Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna
  FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 
Mistrzowie żyjący w ciszy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Inne sporty
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 16:47, 24 Mar 2015    Temat postu:
Kolejna motywacja od The World Games 2017 - Wrocław.

Uwielbiam te ich nieoklepane motywatory na rozpoczynający się tydzień. Jak ostatnio, z jednodniowym opóźnieniem, ale grunt w tym żeby wdrożyć, czego Wam i sobie życzę! Ya winkles

Klik :
(nie wiem dlaczego, ale zdjęcia nie chcą mi się wklejać, więc wrzucam link)

Bierzcie i motywujcie się! I głosujcie na Mariusza w plebiscycie Wink
[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 16:51, 24 Mar 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 20:39, 25 Mar 2015    Temat postu:
Dziś bohater, który żyje w ciszy - Zbigniew "Gutek" Gutkowski.

Panie Zbyszku! Szacunek za to, co Pan robi! Applause

Zachęcam do lektury:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 0:48, 26 Mar 2015    Temat postu:
Urok uprawiania sportu niszowego w danym kraju ;( trzymam kciuki, żeby znalazł się jakiś bogaty sponsor, bo naprawdę szkoda by było, gdyby pan Zbyszek był zmuszony w imię miłości do sportu wyrzec się polskiej bandery...
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 10:42, 29 Mar 2015    Temat postu:
Mistrzostwo Świata! Tytuł świeży, z wczoraj.

Dauha,
Wieżowiec The Torch,
300 metrów,
51 pięter,
1304 stopnie,
6 min. I 35 s.

Mistrz jest tylko jeden – Piotr Łobodziński!

Srebro – Mark Bourne, Australia (17 s straty)
Brąz – Darren Wilson, Australia (23 s)

W gronie kobiet zwyciężyła Austriaczka Andrea Mayer. Trzecia była pochodząca spod Janowa Podlaskiego Dominika Wiśniewska-Ulfik - 8.58.

[link widoczny dla zalogowanych]


Applause Applause

Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:45, 30 Mar 2015    Temat postu:
Mirosław Kaźmierczak.
I po prostu brak mi słów po przeczytaniu tego artykułu.

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 23:12, 31 Mar 2015    Temat postu:
To co, tradycyjnie we wtorek "poniedziałkowa motywacja" od The Word Games 2017 Wrocław? Wink
A jakże!

Dwa sposoby na radzenie sobie ze strachem. Wybór jest nasz :

[link widoczny dla zalogowanych]

PS. Znów mi się obrazki nie wklejają. Trzeba klikać Wink


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 23:13, 31 Mar 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 12:26, 07 Kwi 2015    Temat postu:
Wyjątkowo rzadko piszę o paniach. Musimy chyba wprowadzić parytet. Dziś nadrabiam zaległości i wśród szachistów, kulomiota, ampfutbolistów i biegacza po schodach pojawi się pani, która stanowi wyjątek od porzekadła jakobyśmy stanowiły słabą płeć. Dziewczęta, przedstawiam Sylwię Reichel – wielokrotną medalistkę Mistrzostw Polski w sportach walki i w zawodach CrossFit oraz brązową medalistkę Mistrzostw Świata Strongwoman podczas Arnold Sports Festiwal, organizowanego przez Arnolda Schwarzeneggera.

Amerykański sen Pani Sylwii spełnił się w marcu w hali wypełnionej 20-tysięczną publicznością, wśród której zasiadł sam Arnord Schwarzenegger. Na zawody do Columbus nasza reprezentantka pojechała, jako najsilniejsza Polka, będąc pierwszą w historii biało-czerwoną na mistrzostwach świata Arnold Classic w USA.

Są to wielodyscyplinowe zawody promowane przez wspomnianego znanego aktora, kulturystę i byłego gubernatora Kalifornii. Na imprezie o najwyższe laury walczą zawodnicy fitness, kulturystyki, sztuk walki i, od dwunastu lat, strongmeni obojga płci.

W Arnold Classic kilkakrotnie występował Mariusz Pudzianowski. Ale nigdy nie zajął wyższego miejsca niż czwarte. Sylwia z USA przywiozła brązowy medal.

Co trzeba było przejść żeby osiągnąć, to, co nasza reprezentantka?
Dosłownie wypruwać sobie flaki.

Najpierw wyciskanie belki do góry, ciężar wzrastał, co dziesięć kilogramów aż pozostanie ostatnia zawodniczka. Następnie wnoszenie dwóch 90-kilogramowych ciężarów na schodki, to już konkurencja na czas. Wszystko przy żywiołowej publiczności, na scenie głównej.

Polecam krótki wywiad:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak każdy przedstawiciel sportów niszowych, nasza strongwoman musi zmagać się z problemami finansowymi. Uprawianie sportu wyczynowego na pewnym poziomie wymaga sporych nakładów. Oczywiście, wraz z ostatnimi sukcesami pojawiło się tez zainteresowanie mediów, a wraz z nim mam nadzieję, wsparcie sponsorów.

Tu materiał przygotowany jeszcze przed wyjazdem do Stanów na zawody:
[link widoczny dla zalogowanych]

I opowieść o wielkiej pasji:
https://www.youtube.com/watch?v=7FWZXjgLB0k

Nie jestem jakąś wielką fanką tego typu rywalizacji, czyli zawodów strong, co nie zmienia faktu, że jestem pod ogromnym wrażeniem wyczynu pani Sylwii. Mam nadzieję, że nasza reprezentantka nie przegląda zbyt wnikliwie forów internetowych. Co ja się oczytałam przygotowując tego posta… Ja nie wiem skąd w ludziach tyle bezwzględności w osądach i ocenach? Jestem ciekawa czy jeden z drugim komentujący pisząc „babochłop” czy „chłop z cyckami” sam wygląda jak Baptiste Giabiconi… i czy to samo powtórzyłby patrząc Pani Sylwii w oczy Wink

Podziwiam wielką ambicję, zawziętość i determinację naszej Mistrzyni. O tym medalu marzyła od 16 roku życia i teraz ma to, czego nie mają inni. Jeśli obejrzałyście filmik, do którego link wrzuciłam, zapadło mi w pamięć takie sformułowanie – „boję się przeciętności”. Tak mówią tylko prawdziwi Mistrzowie. Brawo!

