0:2
Ja tam liczyłam na szybkie 3:0 i ze jeszcze o 7 się zdrzemne ale teraz to bym chciała tie zobaczyć
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 6:17, 12 Wrz 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 6:15, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
O tej godzinie jest ze mnie człowiek szalenie małej wiary.
Wracam spać, bo nie mam ochoty oglądać tego lania na 3:0 dla naszych w tyłek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 6:25, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Nareszcie zaczyna dziać się coś poztywnego w tym meczu 10:5 dla nas
No i wygrywamy 25:15
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 6:42, 12 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 7:01, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
W czwartym secie prowadzimy 16:12, a USA wygrało z Makaroniarzami 3:0.
EDIT:
No i mamy to, 25:20!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 7:14, 12 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 7:14, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Tak, tak, tak, wygrywamy czwartego seta. Brawo my!
No proszę, czerwona kartka dla wuwuzeli za błąd ustawienia i dostajemy punkt gratis
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 7:19, 12 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 7:19, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Błąd ustawienia Irańczyków, czerwona kartka i 1:0 dla nas. Oczywiście Pomazańce protestują.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 7:40, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
No i mamy to 4 mecze, 4 zwycięstwa oby tak dalej
A teraz spać, dobranoc
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 8:15, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Jak teraz wygląda harmonogram meczów? Chyba parę "ogórków" po kolei? Czy nie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:17, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Cameron napisał: | O tej godzinie jest ze mnie człowiek szalenie małej wiary.
Wracam spać, bo nie mam ochoty oglądać tego lania na 3:0 dla naszych w tyłek |
Odpadłam po drugim secie, bo też myślałam, że będzie szybkie 3:0 dla Iranu. Szkoda, że najciekawsze mnie ominęło. No cóż. Taka jest cena za oglądanie w nocy juniorów. Może będzie gdzieś powtórka. Jutro Wenezuela i 2 dni odpoczynku.
A juniorzy nasi jak grają? Ma ktoś jakiś harmonogram?
edit
Papillon napisał: | Jak teraz wygląda harmonogram meczów? Chyba parę "ogórków" po kolei? Czy nie? |
Jutro - Wenezuela
Środa - Kanada
Czw - Egipt
Pt - Australia
Poniedziałek (21ego)- USA
Wtorek (22ego) - Japonia
Środa (23ego) - Włochy
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:22, 12 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:35, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Też się zastanawiałam, czy iść spać po II secie, ale coś czułam, że nasi są w stanie to odwrócić. No i wyciągnęli. xd
Zmiany Mikusia i Fabio pociągnęły mecz, no i Dzik sobie pogadał pod siatką, a tego Księżniczka i spółka nie lubią.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:44, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Cameron ja zrobiłam dokładnie to samo co Ty... i to samo co wieczorem! Dwa mecze, dwa odpadnięcia
Brawa dla rezerwowych, brawa dla sędziów i czy ktoś wie, kto dostał lentilka?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:46, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Ale ja ostatecznie zostałam xD Bardziej skupiłam się na meczu USA - Włochy a słuchałam tylko komentarza Szwędro I w sumie chłopakom to wyszło na lepsze, bo zaczęli wygrywać
Maskotkę zagarnął Miki, który dzisiaj był genialny
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:49, 12 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:00, 12 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Należy mu się jak mało komu. Może jeszcze Kuraś miałby szanse, dzięki tym strzałom z zagrywki, ale on dostał już dwa straszydełka i musi coś zostawić innym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 6:41, 13 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Halo, halo, dziewczyny! Nie śpimy! Pierwszego seta wygrała Wenezuela 27:25, drugiego my 25:23, a w trzecim secie jest 22:14. W pierwszym składzie byli na początku: Gregor, Makak, Karollo, Drzewo, Gato, Mikuś i Buszu, a teraz mamy na boisku Kubiego za Mikę, Szalupę na trzeciego przyjmującego za Konara, Bienia za Karola i Drzyzgę za Gregora.
EDIT:
Mamy to! 2:1!
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 6:47, 13 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 6:42, 13 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
Ja nie śpię xD Tylko do tej pory na dwa mecze ciągnęłam xD
Gwoli ścisłości - Amerykanie wygrali z Egiptem gładko 3:0
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 6:46, 13 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 6:51, 13 Wrz 2015 Temat postu: |
|
|
W czwartym secie wychodzimy składem: Gregor, Konar, Drzewo, Karollo, Buszu, Kubi i Gato. Wenezuela prowadzi 7:4
|
|
Powrót do góry |
|
|
|