Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna
  FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 
IO Rio/kwalifikacje
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Reprezentacja
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 21:28, 11 Sty 2016    Temat postu:
jeśli chodzi o "ocenę" Kurasia to po prostu chamstwo niewiedzą popędzane. właśnie obejrzałam sobie piłkę na 12:12 w tie z Niemcami o 3 miejsce, oczywiście skończyła ją ta jęcząca beksa, która lepiej by w domu została

co do siódemki marzeń to wiadomo że kurtuazyjne sami z pierwszej czwórki jak zawsze, ale jakoś tym razem bardziej się zgadzam, nawet jeśli wybrany przez nich nie był najlepszy, to napewno byłby dla mnie drugą opcją

a z tego że zagramy z Kanadą się bardzo cieszę, bo już wcześniej pisałam, że z Kubą to różnie bywa.
a Francuzi naprawdę zabawni, skoro nawet Rosjan rozruszali

efekty przeglądu internetów - Jeszcze Polska nie zginęła, póki dzik w żołędziach!. Jakbym planował syna to pewnie Michał bym mu dał na imię
a teraz będzie z moje strony bardzo brzydko - uwielbiam kapitana ale myślę ,że to także ogromna zasługa trenera , który rozumie zawodników ....brawo dla wszystkich że co? o jakim trenerze mówimy?
no i jeszcze zdjęcie Włodiego i Facu na meczu naszych


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:50, 11 Sty 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 16:12, 12 Sty 2016    Temat postu:
Kmita to idiota nie mający pojęcia o siatkówce. Pamiętacie jego wynurzenia sprzed sześciu lat, po rezygnacji Ziomka?
Abnormal myślę, że jednak jaja sobie robił Very Happy
A turniej ostatniej szansy zagramy w Tokio w dniach 28.05- 05.06.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 20:12, 12 Sty 2016    Temat postu:
ale jeśli chodzi o to, o co myślę że chodzi, to pan (proszę zwrócić uwagę że napisałam to z małej litery) do którego Piter pije, stał zdaje się tyłem i miał szlafrok/kocyk czerwony
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:51, 15 Sty 2016    Temat postu:
wprawdzie chodzi o żeńską siatkówkę, ale widocznie w tej dyscyplinie wszędzie źle - o ile wierzyć moim zdolnościom lingwistycznym, prezes federacji Dominikany więc nie byle jakich kelnerek, proponuje nowy system kwalifikacji uznając że obecny jest do kitu, bo łatwiej jest drużynom z trzeciego miejsca niż tym które wygrywają (to tak jak u nas - czyli chłopów). proponuje automatyczny awans gospodarza, MŚ, zwycięzcy PŚ i mistrzów kontynentów. cztery pozostałe miejsca wygrywa się w turnieju gdzie gra 16 najwyżej w rankingu rozstawionych drużyn - MOŻNA? MOŻNA. może kiedy federacjom europejskim męskim nic nie da się osiągnąć, kobietom się uda, w końcu gdzie diabeł nie może ...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 20:40, 28 Sty 2016    Temat postu:
Jeden nasz już ma pewną kwalifikację: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 23:31, 28 Sty 2016    Temat postu:
ale ten na zdjęciu to inny Pan. bo o ile dobrze kojarzę, ten "właściwy" jest niższy, drobniejszy, szpakowaty i ma wąsy?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 23:52, 19 Lut 2016    Temat postu:
Cytat:
A mnie zaciekawiło, a raczej zmartwiło to co powiedział Mielewski, o tym, że na LŚ 10 zawodników musi być z tej berlińskiej kadry ... Ale to chodzi już o tę 14-osobową czy o szeroki skład? Bo to chyba bez sensu trochę że z 14-stki, by 10-tka miała być niezmieniona, przecież kontuzje się zdarzają, zmiany formy i w ogóle...


Jeśli to prawda, bo nie oglądałam tego meczu w całości, to leśne dziadki zrobiły, co chciały. Neutral No bez jaj...
Jeśli to już miałoby obowiązywać na kwalifikacje w Tokio, to może być wesoło...
Oby się nie okazało, że nagle są 4 kontuzje i musi lecieć Konan, bo inaczej nie ma 10 "starych"... Neutral
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 1:12, 20 Lut 2016    Temat postu:
z drugiej strony nigdy wcześniej tyle i tak "dobrze" nie grał, więc jeśli nie teraz to kiedy, jeśli nie my to kto
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:17, 20 Lut 2016    Temat postu:
Podejrzewam, że Konan gra dobrze, bo nie rozgrywa mu Fabię. I lepiej niech gwiazdunia nie próbuje się brać za wystawianie, bo przy nim Konar nie zapłonie Gives thy a finger
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 16:33, 11 Mar 2016    Temat postu:
Jest już terminarz. Zaczynamy z Kanadą.
Oby nie wdupić na początku.