Polecam jeszcze artykuł „Cała Polska kochała strongmanów. Jak disco polo”

[link widoczny dla zalogowanych]

Jestem z pokolenia,które faktycznie pamięta cotygodniowe zawody strong relacjonowane przez TVN i rywalizację wielkich panów z Pudzianem na czele. Nieważne, kto w konkursie startował, i tak wygrywał Pudzian Wink A rywalizację komentował dziennikarz, który dziś płyn do naczyń reklamuje, zgadza się? Ten, co to 1000 talerzy jedną kroplą umyje…
Faktycznie, fenomen strongmanów umarł. Nie zastanawiałam się nawet, dlaczego, a w artykule mamy wymienione powody.

Jak niewiele trzeba żeby zabić jakąś dyscyplinę sportu… Refleksja po przeczytaniu – sponsorujmy wyłącznie piłkę nożną! Reszta niech jedynie egzystuje.


[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 12:27, 07 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 19:28, 08 Kwi 2015    Temat postu:
-Puk, puk!
-Kto tam?
-To ja, Motywacja.
-Siadaj, rozgość się!
-Nie, nie, ja tylko na 5 min...

Skąd ja to znam...

Mimo wszystko, klikajcie i motywujcie się! Ya winkles

Z dedykacją od Word Games Wrocław 2017:

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 19:29, 08 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 20:29, 13 Kwi 2015    Temat postu:
Aleksandra Klejnowska-Krzywańska wydźwigała brąz podczas mistrzostw Europy w podnoszeniu ciężarów w kat. 58 kg!

Hmm...prawie moja kategoria wagowa... Z tym, że ja góra zgrzewkę wody mineralnej jestem w stanie dźwignąć Think

W każdym razie - Applause Applause

Pozostałe wyniki :

1. Bojanka Kostowa – 246 kg – w rwaniu 109 kg i w podrzucie 137 kg

2. Irina Lepsa – 205 kg (91 kg i 114 kg)

3. Klejnowska-Krzywańska – 202 kg - wyrwała 89 kg i podrzuciła 113 kg

Więcej pod linkiem :
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 8:09, 14 Kwi 2015    Temat postu:
Scarlett napisał:
Hmm...prawie moja kategoria wagowa... Z tym, że ja góra zgrzewkę wody mineralnej jestem w stanie dźwignąć Think


To i tak nieźle Very Happy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 14:15, 14 Kwi 2015    Temat postu:
Jeśli regularnie mnie tu czytacie, wiecie, że piszę tu o Mistrzach w swoich dyscyplinach, jako o bohaterach. Bo ja dokładnie tak ich traktuję – bez względu jak egzotycznej dyscyplinie poświęcili swój czas, wysiłek, pieniądze, zdrowie…

Imponują mi ludzie, którzy za cel postawili sobie wybicie się ponad przeciętność.

Dziś kolejnym bohaterem jest pan Stanisław Kowalski. 3-krotny złoty medalista halowych Mistrzostw Europy Weteranów, które w marcu odbyły się w Toruniu.

Dziś Pan Stanisław obchodzi 105 urodziny!

Jestem młodsza od Pana Stanisława dokładnie o 83 lata, teoretycznie całe życie jeszcze przede mną, z tym, że ja najprawdopodobniej już nie będę miała okazji zostać najlepszą osobą w Europie w czymkolwiek. Podziw i brawa dla tego człowieka to za mało!

Zapraszam do przejrzenia galerii:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 16:39, 14 Kwi 2015    Temat postu:
Mój Mistrz! Mistrzostwo wygrzebałam w ciemnych czeluściach Internetu!

Paweł Szynal został 2 dni temu Wicemistrzem Świata w biegu
24-godzinnym! Zawody odbywały się w Turynie ze wspaniałym dla nas rezultatem. Składająca się z 8 osób kadra biało-czerwonych wywalczyła w Turynie aż 5 medali!

Zaczynając od najważniejszych - Paweł Szynal został wicemistrzem świata oraz wicemistrzem Europy z rezultatem około 261 km (wciąż czekamy na domiar ostatniego okrążenia) i został nowym rekordzistą Polski (poprzedni należał do Piotra Sawickiego i wynosił 254,94 km) . Patrycja Bereznowska rezultatem 231,650 km (bez domiaru) zajęła drugie miejsce w klasyfikacji mistrzostw Europy i również poprawiła rekord kraju, poprzedni należał do Aleksandry Niwińskiej (216,980 km) . Oprócz tego biało-czerwone zajęły trzecie miejsce w klasyfikacji drużynowej mistrzostw świata oraz drugie w klasyfikacji mistrzostw Europy. Polki biegły w składzie: Bereznowska, Niwińska, Agata Matejczuk i Dorota Szeszko. Liczyły się 3 najlepsze wyniki. Suma kilometrażu bez domiaru wyniosła 674,950 km. Zwyciężyły Amerykanki (718,950 km) przed Szwedkami (682,950 km), a na podium Starego Kontynentu zmieściły się jeszcze Brytyjki (664,950km).

Jestem pod wrażeniem, tym bardziej, że sama biegam i skrycie marzę o wystartowaniu w końcu w jakimś biegu zorganizowanym. No może nie w 24 godzinnym, ale na liście rzeczy, które chciałabym zrobić przed śmiercią (mam taką listę, polecam, bo najważniejsze to przyznać się przed samym sobą, czego w życiu chcielibyśmy doświadczyć, zobaczyć, odwiedzić, zrobić…) zapisałam – przebiec maraton…

Czuję się zainspirowana do podwójnego wysiłku;)
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 8:08, 15 Kwi 2015    Temat postu:
Scarlett, możesz się przecież zapisać w każdym momencie, ja przebiegłam maraton i to bez kompletnie żadnego przygotowania, bo cel był szczytny. Później wypluwałam płuco, ale i tak uważam, że warto. Bieg 24 godzinny robi wyrażenie!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 19:20, 15 Kwi 2015    Temat postu:
Szczerze, to trochę się jeszcze boję. Póki co, tak na przełamanie muszę jakiś krótki, 10 kilometrowy bieg zaliczyć, może poczuję się pewniej i zdecyduję się na odważniejsze dystanse. Powstrzymują mnie tylko wątpliwości pt. a co będzie jak nie dam rady?
O maratonie marzę. Prędzej czy później przebiegnę, bo jestem zawzięta Wink

PS. Żebym ja chociaż od tego biegania chudła, a tu nic. Foch Not talking

Aaaa!!! I jeszcze mój idol biegowy - Emil Zátopek. Poczytajcie sobie. Niesamowita postać. Nie mówiąc już o Cliffie Youngu. Jeśli znajdę trochę więcej czasu, myślałam żeby połączyć pasje i stworzyć cykl Sportowe Karty Historii, o takich właśnie sportowych bohaterach, o których nie wszyscy wiedzą, pamiętają... Nie wiem tylko czy kogokolwiek to zainteresuje.

