Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna
  FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 
Puchar Świata 2015
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Reprezentacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Śro 10:54, 16 Wrz 2015    Temat postu:
Nasi się po prostu długo rozkręcają. No i nie zdziwiłabym się wcale, gdyby to była taka specjalna zagrywka z naszej strony, że pierwszego seta nie gramy na 100%, żeby przeciwnik uwierzył, że jest taki mocny i nas ogra bez problemu. Z USA to może być problem, jak się poczują za pewnie, ale zmęczenia u naszych chłopaków nie widzę.
Nie wiem, może jestem słabym obserwatorem. Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 10:56, 16 Wrz 2015    Temat postu:
Z USA jest taka sprawa, że oni każdy mecz zaczynają swoją najsilniejszą szóstką. Ewentualnie potem, gdy mecz jest kontrolowany, trener Speraw robi zmiany. Ogólnie Amerykanie idą jak burza, ale ile im ta żelazna szóstka wytrzyma? Tego nikt nie wie. Wiem tylko, że nasi ostatnio niezbyt dobrze sobie radzą z Hamburgerami, ale co ja tam wiem Rolling Eyes
A nasi to chyba nie uznają pierwszych setów. Może powinnam wziąć z nich przykład i wstawać dopiero na seta numer dwa? Rolling Eyes
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 11:26, 16 Wrz 2015    Temat postu:
Abnormal nie umiem wskazać konkretnego przykładu, ale takie mam wrażenie. Choć być może to wpływ medialnych sugestii Wink
A wiecie, że dzisiaj pluszaka dostał też Gato? Z okazji urodzin. Dzisiaj jest jeszcze inna rocznica, ale to już wszyscy wiedzą, jaka [*]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 13:41, 16 Wrz 2015    Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych]



A co do pluszaka, dla mnie Buszu lub Pit Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 14:51, 16 Wrz 2015    Temat postu:
Nie oglądałam, bo w pracy siedzę . A z relacji tekstowej, którą ukradkiem podczytywałam, to tylko Buszu Buszu Buszu. Pewnie pięknym rumieńcem by spłonął odbierając pluszka
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 17:04, 16 Wrz 2015    Temat postu:
Baga ty to chociaż w pracy wifi masz, albo komórkę z takowym, a ja ani jedno ani drugie. ale i tak sobie skomentuję - w próżnię bo w próżnię, ale kto tam bogatemu zabroni.
po pierwsze primo - co do rocznicy to mam wrażenie że Juruś jest specjalistą od gmerania w ranach i zdzierania strupów. w zeszłym roku Rysia o łzy przyprawił, teraz Damiana. wspomnienia wspomnieniami ale dla mnie zasada "ciszej nad tą trumną" ma wydźwięk też dosłowny
po drugie primo wreszcie dziś Mateuszka se obejrzę, a przynajmniej mam nadzieję bo tak w programie w tiwi stoi. nie ważne że z jedną z dwóch "najlepszych" drużyn tej imprezy
po trzecie primo ja się na stare lata optymistka zrobiłam, a że pazerna nigdy nie byłam to w wygraną z Makaronami wierzę święcie (może dlatego że ich żadnego meczu jeszcze nie widziałam (hi, hi), a drugie miejsce po tie z Hamburgerami też mi pasi - tak swoją drogą to my to chyba zawsze głodne piszemy - Sushi, Makarony, Hamburgery - to co jeszcze "pelemieni" z Eugeniusza może zrobimy?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 17:05, 16 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 19:14, 17 Wrz 2015    Temat postu:
Przed jutrem: [link widoczny dla zalogowanych]

Po dzisiejszym: mecz się odbył i został wygrany, a Kubi zasłużył na pluszaka.
Co do oglądania meczów w pracy- dziś miałam poranną działkę roboty z siatkarzami, i o ile się nie mylę, wygrali, zanim skończyłam dyżur Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 20:25, 17 Wrz 2015    Temat postu:
Dziś graliśmy z taką potęgą a tu 0 komentarzy Snakeman
W sumie mecz bez historii. Musiał być wygrany i został wygrany. Początek meczu był hmmm taki sobie, na szczęście dziś nie musieliśmy czekać całego seta na ogarnięcie się naszych chłopaków.
I chyba wszyscy sobie pograli nie? Choć Karollo był tylko na zagrywce Razz