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 16:34, 11 Mar 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:03, 11 Mar 2016    Temat postu:
Na czas polski:
28.05.2016 r. godz 7:30 Polska – Kanada
29.05.2016 r. godz 7:30 Polska – Francja
31.05.2016 r. godz 11:10 Polska – Japonia
01.06.2016 r. godz 7:30 Polska – Chiny
02.06.2016 r. godz 7:30 Polska – Wenezuela
04.06.2016 r. godz 7:30 Polska – Iran
05.06.2016 r. godz 7:30 Polska – Australia
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:17, 11 Mar 2016    Temat postu:
no to sobie obejrzę jak złoto. cała nadzieja w tym, że net będzie działał u mnie w klasie i że grają w czwartek albo piątek bo wtedy mam przerwy bez dyżurów i po dwa okienka
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 20:07, 11 Mar 2016    Temat postu:
A mi w sumie pasuje Very Happy jedynie mecze z Japonią i Wenezuelą kolidują z zajęciami, ale siatkarze są warci wykorzystania jednej nieobecności na semestr Heart chyba, że będzie kolos, bo to przed sesją w sumie Sad
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 15:46, 12 Mar 2016    Temat postu:
A czy już wiadomo gdzie będą transmitowane te kwalifikacje?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 16:30, 12 Mar 2016    Temat postu:
Pewnie w TVP, bo to kwalifikacje olimpijskie i oni powinni mieć do nich prawa, tak jak i do igrzysk.
Aha- na telegazecie były podane godziny meczów jeszcze o godzinę późniejsze (chodzi o polski czas).
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 21:37, 15 Mar 2016    Temat postu:
https://www.youtube.com/watch?v=5_X77BaL1gA& https://www.youtube.com/watch?v=tLLR5wSZw9M

stare - wiem, robione przez tvp - wiem. ale świetne. ciekawe kto to ten laluś co go już nie ma i za co tak Gato nie lubi Winiara, że tak ostro o tych jego dowcipach. więcej nie znalazłam - a szkoda,
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 17:09, 19 Mar 2016    Temat postu:
W kwestii Leona:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
No i dobrze. Przez dwa lata wszystko się może zdarzyć.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:31, 19 Mar 2016    Temat postu:
ja niestety obawiam się że źle bo przez dwa lata, po każdej porażce będzie powrót do tematu
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 18:07, 20 Mar 2016    Temat postu:
Tak jak i do Mariuszka. Trzeba będzie po prostu przywyknąć i tyle. Przepisów nie przeskoczymy.

A tak z innej beczki, ale też odnośnie IO i okolic: [link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 18:14, 20 Mar 2016    Temat postu:
a mistrz świata nie? czy to już wcześniej uchwalili.
tak, tak - temat Mario zawsze gorący. i jeszcze Winiara, chociaż patrząc na jego ostatnie ruchy marketingowe - knajpa i kosmetyki - to mam wrażenie że po tym zabiegu to go złudzeń już raczej pozbawili. bo w Gumę i Igłę to ja wierzę
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 10:33, 22 Mar 2016    Temat postu:
Wiśnia o kadrze: -Podczas meczu z Bełchatowem na widowni był Stefan, przywitaliśmy się jedynie, ale nie zamieniliśmy nawet zdania. Nie wiem czy on już rozmawia z chłopakami, na pewno musi już jakąś listę tworzyć, ale do mnie żadne słuchy nie docierają. Poza tym pozycja środkowego w naszej reprezentacji jest tak silnie obsadzona… Cieszę się, niech chłopaki grają, a ja w kadrze jakoś bardzo potrzebny nie jestem.
Tak, że tak...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 15:46, 22 Mar 2016    Temat postu:
Według mnie nie Mistrz Europy, ale Mistrz Świata powinien mieć od razu kwalifikację. Trochę to śmieszne, że takie są wymagania, aby się na IO dostać. W innych dyscyplinach nie ma takiego spięcia Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 18:39, 22 Mar 2016    Temat postu:
lena to ciekawe czy taki skromny, małomówny czy zna życie i sobie nadziei robić nie będzie. Stefek w zeszłym sezonie niezabranie Grzybka wytłumaczył Bieniem, a niezabranie Wiśni wytłumaczy Wronsonem i Karollo? no chyba tylko zgranie z drużyną będzie tutaj atutem i "znajomość ustawień i schematów". chyba że o czymś nie wiemy.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 11:48, 15 Kwi 2016    Temat postu:
Turniej w Tokio na antenach Polszmatu...
[link widoczny dla zalogowanych]
Za jakie grzechy, dobry Boże...