Motywacja-inspiracja: Wink

"Jeżeli chcesz coś zmienić - zacznij biegać. Jeśli chcesz zmienić swoje życie, przebiegnij maraton". E. Zatopek.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 8:10, 16 Kwi 2015    Temat postu:
Jeżeli nie dasz radę to po prostu rezygnujesz. I nic się nie dzieje w sumie Smile Przecież nie musisz kończyć biegu jeżeli nie masz więcej sił. Ogólnie to namawiam do spróbowania, chociażby taki 10 KM - może znajdziesz coś niedaleko siebie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 13:41, 16 Kwi 2015    Temat postu:
No właśnie jest niedaleko mnie. Dyszka Wink Pod koniec maja. Zobaczymy. Jeśli dożyję, to może się skuszę. Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 8:07, 17 Kwi 2015    Temat postu:
Daj znać jak było koniecznie Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 19:37, 20 Kwi 2015    Temat postu:
Chciałam tylko napisać, że bardzo się cieszę, że Ciachownice wróciły całe i zdrowe po perturbacjach związanych z problemami technicznymi. Już się bałam, że (podobnie jak po barbarzyńskim zamknięciu ciach. net, ) znów zostałam osierocona.
Mam nadzieję, że będziemy kibicować, komentować, plotkować i ekscytować się w dalszym ciągu już bez problemów.

Pozdrawiam i łączę wyrazy szacunku.
Ciachownica
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 21:19, 21 Kwi 2015    Temat postu:
Na sportowe zakończenie dnia (chyba, że oglądacie LM ) – Mistrzostwo z wczoraj.

Tomasz Kapłan i Karol Skowerski z Nosanu Kielce zostali drużynowymi mistrzami Europy w bilardzie!

W finale rozgrywanego w Portugalii turnieju Polacy pokonali 2:1 Holandię. Wcześniej o wejście do strefy medalowej walczyli z Finlandią, a w półfinale z Niemcami. To pierwszy od 2011 roku drużynowy złoty medal w bilardzie drużynowym.

Skład zwycięskiej drużyny prócz duetu z Nosanu Kielce stworzyli Mariusz Skoneczny oraz Mieszko (jakie piękne i nieoklepane imię! Brawa dla rodziców!) Fortuński .

Karol Skowerski wrócił z Portugalii także z indywidualną medalową zdobyczą. Kielczanin zdobył srebrny medal w odmianie 8-bil.
Po brąz w rywalizacji kobiet w tej samej odmianie sięgnęła natomiast Oliwia Czupryńska.

Droga do tytułu Mistrza Europy:
POLSKA vs Szwecja 2-1
POLSKA vs Hiszpania 2-1
POLSKA vs Włochy 3-0
POLSKA vs Finlandia 2-1
POLSKA vs Niemcy 3-0
POLSKA vs Holandia 2-1 - finał

Szczegółowa relacja pod linkiem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 0:08, 24 Kwi 2015    Temat postu:
I wykilkałyśmy:)
Mario został najlepszym sportowcem roku 2014 w plebiscycie SportAccord Awards
W finałowej czwórce znaleźli się także Awtandil Czrikiszwili z Gruzji (judo), Camil Moldoveanu z Rumunii (ju-jitsu) oraz Kilian Jornet Burgada z Hiszpanii (wspinaczka górska)
Poza tym Warszawa również znalazłam się w finałowej czwórce w kategorii sportowe miasto Smile
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pią 23:49, 24 Kwi 2015    Temat postu:
Serio? Nie było mnie dwa dni ( miałam konferencję naukową we Wrocławiu, swoja drogą, jeśli są tu czytelniczki z Wrocławia - piękne miasto macie, i świetnie nas Uniwersytet przyjął. Dziękuję!) i nie miałam dostępu do forum.
Super! Ogromnie się cieszę bo klikałam z każdego sprzętu elektronicznego,z którego miałam możliwość oddawać głosy.
Brawo Mario! Brawo my! Super
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 0:14, 25 Kwi 2015    Temat postu:
Ja studiuję we Wrocławiu na Uniwerku Wink
Czy miasto jest piękne? No nie wiem xD
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 23:28, 25 Kwi 2015    Temat postu:
Obejrzałam najbardziej reprezentacyjną część i bardzo mi się podobała. Na więcej nie było czasu - obowiązki Wink Gdyby tylko z Rzeszowa było bliżej, wpadałabym częściej.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:29, 27 Kwi 2015    Temat postu:
Z życzeniami zmotywowanego tygodnia od The Word Games Wrocław 2017 (przy okazji ode mnie też Wink)

Klikajcie i nastrajajcie się pozytywnie! (tradycyjnie obrazki od TWG nie chcą mi się wklejać na forum, trzeba klikać)


[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrowienia!
Smile S.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:33, 27 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 12:11, 03 Maj 2015    Temat postu:
Mistrzostwa Europy w Kajakarstwie w czeskich Racicach . Nasi też tam byli i pokazali się świetnie, a na portalach jak nie o szczęce Lewego, to o „selfie” Roacha z Pacquiao tylko!

Ewelina Wojnarowska – złoto na 500 m. (czas 1.54,552) Applause
Duet Karolina Naja i Beata Mikołajczyk w K2 na 500 m. – złoto Applause
Tomasz Kaczor (C1 1000 m) – srebro Applause
Karolina Naja i Beata Mikołajczyk (K2 1000 m) – srebro Applause

Liczymy na powtórkę medalową w Rio!



PS. Maturzyści/Maturzystki – trzymam kciuki! Matura jest jak choroba wieku dziecięcego – przez to po prostu trzeba przejść. Mój młodszy rodzony też jutro pisze i przewiduje, że będzie Tango Mrożka. Może, dlatego, że to jedyna lektura, którą przeczytał…? Życzę Wam lekkiego pióra i samych celnych trafień w klucz. Będzie dobrze! Yar good

Z moją maturą kojarzy mi się jedna piosenka - słuchałam jej dokładnie 3.05.2012 dzień przed "swoim polskim". Dedykuję ją Wam na szczęście - Tina Turner & David Bowie - Tonight.