A na koniec nasi ponieśli Vabochana Gives thy a finger [link widoczny dla zalogowanych]
Chyba tylko nasza drużyna jest tak przyjaźnie nastawiona na pana maskotę. Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 20:55, 17 Wrz 2015    Temat postu:
Chyba Gato nie pograł sobie. Think I Gregor też nie wszedł ani razu.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:04, 17 Wrz 2015    Temat postu:
Tam niżej jest filmik z paskudą i kangurkiem Smile I zdjęcie z Kubim: [link widoczny dla zalogowanych]
McGregor nie grał i Gato też.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:08, 17 Wrz 2015    Temat postu:
ale za to w magazynie widziałam, że chociaż do wywiadu wyszedł. ja wróciłam o 19.30 więc nawet się na powtórkę nie załapałam, ale słyszę i czytam że nie mam czego żałować. jutro kończę o 12.35, więc doliczając dojazd, może na trzeci set zdążę, chyba że ta 12 to dopiero rozgrzewka i hymny, to może nawet na drugi się załapię
z rzeczy bardziej istotnych - jestem bardzo skołowana, bo przy wyskoku u Mefju z tyłu była szara szmata, a potem w ujęciu z przodu - zielona, czy ktoś może rozwiązać tę zagadkę - zasnąć nie będę mogła
a tak na poważnie to jak można wygrać mecz przy 24% przyjęciu (wprawdzie tylko doskonałym ale jednak)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:14, 17 Wrz 2015    Temat postu:
Już spieszę z wyjaśnieniem. Otóż ta szmata jest ogólnie szara. Ale czasami wydaje się być jakby zielonkawa. No chyba, że moja choroba mnie dzisiaj pokonała i nie dostrzegłam, że jest dwukolorowa Very Happy
Ale ona ma jakieś zielone napisy chyba Think W sensie na szmata Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:24, 17 Wrz 2015    Temat postu:
Cameron też mi się wydaje, że szmata szara, a napisy zielone Very Happy szczerze mówiąc, że liczyłam na jakiś dłuższy mecz USA z Iranem, a Ci tylko jednego seta wyciągnęli, a potem Księżniczka się fochnęła Gives thy a finger

Też dołączam do grona chorych, gorączka, a za oknem ponad 30 What u think
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:25, 17 Wrz 2015    Temat postu:
anka na PSNews transmisja zaczyna się o 11.30.
Mecz z Egiptem można, gorzej byłoby pewnie z mocniejszym zespołem. Tu chyba dużo "dołożył" Buszu, bo miał dzisiaj fatalne statystyki.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:26, 17 Wrz 2015    Temat postu:
O 11.30 jest studio. Sam mecz chyba o 12 lub 12.10 się zaczyna
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:29, 17 Wrz 2015    Temat postu:
Buszu w ataku miał dzisiaj, o ile dobrze słyszałam teraz w podsumowaniu dnia - 1 na 9...

A studio chyba już o 11 się zaczyna.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:40, 17 Wrz 2015    Temat postu:
te 24% to usłyszałam o meczu Mateuszka, Sander podobno miał 16%. Bogu Juruś stwierdził że studio od 11 a mecz od 12. dzięki za wyjaśnienie szmatagate. mnie się jednak wydaje że one są dwukolorwe. u naszych chyba też ktoś z przodu i z tyłu miał inne kolory.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 22:59, 17 Wrz 2015    Temat postu:
lena.wiktoria napisał:

McGregor nie grał i Gato też.



O kurczę, rzeczywiście. Chyba wyłączyłam mózg na urlopie, bo zapomniałam o nich Snakeman
Dziś chyba pierwszy raz życzyłam Irańczykom by wygrali chociaż 2 sety (wtedy USA miałaby tyle samo pkt co my, tak?), a pary starczyło im tylko na jednego Sad
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 23:03, 17 Wrz 2015    Temat postu:
soniya napisał:

Dziś chyba pierwszy raz życzyłam Irańczykom by wygrali chociaż 2 sety (wtedy USA miałaby tyle samo pkt co my, tak?), a pary starczyło im tylko na jednego Sad