EDIT: Jest dwudziestka! [link widoczny dla zalogowanych] Z Wiśnią i Wujkiem, za to bez Gumy.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 14:06, 15 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 15:57, 15 Kwi 2016    Temat postu:
Właśnie dobrze, że w Polsacie, bo panów z TVP nie dało się słuchać.

Dwudziestka okej, ale faktycznie, szkoda, że nie ma Gumy. No i chyba nic by się nie stało, gdyby powołał Igłę?
No chyba, że Krzysiu zrezygnował na zawsze, ale nic mi o tym nie wiadomo.

EDIT: Ale wierzycie, że Wiśnia dostanie szansę? Tak szczerze...

Na Twitterze już oczywiście gównoburza...

EDIT : A, i szkoda, że nie ma Małego. :<


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 17:13, 15 Kwi 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 20:37, 15 Kwi 2016    Temat postu:
u niego chyba coś tam ze zdrowiem, bo przecież w meczach Resovii ani na chwilę nie wchodził.
niespodzianek żadnych, mnie martwi, ale niestety nie dziwi brak Bociusia i Olka. weź ty na kolanach do prezesa i Endrju żeby cię do Warszawy oddali.
Abnormal jeśli myślisz o komentarzach odnośnie osoby o której ja myślę że myślisz, to - wiem że ci się narażę - moim zdaniem że jest w dwudziestce to ok, ale jeśli bez pokazania się w Memoriale pojedzie do Japonii to naprawdę zacznę podejrzewać jakiś mancrush Stefka.
a co do mieszania z błotem, to tego dopiero doświadczymy kiedy niektórzy odpadną i nie ci którzy powinni. mnie niepokoi ten łamaniec przy pozycji Kurasia. co do lucky loosers to prognozuję następującą kolejność - Wiśnia, Wujek, Bedni, Jarski i Żalu i Wronson/Karollo.
Kadziu pytał Igłę o kadrę i najpierw usłyszał dyplomatyczną odpowiedź, a kiedy ją przetłumaczył jako "jestem wk... bo mimo że grałem świetnie nie dostałem powołania" Igła nie zaprzeczył


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 15:15, 16 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 19:15, 16 Kwi 2016    Temat postu:
Ja wierzę w szansę dla Wiśni. Ale ja ogólnie wierzę w dobre intencje ludzi i zdrowy rozsądek, więc nie jestem miarodajna.
A Igłę od Gato wolę z przyczyn niemerytorycznych, więc też się fachowo nie wypowiem.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:07, 29 Kwi 2016    Temat postu:
lena.wiktoria napisał:
Ja wierzę w szansę dla Wiśni.


No cóż, chłopak rozegrał dobry sezon, jest Mistrzem Polski.. ale to wciaż za mało. Lepiej brać do kadry Pita, który cały sezon się leczył. Uważam tą decyzję Stefana za śmieszną. Nie ujmując Piotrkowi, tylko ten sezon nie należał do niego z powodu kontuzji. Wrona rozegrał dobry sezon i co jest skreślony razem z Wiśniewskim, żeby Pit jechał... brak słów!

Co sądzicie o reszcie powołań? Konar odpali? Czy Fabian mu utrudni i będzie jak zawsze? Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 19:38, 29 Kwi 2016    Temat postu:
Stefan mu po prostu ufa. Od początku mówił, że liczy na to, że się wykuruje, i jeśli tylko tak się stanie - to ma pewne miejsce w kadrze. Zna jego wartość - widocznie dla niego Pit w reprezentacji jest niezbędny. I jakoś mnie to wcale nie dziwi.
Jeśli ktoś naprawdę nie widział, że w Berlinie nasz środek leżał i kwiczał, i uratował nas dopiero Możdżon, oraz drobne przebudzenie Bienia, no to sorry, nie ma o czym gadać. Neutral