Everything's gonna be alright! Ya winkles
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 20:02, 06 Maj 2015    Temat postu:
Piotr (apocomiwinda?)Łobodzi.ński jest chyba uzależniony od wygrywania!

Znów pierwszy! Tym razem na 91 piętrze wieżowca Taipei 101.
11 min i niecałe 9 sekund zajęło mu pokonanie 2046 schodów i 390 metrów podwyższenia.
Szczerze? Mi to się nawet w głowie nie mieści...

Brawo!

Panie tez potrafią! Drugie miejsce wśród kobiet zajęła koleżanka Łobodzińskiego z 4Flex Sport Teamu, Dominika Wiśniewska-Ulfik

Również podziwiamy!

Mężczyźni - Top 6


Kobiety - Top 6

1) P. Lobodzinski (POL) 11:08.8
2) E. Manzi (ITA) 11:52.8
3) K. Chun Ku (TPE) 12:53.3
4) S. Shin-Kai (TPE) 13:13.9
5) P. Novotny (CZE) 13:21.9
6) C. Ching (TPE) 13:35.6


1) S. Walsham (AUS) 13:16.3
2) D. Wisniewska-Ulfik (POL) 14:29.2
3) C. Bonacina (ITA) 16:00.0
4) M. Tan (MAS) 16:32.0
5) C. Reid (AUS) 16:42.2
6) R. Sphangental 18:30.8

Więcej pod linkiem :
[link widoczny dla zalogowanych]

PS. Ja się Wam muszę pochwalić, że też dziś zbojkotowałam windę i weszłam pieszo, co prawda tylko na II piętro, ale tez się liczy, nie? Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:13, 11 Maj 2015    Temat postu:
Kolejny odcinek cyklu akcja-motywacja z Word Games 2017.

[link widoczny dla zalogowanych]


Prywata, jak to zwykle "u mnie" w temacie - Dziś na własnej skórze poczułam, że warto było dawać z siebie więcej niż tego ode mnie oczekiwano. Była ciężka praca, prawie krew, pot, łzy, (ze wskazaniem na te ostatnie:) - ale dziś mój mały osobisty triumf. Tylko medalu nie dostałam... ;D
Co prawda wszystko w dziedzinie niesportowej , ale w tym momencie dla mnie priorytetowej.
Warto, dlatego klikajcie i motywujcie się.


Pozdrowienia!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 21:14, 11 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 22:49, 17 Maj 2015    Temat postu:
Ciekawostka na zakończenie dnia ( i weekendu przy okazji)

[link widoczny dla zalogowanych]

Hmm... ja w wieku 6 lat,a to było, o zgrozo jeszcze w poprzednim tysiącleciu, nie potrafiłam sobie sznurówek zawiązać...

Jeśli news jest nienaciągany (a pan Simen Agdestein się zarzeka, że forów nie było), to jestem pod wrażeniem. Magnusie, strzeż się!

Przypominam post o Carlsenie (jeszcze z grudnia, na I karcie) - on też jako podlotek trochę krwi napsuł samemu Kasparowowi.

Jaka ta młodzież zdolna jest! Ya winkles

Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 23:04, 23 Maj 2015    Temat postu:
XXV Mistrzostwa Świata w Trójboju Siłowym i Wyciskaniu Sztangi Leżąc, Ukraina, Łuck.

Polska ekipa Metro-Fleks została drugą drużyną świata! Polacy zyskali także tytułu najsilniejszej reprezentacji na świecie.

Jak to brzmi - najsilniejsza reprezentacja na świecie! Wypinajmy piesi! Wink

A tu cisza... Nie tylko wyborcza... I o ile milczenie na tematy polityczne robi świetnie dla spokoju ducha, to dla wzrostu dumy narodowej warto by było takie osiągnięcia nagłaśniać.

Przypominam, ze trójbój siłowy znajduje się w planie Igrzysk Sportów Nieolimpijskich Word Games 2017 we Wrocławiu.

Pamiętajmy również o mistrzu nad mistrzami - Jarosławie Olechu. (http://jaroslawolech.pl/pl/news)

Czytajcie więcej na:

[link widoczny dla zalogowanych]

Pozdrawiam!
PS. W ramach solidarności narodowej oglądam Eurowizję i kibicuję naszej reprezentantce. Pan Orzech - nooo...złotousty, myślę, ze nawet Ireneuszowi i papie D robi konkurencję Wink Nie wiem, czy ja mam wypaczony gust muzyczny czy co, ale podobał mi się Izrael.
Dobra, już nie truję. Pa! Ya winkles
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 14:29, 26 Maj 2015    Temat postu:
Udanego dziś! Wam życzę za Word Games 2017 Wrocław.

Klik: (obrazki od WG się konsekwentnie nie ładują, a szkoda, bo bardzo ładne są)

[link widoczny dla zalogowanych]

Pa! [/img]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 14:30, 26 Maj 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 14:53, 31 Maj 2015    Temat postu:
Duet Magdalena Fularczyk-Kozłowska i Natalia Madaj wywiosłował dziś złoto Mistrzostw Europy w wioślarstwie (no bo w czym innym) odbywających się w Poznaniu, tym samym broniąc tytułu zdobytego rok temu !

Polki uzyskały rezultat 6.55,58. Drugie miejsce zajęły Litwinki, a trzecie Brytyjki.

To trzeci medal biało-czerwonych w poznańskiej imprezie. Wcześniej brąz zdobyły Joanna Dorociak i Weronika Deresz (obie WTW Warszawa) w konkurencji dwójek podwójnych wagi lekkiej oraz kobieca czwórka podwójna w składzie: Joanna Leszczyńska (WTW Warszawa), Monika Ciaciuch (RTW Lotto Bydgostia), Maria Springwald (AZS AWF Kraków) i Agnieszka Kobus (AZS AWF Warszawa).

Applause Applause
Gratulacje!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 13:34, 02 Cze 2015    Temat postu:
Kolejna historia o tym, że niemożliwe rzeczy się zdarzają, trzeba tylko trochę dłużej i wytrwalej na nie pracować.