Tak, dokładnie tak. Mieliby tyle samo punktów.
No ale nasi wiedzą, że nie ma co liczyć na innych. Musimy samemu sobie ten awans wywalczyć.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 23:09, 17 Wrz 2015    Temat postu:
punktów byłoby tyle samo, ale setów mamy za dużo przegranych. chociaż? wait - zagraliśmy 6 meczy, Dywany odliczamy to mamy 5, z czego dwa do zera (chyba?), więc straciliśmy 3 sety, a Hamburgery 2, czyli ktoś im musiałby dwa odebrać. ale kto? skoro jedynymi z kim mogą ten punkt stracić są tera Ruskie, to przegrać seta nie mają z kim. no a z drugiej strony w 3:0 z Sushi i Makaronami nie wierzę, nawet jak Kangury się położą a ich główna strzelba będzie się chciał przypodobać nowym kolegom z ligi i zdobędzie poniżej 20 punktów
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 23:24, 17 Wrz 2015    Temat postu:
Czyli (ewentualne) wyrównanie pkt z USA też nam niewiele daje. Na Sborną bym nie liczyła. Dalej grają ze środkowym na ataku i atakującym na przyjęciu? Jakoś nie jestem na bieżąco. Ale i tak nie zanosi się na żadną niespodziankę. Jankesi są w gazie. Jeśli wygrywają w takich meczach jak dziś, to chyba nikt nie jest im w stanie zagrozić.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 23:40, 17 Wrz 2015    Temat postu:
Tak, dalej tak grają.

A ja wierzę, że nasi są w stanie wygrać z USA. Nasi potrafią się podnieść po nieudanym secie, nawet dwóch.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 0:06, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Mecz z Egiptem oglądałam owinięta w kołdrę Wink Po powtórkach z popołudnia stwierdzam, że:
1. duetowi Papa&Wani.o mecz (Rosja vs Kanada) w komentowaniu wcale nie przeszkadza Wink w zasadzie, to nie jest nawet potrzebny. Pogawędzili sobie jak koło gospodyń wiejskich. Było i o piłce nożnej, i o średniej wieku reprezentacji Brazylii, o cyklu treningowym USA i stanie emocjonalnym siatkarzy Australii.
2. Trener Kangurów może śmiało zakładać klub dyskusyjny z Kovac.em. Taką aferę zrobił po II secie, że to aż zabawne w swej absurdalności było Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 0:26, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Z USA i Włochami będzie trudno. Aż nie wiem, z którymi gorzej. I straszliwie się boję, że może się naszym noga powinąć w najważniejszym momencie...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 11:01, 18 Wrz 2015    Temat postu:
O matko sałatko, studio ze Składowskim...
Jest też Papke, i, tradycyjnie już, Złotousty Iro i Papa D.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 12:03, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Ooo...! Dziś granat
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 12:05, 18 Wrz 2015    Temat postu:

+ 10 do ciachowości dla każdego.
A, nie. Dla Gato i Zatora nie. Gives thy a finger

Pan Paw [Peacock] dzisiaj nie zagra.

...

EDIT: Sędzia z Iranu. Heart Rolling eyes


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 12:07, 18 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 12:07, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Na mnie ta magia koloru stroju nie działa Think
Mam jakieś nieczułe serce chyba Gives thy a finger

Proszę szybko wygrać, bo muszę przed 15 z domu wyjść Angel
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 12:11, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Dobra czapa na początek! Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 12:13, 18 Wrz 2015    Temat postu:
A mi już serce krwawi, bo w poniedziałek nie zdążę na mecz z USA
I nikt mojego bólu nie rozumie, bo przecież "to tylko mecz" i
"obejrzę sobie powtórkę". Normalnie, jak bym słysząc takie komentarze...

E. Czlendżujemy...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 12:14, 18 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 12:30, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Nie rozumiem chyba tej zmiany. Neutral
Fabio zrobił sobie kuku, czy co?

...

EDIT: Aha, dajemy pograć wszystkim.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 12:32, 18 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 12:44, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Granat robi swoje Heart
Oglądam dopiero od 2 seta, podrzuci któraś jakie zmiany były?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 12:45, 18 Wrz 2015    Temat postu:
W końcówce seta były trzy:
Gregor za Fabio
Szalupa za Busza
i Drzewo za Pitera.

Ładnie ich tłuczemy, ładnie. Very Happy

...

EDIT: W drugim secie Karol zamiast Drzewa i Konan za Siuraka, + Gregor za Fabio.

Nie rozumiem tych zmian, jak źre to nie należy naszych wytrącać z dobrego poziomu gry, bo Australijczycy odrobili parę punktów w tym II secie i końcówka mogła stać się bardzo nerwowa.

Aha, Drzewo w III secie...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 13:08, 18 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 13:27, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Bardzo podoba mi się sformułowanie "sędzia stolikowy" Very Happy

E: I po meczu.

A Bartek może cała kolonię różowych stworków zakładać Wink


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 13:33, 18 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 13:37, 18 Wrz 2015    Temat postu:
No to na razie Bartek wygrywa w VabochanChallenge. Very Happy

Co te peda... Ci współlokatorzy robili tuż przed końcem meczu, czy ja dobrze widziałam, że oni sobie wykręcali sutki? xdd

...