Sam Pit mówił nie raz i nie dwa w wywiadach, że jak nie będzie gotowy, to nie będzie się pchać do kadry. Ani w ogóle do gry. Widocznie obie strony uznały, że jest gotowy. Przecież trenował już od dłuższego czasu na pełnych obrotach, razem z drużyną.
Mógłby pewnie zagrać już w spotkaniach finałowych, ale zdecydował się jednak jeszcze trenować, żeby w dobrej formie być na kadrę. Bardzo mądre podejście.
Kadziu też przy okazji jednego meczu o III miejsce mówił, że widział go na FF, jak trenował, i że to wyglądało naprawdę dobrze. "Skacze wyżej, niż ja kiedykolwiek". Więc o co takie pretensje? Stefan cały czas był z nim w kontakcie, tak więc doskonale wie, jaka jest teraz sytuacja... Zarówno Stefan, jak i Kadziu, i wielu innych, nie raz mówiło, że to jest nasz najlepszy środkowy. Naprawdę chcecie z niego rezygnować tylko dlatego, że jest po kontuzji?... Neutral

Naprawdę nie rozumiem, dlaczego ludzie rzucają się tak o to jedno, konkretne powołanie... Gość jest po ciężkiej kontuzji i długiej rehabilitacji, sezon się skończył, to kiedy on ma łapać rytm meczowy/treningowy, żeby potem zagrać?...
Nawet, jeśli na początku nie będzie odgrywał dużej roli w reprezentacji, to i tak wszystkim stronom wyjdzie to na dobre - wszyscy wiemy jakim wartościowym zawodnikiem jest Pit całkowicie zdrowy i w dobrej formie. Skoro Rosjanie i inni wybierają go do "Dream Team'ów", to chyba jednak znaczy, że jest to dobry zawodnik. Tylko u nas przyjęło się go gnoić.

I jeszcze jeden fakt, który wszyscy konsekwentnie pomijają.
On od paru lat grał z tą kontuzją i to nie jest żadna tajemnica. Dlatego nie zachwycał w tych ostatnich latach (chociaż i tak rozegrał wiele świetnych spotkań). Już przed Igrzyskami w Londynie miał mieć operację. Ale trenerzy chcieli, żeby grał. No to grał, dopóki tylko był w stanie.
Ciekawe, czy jakby Dzik, lub ktokolwiek inny był po takiej kontuzji, to też by go ludzie nie chcieli w kadrze? Jakoś wątpię w to...
Dajesz, Piter, pokaż im wszystkim, że Cię przedwcześnie skreślają. Wink Stefan w Ciebie wierzy, i ja też.

Zapewne wszyscy zaczną mnie teraz hejtować, ale mam to gdzieś. W końcu i tak wszyscy mają mnie za psychofankę, którą nie jestem. Czy to, że bronię kogoś, kiedy wszyscy inni go gnoją, lub że dostrzegam jego duży wkład w grę drużyny, od razu musi znaczyć, że jestem psychofanką?... Mogę sobie pisać, ile on dobrego robi i jak bardzo jest (tak, tak!) niedoceniany, ale po co, skoro wszyscy i tak wiedzą lepiej? Ale jednak zapytam - czy do jakiegoś innego naszego środkowego (mam tu teraz na myśli rozgrywki reprezentacyjne) przeciwnicy tak często skakali w ciemno podwójnym blokiem, dzięki czemu inni mieli czystą siatkę? Jakoś sobie nie przypominam, ale może się mylę. A ilość bloków na nim i częstotliwość popełniania błędów w ataku lub wpadania w siatkę? Tutaj naprawdę jest różnica... A przy czyjej zagrywce najczęściej odjeżdżaliśmy przeciwnikom, na przykład w ostatnim secie Mistrzostw Świata? Tak, ja też liczę na to, że już nie będzie psuć tyle zagrywek. Jak mu siądzie, to chowaj się kto może.

Jasne, każdy może mieć inne zdanie, ale można to wyrazić w sposób kulturalny, a nie jechać po kimś tak bardzo, jak tylko się da. Ja wasze zdanie szanuję, chociaż mam inne. Proszę więc także o uszanowanie mojego, chociażże pewnie nie mam na co liczyć...
Pamiętajcie, że skład ustala trener - tak więc możecie sobie bluzgać na Stefana i nic niewinnego Pita ile chcecie - Stefan chciał go w kadrze, to go w tej kadrze będzie mieć.
To by było na tyle.