Wspominałam już o tym w niedzielę, dziś onet zamieścił całkiem sympatyczny artykuł. Nie chciałam już dziewczynom Ekstraklasy zaśmiecać, wrzucam "u siebie" Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

Dzięki tym chłopakom z Niecieczy, to ja nawet będę w stanie piłkę nożna polubić Wink Póki co oglądam te najważniejsze mecze, co nie oznacza, że lubię.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:29, 06 Cze 2015    Temat postu:


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 20:34, 06 Cze 2015, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 20:37, 06 Cze 2015    Temat postu:
Liga Mistrzów swoją drogą, swoich tam nie mamy, rzućmy okiem tam gdzie nasi, biało-czerwoni walczą o chwałę, glorię i victorię!
Dziś ruszył międzynarodowy turniej Ampfutbolistów, Podhale Amp Futbol Cup.

Polacy walczą o złoto, jakżeby inaczej!

Mierzymy się z reprezentacjami Holandii, Ukrainy i Irlandii.
Rozkład jazdy:
Nowy Targ - Stadion Miejski:

Polska vs. Irlandia (1:0)
Holandia vs. Ukraina (0:5)
Irlandia vs. Ukraina (2:0)
Polska vs. Holandia (5:0)

Historia ampfutbolu w Polsce ma niecałe cztery lata, a mimo to mecz otwarcia z Irlandią był dla naszej kadry już czterdziestym występem na arenie międzynarodowej.

Niedziela (7 czerwca):

Finał: 18 - Polska vs. Ukraina
16.30 - Holandia vs. Irlandia

Zacieramy raczki przed finałem z Ukrainą!

Dancing



PS. Ale jestem sierotą informatyczną... Usunęłam sobie niechcący poprzedni post. Brick wall


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 19:14, 07 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 16:33, 07 Cze 2015    Temat postu:
Przypominam o Podhale Amp Futbol Cup fball !

Przed nami mecz Irlandia vs. Holandia.

Tu pod linkiem relacja live. Mam nadzieję, że wszystko będzie działać. Póki co ciemność, a już powinni zaczynać...

[link widoczny dla zalogowanych]

Polacy walczą o złoto z sąsiadami z Ukrainy o 18:00
Trzymamy kciuki !


EDIT: Działa!!!! Dancing No to oglądamy!

Aktualizacja : Irlandia prowadzi już 1:0. Holendrzy wyraźnie w defensywie. Za chwilę kończymy pierwszą połowę. Przypominam, że w Amp Futbolu gramy 2*po 25 min + 10 minutowa przerwa.

Aktualizacja 2: I już 2:0 Ya winkles Pech chciał, że akurat musiało mi się zaciąć i bramkę przegapiłam...

Aktualizacja 3: 3:0 Applause Biedna ta Holandia. Liczymy na gola honorowego.

Aktualizacja 4 : I przy okazji bramka nr 4 po stronie Irlandii. 5 min do gwizdka.

Heheh...Pan komentator zapowiada, że po powrocie wszystkich drużyn do hotelu zaplanowano ognisko integracyjne i ma nadzieję, że aura będzie sprzyjała. Jak podobne sytuacje komentuje moja mama - czyżby ochlajparty?

Koniec! Koniec! Koniec! 4:0 dla Irlandii! Applause Holendrzy się nie popisali, nie mieli argumentów.

A już za 20 min na boisko wbiegają polskie orły! Dancing

Finał: POLSKA vs. UKRAINA

[link widoczny dla zalogowanych]

Zaczynamy! Very Happy
Już się miałam żalić, ze mi relacja nie działa, ale ruszyło!

fball 1:0 ale niestety dla rywali. Była to pierwsza sytuacja, którą zorganizowali sobie Ukraińcy i od razu ją wykorzystali. Chłopaki - nic się nie stało! Walczymy dalej, jak o niepodległość!

I w tym momencie zakończyła się mobilność przekazu w moim wykonaniu. Moja Toshiba nie wytrzymała napięcia i padła mi i relacja i forum i w ogóle wszystko. Wzniosłam się na wyżyny swoich informatycznych możliwości - wyłączyłam i włączyłam komputer w nadziei, że relację wskrzeszę. Podziałało Super

Póki co,trwa przerwa. Kibicujemy dalej, mam nadzieję już bez przygód, za kilka minut.

fball GOOOOOLLLL! Bartosz "Messi" Łastowski wyrównuje!
fball Rafał Bieńkowski!!! I wychodzimy na prowadzenie!
fball Znowu "Messi". Ten chłopak ma 18 lat! Brawo! Ukraińcy już się raczej nie podniosą, od pewnego czasu są tylko tłem dla naszej drużyny.

Gwizdek! 3:1 i złoto, złoto, złoto! Wygrywamy swój pierwszy międzynarodowy turniej Amp Futbolu!


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 19:12, 07 Cze 2015, w całości zmieniany 10 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 22:00, 07 Cze 2015    Temat postu:
Takie tam - gołe klaty z szatni Ya winkles

[link widoczny dla zalogowanych]

Dobranoc!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 22:03, 08 Cze 2015    Temat postu:
Podhale Amp Futbol Cup 2015 w telegraficznym skrócie :

pkt + gole (+/-)

1 POLSKA 9 9-1
2 IRLANDIA 6 6-1
3 UKRAINA 3 6-5
4 HOLANDIA 0 0-14

król strzelców: Craig Dowling (Irlandia)

najlepszy piłkarz: Mateusz Kabała (Polska)

najlepszy bramkarz: Mykola Stashkevych (Ukraina)

[link widoczny dla zalogowanych]

Reprezentacja Polski w turnieju Podhale Amp Futbol Cup:
zawodnicy: Marek Zadębski, Łukasz Woźny, Przemysław Świercz (kapitan), Bartosz Łastowski (2 gole), Mateusz Kabała (4 gole), Kamil Rosiek, Rafał Bieńkowski (1 gol), Bartosz Skrzypek, Sebastian Ziółkowski (1 gol), Marcin Guszkiewicz, Artur Stolikowski, Tomasz Miś (1 gol), Mariusz Adamczyk, Krystian Kapłon. sztab szkoleniowy: Marek Dragosz, Grzegorz Skrzeczek, Krzysztof Wajda, Norbert Bradel


Na facebooku jest też filmik, tylko 10 sekund, ale chłopaki zadbali abyśmy dowiedziały się kto wygrał Amp Futbol Cup Wink

[link widoczny dla zalogowanych]

I jeszcze ku inspiracji - o stan naszego ducha dba Word Games 2017

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 22:04, 08 Cze 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 22:55, 01 Lip 2015    Temat postu:
Wracam! Nie pisałam od prawie miesiąca – zatęskniłam za wyszukiwaniem ciekawostek! Koniec laby. Będziemy nadrabiać zaległości.