EDIT: Ojezu, jaki Stefan.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 13:50, 18 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 14:19, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Stefan z paskudą w tle jest spoko Very Happy
Abnormal chyba dobrze widziałaś xDD A jak się bili tabliczkami Very Happy
Scarlett ja Cię bardzo dobrze rozumiem, w poniedziałek będę odsypiać nockę, mecz obejrzę z powtórki i też czuję się z tym średnio.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 14:33, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Abnormal to samo pomyślałam Very Happy albo jak wypychali Gato, żeby odebrał nagrodę indywidualną Gives thy a finger a co do Kury i Vabochana, Bartuś staraj się, może ja też wygram swojego stworka na TT Heart
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 14:36, 18 Wrz 2015    Temat postu:
No atmosferę w drużynie mamy mega, i to bardzo cieszy. Very Happy
Niezłą bekę w studiu mieli z tego, co robili Piter z Siurakiem, i z tego wypychania Gato na MVP Very Happy

...

EDIT: Aha, bo mi się przypomniało.

Bardzo mnie zaciekawiło, jak Swędrowski powiedział, że praktycznie od początku trenujemy jakiś specjalny wariant na USA, któraś ma pomysł, czym możemy chcieć ich zaskoczyć? Think


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 14:45, 18 Wrz 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 14:52, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Czym możemy ich zaskoczyć? Tym, że nie będziemy psuć zagrywek xd A tak na poważnie to nie wiem Think Ten środek taki nadzwyczaj aktywny mamy ostatnio Think
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 14:56, 18 Wrz 2015    Temat postu:
O! O! Może nasi tylko udawali, że nie potrafią zagrywać?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 14:57, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Ta, a to tylko żart i udawanie było xd
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 15:01, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Nie mam pojęcia. Może wyjdziemy z Fabianem i Mikim w szóstce?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 15:15, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Papa D sam stwierdził, że Buszu niezbyt pasuje pod USA i uważa, że to Mikuś powinien wyjść, ja tam nie wiem, Rafał teraz jest chyba w życiowej formie, chyba postawiłabym na niego, a jak coś Myszka Miki jako zmiennik Gives thy a finger

W poniedziałek też zarywacie nockę na Rosja - Włochy, czy to tylko ja taka nienormalna? Rolling eyes
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 15:16, 18 Wrz 2015    Temat postu:
Ja zarywam noc Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 17:39, 18 Wrz 2015    Temat postu:
[link widoczny dla zalogowanych] Rolling eyes Rolling eyes Rolling eyes Rolling eyes
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 17:43, 18 Wrz 2015    Temat postu:
saving, dlaczego Ty to wrzuciłaś... ?
Dlaczego ktoś zrobił z tego gifa?
x.x
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 17:44, 18 Wrz 2015    Temat postu:
savinggrace napisał:
http://i.giflike.com/zDhLGqY.gif Rolling eyes Rolling eyes Rolling eyes Rolling eyes


I to przy ludziach. Nie chcę wiedzieć co oni robią jak nikt nie widzi. Embarassed
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 12:05, 19 Wrz 2015    Temat postu:
A czy ktoś oglądał studio przedmeczowe wczoraj? Akurat włączyłam jak papa D dosyć ostrym tonem powiedział, że "stara się być tutaj merytoryczny" i tak mnie ciekawi co się działo wcześniej.

A co do wczorajszego meczu... w końcu zagraliśmy od początku i nie musieliśmy czekać całego jednego seta na wejście w mecz. To cieszy.
A końcówka (i ich zachowanie) "zrobiła mi dzień"! Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:47, 19 Wrz 2015    Temat postu:
ja oczywiście na mecz już nie zdążyłam, dopiero zostałam uraczona fachową analizą z zakreślaczami. widocznie wcześniej oglądałaś, bo ja nic takiego nie słyszałam. było za to o uciekaniu przed Możdżonem, usypywaniu z ubitej ziemi pagórka, byciu Adamem przy boksujących Ewach i o współlokatorach.
ja bardzo proszę o wyjaśnienie, bo się gubię. jutro nie ma meczów? w poniedziałek Jankesy, wtorek Sushi a w środę Makarony? i jedni grają o piątej rano?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:49, 19 Wrz 2015    Temat postu:
Jutro jeszcze mamy przerwę, a od poniedziałku jedziemy z USA, Japonią i Włochami Very Happy Godzin teraz nie podam, bo mój kalendarz leży za daleko xD
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Reprezentacja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Airhead theme by Zarron Media 2003



Regulamin