Szkoda mi Wiśni, ale niestety, nie ma szans na wypchnięcie Karola z kadry, chociaż że ten sezon miał zdecydowanie słabszy od Łukasza...
I mam nadzieję, że Konar wreszcie odpali (w kadrze)... Kiedyś w końcu trzeba.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 21:16, 29 Kwi 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 20:21, 29 Kwi 2016    Temat postu:
no i odpadli ci co mieli, albo ci co się spodziewali, że odpadną. Szalupa nie dziwi, ale jak akurat zamiast Bedniego brałabym drugiego z Radomia. ale w sumie nie ma nad czym dyskutować, bo i tak 14 pojedzie, dobrze liczę? czyli jeden jeszcze out

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pią 20:22, 29 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 21:04, 29 Kwi 2016    Temat postu:
Tak, zapewne właśnie na przyjęciu. I jakoś wątpię, że poleci dwóch młodych.

Wydaje mi się, że raczej Bednorz odpadnie, bo Szalupa jednak już trochę u Stefana grał... A tamten miał jedną, albo dwie krótkie zmiany w Iranie, kiedy nie było już szans na ugranie seta.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 23:38, 05 Maj 2016    Temat postu:
Oglądam wywiady Magiery z chłopakami w Spale i cóż słyszę? Na turniej kwalifikacyjny jedzie 14 graczy, a na IO - 12. Chamstwo to mało powiedziane. Sad( Tak było też w Londynie, tylko że w końcu FIVB powinien to zmienić, zwłaszcza że na żadnej innej głównej imprezie tego nie ma....

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 20:24, 06 Maj 2016    Temat postu:
czyli licząc dwóch libero i Gregora z Fabję to zostaje ośmiu. a że nie wierzę w dwóch środkowych to Stefek ma do wyboru albo sam Kuraś i czterech na przyjęciu, albo bierzemy Konana i zajeżdżamy Mikusia, bo Kubi da radę a Buszu raczej się nie zmęczył.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 1:11, 07 Maj 2016    Temat postu:
Będzie trzech środkowych i jeden libero. Libero będzie jedynym zawodnikiem, który nie będzie miał swojego zmiennika, a jak dozna kontuzji, to lepiej mieć kogoś solidnego na przyjęciu...

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 1:11, 07 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 18:56, 07 Maj 2016    Temat postu:
ale że takie są przepisy, Stefek tak zdecydował, czy ty prognozujesz?
na szczęście Zator daje radę nawet z palcem wybitym. bo z tym solidnym przyjęciem może być krucho, a Bąku już dawno nie gra, żeby na libero wszedł. jedynego kogo widzę w kaftaniku służby drogowej - czy teraz już nie ma takich przepisów - to Kubiego.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 18:41, 12 Maj 2016    Temat postu:
Ja tak offtopowo Very Happy dziewczyny, nie wiecie gdzie można w internetach kupić biało-czerwony wianek?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 19:32, 12 Maj 2016    Temat postu:
Pojawiła się chyba pierwsza galeria ze Spały.
[link widoczny dla zalogowanych]

Na zdjęciach głównie Dzik, Zator, Gato, Fabian, Siurak i Karol.
Jeden z siatkarzy ma AŻ jedno zdjęcie. I tak cud, że go w ogóle zauważono.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 21:23, 13 Maj 2016    Temat postu:
no to odpadł ten, którego wszyscy typowali. teraz tylko kwestia czy ja taka przewidująca, czy Stefek taki przewidywalny. zobaczymy w przyszłym tygodniu co koledzy potrafią i czy zmora i gwóźdź już wyparowały, czy jeszcze tkwią
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 21:50, 13 Maj 2016    Temat postu:
Było praktycznie pewne, że to Bednorz odpadnie. Miał najmniejsze doświadczenie w kadrze, bo czy wejście na parę piłek w przegranym secie meczu w Iranie można traktować, jako wielki występ?
Wychodzi, że do Tokio lecą Ci, co lecieli tam na PŚ. Zero zmian w stosunku do tamtego składu.