Jedna z świeższych – mój ulubieniec, który pojawia się tu regularnie – Piotr Ł.obodziński – człowiek, który nie przestaje mnie zadziwiać. Uzależniony od biegania i wygrywania. W weekend na przykład wygrał sobie zawody Les Foulées du Gois. O co chodzi? Jest to… bieganie po wodzie.

Trasa liczy sobie nieco ponad 4 km wzdłuż Passage de Gois – naturalnej grobli na Atlantyku łączącej Beauvoir-sur-Mer (niewielką miejscowość w departamencie Wandea) z wyspą Noirmoutier we Francji . Znana jest z tego, że dwa razy dziennie zalewana jest falami przypływu.

Od 28 lat rozgrywane są w tym miejscu zawody biegowe, w których biorą udział zarówno amatorzy jak i zawodowcy, a podczas kończącego imprezę „Wyścigu z morza” wąska, trzydziestoosobowa elita. Jest ona wybierana i zapraszana przez organizatorów. W tym roku znaleźli się w niej dwaj Polacy: mistrz Polski w biegach górskich Kamil Jastrzębski i Piotr Ł.obodziński.

Piotr Ł.obodziński trasę pokonał już po raz drugi. W zeszłym roku zajął II miejsce z czasem 13:16, w tym roku wygrał z ponad minutową przewagą nad drugim zawodnikiem ! Kamil Jastrzębski był 16.

Jak wyglądała "trasa", tu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Główną nagrodą w zawodach Les Foulées du Gois jest 900 euro Very Happy Niektórzy sportowcy za takie pieniądze nie przebrali by się w dresy... I oczywiście ogromny puchar, którego niestety, obsługa lotniska nie pozwoliła wnieść naszemu reprezentantowi na pokład samolotu. Co w tej sytuacji zrobił nasz Mistrz – zobaczcie na jego „fejsbuku” Wink


[link widoczny dla zalogowanych]

PS. Znowu technologia przeciwko mnie Not talking , zdjęcie się nie wkleja, trzeba klikać.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:57, 01 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Wto 21:59, 07 Lip 2015    Temat postu:
Człowiek uczy się całe życie, nawet w wakacje przy saharyjskiej temperaturze (mam pokój na poddaszu, gorąco mi tak, że mam wrażenie, że białko mi się w organizmie ścina…) – nowinka na dziś – monopłetwa, czyli po „światowemu” finswimming. Ja, po wstępnym zapoznaniu się z charakterystyką tej dyscypliny dla swoich potrzeb będę nazywać ją wyścigiem syren. Czyż to nie bardziej romantyczne od takiej bezpłciowej monopłetwy?



Nawet nie wiedziałam, że coś takiego istnieje, a tu okazuje się, że Polacy to uprawiają i to z sukcesami!

Gratulacje ślemy dla Kingi Małachowskiej, Amelii Pisarczyk, Zuzanny Rzepki I Julii Małachowskiej, które zdobyły brązowy medal Mistrzostw Europy, ( które odbywały się w Serbii), na dystansie 4x100m i „wypływały” równocześnie nowy rekord Polski!! Dziewczyny wyprzedziły Rosjanki i Greczynki.

To niejedyna zdobycz medalowa z Belgradu:

Trzykrotnie na najniższym stopniu podium stawała Amelia Pisarczyk , która w swojej koronnej konkurencji bi-fins była trzecia na 50, 100 i 200 metrów, ustępując jedynie mocnym Rosjankom oraz rewelacyjnej Greczynce Smaragdzie Skalidou. Warto dodać, iż do tej ostatniej na dystansie 100 m utalentowana jastrzębianka straciła zaledwie dwie setne sekundy. Pozostałe dwa medale to zdobycz Amelii Pisarczyk oraz jej o trzy lata młodszej koleżanki Zuzanny Rzepki za rewelacyjny występ w sztafecie 4x100 m po powierzchni, gdzie obie reprezentantki Nautilusa popłynęły wraz z siostrami Małachowskimi.
Ponadto należy odnotować bardzo dobre występy indywidualne urodzonej w 2001 roku Zuzanny Rzepki, która na dystansie 100 pod wodą nie tylko zakwalifikowała się do finału, ale pobiła również rekord Polski.


I linki:
[link widoczny dla zalogowanych] - Polski Związek Płetwonurkowania

[link widoczny dla zalogowanych] – tabele z czasami i pozostałymi wynikami

A to nasza brązowa sztafeta:



Nie dość, że utalentowane, młode to jeszcze śliczne! <zazdrość, zazdrość, zazdrość>.

Ya winkles
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Śro 17:40, 08 Lip 2015    Temat postu:
Slalomowe Motoparalotnicze Mistrzostwach Świata w Legnicy.

Przespałam trochę imprezę – news jest, powiedzmy odgrzewany, bo sprzed 4 dni. Ale jak to mówią, lepiej późno niż wcale.

Dziś o motoparalotniarzach. Podczas ostatnich MŚ nasi reprezentacji spisali się dosłownie na medal. W klasyfikacji medalowej zakończonych Mistrzostw Polacy zajęli pierwsze miejsce.

Klasyfikacja narodowościowa:
1. Polska
2. Francja
3. Hiszpania

Wyniki poszczególnych klas , aż się roi od biało-czerwonych:

Klasa PF1:
1. Jeremy Penone – Francja
2. Piotr Ficek – Polska
3. Marcin Bernat – Polska
Klasa PL1:
1. Wojciech Bógdał – Polska
2. Ramon Morillas Salmeron – Hiszpania
3. Piotr Geło – Polska
Klasa PL2:
1. Kirył Ekimov/Ekaterina Kalinina – Rosja
2. Tomasz Krotecki/Ewelina Krotecka – Polska
3. Daniel Walkowiak/Olga Karwańska – Polska
Sztafeta klasy PL1:
1. Polska (Wojciech Bógdał, Tomasz Dembczyński, Piotr Geło, Krzysztof Romicki)
2. Hiszpania (Javier Tejeiro Lopez, Vicente Palmero Rodriguez, Ramon Morillas Salmeron)
3. Francja (Frederic Mallard, Yann Laudiere, Laurent Assie)
Sztafeta klasy PF1:
1. Polska II (Andrzej Malkusz, Adam Piórek, Piotr Ficek, Kamil Mikołaj Mańkowski)
2. Francja (Francois Blanc, Jeremy Penone, Nicolas Aubert, Julien Meyer)
3. Polska I (Jacek Ciszkowski, Paweł Kozarzewski, Bartosz Nowicki, Marcin Bernat)


Na wyróżnienie zasługuje młody, bo dopiero 20-letni polski zawodnik Wojciech Bógdał, który został najlepszym zawodnikiem mistrzostw. W świetnym stylu pokonał rywali, uzyskując czas lepszy o 10% od kolejnego zawodnika, wielokrotnego mistrza świata i rekordzisty z Hiszpanii.