Tego, że Szalupa poleci, byłam pewna. Pozostawało tylko pytanie, czy Stefan zaryzykuje i weźmie Bednorza, skoro Mikuś dopiero co zaczął treningi. Nie zaryzykował, ale wątpię, by Mikuś sobie tam dużo pograł. Raczej na jakieś zmiany będzie wchodzić.
Ma wyleczyć kolano w czasie LŚ.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 22:19, 13 Maj 2016    Temat postu:
tfu, tfu, w niemalowane, oby nie okazało się że nie ma go po co leczyć
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 9:21, 16 Maj 2016    Temat postu:
anka napisał:
tfu, tfu, w niemalowane, oby nie okazało się że nie ma go po co leczyć

Obawiam się, że jednak tym razem za wiele nie pogra. Leczyć może się co najwyżej na przyszłość.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 19:55, 16 Maj 2016    Temat postu:
mnie chodziło, że po Światówce już nic nie będzie do grania
o ile dobrze nasz ojczysty rozumiem, to dwa razy dostaliśmy w czapę od Raula i Księżniczki. wie ktoś kto grał? co oni tam - symulację sytuacji stresowej robią czy się kamuflują, żeby atutów nie odsłonić?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 11:32, 26 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 7:31, 28 Maj 2016    Temat postu:
no i się dzieje. od początku nie oglądam, ale podobno poza pierwszym setem jest tak źle, albo i nieźle patrząc z perspektywy naszego jutrzejszego meczu. włączyłam na 1:2 w setach i 4:1 w czwartym dla Chin i podobno 13 bloków Chin w meczu,od tego czasu Żabole zrobili od razu 4:6 ale dalej grają punkt za punkt, a teraz nawet dwoma prowadzą Azjaci i widmo tie przed nami. nie wiem jak tam Iran wcześniej ale na razie problemy faworytów - oby po tym meczu się skończyły. no i ostatecznie z 19-20 wyciągnęli na 25-21 i mają trzy punkty
ja rozumiem że trzeba zarabiać, ale co szkodziło zamiast 15 minut reklam wcześniej dać Kadzia i Pana Irka. nie wierzę że ich jeszcze w studio nie było.
no i Swędro podaje "chyba"skład - będzie Mikuś, Kubi, Kuraś, Bieniu, Karollo, Gregor i Zator. rozumiem że w pierwszej kolejności Buszu za Mateusza i Możdżon za Karollo.
no i się dowiedziałam, że Iran pojechał po Australii.
bój ty się Boga, Mikuś 101 na godzinę. i dwa pajpy i jeszcze jeden punkt. chyba bardzo chce udowodnić że te sarkania na Stefka o zostawienie młodego i zabranie kontuzjowanego nie mają podstaw. nie jest źle, oprócz serwisu wszystko raczej chodzi, bo przede wszystkim Kapitano działa
a tak zupełnie nie na temat - ładne to jedne co do Sovii przyjdzie.
widzę że Bączek już zadziałał
Mikuś kończy asem, teraz to tylko się ogarnąć i nie skrewić jak Francja.
czy ja dobrze ogarniam, że jeśli Iran będzie w trójce to czwarty zespół też wchodzi? bo wychodzi na to że są w gazie. pewnie dlatego że mieli najwięcej czasu - ligę skończyli kiedy reszta grała FF a potem play offy. dużo ludziów w biało-czerwonych barwach
i wracamy, cieszą te heheszki u naszych, oby z takim wyszczerzem dotrwali do końca. no i jakby na potwierdzenie moich słów przegrywamy 3:0. o matko, 8:1. czyli powtarzamy błędy Francji. oby wynik był inny, albo przynajmniej nie gorszy. jeśli się Kanadyjczycy nie położą to jesteśmy w czarnej d... nie ma naszych. Swędro, to od dawna jest strata nie do odrobienia.
tak jestem wk... że nawet Buszu nie zauważyłam. w sumie to mógłby już Stefek sobie darować i wpuścić Szalupę, Pita i Gato żeby się trochę podgrzali. tak swoją drogą to ciekawe czy Kubiemu coś się stało, czy się zagotował po tych trzech czy czterech nieudanych akcjach. no i niestety jest 1:1 a na pocieszenie reklama z Mikusiem i resztą.
trzeci zaczęliśmy jak pierwszy - zarówno jeśli chodzi o skład jak i wynik. nastawienie chyba też. i znowu gramy punkt za punkt. w sumie w drugim też tak było - od wyniku 8:2, albo i 8:1.
chłopaki chyba zapomniały, że gra się do trzech wygranych setów. już było 0k 12:12 ale na bardzo krótko - teraz jest 13:16 a obawiam się że nie mamy ani nerwów i cierpliwości Francji ani ci po drugiej siatce nie mają takich umiejętności w psuciu jak Chińczycy


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 9:50, 28 Maj 2016, w całości zmieniany 13 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 9:44, 28 Maj 2016    Temat postu:
Patrzeć się nie dało ani na mecz Francuzów od II seta, ani na mecz naszych od II seta. Już myślałam, że Francja bez formy i ją jutro lekko pykniemy... ^^... a tu nasi też dają czadu.
A Stefan oczywiście zmiany robił, jak już set był przegrany. Neutral