Na Mistrzostwa do Legnicy przyjechało około 100 zawodników, z co najmniej 17 krajów świata. Konkurencje odbywały się na terenie lotniska, gdzie zawodnicy mieli do pokonania slalomowe trasy pomiędzy dwunastometrowymi pylonami.

Były to niezwykle udane organizacyjnie i sportowo zawody, ale niestety zakończyły się wcześniej w cieniu tragedii:

Mistrzostwa zakończyły się przedwcześnie ze względu na śmiertelny wypadek zawodnika z Litwy, do którego doszło podczas treningu w sobotę rano. Jak relacjonują uczestnicy zawodów, paralotniarz zaczepił skrzydłem o pylon i z bardzo dużą prędkością runął o ziemię z kilkunastu metrów. Niestety, mimo natychmiastowej akcji ratunkowej, mężczyzny nie udało się uratować - Litwin zmarł w szpitalu.

Ceremonia zakończenia zawodów ograniczyła się do wręczenia nagród i medali, a także oddania hołdu zmarłemu Litwinowi. Specjalnie dla niego odegrano litewski hymn.

Szkoda, że tak wielki sukces naszych reprezentantów przeszedł praktycznie bez echa. No, ale przynajmniej my się tu chwalimy;)

Zawsze będę podziwiać ludzi z pasją. Chylę czoła

Applause Applause

Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 22:45, 12 Lip 2015    Temat postu:
Są sporty mniej i bardziej popularne,

Są sporty lepiej i mniej opłacane,

Ale nie ma sportów ważnych i mniej ważnych.

Każdy sukces zasługuje na uznanie i szacunek za trud włożony w jego osiągnięcie.

Medalowy dorobek reprezentantów Polski w 2015 roku, liczy sobie 102 medale zdobyte w 26 różnych dyscyplinach. Nie o każdym z tych sukcesów usłyszeliśmy w mediach, co nie umniejsza jego randze.

Staram się śledzić rywalizacje w przeróżnych – niszowych, niepopularnych dyscyplinach. Nie jestem w stanie „wyśledzić” i napisać tu o wszystkich naszych reprezentantach, którzy osiągają sukcesy na arenie międzynarodowej i zasługują na należne im uznanie, choćby i tylko w naszych skromnych progach.

Jest jednak miejsce w mediach, gdzie tworzona jest idea jednoczenia wszystkich sportów – tych, którymi pasjonują się miliony, jak i tych, o których wie jedynie garstka pasjonatów. Zapraszam do „Naszych Igrzysk” :

[link widoczny dla zalogowanych]

Jest to miejsce, gdzie żaden sukces sportowy nie zostanie przeoczony.

Oto dotychczasowy dorobek naszej reprezentacji Polski we wszystkich sportach w 2015 roku. Za medale przyznano dodatkowe punkty, aby pokazać prawdziwą siłę w danym sporcie, a nie tylko kolejność według tradycyjnej klasyfikacji medalowej, która nie jest tak do końca sprawiedliwa:



Oto aktualny ranking Igrzysk dla wszystkich 2015 (pierwsza 20-tka) po podsumowaniu 33 dyscyplin.



Kliknijcie koniecznie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Applause
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 18:51, 13 Lip 2015    Temat postu:
Mówią, że sport to zdrowie. Tego z dzisiejszego posta jednak nigdy w życiu bym nie spróbowała - umarłabym… Ze strachu…

Nasza rodaczka – Monika Sadowy zdobyła złoto w PŚ w sporcie spadochronowym!

Od 10 do 12 lipca odbywała się kolejna edycja zawodów Pucharu Świata w celności lądowania, w Peiting w Niemczech. Po 7 kolejkach skoków Monika Sadowy, z wynikiem 0,14 zdobyła złoty medal.




Klasyfikacja kobiet:
1.SADOWY MONIKA - Polska - 0,14
2. ZUZA INA - Chorwacja - 0,23
3. FRANZ ERICA - Austria - 0,26


Klasyfikacja mężczyzn
1. EGGER MICHAEL – Austria – 0,05
2. ASZTALOS ISTVAN - Węgry - 0,06
3. VINDIS GORAZD – Słowenia – 0,08
4. LAMENTOWICZ MACIEJ – Polska – 0,09

Więcej o sportach spadochronowych tu:

[link widoczny dla zalogowanych]

I o zawodach, – ale to link dla zgermanizowanych, wszystko po niemiecku, a ja keine ahnung (nauka z podstawówki i gimnazjum poszła w las)

[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 21:37, 16 Lip 2015    Temat postu:
Pamiętacie Konrada? Naszego młodego perspektywicznego kulomiota? Coś niecoś już o nim pisałam (karta 3).

Ciocia Scarlett jest dumna!

[link widoczny dla zalogowanych]

Applause

Tak drobnym drukiem pod spodem żeby nie zapeszyć - liczę na Rio Wink
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:20, 20 Lip 2015    Temat postu:
Dokładnie za 2 lata, 20 lipca 2017 roku, ruszą organizowane po raz pierwszy w naszym kraju - Igrzyska sportów nieolimpijskich – The Word Games 2017 we Wrocławiu!

Będzie to 10 taka impreza w historii.

Podczas 10 dni rywalizacji walkę o medale stoczą reprezentanci dyscyplin, których nie zobaczymy rok wcześniej, na siostrzanej imprezie w Rio.

Będzie to ponad 3500 zawodników z ponad 100 krajów z całego świata na kilkudziesięciu wrocławskich obiektach sportowych. Zawalczą na lądzie, w wodzie i powietrzu, co będzie relacjonowane do ponad 120 krajów.