EDIT: Środek przestał grać po I secie?...
O blok to już nie pytam, bo nie ma kto blokować. Neutral


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 9:54, 28 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 9:54, 28 Maj 2016    Temat postu:
kocham Fivb za ich nowatorstwo i odwagę we wprowadzaniu zmian - zawsze w odpowiednich momentach. a tymczasem nadal 3 punkty, a teraz już cztery. jutro będzie walka o życie, czyli dyscyplina w której jesteśmy raczej kiepscy. raz nam to tylko ostatnio wyszło - w Berlinie, poza tym od września 2014 wszystkie styki w plecy.
no i sędziowie zaczynają rzeźbić. popieram ludzi z tt - Możdżon i Fabję na boisko
ten fragment Sovia style lubię, oby nie pojawiła się jego druga połowa. o matko... wiem że my z tego korzystamy, ale żal mi Kanady. w meczach z Japonią dopiero się będzie działo. ciekawe kto zostanie męską wersją Tajlandii. szkoda że realizator nie pokazał, czy tam rzeczywiście był aut - czyżby się bał?
kocham polskich kibiców - Kuraś na serwisie a tu z trybun "asik"
wiem że to brak patriotyzmu ale żal mi Kanady, chociaż nie wiem czy to brak patriotyzmu, może wręcz przeciwnie - wierzę że i bez sędziów tego seta by wygrali
czepiają się Swędro o wymowę nowego przyjmującego Sovii. w wersji francuskiej tak to brzmi, a imię Gordon taką wersję by sugerowało.
nie mam ochoty wracać do meczu, bo strach się bać. znowu dwa punkty w plecy. i znowu punkt za punkt. dwa straty, jeden, znowu dwa, trzeba jakiejś serii, żeby coś z przełamaniem zdobyć


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:10, 28 Maj 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 9:59, 28 Maj 2016    Temat postu:
Od października. We wrześniu był PŚ, tam nam jeszcze to w miarę wychodziło.
Teorię spiskową sobie daruję, chociaż dałoby się ją ułożyć do tego wszystkiego.

A co do pomysłów FIVB...
Opad wszystkiego z deszczem włącznie. I że niby można wziąć czelendż w czasie gry tylko, jak jest piłka po stronie proszącego o czelendż? Very Happy Jakieś jaja.

O fcuk, blok się pojawił. Dobrze, Siurak, chociaż Ty.
Oooo, i się Bieniu uaktywnił. Dobrze.
To pozostaje mi psioczyć tylko na Karolka. A i Mikuś coś chyba zgasł po I secie.

Zamieszanie z czelendżem.
FIVB lubi to.
Nie ma czelendżu, Kanadyjczycy, możecie się wypchać, hłehłe.

EDIT: To i ja bym się zgodziła, że Drzewo na boisko.
Z Fabianem bym jeszcze poczekała, bo coś nam zaskoczyło w ostatnich akcjach.

EDIT 2: Mikuś się przebudził.
To jeszcze Karolek został, ale z tym chyba będzie trudniej.

EDIT 3: To tak tylko dodam, że rzeszowscy Kanadyjczycy dzisiaj całkiem, całkiem. Wink


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:08, 28 Maj 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 10:19, 28 Maj 2016    Temat postu:
co do rzeszowskich Kanadyjczyków to się zgodzę, ale niech się wykazują w meczach z Marszałkiem i Księżniczką.
co do czelendżu to kwestia przyzwyczajenia, w tenisie też tak jest, że jeśli gracz nie przerwie to nie można wrócić po zakończeniu akcji. tylko może tak najpierw jakieś próby w mało istotnych imprezach a nie najważniejszej roku, przynajmniej dla niektórych.
teraz to nie blokujący wygrał tylko Kuraś dał się trafić bo inaczej byłby aut.
teraz to była poezja - frajerstwa i gapiostwa.
wymądrzę się teraz po komentatorsku, niekoniecznie siatkarsko. Kubi to papierek lakmusowy drużyny, on ma werwę reszta też, zgasł po pierwszym secie, nasi też. z drugiej strony nie można na nim wszystkiego wieszać, reszta też nie szczypiory
o bój ty się, teraz to też poezja była. raz się udało uciec spod topora, teraz już może nie wyjść. to co? zaczynamy pisać scenariusze po pierwszym meczu czy jeszcze poczekamy?
dobra, jeszcze żyjemy, koledzy zza siatki pomogli, więc na dobry początek dnia -Mój standardowy przekaz przy okazji meczów z Kanadą: panowie, byle nie dostać z liścia... klonowego. Jestem za tym, żeby FIVB wymogła na MKOl testowanie nowinek technicznych i przepisów w finale IO. Albo lepiej - w tie-breaku finału. no i znowu toniemy. bo przecież nie można jak ludzie, bez falowania i spadania. no i się zaczyna spekulowanie, nie tylko ja tak mam. Iran jest w trójce czyli awansują cztery drużyny, więc Francja, Iran a my z Kanadą i Japonią walczymy o trzecie i czwarte. przestaję pisać o wyniku bo co skończę pisać że odrobili dwa, to zaraz tracą a co skończę narzekać, że tracą to znów udaje im się coś ugrać.
no i straciliśmy punkt, oby nie dwa. a nasza stacja ukochana taka optymistyczna, że od 10 do 11 studio chciała. do 11 to się ten mecz nie skończy