W oficjalnym programie imprezy znalazło się 27 dyscyplin. Są to : sporty lotnicze, łucznictwo, bilard i snooker, bule bowling, kajak, polo, taniec sportowy, fistball netball/unihokej, ultimate frisbee, sporty gimnastyczne, piłka ręczna plażowa, ju-jitsu, karate, wspinaczka sportowa, sumo, ratownictwo wodne, przeciąganie liny, pływanie w płetwach, wakeboard i waterski, lacrosse, biegi na orientację, korfball ,muaythai, trójbój siłowy squash/raquetball i sporty wrotkarskie.

Ufff… Niektóre nazwy brzmią tajemniczo, prawda? Spokojnie, mamy 2 lata, postaram się, co jakiś czas zająć dyscyplinami, o których jeszcze nie mamy pojęcia, a warto by było poszerzyć o nie nasze sportowe horyzonty.

Dodatkowo, korzystając z prawa gospodarza Wrocław może zgłosić 5 dodatkowych dyscyplin, są to tzw. sporty na zaproszenie, czyli dyscypliny popularne i typowe dla państwa-gospodarza. Propozycjami Wrocławia są: futbol amerykański, kickboxing, wioślarstwo halowe i żużel. Wyniki rywalizacji „sportów na zaproszenie” nie będą liczyły się do końcowej klasyfikacji medalowej państw.

O Word Games w Polsce pisałam już 20 lutego (karta 3 )

Zapraszam też do kliknięcia:

[link widoczny dla zalogowanych]

To, co? Odliczamy!

PS. Mam nadzieję, że dożyję do 2017, nasze forum też będzie prężnie działało i będę tu mogła relacjonować poczynania naszych reprezentantów!
Pozdrawiam wszystkich, którzy tu do mnie zaglądają Wink


Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:31, 20 Lip 2015    Temat postu:
Ło masz! Wrocław szaleje Rolling eyes
Za rok europejska stolica kultury. Potem to The World Games!
Wrocu, przez Ciebie nigdy na dobre nie zacznę studiować

Z tych dziwnie brzmiących nazw dyscyplin mam tylko jakieś pojęcie o korfballu, gdyż mój kuzyn w to grał (takie bogactwo wiedzy!). Natomiast innych nieznanych mi dyscyplin jestem szczerze ciekawa Very Happy

Również pozdrawiam i przesyłam całuski
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Pon 21:54, 20 Lip 2015    Temat postu:
Również dziękuję i bardzo się ciesze, ze ktoś tu zagląda i te moje wypociny czyta Smile
<#Scarlettniespełnionapisarka, #boziaposkąpiłatalentu >

Strasznie się cieszę, że w naszym pięknym kraju coś się dzieje i m.in. takie inicjatywy są podejmowane.

Co to tych tajemniczych dyscyplin - ja muszę się dedukować żeby tu odrobinę kompetencji zachować Wink

Ja we Wrocławiu byłam tylko raz w życiu, ale oprócz rynku nocą, paru mostów i wnętrz Wydziału prawa, administracji i ekonomii UW niczego nie widziałam Wink A to i tak w stresie bo czekała mnie prelekcja na konferencji w międzyczasie.
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Czw 18:57, 23 Lip 2015    Temat postu:
Sukces naszych wrotkarzy w stylu wolnym! W zawodach Pucharu Świata w slalomach, zdobyli dwie złote statuetki i jedną brązową.


Applause Applause Applause

A po tym linkiem możecie obejrzeć "złoty przejazd" Klaudii Hartmanis :

https://www.youtube.com/watch?v=mKUBn7FQkXs&ab_channel=SlalomTimTeam

Wow!
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Nie 19:27, 26 Lip 2015    Temat postu:
Co ja mogę więcej dodać:



Zjazd na nartach z wierzchołka do bazy zajął mu łącznie 3 godziny, z godzinnym odpoczynkiem w obozie trzecim.



Dodatkowo:

Bargiel jest jedynym wspinaczem, który stanął w tym roku na szczycie Broad Peak. Wszystkie wcześniejsze próby zakończyły się niepowodzeniem.

Zakopiańczyk jest kilkukrotnym mistrzem Polski i czołowym zawodnikiem w skialpinizmie na świecie. W 2010 roku pobił rekord świata w biegu na Elbrus, który do tej pory nie został pobity. 2 października 2013 roku został pierwszym Polakiem, który bez odpinania nart, zjechał ze szczytu ośmiotysięcznika do jego podstawy. W zeszłym roku ustanowił dwa rekordy świata na Manaslu.





Polecam zajrzenie pod link, są tu przepiękne zdjęcia z wyprawy:
[link widoczny dla zalogowanych]

Właśnie oglądałam Fakty, wypowiadał się w nich tata naszego himalaisty i powiedział, cytat - wolałbym żeby sobie jakąś robotę znalazł...


Ech... Moi rodzice mniej więcej taki sam poziom entuzjazmu prezentują i mogę liczyć na podobne wsparcie mentalne...

Mówią, że człowiek z pasją wart jest dwóch... Ale żeby tak od razu z ośmiotysięczników zjeżdżać? Jest przecież Kasprowy Wierch, Karpacz, Myślenice... ( rozumiem - poziom adrenaliny nie ten), ale po co tak bezczelnie śmierci w oczy zaglądać...

W każdym razie, tego historycznego wyczynu gratuluję!



Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 19:30, 26 Lip 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 21:18, 01 Sie 2015    Temat postu:
Taka wiadomość: [link widoczny dla zalogowanych]
Cóż więcej dodać?
Powrót do góry
Gość







PostWysłany: Sob 21:24, 01 Sie 2015    Temat postu:
Lena! Czytasz mi w myślach Wink to samo miałam wrzucać!

Pani Anita to jest I dama polskiego sportu! Poprawić rekord świata o dokładnie półtora metra, to się nawet w głowie nie mieści.

Brawa i wielki szacunek. prayer

EDIT: Filmik z rekordowym rzutem Anity Włodarczyk . Kliknijcie sobie koniecznie. Atmosfera niemalże piknikowa, mam wrażenie, że rejestrował ktoś telefonem komórkowym - a tu bum! Rekord! Aż się sprawczyni całego zamieszania za głowę złapała Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 9:25, 02 Sie 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ciachownice.fora.pl Strona Główna -> Inne sporty Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 4 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group Airhead theme by Zarron Media 2003



Regulamin