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:32, 28 Maj 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 10:35, 28 Maj 2016    Temat postu:
No to pierwszy raz w historii meczów z Kanadą straciliśmy dwa sety w jednym meczu.
I mamy teraz z nimi straconych 5 setów łącznie.

Nie mogę patrzeć na nasz środek, wiem, powtarzam się, ale...
... co to są za jakieś kiwki i plasiki? I w dodatku w aut...
Tam trzeba gwizdnąć gwoździa, że nie będzie co zbierać, tylko szkoda, że nie mamy nikogo takiego, co by to mógł zrobić.

W PŚ rozjechaliśmy ich środkiem totalnie...

EDIT: Nie dało się tak wcześniej? Sad


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 10:39, 28 Maj 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 10:48, 28 Maj 2016    Temat postu:
no ładnie Chomiczek, ładnie, tylko DLACZEGO DOPIERO TERAZ JA SIĘ PYTAM!!! no ładnie Karollo, ładnie TYLKO ... patrz jak wyżej.
na hejty w necie będą mieli wymówkę że Francja też kiepsko i tylko jeszcze bardziej kiepskie Chiny im dały komplet punktów.
to co? grają na wk... i się zebrali, czy fizycznie puściło?
to teraz co? kibicujemy Kanadzie w meczu z Japonią czy odwrotnie?
nie Swędro, twierdzenie że Kanada jest nieobliczalna to szukanie wymówek, to my jesteśmy nieobliczalni
a najlepiej to zróbmy ranking wszystkich średniaków i słabeuszy, z którymi w ważnych momentach udało nam się przegrać albo stracić punkt - Australia, Słowenia, Kanada, Niemcy (przepraszam fanów), Japonia.
no to zobaczymy jak naszych będą tłumaczyć w studio. ja bym nie liczyła że to się nie będzie liczyć w końcowej klasyfikacji. no to albo obie drużyny zagrają na poziomie dzisiejszych pierwszych setów i będzie naparzanie albo na poziomie pozostałych i wtedy będzie czołganie i utykanie
i jeszcze komentarz na polsport - Polacy nie wyszli na drugiego seta! 1:8 na pierwszej przerwie technicznej i zdjęcie wstającego z kolan Mikusia - poziom faktu po prostu
ok, to jeszcze zobaczę co tam Japonia ma do pokazania i czy mają szansę zagrać jak Kanada dziś z nami, bo reszta to mam wrażenie najwyżej ma szansę na seta
ooo mina Kadzia sugeruje że będzie ostro
może i Jureczek ma rację - cieszy się że Kubi dziś zagrał słabo, bo dwa razy tak się nie zdarzy i teraz już będzie na full


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 11:08, 28 Maj 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 11:05, 28 Maj 2016    Temat postu:
Jak będziemy dalej tak grać, to Francja nas rozjedzie, Iran poprawi, a reszta drużyn, może poza Wenezuelą [może!] są w stanie doprowadzić do tie - break'a.
Zaczynam to widzieć w coraz bardziej czarnych barwach...
Przy takim składzie, jaki gra teraz, przy takiej formie poszczególnych zawodników, bać się będę o każdy mecz.

Przecież Kanada mogła to wygrać. I nawet chyba powinna, dobrze Kadziu mówi w studio.
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Reprezentacja Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11  Następny
Strona 7 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Airhead theme by Zarron Media 2003



Regulamin